Transport koni-co i jak. Wszystko na temat :)

RobaczekM, - koniowóz. Wygodniej dla konia, szybciej i... mniej ich jeździ rozklekotanych. To, co czasem ludzie oferują jako przyczepę do przewozu to 😱🙈
Zawsze prosiłam o zdjęcia sprzętu lub stronę fb to obczajenia.
No i pojedziemy koniowozem, dzwoniłam dziś do przewoźnika, z którym już jeździliśmy, mam wycene, teraz tylko czekam na dokładny termin.
Mimo wcześniejszych obliczeń i przekonania, że jestem gotowa na wszystko to ciesze się że siedziałam bo chyba bym padła stojąc po usłyszeniu ceny 🤣😅
Ja w listopadzie płaciłam 1 zł za km faktycznego przewozu konia koniowozem plus za dojechanie (zjechanie z trasy po konia) - transport niby łączony, ale i tak koń sam jechał. Mogę polecić, bo pierwszy raz spotkałam tak profesjonalnie i ze spokojem załadunek konia, który w życiu nie podróżował.
tak więc z całego serca mogę polecić, jeździ non stop po całej Polsce
https://www.facebook.com/MKTransportEU
244613022_1519735348377499_3496461660524836550_n.jpg 244613022_1519735348377499_3496461660524836550_n.jpg
elita17, - sorry za offtopic, ale jakie ładny zwierz! 😍
Dzięki, ślązak mojej hodowli - niestety, już nie mój - pojechał do nowego domu z planami uzyskania licencji. Czy się uda zobaczymy

Poprzedniego nie mogę edytować - nie 1 zł, tylko 1,50 zł za km, ale to i tak nie drogo, bo nie płaci się w drugą stronę za pusty powrót
zembria, bardzo dziękuje za odpowiedź! 🙂

No właśnie nie mamy dostępnej przyczepki, ale może się to zmieni..
Macie jakieś sposoby na wprowadzenie konia do przyczepy w pojedynkę? Bez pomocy drugiej osoby?
Stosował ktoś taki uwiąz do wprowadzania?
IMG_20220409_105541.jpg IMG_20220409_105541.jpg
Gillian   four letter word
09 kwietnia 2022 11:31
Wysyłanie w przód z ziemii - bardzo pomocne ćwiczenie 🙂
Gillian, chodzi mi bardziej o to jak po wprowadzeniu konia radzicie sobie z przywiązaniem go w środku, zamknięciem belki i trapu tak żeby koń nie wyszedł.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 kwietnia 2022 12:26
mindgame, Tak jak Gillian napisała, wysyłasz na przód z ziemi, ale stoisz w przyczepce z tyłu, na wysokości belki. Przecież i tak najpierw belka, potem wiązanie, safety first 😉 Musisz popracować nad tym, że wysyłasz na przód, koń wchodzi i stoi, a Ty stoisz z tyłu, nie obok głowy.
Aha. A jak pracować nad takim wysyłaniem na przód? Możecie podrzucić jakąś literaturę albo filmik?
Z cyklu glupie pytanie...

Czy, czym i jak zabezpieczyć rocznego konia w przyczepie? Transport ok 500 km.
Koń nigdy nie miał na sobie ani ochraniaczy, ani derki.
uszatkowa   Insta: kingaielif
23 kwietnia 2022 19:32
szuwar, moja jechała bez ochraniaczy, zaskoczony ochraniaczami roczniak mógłby sobie przypomnieć w transporcie, ze coś mu przeszkadza i niepotrzebnie się kręcić.
Jak nigdy nie miał derki ani ochraniaczy to nie zakładać nic
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
04 maja 2022 09:33
Mam pytanie do osób bardzie doświadczonych w transporcie. Lepiej żeby koń w przyczepie jechał klasycznie, czy pod skosem? Co jest dla konia korzystniejsze z pkt widzenia bezpieczeństwa i wygody?
bjooork, gdzieś kiedyś czytałam, że jeśli koń ma sam możliwość ustawić się do jazdy jak mu wygodnie to ustawia się po skosie pod kątem ok. 45* do kierunku jazdy, podobno wtedy najłatwiej mu utrzymać równowagę.

Przychodze tu z pytaniem, mam właśnie teorię na kat. C i temat był o przeworzeniu ładunków. Jak to jest z jednym koniem przewożonym w dwu konnej przyczepie lub koniowozie, z której strony ładujemy konia i dlaczego? Oczywiście biorąc pod uwagę sytuację, że drugie miejsce będzie puste, nie będziemy wieźli jakichś ciężkich rzeczy żeby równoważyły powiedzmy te 600kg konia. Wie ktoś może? odpowiedź, że koń jedzie tam gdzie wejdzie bo inaczej nie wejdzie wcale się nie liczy 😉
MATRIX69, padało to pytanie wielokrotnie i większość zawsze raczej obstawała za tym, że po lewej. Ja też wożę po lewej. Konkretnego argumentu nie pamiętam 😉 ale było coś o ukształtowaniu drogi i bezpieczeństwie przy "złapaniu pobocza"?
NowaJa, No właśnie też znam teorię o lewej stronie natomiast nikt nie był w stanie jej jakoś konkretnie mi uargumentować dlatego pytam. Z tym poboczem miałoby sens, ale może są jeszcze jakieś inne argumenty.
Mnie zaprzyjaźniony przewoźnik wytłumaczył, że jak ciężar w przyczepie jest nierówno rozłożony, np więcej po prawej stronie to tak jak mówicie, jeśli złapie się kołami pobocze to może ściągnąć przyczepę na prawo. Dlatego bezpieczniej jest wozić konia z lewej strony. Chyba że koń bardzo się boi przejeżdżających obok tirów to wtedy lepiej z lewej 😉 dla mnie ma to logiczny sens.
Ok, dzięki za odpowiedzi, wykładowca teori na kursie lepiej by mi tego nie wyjaśnił 🙂 🙏💐💐💐
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
22 czerwca 2022 10:01
MATRIX69, w sumie sama trochę odpowiedziałaś sobie na pytanie bo ja od siebie dodam gdyby mieć konia od strony pobocza to eee jakby to wytłumaczyć... środek ciężkości na zakrętach/rondach będzie niekorzystny, przyczepa będzie niezbalansowana i łatwiej jest takową wywrócić. Dajmy na to jedziesz szybko po rondzie z koniem od wewnatrz to oba koła są dociążone jako tako i środek ciężkości będzie bliżej środka, natomiast gdy masz konia od strony pobocza to wewnętrzne koło jest odciążone i środek ciężkości przesuwa się na zewnątrz. No i oddziaływuje tutaj oczywiście jeszcze siła odśrodkowa.

Łatwo to sobie wyobrazić jakbyś wrzuciła nie wiem, jakies piłki do przyczepy i zasuwała w kółko - one się będą przesuwać w stronę zewnętrznej ściany. Stawiając konia od środka neutralizuje się trochę ten efekt.

Nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłam 😅 ale w każdym razie jest to minimalny efekt, aczkolwiek słyszałam że ktoś zdołał tak przyczepę wykopercić (kto wie czy tylko dlatego) więc cóż, przezorny zawsze ubezpieczony.
donkeyboy, tak, dobrze wytłumaczyłaś, będę mogła błysnąć wiedzą na wykładach z kwalifikacji zawodowej, chociaż pewnie nikt nie będzie o to pytał 😜 dzieki !
A ja mam takie pytanie:

Do własnego użytku dla jednego konia, lepiej kupić jednokonną czy dwukonną przyczepę?
Bajahorses, wszystko zależy... Każda ma wady i zalety. 1konna jest lżejsza i więcej aut ci pod nią podejdzie. Pewnie wystarczy prawko kat. B. Do dwójki w razie czego zapakujesz 2 konie, albo konia i np szafę, siano jak jedziesz na zawody. Pytanie czy chcesz z siodlarnią czy bez, czy z przednim trapem czy nie.. wszystko zależy jak planujesz wykorzystywać tę przyczepę. Dwójka jest też raczej stabilniejsza i chyba jest ich więcej w obrocie, więc łatwiej kupić/sprzedać.
Tak to prawda każda opcja ma wady i zalety, chodziło mi bardziej ze strony stabilności. Jak jeździ 1,5 konną to mam wrażenie że "lata" po bokach, w dwójce nie ma takiego problemy plus większa pakowność, chociaż rozważamy kupno busa pod przyczepę.
Bajahorses, raz jeden, jedyny, wiozłam kobyłę w 1,5.
Nigdy więcej.
Raz że koń przemieszczał się prawo lewo.
To ogólnie przyczepa była w porównaniu do dwójek bardzo niestabilna.
Zauważyłam też że mój koń dużo chętniej wchodzi do dwójki niż do klaustrofobicznej 1,5.
Gillian   four letter word
25 czerwca 2022 10:20
Niewygodnie się jeździ jedynką. I dla kierowcy i dla konia miałam wrażenie przez krótki czas użytkowania. Poza tym co z tego że mam przyczepę skoro i tak nie mam jak zabrać siana i paki 🙂
a jeździ z Was ktoś dwójką z jednym koniem i sianem, paką? I ma wbite dmc przyczepy 1400-1600? 🙂
Takie niskie dmc na 2 jest trochę nie praktyczne przy sprzedaży takiej przyczepy bo po odjęciu masy przyczepy 700-800kg zostaje jakieś 800-900 kg, czyli 2 małe konie. Są to pewne dylematy, ale słyszałam że większe problemy można mieć jadąc przeładowaną (wg przepisów) przyczepą niż z niezgodnym dmc.
Słuchajcie przychodzę do was z takim pytaniem, co o tym sądzicie? Na zajęciach z kwalifikacji zawodowej kierowców zapytałam prowadzącego - inspektora ITD na temat wymagań dotyczących transportu koni z zagranicy do Polski, co oni dokładnie kontrolują jak zatrzymają mnie z tymi końmi na drodze. Opcja duży koniowóz pow. 7,5 tony. Jedną z rzeczy jakie mi inspektor powiedział to to, że konie nie mogą być w koniowozie uwiązane. Dopytałam czy chodzi o te transporty koni rzeźnych ale inspektor powiedział, że wszystkie sportowe też. Spotkaliście się z tym żeby konie jechały w koniowozie z przegrodami i nie były uwiązanie, albo w przyczepie bo podpytałam i też się to tyczy przyczepy. Wychodzi na to, że wiązanie konia w koniowozie jest złamaniem przepisów o transporcie drogowym i jest na to taryfikator 😉 Może już ktoś miał kontrolę na drodze i się podzieli sugestiami, dla mnie to dziwne ale tłumaczenie było, że w razie wypadku takiemu uwiązanemu koniowi kantar z uwiązem urwie łeb. Ja myślę, że wrazie wypadku to koniowi nic nie pomoże. Zdrugiej strony przegrody trzymają te konie, nie uwiązany koń może wydostać się i uciec z transportu, lub zmieniać swoją pozycję w koniowozie w sposób niekontrolowany. Mam zagwozdkę, chętnie posłucham opini innych.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się