Konie z zespołem Cushinga i insulinoopornością

rox no u nas zadziałało, wszyscy byli w szoku i myśleli że jakoś solidnie ją morduje i ganiam bo tłuszczyk znikał ekspresowo a właściwie nic sie w diecie nie zmieniło poza tymi suplami i zamiast sieczki dostawała Brandona XL (według zaleceń) 😉
My nie byliśmy u nich w klinice, nasz wet sie z nimi kontaktował w naszej sprawie. Może warto do nich napisać, te algi były czymś wzbogacone, może są w stanie jakoś pomóc 🙂 u Balbinki tez "robote" robią zwykle algi,w zimie jak zaczęłam podawac to tak wychudła że az sie wystraszylam
RobaczekM, jakie algi kupujesz? możesz podrzucić linka?
RobaczekM, a kto was prowadził i się konsultował? 🙂 Podpytam naszej dr. jak przyjedzie na kontrolę.

A same algi kupiłam z dwa razy, ale one jakoś okrutnie śmierdziały i konio odmówił jedzenia 🙄
Ja kupiłam zwykłe z NuVena, nawet nie śmierdzą 🙃 bo te z Hippovet dawały ryba i mój kucyk-odkurzacz nawet odmawiał przez pierwsze dni jedzenia.

rox kucka była w klinice u dr Pędziwiatra pod Krakowem a w Hippovet prowadziła nas Jolanta Szłapka-Kosarzewska 🙂
rox, będziesz się dowiadywać o te odchudzające algi w hippovecie?
Daj znać jak coś się dowiesz, też mam nawet 2 konie do takiej kuracji 😉
BeAtra, jak nie zapomnę to też będę do nich dzwonić jutro.
Mój Baleron właśnie zaczyna suplementację glucogard - on też zawiera algi ale może mogę ich dawać więcej XD
Jeju, może są w stanie zmieszać taki suplement z algami, mój kucyk był objęty tym programem chyba rok i cały czas to dostawała. Ostrzegam tylko, że śmierdzi okropnie 🤐 jak otwierałam wiaderko z tymi algami w kuchni (bo ja w kuchni gotuje dla koni 😅😉 to waliło jak na kutrze rybackim i dostawałam regularny opierdziel od rodziny 😀
To algi się gotuje?RobaczekM,
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
09 lipca 2022 17:05
J0anna, nie gotuje się... 😉 robaczek poprstu szykuje suplementy w kuchni
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
11 sierpnia 2022 21:49
Czy ktoś w Warszawie ma do odsprzedania Prescend, osoba prywatna lub lekarz weterynarii?
w hurtowniach wet jest juz polski odpowiednik Prascendu nazywa sie Pergoquin, tylko wet musi podzwonić bo nie w każdej jest.
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
11 sierpnia 2022 22:28
blucha, dziękuję za informację, dopytam jutro naszą panią wet. Czy ten lek jest odpowiednikiem 1 do 1 Prascendu?
tak 1 mg , tabletka jest rozmiarowo minimalnie większa ale za to podzielona na 4 a nie na 2 jak Prascend, ułatwienie dla tych którzy musza dawać 1/4 tab. i tańsze 🙂
blucha, Hej, a gdzie kupowałaś pergoquin?
od wetki z Wrocławia
blucha,
Wow, dzięki za informację😍
Przy przejściu z Prascendu na polski odpowiednik wszystko u Was ok? (Tak, wiem, ta sama substancja czynna powinna działać tak samo, ale lekkie przewrażliwienie na punkcie konia robi swoje :p )
w zachowaniu i wyglądzie konia nic się nie zmieniło, a ACTH będziemy badać w listopadzie
Mam konia, którego podejrzewam o syndrom Cushinga (dokładniej - stoi u mnie w hotelu, bezsatajennie, łąkowo).
Klacz ma 26 lat, po ostatniej zimie nie straciła sierści do zupełnie letniej, krótkiej, jak było jeszcze przed rokiem; jest też taka bardziej tłusta ta sierść. Jest chuda, tzn. po zimie była chuda i trudno było ją podtuczyć, teraz kondycja jest ok (ale nie jak w zeszłym roku pączek w maśle), ale zbliża się gorszy czas i będzie lecieć w dół.
Koń na emeryturze od lat, od kilku lat postępuje proces słabnięcia nóg (robią się bardzo miękkie pęciny, prostują stawy skokowe i kolanowe), teraz jeszcze osłabła linia grzbietu.
Ma rankę po ugryzieniu owada, której nie mogę przez sezon zaleczyć, bo ją rozdrapuje.
Czy ma inne objawy trudno określić, mieszka na łące, ludzi nigdy jakoś nie kochała, więc czy są zmiany w zachowaniu trudno ogarnąć.
Nigdy nie miałam do czynienia z Cushingiem i kojarzył mi się tylko z długą sierścią, co nie wydaje się strasznie groźne, ale teraz poczytałam i jest dużo więcej.
Niczego co mogłoby sugerować skłonność do ochwatu na szczęście nie widać.
Koń nie jest mój, nie wiem czy właściciel zdecyduje się diagnozować i podejmować działania czy zrzuci to na karb starości (już sugerowałam weterynarza przy wiosennym spadku formy, ale nie było odzewu).
Ale ja ją żywię (mieszankami z półproduktów, bo na drogie gotowe pasze właściciel nie wyłoży kasy) i tu moje pytanie: w którą stronę iść mając chudego Cushinga? rozumiem, że nisko cukrowo jak u wrzodowca, ale skąd brać energię na masę jeśli nie ze skrobi? czy można iść w stronę dobrych białek, żeby choć trochę ratować mięśnie?
lucerna, makuch lniany, otręby ryżowe, pszenne, wysłodki buraczane?
Swoim będę podawać Aminoral Eggersmanna, żeby trochę nabudować masę i mięśnie, kiedyś pomógł nawet stojącemu w boksie rekonwalescentowi i zastanawiam się czy dla tej kobyłki taki dodatek białkowy byłby bezpieczny.

Proszę o rady, proszę o pamięć, że nie jestem osobą decydującą w sprawie tego konia, a jedynie mogę podpowiadać właścicielowi działania i trochę kierować żywieniem.
szaraduszka ja mam seniora dwa lata temu zdiagnozowanego na cushinga, wrzodowca, chudego niejadka ze zwyrodnieniem stawów więc karmienie to udręka w takim przypadku bo jedne choroby wykluczają leczenie żywienie w innych i trzeba pilnować żeby leczeniem nie zaszkodzić - mi wetka mówi że najważniejsze żeby miał siłę dźwigać swój krzyż że tak powiem więc głównie je to co nie szkodzi na wrzody i wspomaga przy cuchingu - ostatnio Derma Vital Cubes z Eggersmanna dostaje ze wzgl też na rany i na sierść właśnie, wcześniej to był senior plusz marstalla i też fajnie się na nim trzymał ale na jesień właśnie ze wzgl. na sierść zmieniliśmy. Dostaje też normalnie owies i dodatki witaminowe. Uwaga z Prascendem - mi zaczął na nim drastycznie spadać z wagi - musieliśmy odstawić a potem zjechać do 1/4 tabl. . Strasznie ciężki temat w takim połączeniu Cushing+starość+wrzody+stawy, chętnie posłucham jak inni mają jakieś patenty. U mnie właśnie właścicielka pensjonatu zasugerowała tego Cushinga i badaniem potwierdziliśmy diagnozę więc warto rozmawiać, zasugerować żeby wet przy następnej wizycie może się przyjrzał, może jego autorytet pomoże. Powodzenia
szaraduszka Najlepiej byłoby, gdyby się właściciel dał namówić na badania, wtedy diagnoza będzie pewna...
Ale póki co z mojego wieloletniego doświadczenia w karmieniu klaczy z Cushingiem - polecam Brandon xs, nie jest to tania pasza, ale mojej świetnie pomaga się odbudować i utrzymać fajną wagę🙂

Co do trudno gojących się ran - zdecydowanie trzeba sprawdzić poziom cukru we krwi! Przy Cushingu poza kontrolą to może być cukrzyca
blucha, możesz podesłać namiary na Wet ?
Mama receptę na Prascand czy można kupić w to miejsce Pergoquin? Wiadomo ten drugi łatwiej kupić
LukaszKo tak, można, ja kupowałam od dr Siwińskiej z Wrocławia
Czy ACTH 13,8 w listopadzie to na pewno wyrok Cushing? Koń 13 lat, bez objawow wskazujacych na chorobe, poza lekka nadwaga w wyniku ogarniczenia ruchu z powodu kontuzji obecnie juz wraca do pracy, reszta wynikow idealna
Dama123, 13,8 to dobry wynik.. norma 5-30. W listopadzie może być wynik hormonu ciut wyższy po letnim skoku, ale 13,8 to jak najbardziej w porządku.
Fokusowa a od jakiego wyniku trzeba zacząć się martwić? Mam kuckę (12 lat) z wynikiem 17 coś i wet zalecił podawanie pergolidu bo to sto procent już cushing. Badanie robione we wrześniu. 3 tygodnie kuc czuł się fatalnie, dwa tygodnie było dobrze i teraz znowu zjazd. Zmniejszyliśmy dawkę z pół tabletki na ćwierć ale rozważam w ogóle odstawienie leku.
Kuc nie miał żadnych objawów po za tym że mimo ścisłej diety od 3 lat nagle przestał chodzić czyli ochwatowo coś rąbnęło. Równolegle z drugim który z kolei wynik 94 i kilka innych objawów.
megi007, Ja od weta dostałam taką informacje, że norma laboratoryjna obowiązuje w okresie grudzień-lipiec, a w innych miesiącach - „Od sierpnia do października występuje wzrost fizjologiczny ACTCH, i za patologiczne uznaje się wartoości powyżej 51pg/ml”.

Mój koń we wrześniu miał 24 i to jest wynik jak najbardziej w normie, nawet nie mamy sugestii, żeby badanie powtórzyć zimą. Konie w stajni, które były badane w tym samym czasie i miały wynik w okolicach 50 mają podejrzenie Cushinga z zaleceniem sprawdzenia zimą. Jeden kucyk wynik ponad 900 i to już murowana choroba, ale on ma też inne objawy.
Wynik tego drugiego kuca - 94 - wskazuje na Cushinga. Ale 17 na pewno nie..
Coś Was weci w bambuko robią, chyba, że macie inne jednostki w badaniu?
My we wtorek dostaliśmy wyniki, acth 50,6 a norma w listopadzie do 50. Wet twierdzi że nie ma się czym martwić, bo podwyższone malutko a i stres wpływa na wyniki (a ona sie rzuca przy pobieraniu i była delikatnie mówiąc wściekła). Ale mamy powtarzać za jakieś 2 miesiące.
Insulina za to nam wyszła dużo powyżej normy... 🙁
Ja mam badanie z września. ACTH 17,4 pmol/l przy podanej normie 7,9 pmol/l z adnotacją: W miesiącach od sierpnia do października górny zakres referencyjny wynosi 11.3 pmol/l (51.4 pg/ml

I czemu ja tego nie ogarnęłam to nie wiem. Wet mówił że cushing, zalecił lek i tyle. Chociaż przy tej normie tak czy tak wychodzi przekroczone. Ja już nic nie wiem 🙁 Zaraz dzwonię do weta 🙁
Czy jest w Polsce lekarz, który specjalizuje się w Cushingu czyli sporą wiedzę i doświadczenie.
Zaczynamy naszą „przygodę” z Cushingiem i chcę się skonsultować co i jak podawać.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się