Wałachy kryjące, wnętry i inne ciekawostki hormonalne..

Jagoda78, co innego krycie klaczy, co innego ogierzenie się i złe zachowania na codzień. Wiele wałachów kryje klacze, dlatego warto rozdzielać stada na żeńskie i męskie. Wtedy problemu kaleczenia przy kryciu nie ma. A agresywne konie się oddziela bez względu na płeć. Klacze też potrafią być aspołeczne.
Ja to rozumiem. I nie chcę isc w te stronę wypowiedzi. Mie interesują zagadnienia i doświadczenia o których pisze. Niestety problem nie taki prosty jakby się wydawało. Co wet to inna opinia ( a obdzwonione pół Polski). Wpis może się okazać pomocny dla ludzi szukających rozwiązania problemu , bo nie zawsze jest to wina charakteru ( co nie wyklucza że też tak może być). Ale skoro jest problem, trzeba szukać, badać i wykluczać.
Temat forum m.in. " ciekawostki hormonalne ", a więc na miejscu. W takich problemach wet. często bada jedynie testosteron ( niestety to nie wystarczy) pomocne jest wykonanie badania o którym piszę wyżej ( pokazuje on czy nie została zostawiona tkanka produkującą dalej hormony). Ok. Jeśli mamy już problem...co dalej. I tu chcę usłyszeć Wasze przypadki. Bo wiem już że sama operacja...skuteczność słaba. Ale słyszałam o leczeniu farmakologicznym. Ktoś coś? Jaka skuteczność? Jak długo działa.
Jagoda78, wygląda na to, że nie było tu takich przypadków.
Swoją ścieżką dlaczego badanie poziomu testosteronu jest niemiarodajne, skoro zostało coś, co ten testosteron produkuje?
Post został usunięty przez autora
_Gaga, może był, koń Meise.
Bardzo ogierzył przecież.
O rany...napisałam się i się usunęło. Ok. Jeszcze raz 🙄 Tylko tera już zacytuję 🤦
" Oznaczanie AMH może być również przydatne u ogierów. W przeciwieństwie do siarczanu estronu, stężenie AMH u samców ma decydujące znaczenie dla rozpoznania wnętrostwa niezależnie od wieku, a zatem stanowi użyteczny biomarker obecności tkanki jąder. Podstawowy poziom testosteronu u ogierów z wnętrostwem może być niski lub graniczny i dostarcza niewiele informacji, gdy zostanie oznaczony jako jedyny parametr. Dlatego testosteron należy zawsze mierzyć podczas wykonywania testu stymulacji hCG (wartość podstawowa i wartość po stymulacji). Ze względu na dość długi okres półtrwania (1,5 – 2 dni), AMH należy oznaczyć dopiero po minimum 2 tygodniach od kastracji, ponieważ wówczas stężenie w surowicy zmniejszy się do poziomu rozstrzygającego diagnostycznie. Przed upływem tych 14 dni odpowiedniejszy będzie testosteron, ponieważ ma znacznie krótszy okres półtrwania (ok. 1 h). ". Ok. I teraz jeśli kastracja była jakieś czas temu, pomocne będzie badanie poziomu AMH. A więc: "ponieważ u samców AMH
jest produkowane wyłącznie w komórkach
Sertolego, jego oznaczenie może być wykorzystane do rozróżniania normalnych ogierów, wałachów i wnętrów. U tych ostatnich
stężenie hormonu w surowicy okazało się
wyższe niż u ogierów z jądrami mosznowymi i wałachów . W innym badaniu
średnie stężenie AMH we krwi normalnych, dojrzałych ogierów wyniosło średnio
13,3 ng/ml, u wnętrów jednostronnych (po
usunięciu jądra mosznowego) 17,6 ng/ml,
natomiast u wałachów było niewykrywalne. Wyciągnięto wniosek, że stężenie AMH
we krwi może być użytecznym wskaźnikiem obecności jądra wnętrowskiego" Temat konsultowany z kilkoma wet( nie chcę podawać nazwisk Ale Ci jak dla mnie najbardziej TOP🙂 sugerują sie właśnie tym badaniem). Osobiście znam przypadki ze u wałacha z poziomem AMH 2,0 był już problem. Uważam że temat wart uwagi bo malo się o tym mówi, a w wielu przypadkach może się okazać pomocny.
A swoją drogą i na marginesie uważam że takie fora są przydatne. Osobiście nigdy nie polegam na zdaniu jednego weta tylko konsultuje i szukam. Pamiętam dobrych kilka lat temu miałam problem z koniem. Trzech wetów i trzy złe diagnozy o wydanych pieniądzach nie wspominając. Napisałam wówczas na forum i wtedy właśnie Gaga pomogla i naprowadzila na dobry tor " poszukiwań "👏👏👍.
Nie miała okazji podziękować - więc robię to teraz 🙂🙂🙂
Martita   Martita & Orestes Company
17 czerwca 2022 09:57
A macie może jakieś materiały dotyczące wieku ogiera przy kastracji a wpływu na jego zachowania? Po polsku lub angielsku?

Mój poprzedni koń był późno kastrowany i do klaczy miał zachowania ogierze. Nie miałam z nim problemów "wychowawczych" ale w stadzie z kobyłą mogło by być różnie.
Chodził sam lub w stadzie z innymi wałachami i w takiej konfiguracji było ok.

Iskra de Baleron, tylko Meise nie zamierzała go badać z tego, co pamiętam... 🙁
Jagoda78, nie do końca rozumiem... wnęter to wiadomo, że będzie ogierzył i może być niebezpieczny, na czym jednak może polegać błąd kastracji zdrowego ogiera? Jądra wraz z nadjądrzami są na wierzchu - nie da się ich chyba źle usunąć... (?)
No właśnie nie zawsze jest tak pięknie. I błędy w kastracji są, stąd późniejsze powikłania. Jedna z uczestniczek tego forum pisała nawet że kon po zabiegu kastracji wrócił do kliniki z reklamacją, a później jak to ona pisze" w magiczny sposób zmienil zachowanie". Jest możliwość że został nieprawidłowo wycięty. Właśnie pozostawiona została tkanka ktora produkuje jeszcze hormon ( dlatego wskaźnik AMH wychodzi wyższy). I tu jest problem. Wnetr wiadomo, jedziesz do kliniki I robisz. A usunięcie i odszukanie jakiegoś fragmentu...a to już nie takie proste. Dlaczego wnetry są gorsze od ogierów? Nagrzane jajo w środku... a w przypadku pozostawienia takiej tkanki? Powiem tak, każdy robi jak uważa. Ale jeśli będzie ktos szukał pomocy w problemie to nie zaszkodzi isc w te stronę o której ja pisze. Powiem więcej, nawet niektórzy wet w tym problemie nie wiedzieli o co chodzi, dlatego warto dzwonić i konsultować z wieloma. Znam osobiście przypadki o których piszę. Ok. Ja kończę. Jeśli ktoś ma doświadczenia podobne niech się dzieli.
Jagoda78, A to ten fragment-tkanka produkująca jeszcze hormon, jest w dzisiejszych czasach w ogóle możliwa do znalezienia?
Jagoda78, ciekawe, co piszesz. Wiesz może jaki jest mechanizm dalszej produkcji testoseronu po usunięciu jąder i nadjądrzy? Jaka tkanka może go nadal produkować?
Sankaritarina, Gdybym wiedziała wszystko to by mnie tu nie było 🙂 Dlatego pytam. Wiem że zabieg Ok,tylko gwarancji nie ma. Ale słyszałam że farmakologiczne. Ktoś coś?
Sankaritarina, No właśnie w dzisiejszych czasach a zdarzają się takie przypadki a nie powinny. Znajomej koń jest po drugim nieskutecznym zabiegu. Dlatego pytam o farmakologiczne leczenie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się