Dopasowanie siodła

A czy na Podlasiu jest ktoś godny polecenia? Niestety mało kto chce dojechać z dalszych województw...
zuzia29, gdzie dokładnie na Podlasiu?
lillid, 25km od Białegostoku
Kochani, czy ktoś jest w stanie powiedzieć, czy ten łęk jest ok? Mnie się wydaje (może niesłusznie), że jest trochę za wąski, podobne stanowisko utrzymują osoby trzecie, które mają już dość spore doświadczenie w temacie. Na zdjęciu aż tak tego nie widać, ale odnoszę wrażenie, że siodło leży trochę "nad koniem". Saddlefitter natomiast twardo stoi przy stanowisku, że łęk jest dobry i wszystko leży fajnie, trzeba jeździć żeby "rozjeździć", "rozlać panele" i ubić wełnę.
Dodam, że między przedni łęk a kłąb zamiast 3-4 palców wchodzi mi dosłownie cała ręka. Nie jestem w stanie swobodnie włożyć dłoni między panele a konia z przodu zarówno siedząc w siodle jak i nawet stojąc na ziemi.

Koń dopiero zajeżdżany, musi mieć jeszcze miejsce żeby się rozbudować. Jeśli nie widać to krzyczcie, zrobię lepsze fotki 🙂
IMG_20220507_112558.jpg IMG_20220507_112558.jpg
IMG_20220507_112424.jpg IMG_20220507_112424.jpg
IMG_20220507_112350.jpg IMG_20220507_112350.jpg
IMG_20220507_105521.jpg IMG_20220507_105521.jpg
negrossa, Wygląda na siodło na dość mocno wykłebione konie, może dlatego jest tam tyle miejsca? Twój koń chyba nie ma wydatnego kłębu. Ja bym się jeszcze przyjrzała temu, czy to siodło pozostawia Twojemu koniowi wystarczająco miejsca na trapezius. To wiąże się też z tym, że siodło wygląda na takie, które pasuje na wykłębione konie - poduszki/panele wyglądają, jakby zaczynały się dość wysoko i nachodziły na trapezius (nie jestem saddle fitterem)
Skoro korzystasz z usług saddlefittera to może jednak mu zaufaj? Na moje oko wygląda ok.
U nas panuje przekonanie, że siodło musi być szersze - natomiast za szerokie siodła tak samo powodują uciski jak za wąskie - tyle, że w innych miejscach i w za dużym siodle wcale Ci się koń lepiej nie rozrośnie. Gdybyś mogła włożyć rękę pod panele siedząc w siodle to siodło musiałoby chyba lewitować nad koniem 😉
Aletra, Dokładnie tak, koń należy do tych okrąglejszych, raczej z małym kłębem 🙂 Pytanie czy właśnie siodło o takiej budowie może być dobrze dopasowane do tego typu konia, czy to już z góry je dyskwalifikuje?
negrossa, Przydałoby się zbadanie, czy siodło nie leży na trapezusie. Na zdjęciach nie jest to do końca widoczne. Może byłoby widoczne na tym zdjęciu, gdzie wkładasz rękę pod łęk, no ale ta ręka wszystko zasłania... 😉 Skonsultowałabym temat z jeszcze jednym saddle fitterem na Twoim miejscu. Albo z fizjo, który ma wiedzę o dopasowaniu siodła (a każdy powinien mieć).
negrossa, - może być dopasowane. Sama mam siodło z cofniętym, wyciętym łękiem na okrąglutkiego konia bez kłębu. Natomiast dobrze by było sprawdzić to co pisze Aletra 🙂
A widzicie, o tym nie pomyślałam- bardzo dziękuję 🙂 Sprawdzę to przy okazji i postaram się zrobić jakąś fotkę 🙂 Na pewno z kimś jeszcze to skonsultujemy jeśli tylko uda mi się umówić na dniach, siodełko mamy na testy a z wolnymi terminami u wszystkich okolicznych speców aktualnie jest ciężko 😅
negrossa, Nowy Passier nie siedzi tak wysoko nad kłębem, jak te starsze. Owszem, łęk jest kwadratowy i jest dużo miejsca na kłąb, ale dopasowany nawet na bezkłębowej kuli tak nie wygląda. Na dopiętym popręgu leci na tył. Patrząc po sztycach też jest za wąskie. Passier ma króciutkie sztyce i rozstawem się manewruje z dokładnością do 5 mm. Rozstawu nie ustawia się pod łopatki, tylko obrys 5 cm za - w tym siodle to nie działa (chyba, że panel z przodu jest na klinie, u Ciebie jest zwykły).
lillid, Wybacz, ale muszę dopytać bo nie wiem, czy z rana dobrze zinterpretuję twoją odpowiedź- czyli Twoim zdaniem ono faktycznie leży za wysoko (to jest właśnie nowszy model GG Extra) i zmiana rozstawu niewiele pomoże?

Rozumiem, że rozstaw ustawia się pod obrys, ale co masz na myśli mówiąc, że w tym siodle to nie działa? Ze względu na krótsze sztyce?
Pierwszy raz spotykam się też z informacją, że panel z przodu może być na klinie lub nie- moja wyobraźnia jakoś tutaj nie zadziałała, czy byłabyś w stanie podać jakieś przykłady siodeł, żebym mogła zobaczyć o co chodzi? 🙏🌷

W kwestii tego, że leci na tył- ja również mam takie wrażenie, na początku myślałam że jest to efekt zbyt wąskiego łęku i lepiej byłoby go rozszerzyć, zamiast kombinować np. z dopychaniem tyłu. Natomiast podczas pracy zdecydowanie nie jest to odczuwalne i ten przód nieznacznie, ale jednak trochę siada. Może powinniśmy siodłać troszkę niżej? Mamy jeszcze trochę miejsca, mimo że koń jest dość krótki. Przeważnie siodłam celowo odrobinę wyżej, bo po paru krokach przed dopięciem i wgramoleniem się na konia siodło zjeżdża.

Podrzucam fotkę (tu rzeczywiście chyba mogłabym je zsunąć niżej 🙈 )

U nas problemem są głównie łopatki- koń dosłownie dostaje kociokwiku, jak tylko coś mu tam zawadza i blokuje.. Ten Passier to jak dotąd jedyne siodło z kilkunastu w którym nie odmawia pracy, fajnie się rozluźnia i idzie do przodu (typ raczej "leniwy"), nawet w porównaniu z tymi które na pierwszy rzut oka leżały dobrze lub lepiej niż ten Passier- stąd moje zagwozdki. Tybinka jest tutaj dość "prosta" i jest więcej miejsca dla łopatki niż np. w Dressage Dreamie Prestige.

No i mój tyłek jest z tego Passiera wyjątkowo zadowolony (16", tybinka skrócona) 🙂 Przy moich gabarytach ciężko jest coś znaleźć i przymierzyć, w większości tybinki są za długie.. Mam jeszcze na oku Lucky Dressage, może by nam podpasował 🙈
IMG_20220507_112608.jpg IMG_20220507_112608.jpg
negrossa, napisz do mnie na priv to Ci na whatsappa poprzesyłam zdjęcia z tymi klinami.
Konia masz rzeczywiście ultra krótkiego, więc punkt pomiaru wypada nieco bliżej łopatek, niż normalnie.
Podnoszenie tyłu w tym wypadku to zły pomysł - lepiej 5 mm poszerzyć. A propos równowagi, nowe GG Extra na dopiętym popręgu powinno na koniu wyglądać tak:
lillid, Bardzo dziękuję, już piszę 🙂 Nie wiem czy tylko u mnie, ale niestety nie widzę zdjęcia, chyba się nie dodało 🙈
negrossa, napisz do mnie na priv to Ci na whatsappa poprzesyłam zdjęcia z tymi klinami.
Konia masz rzeczywiście ultra krótkiego, więc punkt pomiaru wypada nieco bliżej łopatek, niż normalnie.
Podnoszenie tyłu w tym wypadku to zły pomysł - lepiej 5 mm poszerzyć. A propos równowagi, nowe GG Extra na dopiętym popręgu powinno na koniu wyglądać tak:
481FE2A4-27E3-4789-BEFF-B97CC63E3F0D.jpeg 481FE2A4-27E3-4789-BEFF-B97CC63E3F0D.jpeg
Przepraszam, puściłam post raz, a wbił dwa razy 🙄 dobrze chociaż, że za drugim razem ze zdjęciem 🤦
Lilid - wszystkie passiery nowe mają krótkie sztyce? Te starsze raczej miały dość długie dzięki czemu fajnie się dawały dopasować do wykłębionych koni - jak to teraz wygląda? Ciekawa jestem też czemu punkt pomiaru ma wypadać u krótkiego konia w innym miejscu? Bliżej łopatki czy jak?💐

olq, tak, wszystkie nowe mają takie same i są dużo krótsze, niż w starszych Passierach. Nowe 27,5 wypada dużo szerzej, niż stare. Nadal leży dobrze na koniach z kłębem, ale takim średnio wysokim. Na ekstrema już Passiera nie dopasujesz.

Tak, jak koń krótki i nie ma gdzie cofnąć siodła, lepiej zdjąć miarę nieco bliżej, bo tam realnie będzie leżało. Bliżej łopatek jest trochę węziej.
Cześć. Moja klacz ma asymetrie łopatek i w zeszłym roku pytałam was jak sobie poradzić z siodłem, które leci nam na stronę z "niższą" łopatką. Ten problem udało nam się w miarę rozwiazać odpowienio zapinając popręg. Niestety zauważyłam, że teraz wykrzywia nam się całe siodło. Przód ucieka na prawo a tył na lewo czyli leży tak jakby po skosie (rysunek poglądowy, chciałam pokazać o co mi chodzi). Ja staram się siedzieć prosto czyli siedzę krzywo na siodle. Ona prawą łopatke ma mniejszą a ja zawsze po jeździe zsiadam z pospinanym i bolesnym prawym barkiem.... czy da się temu jakoś zaradzić? Albo polecacie kogoś kto pomógłby to ogarnąć?
Siodło to Kentaur Naxos
png_20220628_072154_0000.png png_20220628_072154_0000.png
Nevermind   Tertium non datur
28 czerwca 2022 09:49
lillid, Z ciekawości, skąd wniosek, że siodło negrossy leci na tył?
Patrycja95, ja miałam taki problem, rozwiązanie zaproponowane przez saddelfitera to podkładka mattesa z wkładkami korekcyjnymi wsadzonymi po skosie. Ilość wkładek dopasował mi saddelfiter. Potem trzeba uczciwie jeździć tak, żeby konia nabudować ze strony słabszej łopatki. Czyli w Twoim przypadku dużo pracy na kołach w lewo, drążki na kole w lewo, podniesione z zewnętrznej strony. Co jakiś czas ktoś mądrzejszy powinien zerknąć czy te wkłady wyjąć i ile wyjąć, oraz ocenić czy łopatka została nabudowana prawidłowo, żeby nie przegiąć w drugą stronę.
kare_szczescie, ja też mam problem z większą lewą łopatką, która powoduje spadanie siodła na prawo. Bardzo niefajna sprawa, nie jeżdżę i czekam na saddle fittera. Ale z ciekawości - po skosie, czyli z przodu więcej wkładki po stronie słabszej łopatki, a z tyłu po stronie mocniejszej, większej łopatki, zgadza się?
Aletra, tak dokładnie, mattes ma 4 kieszonki, po skosie to było na słabsza łopatke do kieszonki i pod tylną część siodła 🙂
kare_szczescie, Dzięki za info 🙂 Też mam tego mattesa i póki co kombinowałam sama, tj. wypelniałam całą kieszeń po niższej, prawej stronie, ale niestety to nie działało. Mam też świadomość, że łęk musi być dopasowany do tej szerszej łopatki - właśnie by była m.in. przestrzeń na podkładkę po prawej stronie. Ech te siodła, osiwieć można.
A z ciekawości - jak to u Ciebie wyglądało, jeśli chodzi o liczbę wkładów? Czy pozostały skos był pusty, bez podkładek?
Na początku miałam dwie prawy przód, dwie lewy tył, jedna prawy tył.
kare_szczescie, dzięki za pomoc 😉
U mnie o wiele lepiej działa podkładka na lewy przód (czyli na większą łopatkę) i na prawy tył - taka sama liczba wkładek. Siodło się ustabilizowało. Podobno właśnie tak się daje - niby nielogicznie, na stronę większej łopatki. Z drugiej strony wkładki podnoszą nieco łęk, więc robi się miejsce pod łękiem na większą łopatkę, która w ten sposób nie powoduje rotacji siodła w prawo.
Bo jak podłożysz pod prawą, czyli słabszą łopatkę, to tylko wypełniasz "dziurę", a lewa łopatka nadal spycha siodło w prawo.
Tak, też miałam taką wersję, w 3 miesiące udało mi się wyrównac ponad 2cm asymetrię.
Aletra,
tak samo mi mówiła saddle fitterka jak miałam ten problem
u mnie też wizyta chiropraktyka pomogła i teraz minimalna róźnica już jest między łopatkami
Plamkakochanie, a polecisz jakiegoś chiropraktyka, który pomaga w takich kwestiach? Andrzej Czak niestety nie dojeżdża w moje okolice (Wawa).
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się