ciąża, wyźrebienie, źrebak
olq, co za słodziak 😍
Mam pytanko przy okazji, bo już nie pamiętam, do kiedy kobyła może zresorbować zarodek?
zembria, wydaje mi się że „ostateczne” potwierdzenie jest na 3 miesiąc.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli piszę głupoty.
olq, cudny terrorysta 😍
Iskra de Baleron, domagam się zdjęć małej kasztanki! 😄
AAAAA jaki brzydal! I ta odmiana, brzydal, fuj! 😅😁
Zembria, tak na 3ci miesiąc jest powiedziane. I nie znam kobyły co by zresorbowała później. 🙂
Iskra, śliczne to to kare! Zakochałam się!
Mam pytanko przy okazji, bo już nie pamiętam, do kiedy kobyła może zresorbować zarodek?
zembria,
A zabezpieczanie się jakoś przed zresorbowaniem? U mnie wet wczoraj pobrała krew, żeby sprawdzić poziom progesteronu i w razie czego podnieść.
iskra Vangelis jest absolutnie zjawiskowy
karolina_2906, Ja nie mam klaczy, mam tylko 2 wałachy 😉 Z ciekawości pytałam, bo nie pamiętam już.
Iskra de Baleron, Vangelis piękny! Ale moje serce skradła Que Bonita (to już oficjalne imię?) 😍
Dziękuję za pochlebne słowa 🙂
Fokusowa, tak, dziewczynka oficjalnie nazywa się Que Bonita 😋
Wolę nadać imię w związku oldenburskim niż mieć oderwaną od czapy wklejkę naszego PZHK.
*imię zawsze można zmienić 😉
47516C98-15DD-48E1-93C8-1B28A3EB413D.jpeg
karolina_2906, no to właśnie wet chce Cię zabezpieczyc przed zresorbowaniem - jak poziom progesteronu okaże się za niski, to klacz pewnie dostanie regumate/altresyn do podawania aż zacznie go produkować łożysko
Odrobaczanie po porodzie kiedy pierwsze? Moją klacze rozwaliło jakby miała kolejny raz się zrebić 😱 podejrzewam robale bo w stadzie jest nowy koń . Klacz jest miesiąc po wyzrebieniu. opinie wetów sa różne stąd pytam jak wy odrobaczaliscie ?
Kucynkq, jeżeli nie jest ponownie zażrebiona to można odrobaczać kiedy potrzebujesz. Jak zażrebiona to dopiero po I trymerze ciąży.
czy któryś z forumowych maluchów wybiera sie do Racotu ?
blucha, do Racotu nie, do Wilkowic. Mam nadzieję że skwar się skończy do tego czasu
Piękne te Wasze maluchy 😍
Mi się trafiła mała diabolina 🤦
Od pierwszego dnia ,jest non stop w ruchu ,nawet w boksie lata jak byscigowka i strzela z dwu rurki 😱
Jak odnauczaliście takie gałgany kopania tyłem ? Moje wszystkie poprzednie źrebaki przy niej to anioły normalnie ,ani jeden nie kopał mnie tak z dwu rurki 😖
kasia2107rafal, dotykam miotła, az przestanie. Wtedy dotykanie po nogach i zadzie rękami jak już jest to bezpieczne
kasia2107rafal, Jadzia taka była, leciała do człowieka, zwrot i waliła z dwururki 😁
Nic nie działało, zarobiła dwa razy batem w dupę gdy robiła zwrot i się dziewczę naprawiło 😅
kasia2107rafal mój diabełek najmłodszy też tak robił (z dwururki a na koniec poprawiał jeszcze jedną nogą), plus w pakiecie chciał się przodem pakować na mnie. Dwa razy został dość stanowczo przegoniony batem, raz dostał po dupsku - to sporo pomogło, ale nie do końca , dopiero jak poszedł na całodzienny padok to mu takie pomysły odpukać same wyleciały z głowy.
Tak myślałam ,że musi się nadziać żeby jej takie pomysły wyleciały ze łba 😅
Dotykać się da wszędzie ,nie ma z tym problemu,bo od pierwszych chwil od razu ją wszędzie dotykałam i systematycznie za każda wizyta cała ją głaskałam itd więc to są po prostu jej odpały z nadmiaru energii .
Nie raz w boksie leży jak długa z hukiem ,tak tam odwala ,takiego energicznego i rozpierającego źrebaka jeszcze na serio nie miałam 😅🤣
Jak na razie po takich odpalach gdy strzeliła z dwururki dostała klapsa ręką w zadek ale to na nią nie działa kompletnie 🤦🤣
kasia2107rafal,
W tym roku nam sie klacz urodziła, ktora z zadu dawala w nas i w matke. Po 1 dostala kilka razy w dupe ręką , za proby kopania, czy nawet odwracania sie zadem do nas i kulenia uszu. A 2 nawet jak sobie nie życzyla to ja dotykalismy, klepaliśmy po tym zadzie. Kilka razy ją też przytrzymaliśmy przed podskokami zadem w celu wykopania z dwururki. Minelo jej po jakich 3 tygodniach. Teraz nie ma wcale takich zagrywek, chociaż jak jest zla to kuli uszy i wściekle macha ogonem, ale nie kopie.
Ciekawe co z takich gagadków wyrośnie 😅 jak to takie charakterne od małego .
Post został usunięty przez autora
Jadzia diabeł - 3 dni - łba nie mogła podnieść bo był za ciężki 😜
Jadzia obecnie - 14 miesięcy - bardzo grzeczne dziecko 😇
1C04307E-4179-49D4-AC5E-4BA20AEAF037.jpeg
25B98505-E70E-427E-A854-D4D94F18A8AF.jpeg
Iskra de Baleron, Jadzia jest tak podobna do Freda, że mogliby uchodzić za rodzeństwo 😅 i chyba też będzie wielka
Iskra de Baleron, i Ty piszesz, że masz sucho? czy to fotomontaż ? 😉 Piękne konisie