Co mnie wkurza w jeździectwie?

kare_szczescie, ona ma taką ksywę🙂 lokalnie.
A pojazd jest raczej związany z tematem insta ekspertek. Nie ma w nim niechęci ad persona. Za to ta persona moim zdaniem idealnie się wpisuje w to, o czym rozmawiamy.
Wlkp. jest ujeżdżeniową pustynią. Tu jest niby mnóstwo trenerek i "jeżdzem jujeżdeniem"... ale mało kogo widać na arenie ogólnopolskiej. Tu jest wysp, żeby nie powiedzieć wysryw osób, które mają jednego konia, startują głownie lokalnie, i robią z siebie "wielkie znawczynie" bo pojeździły pod okiem ogólnopolskiego wielkiego nazwiska, które przyjeżdża daj boże raz na miesiąc.
Nie ma nic złego w tym, że ktoś na poziomie przeciętnego N - dzieli się wiedzą z tymi na poziomie L, za pieniądze. Trochę to śmieszne, jeśli dzieli się i robi z tego wielkie "trenerskie konto"... jeszcze zabawniejsze jeśli doradza w zakupie konia (zazwyczaj swojego lub przez siebie prowadzonego", a mocno śmieszne np. gdy wypowiada się z oceną pasażu (wspomniany filmik) i tłumaczy, że "jak ktoś nie liznął nawet"... samemu no ...

Mnie niezmiernie dziwi, jak kogoś w ogóle opinia cudza/ takich osób może interesować - że w ogóle ktoś takich opinii potrzebuje i szuka... na insta.

Ja mam niechęć do osób, które mało wiedzą, maja nikłe doświadczenie, a robią dookoła siebie "fuzz". To jest naprawdę diametralna różnica, nawet będąc względnie początkująca osoba jeździć pod okiem kogoś kto miła dziesiątki koni pod tyłkiem, a jeździć pod okiem samozwańczego guru.
<b>... jeszcze zabawniejsze jeśli doradza w zakupie konia (zazwyczaj swojego lub przez siebie prowadzonego"
<br>

kotbury,
A jakiego konia tacy ludzie mają doradzać? Z gazety zoologicznej? Mi się wydaje to dość logiczne, że poleca się to co się ma lub dobrze zna (pod warunkiem, że odpowiada oczekiwaniom klienta) 😉
falletta, żadnego - jak się ma tylko pojęcie o pojęciu. A szczególnie do "sportu" nie takiego, "tylko on nie robi lotnych"🙂
kotbury ale ta Dziewczyna startuje z tego co kojarzę w klasie CC, to ta sama klasa w której rozgrywane są Halowe Mistrzostwa POLSKI Seniorów 😉 ma też zawodników. To wciąż za mało? A ona ma świadomość lokalnej ksywy? I lubi ją? Jak tak to luz, jak nie to przypominam, że tam jest człowiek któremu może wyrządzić to krzywdę psychiczną.
Ja dalej nie rozumiem jednej sprawy. Są ludzie którzy chcą z nią trenować, krzywdy im, ani Tobie nie robi. Dlaczego ten jeździecki świat jest taki toksyczny? Dlaczego sobie wzajemnie wiecznie dowalamy? Jak tu ma się coś rozwijać jak tylko ktoś wychyli nos z grajdołka i dostaję zaraz po łapach?
kotbury, nie znam babeczki 🙂 ale z ciekawości zajrzałam na wyniki. W uje się nie znam i nie bawię. Ale jak jej wyniki świadczą o "pojęcie o pojęciu" to chętnie zobaczę Twoje żeby na przyszłość wiedzieć od, którego poziomu zaczyna się już pojęcie absolutne 😇
Nadal uważam za oczywistość i normalną praktykę, polecania znanych sobie koni. Nawet na podwórku wśród jeźdźców noname 😅
kare_szczescie, nie ujmę jej niczego. Jest młoda i pracuje na swój sukces.
Jednak nadal dla mnie jednak wiedzę warto brać z książek i treningów niż z insta stories takich osób.
Okay, w tym się z Tobą zgadzam 🙂
Nie chce nikogo bronić, bo mi to rybka, nikt się lubić nie musi, ale:
Ja mam niechęć do osób, które mało wiedzą, maja nikłe doświadczenie, a robią dookoła siebie "fuzz". To jest naprawdę diametralna różnica, nawet będąc względnie początkująca osoba jeździć pod okiem kogoś kto miła dziesiątki koni pod tyłkiem, a jeździć pod okiem samozwańczego guru.
Sama na forum robisz wokół siebie "fuzz", mając większy narcyzm od pojęcia xD plus nie trenując chyba z NIKIM, zatem będąc samoukiem. No nie uważam, abyś była osobą na miejscu do głoszenia takich wyroków autorytarnym tonem. A że nie ma ignora...
budyń, cytując tytuł piosenki Narcotic Thrust
"i like it"
budyń, zawsze możesz nie czytać. Raczej łatwo bo nie wyskakuję ci w stories na telefonie ekseprdzko komentując jeździecki influencerski kurwidołek.


Kiedyś na tym forum darto łacha z Kseni Samsel, w kontekście, że co to za poziom sędziowania jak takie osoby mają sędziować. Ja robię podśmiechujki z tej trenerki. I tyle.

Z drugiej str. nie ma się co dziwić, że w wlkp sport jest taki, a nie inny jak w zasadzie nie ma ujeżdżeniowych towarzyskich klas.
Szkoda, że nie widziałam "darcia łavha z sędziego"... aa takie pytanie: co to są "ujeżdżeniowe towarzyskie klasy"?
Nevermind   Tertium non datur
07 marca 2022 16:42
kotbury, Serio uważasz, że to w jakiej klasie ktoś startuje zawsze odzwierciedla jego umiejętności? Już nie mówiąc o tym, że w tym konkretnym wypadku nie trzeba nawet samemu potrafić wykonać pasażu, wystarczy wiedzieć jak wygląda proces nauki tego elementu, np. dzięki klinikom czy obserwacji swojego mentora.
Po raz pierwszy zobaczyłaś to konto wczoraj i po obejrzeniu jednej relacji oceniasz je jako bezwartościowe. Zazwyczaj nie pojawiają się tam takie relacje, z resztą wstawiłam link do kawałka na którym jest wytłumaczone, z jakiego powodu w ogóle pojawia się komentarz do tego filmiku, z wyraźnym podkreśleniem, że autorka miała zamiar przemilczeć ten temat. Tak jak pisałam - nie jest to konto stricte edukacyjne, autorka nie tworzy porad jak zrobić to czy tamto, z resztą poczytaj jej posty, to głównie jej refleksje na ogólne tematy. Nie ma tam śladu trenerskiego mądrzenia się, a sama osoba prowadząca to konto jest otwarta na dyskusję i nie ma w niej krztyny jadu, w przeciwieństwie do wielu innych osób.
Obserwuję ją dlatego, że po prostu sprawia mi to przyjemność. Od tego chyba jest instagram? Przed chwilą twierdziłaś, że tworzenie kont edukacyjnych na instagramie jest głupie, a kontent nie warty followów i lajków. Teraz konto nie-edukacyjne również Ci nie pasuje.

budyń, zawsze możesz nie czytać. Raczej łatwo bo nie wyskakuję ci w stories na telefonie ekseprdzko komentując jeździecki influencerski kurwidołek. Wybacz, ale trudno się z tym zgodzić. Żeby nie czytać Twoich wypowiedzi trzeba by przestać odwiedzać forum na revolcie lub chociaż wątki, w których się wypowiadasz - bo jednak tekst zawsze rzuci się w oczy i już się go przeczyta. Natomiast żeby na stronie domowej wyświetlały Ci się jej relacje musisz ją obserwować, a jeśli spotkasz ją gdzieś indziej musisz w tą relację wejść, żeby ją obejrzeć i nawet jeśli kliknie Ci się to przez przypadek, to zawsze możesz wyjść i nie oglądać reszty. Instagram to dość przemyślana aplikacja (;
No cóż, wspomniane konto jest idealnym wręcz przykładem jak pięknie i mądrze wszystko brzmi… ale tylko w internecie. 😁
_Gaga, skrót myślowy. Mamy towarzyskie L-ki na małym czworoboku ale Ptek i wyżej już zazwyczaj brak.

Nevermind- i co mam cię przeprosić czy opublikujesz mi grafik? Są ludzie, którzy pisz więcej i tacy, którzy mniej.
Już uciekam.

Na odchodnym tylko powiem, że może jestem staromodna ale dla mnie na taką edukację mas i opiniowanie mogą sobie pozwalać ci, którzy mają naprawdę, ale to naprawdę osiągniecia i przede wszystkim doświadczenie. Tyle tylko, że tego nie robią. Wiedzę swoją przekazują na klinikach, seminariach, niektórzy piszą książki. Ciekawe dlaczego.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
07 marca 2022 21:07
kotbury, a to nie tak, że P to już są wyłącznie z licencją tak czy tak? I są same regionalki?
Nevermind   Tertium non datur
07 marca 2022 21:09
Oj kotbury... nie kazałam Ci nigdzie iść. Po prostu jesteśmy tu wszyscy razem i skoro bierzesz udział w dyskusji, to przyjmij uwagi innych zamiast rzucać w odpowiedzi coś w stylu „to wasz problem, nie kazałam mnie czytać”. Trochę mniej uszczypliwości... na co Ci ona?
Zgadzam się, że konta edukacyjne powinny prowadzić osoby naprawdę doświadczone, ale to nijak ma się do kate.the.pinquin bo powtarzam po raz wtóry, to nie jest konto edukacyjne. A fakt, że babka wypowiedziała się na jakiś temat... cóż, my też się tutaj wypowiadamy, a żadne z nas ekspertem nie jest (;
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
07 marca 2022 22:09
Co do influencerek (głównie kate.the.pinquin), to przecież bardzo popularny był blog quantanamera.com. I wiele osób czytało i polecało. Mimo że starty quanty są o wiele bardziej ubogie i niż starty kate (porównanie na podstawie zawody konne).
I tak quanta "zrobiła się" na top trenerkę, a ktoś z bogatszym doświadczeniem udokumentowanym nie tylko ładnymi zdjęciami, to już "kaczka". Nie rozumiem tego 🙂.
Muchozol2, - ja tu nie porównuję, bo fenomenu gadanych stories nie ogarniam i chyba nie ogarnę, wolę poczytać niż posłuchać. Szczególnie, że dla mnie 99% tej insta gadki jest nie do przełknięcia, stylem i głosem. Chyba jestem za stara 😝
Natomiast quanta wyjątkowo przyjemny styl pisania, w takich prostych, obrazowych słowach. Tak, że kurka, klikało w głowie, rozumiało się przekaz. Myślę, za na tym polegał fenomen, bo to jest bardzo, bardzo ważna cecha u trenera. Imo ważniejsza niż własne starty na jakimś super poziomie. Jasne, trener musi umieć wykonać poprawnie ćwiczenie, które tłumaczy, ale nie musi mieć konia za miliony monet i co tydzień jeździć grandziaka.
PS. zdarzyło mi się jechać konkurs ze swoją trenerką, zdarzyło mi się jechać klasę wyżej. To ni chusteczki nie daje mi lepszych kompetencji niż ma ona. Zwyczajnie dostępność konia i priorytety 😉
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
07 marca 2022 23:03
To dla mnie właśnie quanta miała styl taki nieco denerwujący (szczególnie po tym komentarzu na screenie). Kate ma moim zdaniem zdrowe podejście - wie, że wie i nie musi udawać fałszywej skromności. Dlatego też dla mnie jej konto się przyjemnie śledzi 🙂.
Ale każdy znajdzie coś dla siebie 🙂.
Screenshot_2022-03-07-22-54-25-019_com.android.chrome.jpg Screenshot_2022-03-07-22-54-25-019_com.android.chrome.jpg
keirashara, ooo tak, ja mam wciąż wyciszony telefon i takie gadanie w ogóle dla mnie odpada.

Chciałam tylko napisać że przyglądając się z boku tej dyskusji doskonale widać jaki ogrom energii jest tracony na ocenę działań innych.
Jak powinno być, jak by było idealnie, co to są PRAWDZIWE osiągnięcia, kto ma prawo się wypowiadać/nauczać, a kto nie.
Mało energii wtedy zostaje na stworzenie czegoś swojego, inspirującego, wartościowego. Ogólne zajęcie się sobą. Po prostu nie tracić energii na "manie racji" 🙃
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
08 marca 2022 13:10
Roobina, ja już zostałam tu skutecznie zniechęcona do tworzenia czegoś swojego i robienia po swojemu 😉. To cóż innego mi pozostaje?
Nevermind   Tertium non datur
08 marca 2022 20:54
Roobina, Ja tam mam wręcz przeciwnie - takie dyskusje napędzają mnie do tworzenia na jakiś temat i pokazują jakie mity siedzą w głowach jeźdźców, co warto poruszyć (;
Rzadko tu pisze, ale no wkurza mnie jak wyglądają przejazdy medalistów HMP. Aż żal na to patrzeć i wstyd, że rozdają za to medale. 🙃
dairoxroxi, niestety to zobaczyłam. Nie rozumiem za co to 1 miejsce.

Do tego połączyłam kropki, jakoś wcześniej tego nie ogarnęłam. Że wspomniana wyżej pewna instagramerka, która ogólnie ma całkiem spoko kontent [kate.the.pinquin]. "Niby taki zgodny ze wszystkimi zasadami bla, bla" Trenuje u tej Pani i jeszcze wypisuje jaka jest dumna, że zasłużenie wygrała 🙄
No to tak trochę obrazek gryzący się z tym co mówi i jaki styl jazdy promuje ta dziewczyna, a co prezentuje jej trenerka.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
21 marca 2022 08:58
Zastanawiające są dla mnie oceny 6,5 i 7...
Wygrała bo na tle reszty konkurencji był to najlepszy przejazd. Boli to o czym pisze Pati2012, oceny są jakieś kosmiczne. Zupełnie nie odzwierciedlają tego co tam się wydarzyło...
A co się wydarzyło? Ktoś przybliży?
Tak szczerze, to ciężko mi wyłonić "najlepszy"
Ale oceny to żart 6,5 za piaff?
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
21 marca 2022 09:19
Post został usunięty przez autora
Perlica, każdy z przejazdów medalowych zawierał rażące błędy i opór w jeździe. Każdy z koni miał bardzo duży problem z piaffem i przejściami pomiędzy passaż-piaff-pasaż włączając w to m.in. kopanie w łydkę, wyskoczenie w powietrze w górę, przejścia do piaffu przez stęp. Źle się patrzyło na pozostałe elementy włącznie z wjazdami na linie środkową itd. Zresztą przejazdy są (były?) dostępne na świecie koni.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się