jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
flygirl, tak, waterford jest wędzidłem wielokrotnie łamanym. Używam, jeździłam zawody. Mój koń chodzi na sztangach, podwójnie łamanych i waterfordzie, a pojedynczo łamane za nic mu nie pasuje.
Flygirl - to wydźwięk miał być, że to wędzidło to strzał w 10, wszystkie inne metalowe, anatomiczne, gumowe i inne cuda to było ogromne nie. Dopiero na JK jestem w stanie normalnie na tym koniu jeździć. Z life hacków pomaga też namoczenie przed założeniem do paszczy, tak żeby już od razu było "zmiękczone".
Gdzie mogę kupić Jk System ? Widzę fb ich, niby tam jest sklep ale nie da się nic kliknąć
Jak kupowałam jakieś 3 lata temu, to trzeba było podac rozmiar i adres w wiadomości na fb, odsyłali nr konta i po wplacie wysyłali 🙂
azzawa, aaa, to pewnie tak jest nadal. Dziękuję🙂
Tak, ja też tak kupowałam przez facebooka kilka miesięcy temu
Czy da się bandażem do wędzideł owinąć wędzidło 2 łamane? Proste to wiem że nawet skutecznie. Wczoraj podjęłam próbę 2 łamanego, to nie dość że to jest w kształcie troche stożka, to jeszcze po jednej jeździ mój koń pogryzł ten bandaż i wypluł xD
xxagaxx, da się, ale kształt jest jak opisujesz niestety.
Więc to takie do d..y
Sama szukam wędzidła, choć raz łamanego, niemetalowego, które jest wytrzymałe jak Winderen czy Beris czyli nie tworzą się ryski, ale nie bardzo grubego.
Chyba nikt czegoś takiego nie wymyślił jeszcze.
Skórę po przemyśleniu raczej nie kupię, bo nie będę miała argumentów jak mnie zacznie do dołu nie miło wyciągać, jak ma fazę na nie....
Perlica, są wędzidła metalowe pokryte skóra. Samateż myślałam że może tego nie zje :P
https://www.morsandmore.com/leather-bits.htm
xxagaxx, wiem,wiem, mamy też w stajni.
Nie przekonują mnie, bo ta skóra jest mega twarda po chwili i wręcz ostra. Pewnie to kwestia pielegnacji, ale jak znam się siebie to u mnie tez by się tak skończyło😝
Chciałam tworzywo😎
Perlica, już chyba niewielka różnica w dbaniu o skórę a walka nierówna z bandażem :P Nie wiem czy nie zamówię na próbę, tylko te 2 łamane są mega grube...
xxagaxx, zawsze możesz jakieś cieńsze wędzidło dać do Cwałka żeby ci obszył.
A ktoś widział na żywo takiego Berisa:
https://horsetack.pl/pl/p/Wedzidlo-oliwkowe-pojedynczo-lamane-Beris/36362
Wow, nie wiedziałam że oni mają też ruchome!
Mam pytanko, pozyczylam do testów wędzidło, to pokryte niebieską słodką rdzewiejącą stalą. Jest mocno dość mocno pordzewiałe, a jego powierzchnia mocno chropowata. Czy te rdzewiejace sie uzywa do jakiegoś momentu a potwm wymienia na nowe, jak jest juz za bardzo zardzewiale? Ono lezalo jakis czas nie używane i zastanawiam sie czy go nie przetrzec papierem sciernym, bo boje sie ze pokalecze koniu pysk, bo nie do konca wiem czy taki poziom zardzewienia to jeszcze ok, czy juz kwalifikuje sie do wymiany. Czy raczej przy codziennym używaniu ono nie robi sie chropowate i po wypolerowaniu powinno juz nie zarosnąć skorupą? Czy znalazł by się ktoś kto mi wstawić zdjęcie takiego używanego wędzidła z niebieskiej stali? To by mi znacznie rozjaśniło, bo nie miałam do tej pory z czymś takim do czynienia
Na noc do cocacoli i powinno być git.
budyń, cola odrdzewi, ale powierzchnia nadal będzie chropowata przecież...
Ok, czyli rozumiem ze powierzchnia tak czy siak nie powinna byc chropowata? Serio, nie mialam osobiscie do czynienia z tymi niebieskimi wędzidłami i totalnoe nie ogarniam gdzie kończy się norma bycia zardzewiałym 😑
azzawa, nie mam pojęcia. Przepraszam, nie powinnam się wypowiadać w temacie o którym nic nie wiem...
Sama nie używam tego typu wędzideł właśnie dlatego, że chropowata powierzchnia wydaje mi się niefajna dla końskiego pyska... ale to tylko moje odczucia...
azzawa, powierzchnia nie może być chropowata.
Raz sobie wsadziłam do buzi plastikowe happy mouth lekko draśnięte, mini szramka , było to mega bolesne.
azzawa, jeśli jest mocno chropowate to należy spróbowac je przeczyścic. Lekko papierem sciernym i do oleju.Jesli powierzchnia wciąż jest ostra to wędzidlo się nie nadaje.
Ja mam dwa - pełne, zwykłe i tzw D. I o ile to zwykłe pełne jest super to to D mi się nie podoba w łączeniach - używałam dawno na rudym koniu i było to jedyne wędzidło w życiu, które podrażniło mu kąciki.
epk, no właśnie, a to jest dość tanie i tak się zastanawiam czy to warto, bo się boję że się zapiecze.
Szukam pustego stubbena, bo takie mam jedno, raz łamane od wielu lat i wygląda jak nowe, więc celuję w stubbena,ale na stronie arpav nie ma ani jednego pustego stubenna. PRzestali produkować czy co?
Znalazłam pustą oliwkę Stubben, ale raz łamana ...
https://konskazagroda24.pl/pl/p/Stubben-Wedzidlo-oliwkowe-puste-1111/568
Broniłam się rękami i nogami przez Winderenem, no ale w weekend pękłam i pojeździłam w prostym flexi. No i mam kuffa zagwozdkę, bo w życiu bym nie powiedziała, że Kulisty na takim gumiastym wędzidle będzie równo oparty na dwóch wodzach i nie będzie się bujać na kontakcie O.o
Co prawda nie skakałam jeszcze na nim, obawiam się że mimo wszystko może być za cienkie na moją łapę i delikates w japie Kulistego, póki co nic nie zmieniam do zawodów, ale zdziwiłam się srogo. 🙈
Moon, a ty nie jeździłaś na Nathe?
xxagaxx, tak, dalej na nim jeżdżę - ale mam je obandażowane, więc jest automatycznie grubsze 😑🙈 - w stajni mówimy na to "parówka" 🤣
Moon, to ono jest bardziej plastyczne niż flexi. Generalnie pod względem gumowatości to mamy: super flexi, nathe, flexi. I Winderen wypada dość grubo, ja mam właśnie problem że jest za grube dla mojej kobyły... pysk by się jej nie domknął :P
Czy są wogóle puste wędzidła dwa razy łamane, jakiś firm typowo wędzidłowych?
Help me 🤣
anai
olq
Perlica
azzawa
dziunka
xxagaxx
budyń
_Gaga
epk
Moon
Nique