naturalna pielęgnacja kopyt

uszatkowa   Insta: kingaielif
20 lipca 2022 13:19
Używanie tarników bez rączki? Czy dokupujecie rączkę?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
20 lipca 2022 13:21
uszatkowa, Bez, zawsze trzymam za całość.
Bez. Rączka mi zawsze przeszkadza.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
20 lipca 2022 14:08
Ja różnie. Mam dwa tarniki jeden z rączką drugi bez. Jak chcę użyć całej długości ściernej tarnika i pchnąć w dół to rączka się przydaje.
Jestem lekko zielona jeśli o kopyta chodzi, panikować przy takim ubytku czy nie ?

Zdjęcia z wczoraj, dzisiaj odpadło więcej i od spodu już widać ubytek na granicy linii białej.
To co widać tutaj, taki postrzępiony dół to właśnie linia biała od spodu, jest to miękkie, delikatnie odchodzi od kopyta ale nie wgłąb.
Koń nie kuleje, stało się to w terenie, spędza 15-20h dziennie na dworze, dostaje biotyne, krew w normie, kopyta nie wydają się jakoś mega suche, choć podłoże na padoku zamienia się w pustynię powoli.
Z tym ubytkiem oczywiście nie wsiadam, jedynie spacerujemy w ręku po ujezdzalni ze względu na szpat

Kowal będzie w piątek, ale nie wiem na co się nastawiać czy koń będzie stał aż odrośnie czy kwestia dobrego tarnikowania i wracamy do pracy.

Może mogę coś zrobić jeszcze zanim kowal przyjedzie
IMG_20220723_100508864.jpg IMG_20220723_100508864.jpg
IMG_20220723_100455360.jpg IMG_20220723_100455360.jpg
Pójdzie tarnik w ruch i dostaniesz zielone światło. Jak dla mnie, nie ma co panikować. Ruszałabym konia normalnie.
maluda, dziękuję bardzo
Ja już tu panikuje i konia oszczędzam 😄
Się trochę boje jechać w teren teraz, żeby nie wrócił na trzech nogach ale kowala udało się przełożyć na czwartek, więc mam nadzieję że będzie git.
Kowal mnie przeklnie bo przez telefon opisałam jakby się tragedia jakas działa
Witam Was po wielu latach nieobecności na tym forum i mam od razu pytanie: czy ktoś w kraju profesjonalnie ostrzy noże do kopyt?
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
18 września 2022 15:55
kowalencki.pl 😉
Dziękuję😉
O czym może świadczyć taki wygląd puszki kopytowej?
44C07D89-E126-4EC5-B330-1E7E3DD0104E.jpeg 44C07D89-E126-4EC5-B330-1E7E3DD0104E.jpeg
rzepka, profesjonalnie tzn laserowo? Czy chcesz by były ostre zwyczajnie?
Ja osobiście ostrze na tarczy diamentowej założonej do tokarki, ale każda szlifierka z taką tarczą wyostrzy. Wazna jest tarcza o odpowiedniej grubości by wszędzie weszła.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
12 października 2022 07:57
Lullaby, Mówisz o tym, że kogoś poniosła fantazja i zdarł całą glazurę, aż po koronkę, zamiast kopyto umyć, czy o siniaku? Jeśli to pierwsze, to świadczy o .. głupocie. A jeśli drugie, to mogą to być problemy metaboliczne, lub przeciążenia mechaniczne. Uraz jest mało prawdopodobny na takiej powierzchni.
zembria, chodzi o rozwarstwienie puszki i zaczerwienienie. Kon stoi na znikomej ilości owsa wiec chyba żywieniowe odpada? Mechaniczne, od czego? Młody kon, niepracujący jeszcze.
Lullaby, a masz zdjęcie sprzed werkowania? Może był za długo pazur i zaczął się odrywać?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
12 października 2022 08:33
Lullaby, Przeciążenie powstałe na skutek nieprawidłowego kształtu puszki, nie pracy. To jest tu bardzo prawdopodobne. Flara, za długa ściana, to powoduje, że w miejscu "wklęsłym" na tej ścianie, ona będzie uciskała na tworzywo i mogą się takie siniaki robić. Trudno powiedzieć coś o kształcie bez zdjęć z przed tego obdzierania z wierzchu i w innych ujęciach. Z żywieniem to też różnie bywa, mogła nabałaganić trawa odrastająca, trawa po zimnych nocach teraz, może koń gdzieś się dorwał do jabłek, śliwek itp. Takie rozwarstwienie też może być spowodowane niedoborami, albo przeciążeniem.
Dobrze dziękuje. Skonsultuje to z wetem. Tu na zdjęciach kon był przed werkowaniem, kowal chciał mi pokazać ze dzieje się coś złego i dlatego na potrzeby zobaczenia i zdjec ,,obdarl” delikatnie glazurę.
Lullaby, ja nie wiem czy to ujęcie ale dla mnie ta noga jest spuchnięta cała powyżej kopyta.
Jeśli to jest fota sprzed werkowania... to tak ściągnięta flara (przy poprzednim werkowaniu) mogła konia postawić całkowicie na podeszwie i dać mechaniczny ucisk kk na tworzywo - i wtedy jest prawdopodobne, że taki wylew od tego.
Post został usunięty przez autora
O czym może świadczyć taki wygląd puszki kopytowej?
Lullaby,
Masz tam rozwarstwioną puszkę kopytową i zakrzoną pomiędzy tym rozwarstwieniem. Pozostają dwie opcje: jedna to moczenie tego np. w "Clean Trax". Druga to oczyscić to jak żęba u dentysty z pruchnicy. Problemem może być to, że ta infekcja może sięgać głęboko. Jak tę ścianę usuniesz to możesz mieć problem z np. "macaniem" konia podczas ruchu, dlatego warto mieć pod ręką castobandaż na w razie czego.
O super. Właśnie po poprzednim werkowaniu kon nam macal…
m.indira -kupiłam Dremela do ostrzenia noży😁
rzepka, dobrze ostrzy?? Mogłabyś podesłać link który dokładnie. Z jaką nasadka do Kopyt owych noży??
Dziękuję, oblukam co i jak. Mam trochę starych noży, szkoda żeby leżały.
Witam wszystkich. Jestem zielona w temacie niestety i przychodzę do was z prośbą o ocenę zdjęć RTG. Wet zbagatelizowała skostnienie chrząstek i powiedziała mi przy TUV że to nic takiego i się zdarza.. poczytamlam trochę tu na forum i mam mętlik w głowie.
Klacz 8 lat, mocnej budowy, delikatnie bilarduje lewą nogą. Nie znam niestety jej historii, więc nie wiem czy była kiedykolwiek kuta, u mnie od lipca, kupiłam ją bosą i nadal chodzi boso, ale nie mam pojęcia czy wcześniej była kuta. Kopyta były w kiepskim stanie kiedy ją kupiłam, ale po 5 miesiącach suplementacji żelatyną i msm ich stan się bardzo poprawił. Kowal pytany mówił że jego zdaniem wszystko jest ok.
Koń nie kuleje, nie znaczy, chodzi po piaszczystych ujeżdżalniach póki co ( nadal jest w treningu, bo wygląda na to że była poprawnie zajeżdżona dość późno ).
Będzie używana głównie rekreacyjnie, ale pewnie sporadycznie chciałabym sobie coś skoczyć dla urozmaicenia treningów - na pewno nie planuje żadnego ambitnego sportu ani wyjazdów na zawody, ale zaczęłam się zastanawiać czy problemy z chrząstkami mogą pojawić się kiedy zaczniemy wyjeżdżać na twarde nawierzchnie w teren..

Czy ktoś z was będzie tak miły i spojrzy na te zdjęcia? (Zdjęcia z lipca przed zakupem konia, od tamtej pory była strugana 3 razy - ostatniego dnia w starej stajni przez poprzedniego kowala i 2 razy co 6 tygodni przez naszego kowala).

Z góry bardzo dziękuję 🙂
FOOT(LF)_PA_6573.jpg FOOT(LF)_PA_6573.jpg
FOOT(LF)_PA_6571.jpg FOOT(LF)_PA_6571.jpg
fionaandi, - mam konia ze skostniałymi chrząstkami, ślązaka, teraz już 19 lat. Wyszło to z 5/6 lat temu, w kontrolach zero pogorszenia. Koń jest w treningu ujeżdżeniowym i funkcjonuje świetnie - ale odpowiednio podkuty 😉
Na pewno twarde nawierzchnie w terenie nie będą tu służyć, u mojego to wyszło właśnie jak pochodził więcej po twardym - zrobił się stan zapalny i wyszła kulawizna. Wtedy od lat chodził boso, kopyta ma naturalnie bardzo dobre (mocne, głębokie).
Teraz uwaga - jeśli chcesz poprowadzić takiego konia na boso, to robienie raz na "standardowe" 6 tygodni nie będzie ok, prawdopodobie trzeba będzie te kopytka robić częściej i pilnować, żeby się nie krzywiły i nie pękały od tego (to u nas był pierwszy sygnał, który ciut zignorowałam). Potrzebna będzie doświadczona osoba, na prawdę ogarniająca mechanikę kopyta i ruchu - w sumie podobnie z kuciem.
Nie wiem na ile to jest wyrok, bo nie jestem specem w oglądaniu RTG. Natomiast z własnego doświadczenia, o ile nie masz zamiaru jeździć głównie po asfalcie, szutrze i bardzo twardych nawierzchniach - to z tym da się żyć 🙂 Jeśli zdecydujesz się ją mieć dalej bosą - to może buty z wkładką amortyzującą w lesie, tak na wszelki wypadek, żeby nie drażnić?
Na pewno rozjerzyj się za dobrym specjalistą, czy to w kwestii prowadzenia naturalnie czy kucia. Konie ze skostniałymi chrząstkami fatalnie znoszą wszelkie fakapy w tym temacie, także to musi być osoba, która wie co robi, jak takiemu konikowi pomóc funkcjonować. Czasem potrzeba kilka prób i obserwacji. Czasami w RTG wychodzi jak można ustawić kopyto, żeby dać maks komfortu - u nas jest skostniała całą obręcz, więc tą opcja odpadała.
Mój jest kuty tak: dwa noski, zrolowany, ramiona podkowy wyciągnięte na zewnątrz (więcej oparcia na ścianie). Kowal musi wiedzieć jak to zrobić i nie zawęzić przy tym kopyta, da się. Jak mieliśmy twardszą halę to dodatkowo dostał skórzane wkładki, ale nie te oryginalne kowalskie, tylko z bardzo grubej skóry (5,5mm). Obecnie mamy raczej miękkie podłoże na placu i hali, chodzi bez nich, chodzimy na spacerki w teren. Do lasu mało, bo kijowe ścieżki, ale w poprzedniej stajni normalnie śmigaliśmy w teren przynajmniej raz/dwa w tygodniu. Często go też stępuje w terenie, po polnych drogich, częściowo twardych. Jedynie staram się nie kłusować/galopować po twardszym.
keirashara, dzięki za tak wyczerpująca odpowiedź. Jak pisałam wyżej u mnie klinicznie nie ma żadnych objawów, żadnych stanów zapalnych ani sygnałów bólowych. Mieszkam n jurze, ujeżdżalnie mamy piaskowe więc bardziej miękko się już nie da, a ścieżki w lesie też w większości z piachem bo tu takie podłoże.
Kopyta u poprzedniego właściciela właśnie pękały i się ukruszały, u mnie włączyłam suplementację na kopyta i stawy i nic się nie dzieje, są całe, mocne, nic nie pęka, nic się nie kruszy. Kowala mamy raczej sensownego, fizjo która do nas przyjeżdża ( i sama swoje konie też struga) powiedziała oglądając konie że zmiana kowala na obecnego to była dobra decyzja bo kopyta wyglądają dużo lepiej. I ja też zauważyłam że po 3 struganiach naszego kowala dużo mniej bilarduje ta lewa noga niż wcześniej. Porównałam sobie filmy z jazdy próbnej w lipcu do ostatniego treningu i sama byłam w szoku że nastąpiła taka zmiana.
Fizjo oglądała też moja klacz tydzień temu i zaleciła terapię na sztywność stawów, napięć mięśniowych nie znalazła ( ale fakt, że sama "głaszczę" ( bo masażem nie śmie tego nazwać) Fionę 2-3 razy w tygodniu. Kopyta też obejrzała i nie miała do nich zastrzeżeń.
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
08 grudnia 2022 21:13
Czy to prawda, że firma Save Edge się zamyka?
TRATATA, co?!!!
To chyba sobie na zapas nakupię tarników 🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się