hucuły.

Mozii   "Spełnić własną legendę..."
03 lutego 2022 20:49
agis, wszystko zależy jakie to szarpanie i w jakich sytuacjach. Jak mówisz, że to 3.5 latek, to może być wszystko, od "młodzieńczej głupoty", po idące zęby 😉 pomóc może zmiana wędzidła
Mozii, mamy zwyle wedzidlo mysle nad zniana na hacamore.
szaranie przy zatrzymaniu czy zatrzymaniu mysle ze po prosu mlodzienczy bunt
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
04 lutego 2022 07:40
agis, A on rozumie zatrzymanie na głos? Na działanie dosiadu? Bo samo ciągnięcie za wodze, to każdego konia przyprawiłoby o bunt pewnie 😉
zembria, probowalam na prrr nie chce reagowac jak ma za duzo energii i na stoj czy stop tez jak sie rozchodzi to na prr i dosiad reaguje
agis, Już Ci pisałam w innym wątku. Pomóc może regularna praca. Jak pracujesz z nim raz na miesiąc, to naprawdę nie ma się co dziwić, że on nie reaguje na prośby...
Sankaritarina, dziekuje za pomoc
agis u nas na podkarpaciu faktycznie mało jest trenerów czy instruktorów, ale są. Tylko trzeba się pytać, bo często się nie ogłaszają. Do tego masz oferty stajni, że wstawiasz konia do zajeżdżnia. Jak Ci ktoś wstępnie zrobi konia to potem będziesz miała łatwiej.
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
05 lutego 2022 17:28
agis, regularność to podstawa tak na prawdę. A jak wyglądał etap zajeżdżania? Hackamore nic Ci nie da, bo ten koń ewidentnie nie rozumie ani kontaktu, ani dosiadu. Problem należy rozwiązać, a nie go maskować innym kiełznem 😉 nomen omen mocniejszym 😉 potrzebny Ci albo trener, albo oddaj go do zajezdki/korekty zajezdki. Koń który przyjął siodło i jeźdźca, i jakoś tam się porusza, zajeżdżony nie jeszcze nie jest
Dodatkowo jeśli ten koń pracuje max. raz w miesiącu to nie ma wyrobionych mięśni, więc noszenie jeźdźca może być dla niego po prostu trudne (utrata równowagi, podpieranie się przez wieszanie na wędzidle albo pędzenie)
dziekuje za pomoc dziewczyny
Wątek dość nieczynny, ale może jednak ktoś zajrzy i chciałby się wypowiedzieć, jakiego wzrostu są jego hucuły lub hucuły, z którymi ma do czynienia i jak wyglądał wzrost w młodym wieku - kiedy najszybciej rosły, do jakiego wieku rosły. Podawajcie proszę płeć a jeśli możecie to również ród 😉
mtc, hmm dzięki Tobie dziś zmierzę młodego. Wtedy napiszę jak było u nas 🙂
Czy ktoś orientuje się czy koń po ochwacie dostanie mniejsze noty za próbę płytową? Koń aktualnie wrócił już do pracy, ale wprawne oko zauważy co było grane 😉
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
07 października 2022 09:50
Zależy co masz na myśli. Jeśli są ślady na kopytach, ale kopyta jako takie są poprawne, to nie powinien oberwać za to. Natomiast jeśli widać to w ruchu(nieczystość, sztywność, "spętanie" ), to ocena za ruch luzem na pewno poleci. Wszystko zależy od tego co się kryje w stwierdzeniu "wprawne oko zauważy co było grane" 😉
Mozii,
koń chodzi "normalnie", tj. pewnie gorzej niż przed ochwatem, ale nie znałam go wcześniej, więc ciężko ocenić, nie maca nawet na kamienistych podłożach, wykrok wygląda na typowy dla rasy, co prawda nóg za uszy nie zarzuca, ale ładnie kryje teren 😉 kopyto od góry wygląda już w miarę prawidłowo, dół, wiadomo, zrasta to co się już popsuło i nie podkleję tego na kropelkę 😅 ostro pracujemy z kowalem nad wyprowadzeniem jej do "stanu używalności", ale zostałam ostrzeżona że może zdarzyć się tak, że obeznana osoba nawet za kilka lat może zauważyć że coś było grane w temacie ochwatu, stąd moje pytanie
Wiesz, niejaki ogier Gejzer (po Len, od Gejsza po Rewir) wygrał wystawę na Polagrze w dogrywce ruchem. Jak go właściciele kupowali to nie był w stanie chodzić taki był ochwacony. Także wszystko jest możliwe.
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
10 października 2022 16:32
Aninna, myślę, że na ocenie płytowej to nie będzie miało większego znaczenia. Jeśli ruch jest czysty, to zostanie oceniona zgodnie ze stanem faktycznym, jeśli kopyta będą wyglądać średnio, to ewentualnie dostanie za ten element gorsze noty, a i to czasem komisja dopytuje skąd taki, a nie inny wygląd kopyta i też potrafi wiele rzeczy zrozumieć. Reasumując- zbytnio bym się nie martwiła tym tematem, jeśli z koniem na dzień dzisiejszy jest wszystko ok 🙂
Mozii,
dzięki wielkie za pocieszenie i uspokojenie trochę
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
11 października 2022 11:58
Aninna, nie ma za co 🙂
Najnowszy program hodowlany wg mnie totalnie pod "państwówki", bo zwykłym hodowcom ciężko będzie dotrzymać do licencji od każdej klaczy źrebaka, np ja mając 14 matek nie wyobrażam sobie odchowania 14 sztuk młodzieży, a sprzedając małe - ciężko doczekać się ich u innych "hodowców"
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
26 grudnia 2022 16:28
Ale czekaj, że rok w rok mają mieć źrebaka? Czy w jakim sensie?
No w sensie, że w ciągu 5 lat po każdej klaczy ma być potomek wpisany do głównej księgi, wiec biorąc pod uwagę minimalny wiek 3 lata na wpis, to z pierwszych dwóch lat jeden źrebak musi być uznany, żeby zdążyć przed końcem programu. Sprzedając źrebaki nie mam pewności, że ktoś zrobi im licencję. Więc pasowałoby trzymać je do uzyskania licencji u siebie. Pomijam już fakt urodzenia przez klacz samych ogierków 😀
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
28 grudnia 2022 16:08
cinek, aaaaa w ten deseń... Ale zważywszy na to, co Pani Wrona wymyśla w kwestii koni małopolskich i ich uznawania, to niespecjalnie mnie to dziwi 😅 no tu masz rację, utrzymaj 14 młodych koni, plus resztą stada. Po 3 latach masz ich X2 plus aktualne źrebaki, ogier, itd.
Czy instytut przewiduje dopłaty do tych koni, czy to hodowca ma się martwić jak wykarmi tyle koni?
Miałam zamiar pierwszy raz dołączać do programu, klacze zaźrebione...
carolinelbn, nic nie szkodzi na przeszkodzie, najwyżej po 5-ciu latach nie wejdziesz w następne zobowiązanie 😉
A nie bedą chcieli zwrotu dopłat?
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
30 grudnia 2022 20:35
carolinelbn, podobno nie. Ale to trzeba by potwierdzić najlepiej u źródła
Hej 😉 czy ten wątek żyje ?
Czy może w którejś stajni rzucił się komuś kary walaszek o imieniu Romek ( w paszporcie Fresz Oli ) ? A może jest tu jego właściciel ?
Witam wszystkich. Jest taka sprawa: klacz ze zdjęcia jest w skupie żywca. Czy ktoś ją kojarzy lub zna hodowcę? Chciałabym się dowiedzieć co z nią jest nie tak, że wylądowała w skupie 🙁
Wpicza (Gurgul) ur. 2018
(Mam foto z paszportu z celowo uciętym hodowcą).
IMG_20230902_122706.jpg IMG_20230902_122706.jpg
A z ciekawości zapytam po ile stoi taki koń w skupie ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się