KOTY

zembria, to nie piecze, koty po prostu mają tam taki punkt, który je jakby paraliżuje.
zembria, jak podam tabletkę też jestem złem wcielonym, więc myślę że u niej to bez znaczenia. Jak obcinam pazury to tylko kilka h jestem potencjalnym zagrożeniem 😀

Przez jakiś czas były te Pill assist, ale że nie da się tego dostać to wróciliśmy do kropelek 🙁 Ale no, żaden kot nie jest fanem
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 sierpnia 2022 11:04
Perlica, Muszę zrobić próbę ślepą z wodą 😜
xxagaxx, Moje domowe i dzika kotka z tabletkami problemów żadnych nie mają, ale dwa dzikie kocury... No nie odważę się próbować nawet😉
zembria, próba ze spinaczem od bielizny też działa na prawie wszystkie koty
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 sierpnia 2022 11:49
Perlica, No ale to ucisk, to wiadomo, że będzie działać, jak zęby matki 😉 Ale kropla cieczy? 🤔 Serio to sprawdzę. Moje nie reagują "paraliżem" a drgawkami i "łasicowatą" ucieczką 😉
Moje właśnie tak się przypłaszczają jakby im 10 kg usiadło na skórę.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
09 sierpnia 2022 12:45
zembria, to typowa reakcja poprostu na płyn 😀 jakbyś im tam wody wlała to pewnie będzie podobnie, bo coś na nich siedzi :p
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 sierpnia 2022 13:03
Pati2012, No właśnie planuję sprawdzić 😜
Stary kot prawdopodobnie będzie musiał jeść karmę z niskim IG. Ktoś z was miał kota na niskim IG? Z tego co (póki co pobieżnie) patrzyłam to niewiele firm podaje w ogóle zawartość cukru. Na zooplusie dwie weterynaryjne dla cukrzyków wchodzą w grę, a ze zwykłych coś? Czekam jeszcze na interpretację drugiego weta i będę szukać dokładniej.
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
13 sierpnia 2022 23:57
Wpadam tylko podziękować w imieniu mamy za wszystkie porady, podniosłyście ją bardzo na duchu! 🙂 🙂
magda, Ziwipeak, po odjęciu od 100% białka, tłuszczu, włókna, popiołu i wilgotności wychodzi mi 2% węglowodanów w suchej, i 1.5% w mokrej dla wersji z jagnięciną.

Czy ktoś z Was miał doświadczenie z polipami w uszach? Jesteśmy właśnie w trakcie przestawiania Maciejki na 100% jagnięciny żeby wykluczyć alergie pokarmowe, jeśli drapanie nie ustąpi to po 2 miesiącach zrobimy badania obrazowe w narkozie. Uszy czyste, nic tam nie siedzi. Stronghold wylany profilaktycznie.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
15 sierpnia 2022 14:55
Naturalsi, sprawdziłabyś czy to nie guz, moja Pinka miała guza w uszach 🙁
Mieliśmy kiedyś takiego kota w stowarzyszeniu lata temu, ale on był w paskudnym stanie zabrany z ulicy. Leczony w innym domu tymczasowym, stąd znam temat pobieżnie.

Nasza wet zasugerowała polip z racji tego, że kotka ma 7 lat a od 6 roku życia wzrasta ich prawdopodobieństwo. I w razie czego ma kontakt do kliniki w Warszawie która sobie z nimi dobrze radzi. Tylko ta nieszczęsna narkoza do samego CT/ MRI stąd najpierw wykluczamy alergię pokarmową. Jakby to było bez narkozy i by kot rozumiał jak człowiek że musi leżeć bez ruchu to bym zrobiła jutro... Skłaniam się ku MRI żeby było wszystko dobrze widać. Jakie badanie Strzyga u Was zobrazowało guza? Mieliście problemy z równowagą?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
15 sierpnia 2022 17:35
Naturalsi, miała wieczne zapalenie ucha.
Potem zaczęły rosnąć inne guzy, była operacja… no i już się nie wybudziła.
Strzyga, bardzo mi przykro 🙁
Co można stosować w domu na komary bezpiecznie przy kocie?
espérer, chyba najlepiej po prostu moskitiery w oknach zamontować.
Ja właśnie mam zamontowaną taka siatkę na okno, kot nie wyjdzie, komar nie wleci. Mnie komary nie żrą, zamontowałam ją ze względu na Tajgę.
Dziewczyny, mam pytanie z serii tych mniej poważnych.
Czy waszych kotów też nie można… wąchać? 😜
Nasz Pampek jest najbardziej proludzkim kocim stworzeniem ever, bardzo potrzebuje kontaktu i można z nim robić dosłownie wszystko. Nie jest w ogóle agresywny i nie licząc jakichś pojedynczych przypadków, to nigdy nie miałam nawet podrapanych rąk.
Ale! jest jedna rzecz, której z tym kotem robić nie można - nie można go wąchać. Nawet w najgłębszym śnie, jak się zbliży do niego nosem i zacznie wąchać, to robi bęc łapą albo nieporadnie próbuje ugryźć 😅 Jest definitywny zakaz wąchania i tak się z chłopem zastanawiamy, czy to typowe, czy tylko nasz tak reaguje na wąchanie go.

Swoją drogą, on jest w ogóle dość nietypowy, między innymi perfekcyjnie aportuje (a najlepsze są lizaki chupa chups, sam je przynosi i nakazuje sobie rzucać, po czym pięknie przynosi, kładzie i czeka na następny rzut) i nauczył się tego kompletnie sam.
Dorzucam dwa zdjęcia ogrodowego Pampka (wychodzi tylko pod naszym nadzorem) - ziomek właśnie skończył rok!
1F9C06D8-8C55-41E2-AC24-DE47391F1538.jpeg 1F9C06D8-8C55-41E2-AC24-DE47391F1538.jpeg
68D9922D-3A61-43D7-9202-B15BC2FCF6F0.jpeg 68D9922D-3A61-43D7-9202-B15BC2FCF6F0.jpeg
Faaajny 😍
Moje można wąchać😅
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
04 września 2022 21:01
infantil, koty (teoretycznie) stresują się bliskością ludzkiej twarzy 😅
Mój dawał się wąchać bez problemu, inne raczej też
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
04 września 2022 21:10
Mój uwielbia wąchanie główki - rozkłada uszka i zamyka oczka😍
-Alvika-   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
04 września 2022 21:47
U mnie wąchanie level master: jak tylko leżę, to jeden z kotów namiętnie uwala mi się na twarzy 🤣
infantil, u mnie jednego Cornisha można wąchać, robić z nim wszystko. On nie ma odruchu nawet uderzenia łapą.
Ale druga Cornishka, to nie można wąchać, można całować, ale nie można kichać ani kaszleć mając ją na kolanach, bo chce zdzielić 🤣
A jak się ja ma na kolanach i głaszcze, to trzeba patrzeć jej w oczy, bo jak chcesz np. Czytać to nie możesz, bierze łapę i lekko wali Cie w policzek co znaczy: patrz mi w oczy i jednocześnie głaskaj😜
Moja pozwala się wąchać bez problemu, nie przeszkadza jej bliskość mojej twarzy, co więcej, sama wbija swoją głowę w moją twarz, a potem buziak 🙂
Post został usunięty przez autora
Czyli to Pampek jest jakiś nienormalny. W sumie nie jestem zdziwiona 😜


Perlica, a to mojego też można całować i przytulać się do niego głową i nawet smyrać go nosem - dopiero za wąchanie obrywa się łapą po łbie 😅
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
05 września 2022 08:56
infantil, jak to NIE wąchać?! Przecież koty pachną najpiękniej na świecie! Płakałabym mocno jakbym swoich wąchać nie mogła 😜 Nasze wszystkie po kolei apprtowały zabawki jak były młode, potem przestały jak podrosły, przestało je to bawic chyba, albo doszły do wniosku, że to jednak ludź sługa powinien te zabawki sam brać, żeby móc im rzucić ponownie.
Moje też nie aportują, nigdy nie aportowały, ale biegają jak rzucamy. Nie ma tego złego, przynajmniej więcej ruchu 😁
Wąchać się dają, Kicia tak pachnie takim pluszowym kotkiem, że nie wytrzymałabym bez niuchania! Czasem też się śmieje, że wiem, że się z P. miziała, bo jest cała w jego perfumach 😂 Toperzyk mniej pachnie, za to jest taki, że nie da się nie miąchać.
Liść w papę jest za to za ruszanie pojedynczych włosków na kręgosłupie, to jest ZUO. I za ruszanie stopek i wkurzanie, jak kot chce nynać na drapaku. Nie wolno.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
05 września 2022 10:44
Aiko czasem aportuje pomponika, ale woli sam sobie "rzucać". Nie mam problemu z miąchaniem brzusia, z całowaniem czułka i jak ma nastrój to masujemy kocie łapki 😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się