wrzody żołądka

Mój koń na wszystko się wypinal… wszystko prócz owsa… także ten…
Mam i granulat i musli i... Owies rządzi...
Napisałam o nubie, bo wcześniej jadl że smakiem i mogłam przemycać suple.
Siana bez limitu, wydaje mi się, że dobre.

Martrix, i przeszło mu? Nie jestem na bieżąco w wątku, przepraszam.

Edit, a koń w treningu, porządnym, więc na samym sianie nie da rady. Z resztą widzę brak siły w ostatnim tygodniu odkąd zarządził głodówkę. No więc odpuściłam jazdę dopóki nie zechce znów jeść.
Jasnowata, na te chwile podaje natur solo musli i sieczkę palatin Glyx wiese musli… je, ale bez szału. Na sucho ma opory do wszystkiego. Raz dziennie dostaje na mokro mesz - albo ten gastro z Mebio albo saracen recovery albo siemię lnianie z ziołami. Na mokro wciąga praktycznie bez problemów.
Jasnowata to dlaczego nie trzymasz go na tym owsie ? raczej na owsie nie będzie sił brakowało 🙂 czasami sie zastanawiam dlaczego chcecie na siłe uszczęśliwiać ,,wymyślną michą,, W ,,ludzkiej,, dietetyce już wiadomo że im mniej przetworzone tym zdrowsze a w zwierzęcej nadal idzie to w odwrotnym kierunku
Też się zastanawiałam nad tym samym co blucha. Czemu nie chcesz mu dawać owsa? Z dwojga złego wolałabym aby mój koń żarł owies niż był głodny to raz, a dwa w jakich ilościach podawałaś? Dużo? Mój przez cały czas stoi na owsie, w trakcie leczenia też dostawał. Wyleczony do zera na samych pastach. Teraz wygląda jak prosiak a nie żre dużo. Przed leczeniem wiecznie do przytycia…
Naczytałam się, że owies przy wrzodach jest nie ok, dlatego.
Ale chyba nie mam wyjścia.
Ostatnio dawałam mu 3x dziennie 2 miarki 2 litrowe plus sieczka i inne dodatki. Siłę miał, ale bez rozsadzania. Ale gruby nigdy nie był. Mam go ponad 8 lat, zawsze wyglądał jak z obozu 😉 70% folbluta i łeb, który całe życie boi się o własne życie .0245627520171E+34;
Od roku mam swoją stajnie, wszystkiego bez limitu i zaczęłam się zastanawiać co robić, bo ten łoś wygląda jak wyglądał i dalej okresowo strajkuje.

Mogę odpuścić pasze już od dzisiaj. Nie chcę mu tylko zrobić krzywdy owsem jeżeli ma te wrzody. Umowie gastro na dniach.
Pocieszające jest to, że znam konia z wrzodami, który od lat jest na owsie i nie miał pogorszenia z tego tytułu. Także i dla Was jest nadzieja.
Jasnowata, zgodnie z najnowszymi badaniami (sympozjum weterynaryjne w UK), ryzyko wystąpienia wrzodów wzrasta powyżej 2g skrobi na kg masy ciała konia na dobę. Poniżej tej dawki nie powinno być niebezpieczeństwa wrzodów z tytułu żarcia zboża (bo oczywiście koń może je mieć z miliona innych powodów). Także przyjmując, że owies ma do 50% skrobi, bezpiecznie jest dawać do grama na kilogram konia dziennie.
Te dwie miarki na posiłek do gniecionego czy całego? Bo ogólnie dla wrzodów lepszy jest cały owies, jest trawiony dalej w układzie pokarmowym. Gniecionym to właściwie sypiesz koniowi mąkę do żołądka.
U mnie w stajni podawany jest gnieciony, więc po prostu do wiaderek daję od razu cały owies, który dygam ze strychu.
Sivrite, cały. Czyli 6l calego owsa dziennie 😎
Ta moja miarkę kiedyś ważyłam, ale nie pamiętam, czy to było 1,2kg, czy ile. Zważę wieczorem.
Tylko właśnie jeżeli on miałby jeść tylko owies(no i sieczka dopcham, sieczke w miarę je), to kilogram dziennie, to wydaje mi sie mało dla konia w treningu i do tego anorektycznego folbluta.
Jasnowata, no to przekraczasz na pewno spożycie dozwolone skrobii na kg konia.
A nie możesz mieszać owies z np. Otrębami ryżowymi?

blucha, Się właśnie nad tym zastanawiałam co piszesz. Nawet patrzyłam która pasza najmniej przetworzona, wychdzi mi z tych, które widuje że Nuba jest najmniej przetworzona.

Psy i koty już nacisk powoli na barfa bo każdy wie , że chrupki to niezbyt, ale konie póki co nie ma takiego podejścia.
Otręby ryżowe? A tfu! 😉 nawet na mokro.

Nie mam pojęcia co mu dawać. Nie miałam nigdy tak trudnego konia.
Myslalam, że może ktoś zna magiczna pasze, która taki typ wciągnie nosem. Tak, wiem, że każdy koń jest inny, ale jestem w czarnej kropce.
Mam takiego samego niejadka. Tylko my chyba jesteśmy poziom wyżej bo mesze też jakoś nie wcina z zapałem. Obecnie na saracen re covery, ale polecono nam nube, więc czekam aż dojdzie próbka paszy.

To co u mnie się sprawdziło to nr 1 i do tej pory nie do przebicia są multibeet z horsefood. Pasza z dodatkiem wysłodków. Daje dosłownie 1/3 szklanki, namaczam i mieszam z tymi wszystkimi sieczkami, suplementami i zjada. Próbkę można zamówić w firmie. Mi wysłali bez problemu. W ogóle kontakt z firmą świetny.

Drugie to musli z ....sukcesu🙈 a napomnę że gardziła takimi paszami jak eggersmann, epona , st hippolyt i saracen.

Jasnowata, a coś mu jeszcze dajesz? Może warto byłoby rozważyć sławne wysłodki z otrębami? W ilości "na wiadra" + buraki i marchew + trochę tego owsa albo jakiegoś granulatu/musli dla sportowców. Nie zje takiej mieszanki? A mesz je?
A może mu te gotowe pasze za mocno pachną? Tak sobie tylko gdybam...
Jasnowata, ale napisałaś 3x dziennie 2 miarki 2 litrowe owsa. 3 posiłki x 2 miarki x 2 litry to jest 12 litrów owsa na dzień…
any, skoro jedna miarka ma 2 litry, na posiłek idą 2 miarki, to są 4 litry owsa na posiłek… 3 razy dziennie 4 litry to 12 litrów.
Fokusowa, tak właśnie się zorientowałam, że mi się rąbnęło 😅 tylko w sumie jestem ciekawa tej miarki, bo 2l to spora objętość na miarkę 😉
any, spoko, ja też po Twoim poście zaczęłam jeszcze raz liczyć 😂 zazwyczaj są miarki litrowe, więc faktycznie to spora miarka.
Tak, 12 litrów maks, bo to też różnie, zależy jak z paszami szło, ale na jeden posiłek, to dużo dostawal. policzę ile to kg owsa. No jak teraz myślę, to w ciul dużo, za dużo i nie chce tak dawać i nie chce żeby był głodny.

Kiedyś też spotkałam się z taką opinia, że folblut musi dostać porzadnie jeść treściwego i tym się kierowałam.

Sankaritarina, Wyslodkow nie rusza. Melasowane, czy niemelasowane, whatever. A i pasze właśnie nie są pachnące, mamy z Magic Horse i one nie są intensywne.

Teraz właśnie robiłam mieszanki z marchwią i burakami i skończyło się na tym, że nosem wywala pasze, a wyjadą warzywa, a jak już ciężko mu wyłowić, to zostawia wszystko.

Mesz jadł, tak jak pisałam dobrze szło z nuba, ale też się wypiął.

Mam taki mętlik w głowie, że chce wszystko zresetować i spróbować zupełnie inaczej. I chyba po tym co piszecie, to spróbuję tylko owies (dajmy na to po 1 miarce) z sieczka.
Dobra, zważyłam i moja 2l miarka, to 1kg całego owsa.
Jasnowata, czyli 6 kg na dzień. Całkiem sporo. Aczkolwiek folbluty faktycznie ciężko trzymać w większej wadze, bo jednak nie są stworzone do posiadania masy (masy nie będącej mięśniami). A próbowałaś jakieś otręby ryżowe z Nuby? Są smakowe - marchewkowe, miętowe, cynamonowe chyba też. Albo Promass? Z Nuby możesz zamówić próbki, więc może warto wybrać kilka produktów, wziąć próbki i zobaczyć co mu podejdzie?
Tak, promass kiedyś kupowałam i szału nie było, też zostawiał. Otrab smakowych nie dawałam, spróbuję.
Dałam mu na kolację 1,5m owsa, sieczke i pół miarku granulatu. Zobaczę rano, czy zeżre wszystko.
Jasnowata, mój nie jadł otrąb. Jak je wyczuł gdziekolwiek to nie podchodził do żłobu. Wpadłam na pomysł, żeby połączyć je z suszem owocowym (mam mieszaninę porzeczka, jabłko i aronia chyba - Jarpasz). Na początku 2/3 suszu i 1/3 otrąb ryżowych (sypkich) zalewałam wodą i wychodził z tego taki owocowy kleik - zakochał się i teraz dostaje 3/4 otrąb i 1/4 suszu i jest szał. Same otręby też dostawał już (na mokro, z wysłodkami) i też wciągał nosem.
Mieliśmy bardzo chude konie. Jak poszły na trawę, na wolny wybieg 24 h na dobę, to zrobiły sie pączki. I tak im zostało. Przez pół roku pastwisko i pół roku 2-3 kg owsa i siana do woli przez 24 h.
A mamy tu kogoś kto karmi Nubą?
Jak wychodzą w dawkowaniu te pasze?

Zastanawiam się nad Cool Muesli, bo ma fajny skład. Jakbym sobie połaczyła z owsem, to może wyjdzie mi akurat energia na użytkowanie sportowe.
https://www.forhorses.pl/pasza-musli-bez-owsa-cool-musli-2g-20kg-nuba-equi-p-696.html
Choć lepszy ma Digest muesli, ale jest naprawdę drogie za worek.

A Nuvena? Cena bardzo przyjemna.
https://www.forhorses.pl/pasza-musli-bez-owsa-light-20kg-nuvena-p-2068.html

MAmy tu jakiś użytkowników wspomnianych wyżej pasz?
Perlica, musisz sprawdzić czy koń będzie jadł. Mój jak był mały to jadł Nubę (grow, potem daily), potem stopniowo jadł coraz gorzej aż odmówił (a mieliśmy ekstra dodatek mięty w pewnym momencie, żeby chętniej jadł). NuVeny tez próbowałam i zjadł z bólem w oczach. Za to ich mesze i otręby wciąga nosem. Polecam niezmiennie zamówić sobie próbki z ich strony.
Fokusowa, wiesz co, ja mam klacz co zje wszystko, więc o to się nie obawiam. Bardziej o dawkowanie , bo jest spore podane podane przez producenta, ale ciekawi mnie jak wychodzi w realu.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
02 listopada 2022 08:15
Perlica, Dawkowanie masz podane tak (Nuba), ze jeśli podajesz wg zaleceń producenta, to nie musisz już niczego dodatkowo suplementować, jak dasz mniej to trzeba będzie coś pouzupełniać. Taka jest różnica tylko. Co do Nuveny to ja aktualnie tym karmię, od roku jakoś i jestem zadowolona.
zembria, no tak jest podane w każdej paszy, nie tylko Nuby przecież. Jednak pozostałe pasze, bardziej popularne to dawkowania mniej więcej znam realistyczne czyli mam na myśli żeby koń wyglądał dobrze.
A którą konkretnie podajesz i ile dziennie? Pełnoporcjowo czy z owsem? Koń ważący ile kg?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
02 listopada 2022 08:43
Perlica, Spoko, tak informacyjnie napisałam, że w praktyce a na worku, to trzeba sobie samemu przemyśleć. Dodatkowo, jak policzysz sobie ilości składników z zalecanej dawki i porównasz z zapotrzebowaniem, to niewiele pasz wychodzi tak, że faktycznie nie trzeba nic już dokładać. Nuba wychodzi ok. Ja z Nuveny daję Light. Wcześniej zamawiałam u nich "własną" mieszankę, bo mój koń ma kilka alergii pokarmowych, a teraz jak wypuścili Nuvenę, to mi skład odpowiada. Karmię dwa konie, jeden dostaje tylko Nuvenę plus sieczkę z traw, plus suplement mineralny i jest klopsem 😉 Drugi ma bardziej skomplikowaną dietę, bo schorowany i w tym roku zaczął mieć przez to problemy z masą niestety. Nie wrzody go tak przetrzepały, a rao myślę, niemniej musiałam zacząć go tuczyć konkretnie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się