Kupno konia

xxagaxx, dziękuję, ale najdalej skąd chce sprowadzić konia to Belgia, Holandia, chociaż zależy mi aby było jak najmniej pośredników, więc najlepiej Niemcy, Polska. Ale dziękuję!
BUCK, ooo dobry pomysł, napiszę do niej, może coś podpowie 🙂 dzięki!
kotbury, szukam młodego konia, 2-3 latka, z dobrym ruchem, docelowo ma zostać w Polsce, najpierw na łąkach, później do osoby, która by go wzięła w trening (taką osobę mam i chciałabym również jej zlecić kupno konia), żebym koń "był gotowy" jak wrócę ze stanów. Tylko kompletnie nie mam doświadczenia jak to wygląda od strony prawnej, jak to ugryźć by każdy był zabezpieczony.
Post został usunięty przez autora
Anetkis, zobacz sobie profl na FB "Prawo & Konie" ja sobie czasami podczytuję co oni tam piszą na profilu, niedawno było o zawieranych umowach przy oddaniu konia w trening, Może warto się z nimi skontaktować w celu przygotowania takiej umowy. Myślę, że lepiej takie zabezpieczenia prawne ogarniać z kancelarią, oni specjalizują się sprawach jeździeckich.
Anetkis, Przelicz sobie koszty utrzymania i treningu konia, bo moze sie okazac, że taniej wyjdzie kupić juz wyszkolonego konia. Wtedy też kupując masz większa pewność, że koń Ci przypasuje bo będziesz mogła na niego wsiąść. Młodzik kupowany w ciemno i szkolony nawet przez najlepszego rajtra niekoniecznie Ci bedzie pasował. Możecie mieć inne temperamenty a i koń może np. zbyt wybijać w kłusie jak na Twoje mozliwości.
MATRIX69, dziękuję!
diuk, doskonale sobie zdaje sprawę na czym polega ryzyko w kupnie młodego konia, ostatniego konia, który był u mnie 7 lat również kupiłam jako mlodziaka. Przy koniach już dawno przestałam liczyć co mi się opłaca, a co nie, bo samo posiadanie konia to się nie opłaca 😂😂
Anetkis, jeśli masz w Polsce jakiś znajomych to ja bym szukała pocztą pantoflową. Chcesz to co chcą wszyscy 😁 -odchowane, ruszające się i gotowe pójść w trening. Pozostaje kwestia budżetu, a im więcej zje pośrednik tym mniej zostanie Ci na konia. Jeśli chodzi o kwestie umów polecam Łukasza Waltera, mi już kilka przygotował, w tym umowy gdzie koń szedł pod dziecko więc najpierw na tydzień na próbę. Wszystko si.

No i nie może być bez prywaty, jak chcesz dwulatka to zapraszam, mogę pokazać co mamy 🙂
karolina_, no młodszego niż dwulatka bym raczej nie chciałam, ale nie sądziłam, że wszyscy teraz tego chcą spokojnych, doświadczonych koni 😅 a przynajmniej tak było rok temu jak swojego sprzedawałam.
Do Łukasza na pewno się odezwę w sprawie umowy, najpierw bym chciała jak to powinno wyglądać, jaką ofertę mogłabym zaproponować, a jaką przyjąć w rozmowie z pośrednikiem 🙂 ale zabieram się do tego jak pies do jeża .0245627520171E+34;
Anetkis, szukasz konia do ujeżdżenia ? Mogę polecić godną zaufania pośredniczkę do koni ujeżdżeniowych w Polsce.
Piszesz o tym jakoś bardzo skomplikowanie, a to jest raczej proste.
Pośrednik bierze 10% prowizji i jest to napisane w umowie. Jeśli dojdzie do zwrotu konia to pośrednik zwraca te 10%.
Oczywiście w Pl jest test teraz cwaniakowanie i potrafią brać 20 czy nawet 30% janusze biznesu, ale na szczęście wiekszość hodowców przegania takich ludzi, bo jeszcze ta kwota ma być pod stołem😁 tak by nikt nie wiedział, bo jak będzie coś nie tak to oczywiście oni nie brali nic 🤣
Perlica, albo biorą prowizje i od kupującego i od sprzedającego. Łatwo się naciąć jak się nie ma nikogo zaufanego 🙂
karolina_, tak zgadza się, też się z tym spotkałam niestety ...
Perlica, jesli mozesz podeslij kontakt na priv 🙂 dziekuje!
Ostatnim razem kiedy kupowałam konia to było 8 lat temu, bez pośredników, dlatego dla mnie jest to dość skomplikowane 😅 no i tak jak mówicie, jest sporo cwaniaczenia.
Ok, a jak w kwestii paliwa, czasu poświęconego na sprawdzenie tego konia? Pośrednik wykłada pieniadze i dostanie dopiero jak kupie konia? A co jesli nie kupie? Chce by to również było fair dla pośrednika, ale nie wyobrazam sobie opłacać jego każdego dojazdu do każdego konia, bo a to sprawdzic, pozniej badania, a pozniej jeszcze transport konia, a po kupnie jeszcze dać 10%. Z drugiej strony jeśli nie znajdę odpowiedniego konia, to pośrednik tez nie może być tak, że pośrednik jezdzil za swoje i nikt mu za to nie zwrócił. Chociaz ceny w Polsce za paliwo tak wysokie, ze chyba te 10% i tak by tego nie pokryło 😂
Anetkis, Pośrednik najczęściej proponuje ci konie, kóre zna sam lub zna ich historię od kogoś innego itp.
Raczej nie jest tak, że pośrednik będzie przeglądał milion ogłoszeń i jeżdził oglądać milion koni obcych, żeby na miescu dowiedzieć się że koń jest zdrowy, ale ....
Pośrednik prezentuje ci konie raczej nie wiszące w ogłoszeniach tylko ze swojej własnej bazy, choć czasem i te konie mają ogłoszenia.Nie mniej sa to konie, które on poleca, bo zna ich historię.
Ty mówisz czego szukasz konkretnie, jaki budżet i pośrednik rozgląda się za Ciebie, za to najczęściej nie płacisz, bo ma wielu klientów , więc jedzie sprawdzić konia nie tylko dla Ciebie, a ogólnie żeby mieć go w sprzedaży. nNie kupisz Ty, to kupi inny klient przecież. Jak dochodzi do badania kupno sprzedaż to i tak decyzję podejmujesz Ty na podstawie konsultacji z wetem.

Wetnę się…
Śledzę obecną aukcję Oldenburską klaczy hodowlanych bo jedną z nich byłam zainteresowana…
Scrollując na tel, nieopatrznie dotknęłam „gebotsabgabe“ 😑
Mimo że nie byłam zalogowana potraktowało jako złożenie oferty!
Jedno dotknięcie!
😱😤
Iskra de Baleron, jesli nie akceptowałaś regulaminu, to zawsze możesz się wycofać bez podania przyczyny. To jednak sprzedaż internetowa.
Iskra de Baleron, "po niemiecku" 🙂... czyli od strony softu i usability na maxa do dupy🤣

Jak byłaś niezalogowana nie powinno tego głosu zliczyć jako ważny... ale znając Niemców masz automatyczne logowanie/ zapamiętane hasła i jakikolwiek klik itd. robi akcję.
Raczje bez stresu - to nie jest wiążące. Trzeba by mieć pesele podane itd. chyba, że aby założyć profil musiałaś podać NIP czy inną wiążącą daną do umowy.
Iskra de Baleron, online zawsze jako konsument możesz zrezygnować z kupna bo tak, nawet jakbyś klinknela że kupujesz już teraz zaraz 😉
Dzięki dziewczyny, trochę mi ciśnienie skoczyło 😅
Tzn domyślałam się że nie będąc zalogowana na platformie, ba, nie mając wgle konta tam, mogą mi co najwyżej pomachać.
Tylko jakie to głupie?!
Ciekawe ile jest takich pustych przebić.
Iskra de Baleron, tyle ile sobie ustawią, że ma być 🙂...
Nie zna zawiłości "klików" ten,kto choć nie otarł się o podwórka Nivea w tym kraju🙂
Iskra de Baleron, a to nie jest czasem ta sama platforma co dostęp do konta członka związku? Mnie też ta aukcja bardzo ciekawi, jeśli zamknie się poniżej 10 tys euro za większość matek, to kupowanie przyszłej matki na aukcji źrebiąt jest bez sensu kompletnie, lepiej kupić 2 w jednym, może akurat wyjdzie klaczka (chociaż znając moje szczęście 5 kolejnych źrebiąt to będą ogierki 🙈😉
karolina_, nie właśnie.
Trzeba utworzyć swój profil itp.
Bardziej się martwiłam że to opiera się o taką dużą platformę aukcyjną na której jestem ale na szczęście też nie.
Zresztą już mnie przebili 😀
Mąż ma prawo jazdy B+E. Czy mozna do busa podpiąć koniowoz i przetransportować konia? Kon z paszportem.
Czy coś jeszcze trzeba mieć😕
Sombre, jeśli bus i przyczepa maja dobre dmc to można 😉 samochód musi być cięższy od przyczepy.
Na polskie drogi szybkiego ruchu musisz mieć jeszcze etol, chyba że trasa nie zaklada takich dróg.
Jeśli jest to transport komercyjny mąż powinien mieć jeszcze uprawnienia konwojenta zwierzą, jeśli wasz koń to chyba nie, ale sprawdź w przepisach bo pamiętam, że kiedyś były zakusy żeby na wożenie swojego konia powyżej 60 km od domu trzeaba było też meć to uprawnienie.
MATRIX69, niby jest taki przepis ale tego juz NIKT nie sprawdza, i zawsze możesz twierdzić ze jedziesz tylko 60 😉
MATRIX69, od legalnego przewoźnika słyszałam, że jak przewozisz swojego prywatnego konia (zgodnie z zapisem w paszporcie) to nie trzeba mieć tej licencji konwojenta.
Zezwolenie dla przewoźnika nie jest wymagane, gdy:

przewóz zwierząt nie jest związany z prowadzoną działalnością, np.: przewóz własnego konia, własnym środkiem transportu w celach rekreacyjnych; przewóz w celach niehandlowych zwierząt domowych towarzyszących podróżnym;
transport zwierząt odbywa się z polecenia lekarza weterynarii bezpośrednio do lub z gabinetów lub klinik weterynaryjnych;
przewóz jest dokonywany na maksymalną odległość 65 km, liczoną od miejsca wyjazdu do miejsca przeznaczenia;
transport zwierząt dokonywany jest przez rolników wykorzystujących pojazdy rolnicze lub należące do nich środki transportu, w przypadku, gdy warunki geograficzne wymagają transportu niektórych gatunków zwierząt w celu sezonowego wypasu;
transport zwierząt dokonywany jest przez rolników wykorzystujących pojazdy rolnicze lub należące do nich środki transportu na odległość mniejszą niż 50 km od ich gospodarstwa.

żródło: https://www.wetgiw.gov.pl/nadzor-weterynaryjny/transport-zwierzat
Ok, dobrze wiedzieć. W końcu zrobię ten papier konwojenta tylko zawsze mam pilniejsze potrzeby na wydanie 800zł. Teraz są kursy on line, jednodniowe i połączone z kursem dezynfekcji środków transportu do przewozu zwierząt.
Ojej po prostu jade konia kupić😁
Trasa kolo 200km. W sumie jestesmy rolnikami. Kon na umowie bedzie nasz. Wracamy po prostu do domu.
Dobra jakos to bedzie. A wie ktos ile mandat mnuej wiecej za to? Pojade nie autosrradą.Bus wazy kolo 2ton mam tez osobowke volvo ale chyba busem lepiej co?
Sombre, busem lepiej.
Mandat za co?
Nie musisz mieć kursu konwojenta jak przewozisz sobie prywatnie konia.
No ze dalej niz 70km.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się