kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

doloruu,
Ocena specjalisty jest na wage zlota, jednakze bez odpowiedniego wychowania konia, przedstawienia mu granic pewnych jego zachowan i konsekwentnego, stalego przypominania mu o nich, moze zaistniec sytuacja, w ktorej taki fizjoterapeuta nie bedzie mial bezpiecznych warunkow do przebadania konia. Mam na mysli sytuacje, w ktorej kon jest na swoim terytorium i tego terytorium broni, broni swojego spokoju i poczucia bezpieczenstwa, ktory z jego perspektywy mu sie nalezy. Bezwzglednie priorytetem powinno byc dla Ciebie pilnowanie regul poszanowania czlowieka, Ciebie. Ma to o tyle pierwszenstwo przed zdrowiem, o ile w gre bedzie wchodzila Twoja aktywnosc w dogladaniu jego zdrowia. Trudno leczy sie, wykonuje jakiekolwiek zabiegi weterynaryjne przy koniu, ktory uzna czlowieka za intruza na swoim terenie. Zwlaszcza tak obfitym w zasoby pozywienia! Musisz byc bardzo czujna i nie mylic takich okolicznosci, w ktorych kon przekracza granice Twojej strefy bezpieczenstwa (sam z siebie bardzo blisko) I nie respektuje Twojej woli oddalenia sie w okreslonym przez Ciebie kierunku. To jest bardzo zludne, nam sie wydaje, ze nas tak bardzo kocha i do nas lgnie (czego nic nie musi wykluczac) jednakze, jesli liczy sie z nami i ma do nas szacunek-musi!- bezwzglednie nas posluchac. I niech Ci nie bedzie przykro, mozesz sama do niego podejsc I sie przytulic, ale Ty, kiedy tak zdecydujesz, nie kiedy on uzna, ze nie masz nic do gadania! Bardzo uwazaj i badz bardzo cierpliwa i spokojna. Mozna poganiac konia z usmiechem, z pozytywna energia, ale przede wszystkim liczy sie tu stanowczosc. To nie o agresje chodzi. Musisz byc przywodca, takim, ktoremu bedzie chcial ufać. Byc zrozumiala dla niego, czytelna i konsekwentna. Z czasem bedzie Cie czytal jak ksiazke (gdyby umial czytac,haha), jednakze najpierw naucz go alfabetu. Niech litery beda stale, czytelne, zrozumiale i wykonalne.
doloruu Gdy były ciepłe dni, pojawiły się owady. Może go coś użarło we wrażliwe miejsca.
Jaką derkę polecacie na czas transportu w przyczepie na taką pogodę jak jest obecnie? Czyli jakieś 10 stopni na plusie? Drugie pytanie to zamykacie/ otwieracie okienka z przodu przyczepy na czas jazdy?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
06 kwietnia 2022 10:32
mindgame, w takiej pogodzie bym nie otwierała, wieje; leje, jest zimno, łatwo przeziębić podczas jazdy.
mindgame, wszystko zalezy od tego jaka przyczepa. Ja w mojej prawie zawsze mam otwarte okienko w dachu. Boczne otwieram jak jest mega ciepło. Zwykle wożę w grubszej derce polarowej jak już jest na plusie. Polar wyciągnie wilgoć na wierzch jak koń się spoci. I zawsze sprawdzam czy koń ciepły czy nie.
W przyczepie mam tylko okienka boczne z przodu, nie ma dachowego. Ale faktycznie jak tak zimno to zamknę.
A po której stronie bezpieczniej wieźć konia gdy jedzie sam?
mindgame, po lewej.
Dzięki 😊
Nevermind   Tertium non datur
07 kwietnia 2022 14:03
Przestańcie już z tym poszanowaniem człowieka, bo nie wytrzymam. doloruu wyraźnie napisała, że koń szanuje człowieka, a żadna podobna sytuacja nie powtórzyła się ani przedtem, ani potem. Ból to ból, niektórych reakcji nie zmieni nawet najlepsze wychowanie. Skoro koń jest bezpieczny w obsłudze to może zamiast zajmować się jego wychowaniem warto by było pochylić się nad jego zdrowiem i komfortem
Kucyki wyjeżdżają jutro o 4.00 nad ranem, pierwszy kuc będzie na miejscu ok 10:30, drugi ok 16:30. Pojadą z sianem w siatkach, dać im coś zjeść przed drogą? Normalnie jedzą śniadanie o 6:30. Wrzucić im godzinę przed wyjazdem troche sieczki lub meszu czy lepiej nie?
RobaczekM, generalnie nie zaleca się karmić treściwym przed podróżą. Jak będą mieć siano w siatkach to nic im się nie stanie 🙂
Oki, dziękuje 🙂 może nie nastąpi śmierć głodowa 🤣
RobaczekM, możesz dać bardzo rozwodniony mesz, to się jeszcze ekipa nawodni przed podróżą. To ma najlepsze zastosowanie jak jest mega ciepło, ale jak czeka mnie dłuższą podróż to właśnie robię taka zupę.
Słuchajcie bo już zgłupiałam. Jak poprawnie zapiąć czarną wodze przez podgardle? Zaczynając np. Od zapięcia do popręgu na dole, między nogami? Idziemy podgardle wedzidlo ręka, czy wędzidło podgardle ręka?
xxagaxx, a co da ta druga opcja?
Pierwsza teoretycznie zapobiegnie zaplątaniu jeśli koń macha przodami jakoś dziwnie... druga - nie wiem po co (znaczy ja wielu rzeczy nie wiem, więc ten 😉 )
xxagaxx, z ciekawości, czemu zapinasz czarną wodze przez podgardle? Jeszcze nie widziałam żeby ktoś tak jeździł
Podgardle - wędzidło - ręka. Tak, jakbyś miała zapięte klasycznie, a potem złapała dolną część idącą do popręgu dodatkowo podgardlem.
_Gaga, nie ma to na celu zaplatania, tak zapina się czarna żeby działała słabiej.
Sasini, to nie jest mój wymysl, tak się robi.

anai, dziękuję Ci dobra kobieto, nie mogłam sobie właśnie przypomnieć kolejności.
Tęczusia   Po małym sporcie pozostał już tylko kac.
14 kwietnia 2022 22:05
Tak, tak jak mówi anai.
Ja spotkałam się z tym u skoczków, którzy, ekhem. No skakali tak... I wtedy chodziło już o to, co napisała Gaga_ - żeby nie doszło do zaplątania się przednich nóg...
Czy jest tu ktoś kto mógłby mi przetłumaczyć jedno zdanie z angielskiego z wypisu z kliniki? Niby rozumiem, ale przez fachowe słownictwo umyka mi prawdziwy sens.
flygirl, jak nikogo lepszego nie znajdziesz to dawaj do mnie. Z angielskim nie mam problemów ale specjalistyczne słownictwo z każdej dziedziny bywa ciężkie jak się w tym nie siedzi

Tęczusia, ja planuje się wybrać w teren i chce mieć w razie co "pomoc" Bo zwierzątko lubi czasem próbować.
Napisze je tutaj, może akurat. 😀

Radiographs revealed a mineral dense structure in association with the short medial collateral ligament on both joints.
xxagaxx ja swojego czasu na swoim jeździłam na czarnej w tereny właśnie… dla bezpieczeństwa 🙂 I zapinałam do popręgu, nigdy między nogi, bo nie wyglądało mi to zbyt bezpieczenie. Chociaż często na zdjęciach katalogowych w necie widywałam czarną idącą między nogi.
Napisze je tutaj, może akurat. 😀<br>
<br>
Radiographs revealed a mineral dense structure in association with the short medial collateral ligament on both joints.

flygirl, zdjęcia wykazały zagęszczone struktury mineralne w powiązaniu z krótkimi więzadłami pobocznymi przyśrodkowymi.

Przetłumaczyć łatwo. Ale co to znaczy nie wiem. Nie jestem lekarzem 🙂
infantil, tak jak zapinałas to jest wersja najostrzejsza. Ja tez tak kiedys używałam na mojego starego gada. Tu potrzebuje właśnie w razie co, ale żeby koń nie umarl jak go to za wędzidło złapie. Stąd właśnie wersja "najłagodniejsza" przez podgardle.


flygirl, podobnie bym to przetłumaczyła jak EMS, zwapnienia w obu wiązadłach.
Dobra, to się zgadza z pozostałymi osobami, które to czytały, także już wszystko wiem., Dziękuję wam bardzo.💐
Jeszcze tylko dodam, że w obu stawach. Bo tego nie dopisałam
Post został usunięty przez autora
Ma ktoś pomysł czemu koniowi przy jedzeniu trzęsie się noga? Kiedy dostaje treściwe z miski z ziemii to drga mu noga, wyglada to trochę jakby w szybkim tempie stawał na ta nogę i ja odpuszczał z lekkim oderwaniem od ziemii, coś jakby stawał na łopatkę i ja podnosił albo poprostu trzęsła mu się noga. Ciężko to opisać, nie widziałam nigdy czegoś takiego. Tylko przy jedzeniu z miski tak robi, przy sianie stoi normalnie. Nie ustępuje z nogi na nogę tylko odrywa ta jedna drgajac nia przy tym.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
19 kwietnia 2022 18:39
doloruu, a nie jest to taki tik nerwowy? Jakby chciał grzebać tą nogą?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się