Dopasowanie siodła

Aletra, dzięki bardzo, właśnie o ten schemat mi chodziło!
Siemka. Mam pytanko.
Mam konia z cofnięta łopatką. W obecnym Antares Altair zauważyliśmy ostatnio coraz większą niechęć do ruchi w przod, ograniczoną ruchomosc przednich nog. Założyliśmy przypadkiem ujezdzeniowe pożyczone. Kon od razu jak poczuł luz otworzył łopatki i zrobił sie duzo aktywniejszy. Szukamy i saddlefittera, ktory dobierze nam siodlo w okolicy Ciechanowa, ale takiego, który normalnie doradzi, a nie bedzie wciskał siodla koniecznej z firmy z którą współpracuje, ale! Tez szukam osob, ktore mają podobny problem ze swoimi końmi - jakie siodla polecacie dla takiej budowy? Bardzo chcialam zostać przy Antaresie, ale boje sie, ze nawet inny model niz Altair bedzie tu pasował. Podobno erreplus ma model. Dla takich koni?
Cześć, jesteście w stanie polecić saddlefittera, który przy okazji sprzedaje siodła używane w okolicach zachodniopomorskiego?
EchelonMaja, Hej, ja polecam Michała Dobrowolskiego. Może coś uda się pokombinować z dotychczasowym siodłem. Też mam konia, którego lewa łopatka jest większa, cofnięta i spycha siodło na prawą stronę. Michał odpowiednio nam doradził i prostujemy się, koń chętniejszy do pracy. W dodatku mam wyżebrowanego konia i popręg leciał do przodu, pociągając za sobą siodło, które lądowało na łopatkach. Sytuacja mało idealna 😉 ale są sposoby, by sobie z tym odpowiednio poradzić, m.in. popręgiem odpowiedniej budowy.
EchelonMaja sprawdź czy nie uciska go to siodło u podstawy kłębu/w twiście - to może nie koniecznie być problem łopatek 😉
Siodło troszkę za szerokie z przodu, bez podkładki minimalnie unosi się tył siodła (pod jeźdźcem prawie nie widać, pod jeźdźcem między przednim łękiem a kłębem zostaje tylko palec luzu.

Po dodaniu podkładki acavallo bez korekty tył siodła mocno zjeżdża na prawą stronę- siedzę (prosto, na pewno) na koniu, zsiądę jest niby ok, wsiądę, znowu to samo.
Po zdjęciu podkładki tył już nie odjeżdża- ale znowu leży za bardzo na przodzie.

Inaczej podpinać popręg z podkładką? Na 2 i 3 przystułę?
Mam też podejrzenie co do asymetrii łopatek- muszę lepiej obejrzeć konia, ale nigdy wcześniej przy podkładce mattesa nie miałam problemu z odjeżdżającym tyłem.
Siodło Stubben Zaria S
Aletra, jaki kształt popregu masz na mysli
wikimotylek, podloz podkladke pod przód siodla skoro za szerokie 😉
Mam starego albiona. Chciałabym wymienić wypełnienie plus dodatkowo wymienic isabelke z systemu cair na wełnę. Ktoś coś robi w zach-pom? sensownie.
Łęk M wg wintec jak wypada na ikonic?
Macie zdjęcie jak powinno leżeć siodło na wyklebionym koniu? Skokowe
tajnaa, przedstawicielem Albiona na PL jest HB Contact.
A do zch-pom przyjedzie ci Malina Brzozowska (fenomenalna fizjo!), która z nimi współpracuje wziąć miarę.
Post został usunięty przez autora
Hej, widzę że to forum odrobinę umarło. Ale może ktoś doradziłby jak te siodla leżą na tym koniu? Mamy dość problematyczny grzbiet. Wrzucam w 2 postach 2 różne siodła, bo nie mogę do jednego wrzucić wiecej zdjęć. Łęki są wymienne, i muszę je wymienić bo te nie pasują, ale takie miałam do przymiarki.
20221225_143106.jpg 20221225_143106.jpg
20221225_143028.jpg 20221225_143028.jpg
20221225_143019.jpg 20221225_143019.jpg
20221225_143014.jpg 20221225_143014.jpg
20221225_143006.jpg 20221225_143006.jpg
20221225_142949.jpg 20221225_142949.jpg
20221225_142938.jpg 20221225_142938.jpg
A tu drugie siodło.
20221225_142702.jpg 20221225_142702.jpg
20221225_142530.jpg 20221225_142530.jpg
20221225_142528.jpg 20221225_142528.jpg
20221225_142521.jpg 20221225_142521.jpg
20221225_142515.jpg 20221225_142515.jpg
20221225_142510.jpg 20221225_142510.jpg
20221225_142507.jpg 20221225_142507.jpg
20221225_142500.jpg 20221225_142500.jpg
20221225_142457.jpg 20221225_142457.jpg
20221225_142718.jpg 20221225_142718.jpg
Żadne nie leży ok. A koń ile ma lat? Bo wygląda na 2.
JulciaKx3, - konia w takim stanie i z taką budową w ogóle bym nie siodłała. Jeśli młody to zadbać o zdrowie, odrobaczanie, lepsze jedzenie, kowal i dać mu czas, aż dorośnie. Jeśli starszy, to cóż, z tą budową raczej nie nadaje się na wierzchowca - ale dalej wypadałoby odkarmić i zadbać.
To młody koń, ma prawie 3 lata, brakuje jej miesiąca, czy dwóch. Mam ją od niedawna, jakieś niecałe pół roku. Gdy do mnie przyjechała wyglądała tragicznie. Teraz to zupełnie inny koń i jest bardzo zadbana 😉 Wiem, że potrzebuję czasu, aby jeszcze dorosnąć, poza tym przez poprzedniego właściciela, który nie dbał o odrobaczanie ani to, żeby w ogóle dostała jeść, wygląda jak wygląda, a jej plecy są dość problematyczne, ale weterynarze dali nam zielone światełko na prace pod siodłem w przyszłości. Chciałam dla niej jakieś siodło, najlepiej z wymiennymi łękami, aby gdy się rozbuduje i dorośnie nie musieć z niego rezygnować, no i przemawia do mnie syntetyk, bo jest dużo lżejszy niż skóra. Narazie ten koń nie będzie jeżdżony, chciałam coś, żeby ją przyzwyczajać do siodła i w przyszłym roku zaczynać pracę na lonży z ziemii, ale z siodłem. W jakie modele celować ewentualnie, na takie plecy, skoro te w ogóle nie pasują? I dlaczego nie pasują, wydawało mi się że leżą nie najgorzej, może ktoś mógłby wytłumaczyć co tu jest nie tak, z góry dziękuję.
Edit. A jej plecki wygladaja aktualnie tak, oczywiście ta po lewo:
JulciaKx3, - poczekaj z tym siodłem, to teraz nie ma sensu. W przyszłości nie oznacza magicznych trzech lat 😉 Zaniedbany koń potrzebuje czasu, żeby nadgonić, z resztą wiele jest koni poźniej dojrzewających, ciągle rosnących w tym wieku. Spróbuj za pół roku, bo w obecnym stanie to nie ma sensu, możesz jej tylko zaszkodzić - zad jest bardzo mocno przebudowany, ona teraz potrzebuje ogarniać swoją równowagę, bez dodatków. To nie są plecy do osiodłania. Zapewne też będą się bardzo mocno zmieniać, łęk to nie wszystko - kształt paneli, terlicy, długość, siodło musi leżeć w równowadze. Także nawet jak teraz znajdziesz coś, co cudem nie będzie robić krzywdy, to za chwilę możesz powtarzać proces.
Post został usunięty przez autora
Post został usunięty przez autora
Post został usunięty przez autora
Jasne rozumiem, dzięki za opinie. A przymierzałam te siodła też na drugiego z moich koni, ale tu chyba w ogóle jest niefajnie, prawda? Bo docelowo to na niego wzięłam je do przymierzenia, tylko na jednym popręg jest niedopięty, na reszcie już jest. Pierwsze:
20221225_131224.jpg 20221225_131224.jpg
20221225_131218.jpg 20221225_131218.jpg
20221225_131209.jpg 20221225_131209.jpg
20221225_131205.jpg 20221225_131205.jpg
20221225_131200.jpg 20221225_131200.jpg
20221225_131156.jpg 20221225_131156.jpg
20221225_131152.jpg 20221225_131152.jpg
Post został usunięty przez autora
Post został usunięty przez autora
Post został usunięty przez autora
I drugie, przepraszam za ilosc postow, coś forum ze mną nie wspolpracuje 😅
Kup sobie pas do lonżowania i na razie porzuć temat siodłowy, bo to nie ma sensu, z dobrym żarciem i robotą z ziemi ten koń będzie co chwilę inny. Plus dla mnie taki źrebięcy wygląd to nie jest moment na zajazdkę nawet :P Lonżuj z pasem jak musisz i daj jej dorosnąć i odbić zdrowotnie przede wszystkim.
Julcia masz jeszcze nieopierzonego źrebaka, w tym koniu jeszcze nic nie pasuje do siebie. Baw się z ziemi, na lonży (i to też z umiarem) i poczekaj z rok minimum. Co to za papier?
Oba siodła leżą fatalnie, a koń wygląda na roczniaka... Również proponuję pracę z ziemi od wiosny i siodłanie jak koń dojrzeje.
Dziękuję za rady, oczywiście nie chciałam jeszcze na nią wsiadać. Bardziej bawić się z ziemii, ale uczyć ją powoli do siodła, również z ziemii, ale jeżeli nie ma co, to narazie nie będę kombinować, poczekam aż wyrośnie, chociaż kloc na wysokość z niej spory, aż się boję co to będzie 😁 To Winona SK, wielkopolka, po Malmo/Pigmalion od Wezera/Darwin.
JulciaKx3, ten Fairplay leży nie najgorzej, tyle tylko, że za kwartał plecy tego konia będą miały zupełnie inny kształt.
Ten koń "biologicznie" jest w wieku gdzie urósł na wysokość i teraz przód dogoni zadek za chwilę i zmieni się nawet skątowanie łopatek. Nie rozwiążą tego problemu wymienne łęki- to będą inne plecy za chwilę.,
Szkoda kasy w siodło.
Jeżeli te konie mają być "dla ciebie" to trzeba im dać conajmniej 6 miesięcy świętego spokoju jeszcze i dawać super dobrze jeść. Zadbać o witaminy i minerały do wzrostu potrzebne i o dobrej jakości białko.
Po tych 6-ciu miesiącach dopiero zacząć pracę z ziemi, czyli na lonży.
Lonża niestety to nie jest jakieś cudowne rozwiązanie bezpieczne dla koni. Na lonży w dupę dostają stawy - bo niezrównoważony jeszcze koń musi poruszać się po okręgu.
Dlatego lonżujemy zawsze maxymalnie krótko (na sesję) i ogólnie krótko (okres pracy). Dawni mistrzowie jeździeccy nie miętolili "pracy z ziemi" tak jak teraz się to robi. Kilka miesięcy pracy na lonży, żeby nauczyć konia reagowania na pomoce i głos i wzmocnić układ ruchu i przychodzili do pracy z siodła. I bezsensownie nie lonżowali potem koni w ogóle. Wracali do "pracy z ziemi" potem dopiero przy nauce piafu i pasażu.


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się