Galopem po plaży- gdzie nad morzem?

W tym roku chcę już na pewno spełnić swoje marzenie- galop wieczorem po plaży nad Bałtykiem.
Jako, że przymierzam się do realizacji w ciągu najbliższego miesiąca, to zaczynam szukać.
Chciałabym jakieś namiary na stajnie, gdzie można wybrać się w taki 1-2 godzinny teren (2 osoby) i koszty. Jestem skłonna przyjechać z Krakowa tylko po to, także nie robi mi różnicy w którym nadmorskim rejonie to będzie. Ewentualna możliwość wynajęcia pokoju na 1-2 dni 🙂

Będę wdzięczna za wszelkie informacje, bo bardzo mi na tym zależy 🙂
Lotnaa   I'm lovin it! :)
21 lipca 2009 08:17
Kaktus, niemal w każdej większej nadmorskiej miejscowości coś się znajdzie. Ja jeździłam po plaży m.in. będąc w Kołobrzegu. Duża stajnia jest też koło Łeby (Nowęcin).
Lotnaa dlatego zależałoby mi na czymś sprawdzonym przez Was, żebym mogła w konkretne miejsce od razu przyjechać i się nie zawieść ;-) generalnie interesowałyby mnie jakieś konkrety, łącznie z ceną, bo nie wiem na jak duży ubytek gotówki muszę się przygotować i nie być zaskoczona  😁
niestety większość nadmorskich stajni w okresie letnim nie wyjeżdża nad morze. Napewno Rewal nie wyjeżdża, w Łebie byłam parę lat temu i również byli bardzo niechętni, podobno wyjezdzają raz na parę tygodni i w bardzo wczesnych godzinach porannych
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
21 lipca 2009 08:26
Nowęcin u Maciukiewiczów polecam. Mają opatentowane galopy wzdłuż morza, w czasem i w wodę się wjeżdża. Byłam parokrotnie. Mają dużo koni przeważnie młp, własnej hodowli, te starsze walewickie. Są w bdb kondycji, mają dużo energii. Jedyny makament to to że sporo ich koni rzuca łbami  (nie wiem może jakiś błąd szkoleniowy popełniają).

Nie wiem jak teraz jest z wyjazdem na plażę - bo przecież sezon jest.

jak się wejsdzie na ich stronę to wirtualnie można przeżyć taki cwał po plaży (filmik)

http://www.nowecin.com.pl/
stajnie w Rewalu pamiętam jeszcze z lat dziecięcych (o ile to ta) i chyba, nie mają zbytnio dojazdu do morza nie ruchliwymi deptakami.
Kiedyś byłam w Unieściu w jakimś ośrodku (200 m od plaży) gdzie było mini zoo, chcieliśmy się wybrać w teren (40zł/h) ale jak zobaczyłam w jakim stanie tam są konie, to podziękowałam...

ElaPe  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: rozpłakałam się jak to zobaczyłam, teraz jeszcze bardziej jestem zmotywowana, żeby pojechać! Wygląda cudownie... Poza sezonem, to jeszcze wrzesień mi zostaje 🙂
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
21 lipca 2009 08:30
W Jantarze koło Gdańska wyjeżdżali na plażę, ale ja tam byłam ze 3 lata temu. 2 lata temu byłam w Łebie i w Nowęcinie po plaży można było pohasać, ale to też był wrzesień. Zresztą ja zawsze nad morze jeżdżę po sezonie we wrześniu, gdy już ludzi na plażach nie ma, to i o "plażowy teren" wtedy łatwiej.
http://www.ranczomustafa.pl/content/start.html

byłam - polecam
galopy po plaży są !!
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
21 lipca 2009 08:42
Wygląda cudownie...

wygląda cudownie - w realu jest jeszcze lepiej - jak jedziesz rojem i konie się zaczynają ścigać a ty nijak nie jesteś w stanie zapanować nad nim (nie no koloryzuję trochę  😉 ) i tylko sie modlisz by nie uskoczyl w bok np.

We wrześniu myślę że lepiej będzie bo mniej ludzi a i temperatura bardziej znośna do jazd.
w miejscowości Gąski (k. Ustronia Morskiego) jest / była mała stajnia, gdzie wyjeżdżało się na plażę nawet w sezonie o wschodzie lub o zachodzie słońca. w samym Ustroniu też zawsze były tereny brzegiem morza. niestety nie mam żadnego kontaktu i nie orientuję się czy nadal istnieją te stajnie bo już kilka lat tam nie jeżdżę.
jedyne co mogę powiedzieć na pewno to, że polecam z całego serca bo uczucie jest niezapomniane!  😜  🏇
[img]http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://wd1.photoblog.pl/lvp1/200906/16/39940650.jpg&imgrefurl=http://www.photoblog.pl/liderka/39940650/plaza.html&usg=__DI0igTVESvUMl9r1qSXs66RXwWg=&h=426&w=640&sz=52&hl=pl&start=10&tbnid=fRuALGaZDk6U4M:&tbnh=91&tbnw=137&prev=/images%3Fq%3Dgalop%2Bpla%25C5%25BCa%26gbv%3D2%26hl%3Dpl[/img]

[img]http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://republika.pl/blog_nh_3357173/3775133/tr/konie1.jpg&imgrefurl=http://mj-przyjaciel-kon.blog.onet.pl/&usg=__oZFzny3BBsdjnBhaQ-yYAprPiws=&h=361&w=402&sz=19&hl=pl&start=4&tbnid=0C7fuGC850CJaM:&tbnh=111&tbnw=124&prev=/images%3Fq%3Dgalop%2Bpla%25C5%25BCa%26gbv%3D2%26hl%3Dpl[/img]

Mi też się marzy.. 🙄
ja początkiem sierpnia się wybieram nad morze również ;] nie ukrywam, że chętnie skorzystałabym z takiej przyjemności ;] trzeba się rozglądnąć.
Ktoś proponuje coś niedaleko Kołobrzegu. Lotnaa? 🤣
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
21 lipca 2009 09:14
Też polecam Nowęcin!!!
Kapitalne tereny, super fajne jezioro, gdzie można pławić konie, malowniczy szlak Orła Białego (czy jakoś tak-nie pamiętam 😉, no a galop po plaży naprawdę niezapomniany, szczególnie jak się jedzie na stajennym zabójcy 😉
Kwaterunek w pałacu/zamku lub w prywatnych kwaterach.
Najsmaczniejsza rybka "U Gienia"-przynajmniej za mojej bytności 🙂
BOMBA!
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
21 lipca 2009 09:16
Mi też się marzy.. 🙄

Niestety na razie na marzeniach się zakończy , strasznie zazdroszczę tym którzy spełnią to marzenie. Mam nadzieję , że przynajmniej zdjęciami podzielicie sie z nami.
Gillian   four letter word
21 lipca 2009 09:20
Bobolin lub Nowęcin.
Żadna ze stajni w Kołobrzegu nie wyjeżdża nad morze raczej. W jednej jest możliwośc pojechania ale łączy się to z około godzinnym dojazdem a w drugiej można zabrac konie przyczepą. Pod Kołobrzegiem jest jeszcze jedna stajnia, która ma rzut beretem od plaży ale nie mam pojęcia jak u nich z terenami bo jeszcze tam nie dotarłam (zbieram się dwa lata hehe).

w Bobolinie wyjazdy są na 100% zadowalające 🙂 konie grzeczne i poukładane, zadbane. Okolice PRZEPIĘKNE!!!
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
21 lipca 2009 09:25
szczególnie jak się jedzie na stajennym zabójcy

oj nie co to to nie. Płacę i wymagam. Najlepiej od razu prosic o konia spokojnego, miękkiego w pysku, nierzucającego głową i ogólnie najlepszego - czyli mówić że się jakośtam jeżdzi lecz nie za specjalnie.

Najsmaczniejsza rybka "U Gienia"

oj tak i Gienio i jego rybki - niezastąpieni
Nowęcin i na pewno Rowy z rana (codziennie, nie wiem bodajże o 7 rano? ale pewności nie mam może wcześniej może później) jakby kto nie wiedział jak trafić to mogę pomóc😉
Ja polecam Pogorzelice u p Lewickich, ale koniecznie z p Gosią w teren.
Całość terenu trwa ok godziny, konie bardzo różne, od żwawych młodziaków poprzez koniki na pierwsze galopy, ale wszystko bardzo grzeczne.
Teren kosztował chyba 50 zł.Wyjazdy rano na dziką plażę.


http://www.czahary.pl/
Gillian   four letter word
21 lipca 2009 10:31
właśnie, kompletnie zapomniałam o Pogorzelicy!

przy odrobinie szczęscia można zobaczyc metody treningowe mistrzów  😵
Białogóra-ale najlepiej po sezonie, bo w lipcu i sierpniu ciężko trafić na wieczorny teren w którym bedzie mniej niż 5 osób, a czasem trafia się i 13, ale dla mnie nie było to problemem 😎   No chyba, że chce się jechać na teren 2 godzinny który jest chyba o 9 lub 10 rano 😉 na taki zazwyczaj przychodzi niewiele osób🙂
Wygląda to tak, że kazdego dnia odbywają się trzy tereny rano 2 godzinny o którym wspominałam, o 16 teren godzinny dla niegalopujących oraz 20 z galopem (kiedy dzień staje siekrótszy teren jest o 19). Można przyjść bez zapowiedzi, jakieś pół godziny przed terenem, trzeba kupić 'bilecik' w tamtejszej karczmie (45zł za 1h teren z galopem), zresztą obsługa stajni jest zawsze bardzo pomocna🙂 jak chce się spokojnego konia to wystarczy o takiego w miarę wcześnie poprosić😉  http://www.bialogora.gd.pl/  Ja odwiedzam to miejsce juz od paru lat, właśnie dla tych terenów🙂

a to z mojego tegorocznego wypoczynku 😀


i sprzed dwóch lat 🙂
Ja galpowałam po plaży w Sianorzętach koło Ustronia Morskiego. Jest tam gospodarstwo agroturystyczne, konie w terenie grzeczne, nawet troszke poskakać się da. O ile dobrze pamiętam to wyjazd na plaże o 6 rano (5.30 zbiórka w stajni). Cena normalna
Con-chan,  ja właśnie niedawno wróciłam z tamtąd 🙂
wieczorem po plaży kręci się dużo osób i ciężko pogalopować, a rano jest całkiem w porządku i przede wszystkim pusto.
Ja w maju 2002 roku przeżyłam galop po plaży 😉 Wyjazd zorganizowany przez stajnię w Zieleniewie pod Kołobrzegiem. Jechaliśmy na plażę do Grzybowa. Cała wyprawa trwała około trzech godzin. Nie wiem czy teraz ogranizują takie wypady. Wtedy jechaliśmy dość sporą grupą.
W Rewalu i większej części zachodniopomorskiego jest zakaz wjazdu koni na plażę (z resztą psów też  🙄 ). Wiem, bo w tamtym roku chciałam zaliczyć "morski teren", ale rewalowa instruktorka szybko wytłumaczyła mi, że muszę się z tym planem pożegnać.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
21 lipca 2009 15:56
Ktoś proponuje coś niedaleko Kołobrzegu. Lotnaa? 🤣


Oj, było to z 10 lat temu i naprawdę nie jestem w stanie pomóc. Pamiętam tylko, że stajnia była w samym mieście.
oti   Everybody lies...
21 lipca 2009 16:06
Kaktus,
ja Ci polecam, tak jak umc, pojechać do Białogóry. byłam z koniem 2 lata temu, tereny piękne, po plaży można pogalopować. mają tam mnóstwo koni., więc nie ma sprawy z doborem.  😉 nie wiem ile teren kosztował, ale pewnie jakoś optymalnie. zakwaterowanie niezbyt exlusive, ale da się przemęczyć, jak za taką cenę, to nie można narzekać.   😉

edit: parę fotek z naszego wypadu na plażę, nie mam niestety z jazdy, a z chlapania się z koniem w morzu 😉
http://s21.photobucket.com/albums/b264/ania_15_oti/?action=view&current=162.jpg
http://s21.photobucket.com/albums/b264/ania_15_oti/?action=view&current=122.jpg

tereny też są tam śliczne:
http://s21.photobucket.com/albums/b264/ania_15_oti/?action=view&current=PICT0383.jpg
http://s21.photobucket.com/albums/b264/ania_15_oti/?action=view&current=PICT0376.jpg
trzynastka   In love with the ordinary
21 lipca 2009 16:15
moje marzenie galopu po plaży spełniło się w Egipcie 🙂 ja i 3 przystojnych arabów (jeden facet i 2 ogiery ) i godzina jazdy w tę i z powrotem aż się dziecku znudzi i stępem i kłusem i glopem i głębiej i płycej  💘 💘
Ja nad morzem jeździłam w Sianożętach, w małej, prywatnej stajence.
Wyjazdy w teren-na plażę odbywały się z samego rana-o 6.00.
W kilku innych stajniach w tym rejonie w okresie wakacyjnym wogóle nie było możliwości wjazdu na plażę.
Jest stajnia w Choczewie i oni wywożą konie na sezon letni do Sasina i do Lubiatowa i wiem że robia tereny po plazy sama kiedyś będąc w Stilo (blisko Sasina) siedziałam na plaży i widziałąm jak jeździli. Niestety strony nie posiadaja właścicelka to p.Irena Stawicka może gdzieś w necie jest do niej telefon
Lov   all my life is changin' every day.
21 lipca 2009 17:12
A jakie stajnie polecicie w okolicach Ustronia Morskiego, lub w samym UStroniu? JAkieś strony www? 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się