Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

zembria, Cóż za szatan wcielony 🤣 One tak tylko udają takie biedne i schorowane 😐
Moja dzisiaj to samo, taka amba na łebek siadła, że w kłusie bałam się o podkowy, czy nie pościąga...

Tymczasem zwiedzamy las w wersji "kosplej rycerza z Grunwaldu". O dziwo jak się wyjedzie o 6 to da się żyć. Ściernisk na razie u nas brak, ale my jesteśmy z tej grupy co to woli po krzakach się po szlajać 🌲
295302127_569038128024334_2392563661020626482_n.jpg 295302127_569038128024334_2392563661020626482_n.jpg
Ja pożyczyłam przedwczoraj derkę siatkową od koleżanki ze stajni i… jeny, to jest inna jakość życia 😁 Wróciłam do domu i od razu zamówiłam swoją, już czeka w paczkomacie. Nigdy więcej terenu bez derki. Nie mam pojęcia, czemu tak długo się wstrzymywałam z wypróbowaniem 🙄
4EF65679-CF89-425C-87CA-B76F2F186FD3.jpeg 4EF65679-CF89-425C-87CA-B76F2F186FD3.jpeg
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
27 lipca 2022 10:40
U nas też sezon ścierniskowy rusza 😍
W niedziele to aż miałam problem z hamowaniem jak pozwoliłam Siwemu poszaleć 😅

Sasini, faktycznie barwy turniejowe :p I w derce to zupełnie inna jakość jazdy
Dziś na szczęście 25* i wiatr to na szybko skoczyliśmy bez zbroi rycerskiego konia 😉
295508008_542074587714365_4220204916610294906_n.jpg 295508008_542074587714365_4220204916610294906_n.jpg
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
27 lipca 2022 10:53
Sasini, Ha, ha, aj z Malborka to aktualnie mieliśmy Oblężenie Malborka, dałabyś radę się zamaskować w tłumie w takim kropierzu 😉
infantil, W lipcu bez siatki ani rusz 🙂
Pati2012, Ale jakie wielkie masz to ściernicho! Zazdroszczę 😍 U mnie maleństwa tylko są, ale może i dobrze, bo nie wiem czy bym się zatrzymała ostatnio gdyby taką przestrzeń koniu zobaczył 🤣
Pati2012, ale macie tor 😮

zembria, mogłam przyjechać 🤣

infantil, podziwiam, ja bym nie dała rady dojechać do lasu bez derki🙄
Od paru sezonów używam derki. Nie wyobrażam sobie, abym jej nie miała. Mój koń nie wyszedłby ze stajni bez niej. Ona strasznie dramatyzuje, gdy zaczyna się sezon na owady. Taki typ 😒
Jaram się jak pochodnia. Od roku nie siedziałam na koniu. Czemu? Hmm. Głowie przez dzieci i brak czasu. Wybrałam się dziś na mojej kucunie w teren. Wiadomo którymi, bo ani ja ani ona nie wprawiona. 🙂
Zabrałam ze sobą źrebaczka, Becia ma ponad miesiąc więc czas przyzwyczajać. 🙂 Mam nadzieję że foty się dodadzą.
Screenshot_20220803-074521.png Screenshot_20220803-074521.png
Screenshot_20220803-074516.png Screenshot_20220803-074516.png
Screenshot_20220803-074507.png Screenshot_20220803-074507.png
Jaram się jak pochodnia. Od roku nie siedziałam na koniu. Czemu? Hmm. Głowie przez dzieci i brak czasu. Wybrałam się dziś na mojej kucunie w teren. Wiadomo którymi, bo ani ja ani ona nie wprawiona. 🙂
Zabrałam ze sobą źrebaczka, Becia ma ponad miesiąc więc czas przyzwyczajać. 🙂 Mam nadzieję że foty się dodadzą.
Screenshot_20220803-074521.png Screenshot_20220803-074521.png
Screenshot_20220803-074516.png Screenshot_20220803-074516.png
Screenshot_20220803-074507.png Screenshot_20220803-074507.png
Screenshot_20220803-074500.png Screenshot_20220803-074500.png
Screenshot_20220803-074455.png Screenshot_20220803-074455.png
Odkopuje bo coś tutaj cicho. Jak tam wasze tereny? Plaga komarowa trwa, czy już po?
Pod Wrocławiem niestety nadal jest dość ciężko, za to chłodne noce przynoszą najpiękniejsze wschody słońca. Jak dla mnie, właśnie zaczynamy tę lepszą porę roku 🔥
306591349_5425027090908433_7896180901970503833_n.jpg 306591349_5425027090908433_7896180901970503833_n.jpg
Sasini przepiękne zdjęcie ! Klimaty do refleksji nad życiem 😁

Zazdroszczę wam tego chłodu, u nas ciągle ponad 30 stopni i okropna duchota na dokładkę. Nie pamiętam tak okropnego lata tutaj, od lipca 30-35 i w nocy prawie że nie spada ta temperatura.. Nawet mi się nie chce wsiadać ostatnio tylko chodzę z koniem na spacery w ręku... Mam fajną zacienioną polankę do lonżowania i nawet kłody na niej do jakiś podskoczkow, a już niedługo przeprowadzamy się do innej stajni gdzie będzie prawdziwy las taki jak w Polsce 😍 to może mi się znów zachce jeździć.
IMG_20220910_150746.jpg IMG_20220910_150746.jpg
feno, mniejszy klimat robiły krowy sąsiada, które dały taki koncert, że mój koń miał siedem zawałów 🤣

Takich upałów sobie nie wyobrażam. Dla mnie już to co jest u nas w PL jest ciężkie. Z resztą dla mojego konia tak samo. Nie wyobrażam sobie jeździć jak jest taka pogoda, więc kompletnie Ci się nie dziwię.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
14 września 2022 07:23
Sasini, Pięknie! Serio podziwiam wstawanie tak wcześnie, żeby wsiąść. Mi się płakać chce co rano jak do pracy wstaję przed 6, a tu musiałaś chyba przed 5 wstać, żeby taki cudny wschód uwiecznić.
feno, A ja tam zazdroszczę tych upałów, jestem zdecydowanie ciepłolubna, aktualnie cierpię, że już zimno u nas jest.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
14 września 2022 07:36
Wrzucę jeszcze troszkę lata z tej tęsknoty za upałem 🙂
IMG-20220829-WA0012.jpg IMG-20220829-WA0012.jpg
IMG-20220829-WA0002.jpg IMG-20220829-WA0002.jpg
zembria, ja wstaje jak jadę rano o 4:40 🤣 Tak wiem, jestem nienormalna. Ale kocham te widoki, tą ciszę rano i spokój. Fajnie zaczyna się dzień oglądając jak wszystko budzi się do życia. Teraz jest wiadomo najtrudniej, bo jak wyjeżdżam spod domu to jest noc i gwiazdy na niebie 😅

Widzę, że u Ciebie też ładne widoczki ale to rozumiem jest zachód. Mam trochę osobiście niedobór pławienia konia i chętnie bym do takiego stawu wjechała.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
14 września 2022 08:16
Sasini, tak, jesteś nienormalna 🤣😜 Ale podziwiam to, serio. Na fotce zachód, oczywiście. To jeziorko to nasza jedyna woda w okolicy, mam jedno malutkie zejście do wody (strome brzegi ma) i można wjechać tylko kawałek, najczęściej tam zajete przez wędkarzy. Brakuje mi takiego jeziora, żeby dało się konia popławić, pojechać wzdłuż brzegu.
zembria, nie namawiam aleeeee uważam, że warto raz się przemóc żeby zobaczyć jak jest pięknie.

A co do jeziorka, to kurcze często jest ten problem.... u nas to samo albo wędkarze albo brak zejścia. Plaży dużej to w ogóle nigdzie nie ma. Można sobie pomarzyć o długim galopie wzdłuż brzegu 🙄
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
14 września 2022 08:56
Sasini, Na 7 do pracy mam, o 6:30 już wychodzę więc nie ma opcji żebym wcześniej pojeździła. Nad wodę to my się wybieramy w listopadzie, mamy miejsce niedaleko świetnego jeziorka, z szeroką plażą i plaskim, piaszczystym dnem 😍 W listopadzie to już nie będzie turystów, to mam nadzieję sobie popląsamy po tej wodzie 😁
zembria, rozumiem, rozumiem ale różnie bywa, może będzie kiedyś okazja.

Zazdroszczę zatem i czekam na jakaś piękną fotorelacje 🌻
Ale teraz cisza w lesie 🙂
Na szczescie robale juz nie atakuja i mozna bez derki :p
F5A675AA-E153-43FF-B4A4-4D6724660056.jpeg F5A675AA-E153-43FF-B4A4-4D6724660056.jpeg
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
26 września 2022 11:12
U nas las też ucichł... zaczyna za to nabierać kolorów. W dzień sporo grzybiarzy, a nocami słychać wydzierające się jelenie i łosie 😍 Rykowisko w pełni.
Choć muszę powiedzieć, ze dziwęki jakie wydają bardziej przypominają rzygającego spektakularnie żula niż okrzyk godowy krolów lasu 🤣
20220926_110752.jpg 20220926_110752.jpg
IMG-20220925-WA0002.jpg IMG-20220925-WA0002.jpg
Zazdroszczę tych jeleni, u nas nie ma 🙁 są za to łosie, zaraz zaczną się pokazywać i tych to strach się bać… niczego się nie boją i są bardzo szybkie.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
26 września 2022 11:20
Kolor, U nas łośki na porządku dziennym, ale nie zdarzyło nam się żeby napędziły nam stracha, raczej stoją i patrzą, albo odchodzą w las. Parę lat temu konie się ich trochę bały, teraz już się przyzwyczaiły. Choć ostatnio jak nam taki ogromny byk przebiegł drogę, to oba stanęły jak wryte. Był serio wielki, ziemia się trzęsła jak szedł tak, że własnym tyłkiem przez konia i siodło czułam, a niby winderen wstrząsy wygłusza 😜🤣
zembria, u nas tez na szczescie nic sie nie wydarzylo, ale obawialabym sie samca, żeby nie pomylił (szczegolnie takiej jednej) klaczki z klępą bo mogloby byc niewesolo 🙄
zembria, zazdroszczę łosi, to musi być niesamowity widok takiego wielkiego zwierzaka. U nas co najwyżej małe serniki i dziki 🤷
Sasini, Serniki 😅
To ja tu tylko wpadnę z naszymi wypadami w teren
307131862_5693491907381788_1895162013295258724_n.jpg 307131862_5693491907381788_1895162013295258724_n.jpg
309348447_463859942364030_3262047634188347716_n.jpg 309348447_463859942364030_3262047634188347716_n.jpg
Sasini, - małe serniki zrobiły mi dzień 😁 Wyobraziłam sobie takie rosnące jak grzybki, prosto do zbioru!
elita17, - jakie fajne karę dupki 😍
zembria, - opis odgłosów 👌😂

U nas wieczorami dalej komary, jak w lecie nie było, tak cały wrzesień gryzą 🙃 Ogólnie mało się tu terenuje, bo jak pola śliczne, tak las taki zarośnięty i nieciekawy 🙁 Tak, jak ze stajni i okolicy się cieszę, tak za poprzednim lasem tęsknię. Dużo było szerokich ścieżek, wrzosowisko 😍, czułam się tam pewnie nawet jadąc sama. Brakuje mi takich terenów, tylko ja i koń, spokojnych, tuptanych na chillu.
U mnie też komarów się zrobiło. Ale i tak wolę to niż latem te paskudne bąki…
elita17, Ale mega, aż chyba też jutro wybiore sie bryczką, narobiliscie ochoty 😀
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
28 września 2022 07:34
elita17, Ale cudnie! Jeny marzy mi się taka bryczka, albo sanki! Uprząż mamy, ale weny do szkolenia brak 😉
zembria, - mnie od jakiegoś czasu kusi przetestować czy mój pamięta jak się ciąga, ale jest właśnie kwestia sprzętu. Ciekawe czy po ponad 10 latach by wiedział co ma zrobić z tym czymś za doopką czy raczej fakaj się matka 😂 a tak w zimie, z sankami! 😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się