PSY

smartini   fb & insta: dokłaczone
13 lutego 2022 22:32
Przejrzeć stories Gumińskiej :P

a tak bardzo ogólnikowo:
- budować skojarzenie konkretnego miejsca/kontekstu z odpoczynkiem.
Moje oba psy znają klatkę i jej używałam do nauki odpoczywania (Gru miał okres w szczenięctwie, że siedział ze mną przy biurku przywiązany do niego na smyczy :P tak bardzo fruwał po ścianach, z wysokim ryzykiem zabicia się), do tego mamy pewne zasady jak zakaz świętowania gdy leżymy w łóżku/na kanapie, w domu się też z psami jako tako nie bawię a jeśli coś trenujemy to z wyraźnymi komendami początku i końca (mamy zbudowany kontekst treningu).
-pamietać, że psy świetnie zaliczają się rytuałów i wykorzystywać to na swoją korzyść (aka budować takie rytuały które nam będą pasować :P, u nas na przykład po kolacji nie ma już absolutnie żadnych aktywności prócz fizjologicznego, spokojnego spaceru, żadnych zabaw, gryzaków czy w ogóle jakichś bardziej aktywnych interakcji z psami)
- nie próbować psa zmęczyć tak, by padł :P

To z czym się osobiście z Gosią nie zgadzam w podlinkowanym wpisie to rytuały. Tak, moje psy wiedzą czego mniej więcej się spodziewać w ciągu dnia a nawet na przestrzeni tygodnia (dobrze wiedzą kiedy jest pon-pt a kiedy weekend :P) ale rytuały to broń obosieczna. Jeśli coś jest (prawie) zawsze to psy tego potem wyczekują i oczekują. Ja staram się nie wprowadzać tak daleko idących reguł (np. codziennie po zakończeniu pracy długi spacer) bo po prostu wiem, że nie jestem w stanie utrzymać takiej rutyny. A jak się rozchoruję albo któryś pies skontuzjuje to potem po pracy byłby dramat, bo długiego spaceru ni ma.

Jedyne co u mnie jest stałe to pora kolacji i mimo, że to nadal jest przedział ok. 1.5h to dziady mają zegarek w dupie i o 21 wchodzą w tryb 'matka, gdzie jest granulat!'.
Wszystko inne (spacery, gryzaki, treningi) dzieją się w różnych porach i w różne dni, nie są więc wyczekiwane. Aczkolwiek z moich obserwacji wynika, że i tak wiedzą co się może/powinno wydarzyć na przestrzeni tygodnia (wyjazd na dalszy spacer, treningi frisbee) i jeśli np. jestem chora i ten cykl tygodniowy zostaje poważnie zaburzony to po 10-14 dniach zaczynają być nie tyle pobudzone co... hm, wyczekujące 😉 i jak wciągam na tyłek spacerowe spodnie to entuzjazm jest większy niż standardowo
Co do oceniania na wystawie.
Psa ocenia się na tle danej stawki, więc może na tle psów które miał był mniej rozwinięty.
Klasa młodzieży to jednaj największe różnice, bo między 10 a 18 miesiącem, a przy molosach to będzie wielka różnica między samcem 10 m a samcem 18 m. Dochodzi do tego to kto pokazuje psa, jeśli handler to wiadomo,że amatora spycha prezencją. Często sędzia mówi przecież, że dany pies lepiej zbudowany, ale nie jest tak pokazany na show jak inny, może nie idealny, ale bardziej show.
smartini   fb & insta: dokłaczone
13 lutego 2022 23:13
Ja to wiem, ale to tylko pogarsza moją prywatną opinię na temat wystaw, tego jak działają i co czynią z psami rasowymi.
Ocenianie 10 miesięcznego psa na tle 18miesięcznego w bezpośredniej perspektywie (ten bardziej rozbudowany niż ten, ten bardziej proporcjonalny itd) jest idiotyczne, nawet przy założeniu, że żaden z tych psów nie jest chociażby intencjonalnie upasiony pod gusta sędziów.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 lutego 2022 23:17
smartini, z tymi rytuałami zależy od psa i owczary są bardziej elastyczne z moich doświadczeń. My mamy sporo, bo ja też taki spokojny tryb życia prowadze. Ale Aura elastycznie się dostosowuje. Niewazne czy chodzimy z treningu na trening, a potem w góry, xzy ma dwa tygodnie szlabanu bo lapa się zrasta. No i ja uważam ze jak sobie jakieś schematy fajne wypracujemy to one mogą pomóc odnaleźć się psu w nowej rzeczywistości. Psy o innych priorytetach/psychice moga mieć problem. Mały ma dyskomfort jak się układ dnia burzy, ale powoli staje się coraz mniej nieszczesliwy z tego powodu.
Natomiast! Na etapie nauki takie rytuały mogą mocno pomoc, jeśli przypilnujemy zeby pies nie ekscytowal się perspektywa.

smartini, trudno gdybać jak się stawki nie widziało na żywo.
W mojej rasie była sędzia z francji i sędziowała bardzo spoko. Oglądałam filmy z rasy. Co prawda u mnie w open wygrał pies z jasnym nosem, na co się oburzyłam, ale jak zobaczyłam stawkę no to ten ruszał się dobrze i w sumie miał niewiele wad vs stawka,a pierwsze co się oburzyłam…
smartini   fb & insta: dokłaczone
13 lutego 2022 23:34
Perlica, nie piszę o tym konkretnym przypadku a ogólnie 🙂

madmaddie, jasne, schematy pomagają i nawet o tym napisałam, by starać się to wykorzystywać do własnych celów, jednak na te definiujące 'godzinowo' plan dnia należy uważać, bo mogą tak pomóc jak utrudnić życie :P Ja staram się raczej budować takie względem lokalizacji/kontekstu (na kanapie nie ma imprezy, jak siedzę przy biurku to pracuję więc nie ma żadnych aktywnych atrakcji), czy chronologicznych (jedno następuje po drugim, po treningu jest rozprężający spacer, po wstaniu jest zawsze najpierw krótki spacer fizjologiczny na którym trzeba szybko opróżnić pęcherz) a wystrzegać się tych bardzo ściśle związanych z porą dnia.
To też zależy od rasy, od psa, od tego czego już się go nauczyło czy jak bardzo schematyczne ma się życie. Ale myślę że warto podchodzić do rytuałów z rozwagą i uważać, by nie stać się ich więźniem (ani nie zrobić z ich więźnia psa) 🙂 świadomie zarządzać powtarzalnością i 'niespodziankami'
Dziewczyny, co aktualnie stosuje się na kleszcze prócz simparica, bravecto? Chodzi mi o preparaty/spraye/obroże, które skutecznie odstraszają. Tak żeby nieproszeni goście nie chcieli spacerować w sierści i być transportowani do mieszkania gdzie mogą sobie przejść na inne zwierzaki domowe i domowników brrrr. Jest tego na rynku od groma ale coś serio serio skutecznego? Prócz ziółek.
smartini   fb & insta: dokłaczone
17 lutego 2022 12:51
O coś serio skutecznego to raczej ciężko :/ no i warto pamiętać, że np niektóre obroże mogą wchodzić w reakcje z Simparicą/Bravecto, jak chce się zabezpieczać psa podwójnie to warto upewnić się u weta czy dane połączenie jest bezpieczne
smartini, o kurcze, nie wpadło mi do głowy że to może ze sobą kolidować skoro jedna metoda jest wew. a druga zew. Ale dzięki za zwrócenie uwagi!
madmaddie   Życie to jednak strata jest
17 lutego 2022 13:30
Jeno tabsy. Jak chcesz zakropić dodatkowo - upewnić się. Ja nie kropię jeśli są na tabletkach. Przed wyjściem pryskam mgiełką z totobi i mniej ich wchodzi. Ogólem już na tabletkach psy miewają odkleszczówki, więc nie wiem co będzie dalej. Moje są zabepieczone oczywiście cały rok.
madmaddie, tak, mi chodzi o coś odstraszającego. Żeby to dziadostwo nie chciało być na futrze. Żeby wraz tabletką dawało ochronę 2D 😅 I ta mgiełka daje rade?
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
17 lutego 2022 14:12
falletta, Fiprex Duo jednocześnie zabija i odstrasza. Pchły psie/kocie nie przejdą na człowieka (inna temperatura ciała itp.).
Muchozol2, dzięki! Spytam veta czy mogę to połączyć 😀 pchełek się nie obawiam ale kleszczy panicznie się boję 😅
madmaddie   Życie to jednak strata jest
17 lutego 2022 14:59
falletta, tak, dużo mniej. Tylko minus taki, że Pluszus kazda wodę musi zaliczyć. Też się boję kleszczy 😬 były czasy że tabsow się bałam bardziej i po znalezieniu opitych kleszczy umierałam ze stresu 😬
Ja jeszcze czystek daje, zmienia zapach psa
Kleszcze w tym roku raz przeszły na mnie, a raz na mojego małżonka, choć mówiłam mu że kleszcz woli psa🤣 czyli słabo się znam na kleszczach.
madmaddie, żadna ze mnie ą ę ale na kleszcze reaguje nie współmiernie do ich rozmiaru. I nigdy nie byłam w stanie sama usuwać kleszczy koniom. Na białym futrze jak chodzą - o tyle fajnie, że je widać. Chłop je spuszcza w kiblu ja nie jestem w stanie wtedy nawet podejść do psa 😅 i właśnie ostatnio chodził skubany po ręce chłopa 😕 dlatego szukam co by tu bardziej się zabezpieczyć. Słyszałam o czystku, ale u nas to nie przejdzie. Aktualnie mieszkamy na 2 mieszkania i pod opierunkiem chłopa nie ufam w systematyczność go podawania 🙄
Kolebka po paru dniach testu linki z biothane z ACCDOG w warunkach mokro i wietrznie, najszersza 16mm: trzyma się w dłoni świetnie, super się zwija, przy 10m nie jest szczególnie ciężka (naturalnie cięższa od parcianej), wiatr nią nie rzuca jak chorągiewką. Co do mycia, mój komplet spacerowy z tej samej firmy ale w kolorze czarnym myje się extra, natomiast linka w jasnym niebieskim, szurana po różnych nawierzchniach wymagała przeszorowania. Sama woda nie dała rady zmyć brudu, które się w te "zmarszczki" powbijało. Ale ogólnie komfort użytkowania +10 😀

Chciałam zrobić chwaliposta dot. naszego szkolenia grupowego. Ale ograniczę się do tego, że zakładaliśmy najgorsze a pies postanowił być najlepszą wersją siebie. I ogólnie mimo obaw, jestem bardzo zadowolona z formy grupowej. Najlepiej wydana kasa w tego psa.
Natomiast co budzi mój podziw to... Praca trenerów z ludźmi. Jezu, jaki to ciężki kawałek chleba. Psy jak psy. Ale praca z ludźmi to dopiero trzeba mieć skilla 😇
falletta o widzisz, dzięki za info! Ja zamówiłam na razie 10m linkę z PCV, póki co jest ok chociaż uczę się ją ogarniać 😁
I gratki za psa, zawsze to lepiej miło się zaskoczyć niż niemile rozczarować 😀

Wrzucam zimowego pieska, który waży już 25kg - 3,5kg za nami, tempo spadku wagi ma dramatyczne ale grunt, że leci w dół 😎
zimka.jpg zimka.jpg
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 lutego 2022 15:39
Ktoś się orientuję co się wydarzyło, że ze sklepów zniknęła karma Concept for life medium sensitive ?

Chyba jestem w dupie 🙄
madmaddie   Życie to jednak strata jest
25 lutego 2022 19:29
JARA, a inna lamb&rice nie wchodzi w grę? Pisałaś do producenta?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 lutego 2022 19:35
Nie pisałam, ale chyba będę musiała to zrobić.

Problem w tym, że to jedyna karma, która zatrzymała mi u psa kilkumiesieczna biegunkę.
Boję się próbować czegoś innego, gdzie nawet karmy weterynaryjne nie działały 🙁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
25 lutego 2022 20:18
JARA, aaa, takie buty 🙁 to Matina produkuje, może jakaś ich karma ma taki sam skład?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
26 lutego 2022 16:26
Dobra, przeglądam te psie karmy, co odpalam na rankingu "co w karmie chrupie" to ma kurczaka.

Może ktoś podrzuci pomysł na sucha karmę, wymagania:
- karmę docelowo mają jeść 12letnie seniorki, nie musi to być stricte karma senior, bo i tak podaje ja moczona,
- mocno strawna,
- Bez kurczaka, indyka i wołowiny
madmaddie   Życie to jednak strata jest
26 lutego 2022 16:32
JARA, przedział cenowy?
JARA, empire

A jakieś puszki w zastępstwie raw paleo lamb ? Bo nigdzie ich nie ma😭 od dawna
Dodam,że 800 gram musza być i suplementowane.

Znalazlam Wataha, ale kurcze nie ma też na stanie. A mają i jelenia i dzika, więc mogłabym kilka kupić.
Widzę Brit, ale jakoś tanio wychodzi i wygląda jak pasztet , to nie jakiś szit?
John dog ma kilka linii, fajnie wygląda taka z dynią, bo jest jagnięcina z królikiem, ale pierwsze miejsce w składzie serca, to sama nie wiem czy nie będzie zbyt podrobowa.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
26 lutego 2022 17:50
Perlica, ja mam zamiar zakupić tego nowego johna doga country.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
26 lutego 2022 19:31
<b>JARA,</b> przedział cenowy?
madmaddie,

Do 200zl za worek
Wetnę się w dyskusję o karmach-Royal Canin Veterinary Canine Gastro Intestinal- zostać przy tej czy coś innego z takich karm polecicie?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
26 lutego 2022 22:29
JARA, może fitmin program lamb and rice? Ten biały? Albo ibero? Nie wiem na jakim tle były te biegunki. Ceny skoczyły i nawet mój żelazny essential z 200/220zl przekroczył 260, a u dystrybutora jest za 319 😳

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się