Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)

Przyciemnić żeby były refleksy. Wydaje mi się, że mam chlodny odcień. Do fryzjerki raczej nie wrócę, to żeby się wyrwać z kołowrotku życie, rodzina, praca, druga praca to muszę z wyprzedzeniem planować.�
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
27 listopada 2022 19:53
shewolf,

To tak w kolejności od najjaśniejszej opcji: jak chcesz zachować jakiś tam jasny blond to możne wystarczyć płukanka z gencjana bądź jakikolwiek szampon fioletowy. Fiolet zbije żółć. Ale jeśli jest ta żółć choć trochę pomarańczowa to wtedy trzeba niebieskim. Chyba jedyny szampon jaki znam który robi i jedno i drugie to szampon z matrixa dla blondynek w niebieskiej butelce.

Dlaczego mówię o tej opcji - bo generalnie ochładzanie koloru przeważnie ściemnia trochę włosy, maks o 1 ton.

Ale jak chcesz to przyciemnić mocniej to można w sumie i szamponetka/farba ale nie kojarzę żeby one miały gdzieś na opakowaniu napisany pigment. Bo żeby zbic te żółte to trzeba malować z pigmentem chłodnym fioletowym.

Jesli chodzi o produkty z numerami (farby drogeryjne bądź profesjonalne tonery) to cokolwiek co ma w nazwie V albo .2 albo "opalizujący" będzie zwykle mieć ten fioletowy pigment*

A co do tego jak ciemne mają być - zobacz sobie w obrazku poniżej gdzie mniej więcej stoją twoje włosy (patrz tylko na jak jasne są włosy a nie jako odcień) czyli kolor wyjściowy i to gdzie są te pasemka i jakiego koloru byś je chciała mieć. I tym tropem dojdziesz do dokładnego numeru farby/tonera. Np. jak masz brąz 5tke to bym powiedziała nie chcesz niczego jaśniejszego niż 3 tony w górę więc szukałabym coś w okolicach 7-8, np. 8V bądź 8.2 etc.

Bierz pod uwagę że rozjaśnione włosy łapią toner/farbe mega szybko i trzeba na bieżąco patrzeć po nałożeniu czy już nie trzeba zmywać. A i no oczywiście toner to bezpieczniejsza opcja bo zawsze można zedrzeć jakimś head&shoulders jak wyjdzie za ciemno. Farby szamponem nie zedrzesz 🙂

Od siebie mogę polecić tonery blondme Schwarzkopfa które są nie do zdarcia. Tylko że one są tylko w sklepach fryzjerskich. Ale cenowo nie są jakoś mega drogie w porównaniu do farb drogeryjnych.

I żeby nie było, nie jestem fryzjerem, powyższe rady są wyłącznie bazowane na tym że sama robie sobie pasemka/foliyage/kreatywne tonowanie i inne bzdety 😅

(*nazwy mogą się różnić pomiędzy producentami ale generalna konwencja nazewnictwa powinna być taka jak wyżej)
IMG_20221127_184923.jpg IMG_20221127_184923.jpg
Dziękuję Ci dobra duszo. Tak wyglądają moje włosy. Myłam rano a od koloryzacji wyglądają na tłuste.wiem, że są gorsze tragedię w życiu niż źle zrobione wlosy, ale współczucie widoczne w oczach znajomych jest nieznośne.
IMG_20221127_192952.jpg IMG_20221127_192952.jpg
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
27 listopada 2022 20:44
shewolf, nie ma za co 🙂

Patrząc na fotkę to masz dość ciemne włosy. Wiadomo światło może przekłamać ale ja bym leciała tutaj może i nawet szosteczka i patrzyła czy za szybko nie zalapie bo te pasemka mają nadal dużo dużo pigmentu w sobie (dlatego są żółte, może nawet ciut pomarańczowe). A taki włos "bazowo" będzie ciemniejszy od czystego blondu.

Totalnie cię rozumiem - ja też czasem sama coś skopsam i jak mi się nie uda od razu naprawić tego samego dnia to też się chowam albo chodzę w czapce 🙂 trzeba się dobrze czuc we własnej skórze i chyba każdy miałby kiepskie samopoczucie z nieudana fryzura
shewolf, Do przyciemnienia to mi się sprawdził toner "no yellow" matrix. Bierz pod uwagę, że wszystko co nałożysz na te włosy poza farbą będzie się wypłukiwać szybko. Włos rozjaśniany tak samo jak szybko łapie pigment tak samo szybko wypłukuje. Jeżeli jakiś toner z kolorem to tylko kwasowe, nie podjaśnią Ci natury w związku z czym nie naruszą Twoich naturalnych do rudawych odcieni przy wypłukiwaniu jeżeli nie masz wprawy i nie wyłapiesz samych pasemek. Genialny szampon dla jasnych blondynek to olaplex 4p ale nie wiem czy szampon sobie z tym odcieniem co masz poradzi.
Ps. Generalnie zakup toner + oxydant to jest jakiś tam wydatek i nie wiadomo tak naprawdę jaki efekt uzyskasz. Warto o tym pamiętać i rozważyć czy gra warta świeczki 😅
Ps. 2 nie jestem fachowcem, opisuje swoje doświadczenia 😁
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
28 listopada 2022 13:34
z szamponów to ja mogę jeszcze polecić fanola no yellow - naprawdę mocno napigmentowana i tania. Trzeba uważać żeby włosy nie były fioletowe 🙂

Co do cen faletta - drogeryjna farba z lepszej półki wyjdzie niemalże tak samo jak toner profesjonalny. Fakt, developer to wydatek na początku ale starcza na bardzo długo. Ja butle litrowa mecze i mecze i skończyć nie mogę. No i taki profesjonalny toner też można sobie dozować - na tak mała korekcję jw. to można chyba nawet sobie kupić odlewke na allegro, przynajmniej kiedyś tak robiłam jak mieszkałam w Polsce. I nie trzeba zużyć wszystkiego na raz tak jak z drogeryjna farba. Jeśli są to tylko refleksy gdzieniegdzie a nie głową pasemek to można spokojnie jedna tubkę na pół podzielić. Zabrzmieć mogę jakbym była reklama tonerów i ogółem produktów profesjonalnych ale dla mnie różnica w tym jak wysuszają drogeryjne produkty do koloryzacji a profesjonalne + kontrola nad tym co kładziesz na głowę (bo sklepowe to jest mało przewidywalne IMHO) jest warta tych paru zł więcej 🙂

shewolf pochwal się jak już zadziałasz 🙂

donkeyboy, ale ja nie namawiam do farby tylko do rozważenia czy nie lepiej udać się do fachowca niż pchać się w koszta i kombinować 🙈 Wiem ile co kosztuje bo mam awaryjnie kilka tonerów i oxydant. Osobiście już nie mam potrzeby ich używać bo lepiej od tonera kolor mi odświeża szampon olaplex 4p (serio serio 🤠 fanola brzydkie plamy robiła). Na tak ciepły refleks to raczej żaden blond nie chwyci. A jak shewolf będzie chciała to potraktować brązem to istnieje ryzyko, że będzie mieć zielone pasemka, bo tak się czasem dzieje na rozjaśnianych włosach, trzeba wiedzieć, które literki używać. Ja rozumiem Twoją fascynacje i polecajki tonerów bo swego czasu też miałam świra na ich punkcie 😁 ale nie wiemy jakie doświadczenie w takich eksperymentach ma autorka, a to jednak włosy są 😁
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
28 listopada 2022 15:08
falletta, nie no to wiadomo masz rację żeby najlepiej ktoś kompetentny poprawił, zresztą tak jak już wspomniałam jeśli fryz wykonał usługę kijowo to nie jest do końca wykonana usluga, zwłaszcza że po zdj ewidentnie widać że coś nie pykło (no chyba że klient sprecyzował że chce ciepłe miedziane refleksy). I też bym się wróciła gdybym miała na to czas. Też się na swojej skórze nauczyłam że nie każdy fryzjer to dobry kolorysta 😀 Ale shewolf wspomniała że poprawka u fryzjera nie wchodzi w grę to imho z dwojga "złego" do wyboru lepiej się złapać profesjonalnych tonerów bo w przeciwienstwie do sklepówek właśnie te literki i woda są zawsze sprecyzowane, więc efekt jest bardziej przewidywalny 🙂

Ehh mój błąd, że nie pokazalam pani zdjęcia, tylko powiedziałam,, poproszę bardzo delikatne refleksy wokół twarzy, żeby lekko rozświetlić )� dziewczyny a gdybym mogła jeszcze porisc najlepiej link z jakimś produktem? Szukałam np matrixa,,no blonde" to wyskakuje matrix antyblond.to to samo? Ja w ogóle mam takie włosy, że powiedzenie ,,z gów** bata nie ulepisz" idealnie tu pasuje.
donkeyboy, ahh nie doczytałam, że wizyta nie wchodzi w rachubę. No to faktycznie, obie trzymamy kciuki za poprawki 👀🥂
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
28 listopada 2022 19:43
shewolf, ode mnie to by szło tak

Od najmniej inwazyjnej opcji:

- szampon (niby na miedziane ale na żółte też działa) https://m.ceneo.pl/52688671 albo https://m.ceneo.pl/16468171 tyle że to nie będzie trwałe i może nie dobić tego ciepłego koloru bo to zwykły szampon (czyli trzeba co jakiś czas nim myć)

tańsza opcja - płukanka z drogerii https://www.ezebra.pl/pl/products/wlosy/farbowanie-wlosow/plukanki/delia-cameleo-plukanka-do-wlosow-fioletowa-200ml-56141.html można pewnie w naturze stacjonarnie dostać

I jedno i drugie wystarczy włosy umyć i przytrzymać ten szampon chwilę na głowie (ale nie za długo bo będziesz mieć fioletowe/siwe włosy 🙂 ).

I jedno z powyższych bym spróbowała na początek bo może wystarczyć a koszt mniejszy niż toner.

A jeśli chodzi o toner to np coś takiego
https://www.hairstore.pl/matrix-socolor-sync-acidic-toner-pre-bonded-zestaw-toner-oksydant-p27837.html kolor 8V, 10V albo z końcówką PV (akurat w tym sklepie dyszki nie ma ale jest w palecie więc w innym sklepie pewnie by się znalazła). 8V będzie mocniejsze. Te końcówką PV będą perłowe. Różnica (imho) niewielka pomiędzy PV perła-fiolet a V fiolet. Podrzucam swatcha i nie sugeruj się że takie mega siwe bo to jest podgląd na czystym "białym" włosie. Ten fiolet ma zneutralizować żółć/pomarańcz. Ale też jak będziesz tonować to pilnuj w lustrze żeby nie zrobiły się siwe (bo ja tak zrobiłam nie raz nie dwa xD). Jeśli nawet tak się zdarzy to zwykły szampon typu head and shoulders zniweluje efekt.

Dokładne instrukcje powinny być w opakowaniu, każdy producent trochę inaczej robi. Jak nie ma to zawsze są gdzieś na internecie. W tym sklepie z linku powyżej w zestawie jest oksydant więc to gotowy zestaw nic nie trzeba dokupować. Spróbuj też te pasemka odłączyć od reszty włosów, tak jak mówiła faletta z kwasowym tonerem nic się twoim naturalnym włosom nie powinno stać ale szkoda kłaść tonera na resztę włosów.

Jakbys szukała tego konkretnego tonera gdzie indziej to koniecznie sprawdź że to ten w fioletowym opakowaniu - "kwasowy" (acidic).

Ja używam trochę innych tonerów (blondme i redken) też są spoko tyle że blondme nie wiem czy się nada do przyciemniania (bo to dla blondynek) a redken shades jest ciężki do dostania w PL. Matrixa z linku powyżej nie używałam ale to bardzo dobra marka, moja fryzjerka używa, ja używam też innych produktów i są dobre i w dobrej cenie.

I od razu disclaimer na koniec - nie ponoszę odpowiedzialności za efekt, nie jestem profesjonalista, podpowiadam tylko co bym zrobiła na twoim miejscu 🙂
Screenshot_2022-11-28-18-27-54-518_com.facebook.katana.jpg Screenshot_2022-11-28-18-27-54-518_com.facebook.katana.jpg
donkeyboy, 10tka nie chwyci 😇 te włoski nie są rozjaśnione na poziomie 10tym, nie ma szans na jakikolwiek efekt. 8ka być może już tak, ryzyk fizyk
shewolf, serio aż taka tragedia? Nawet najfajniejszy kolor na zmęczonych, nieświeżych włosach nie będzie zachwycał. Odcień pasemek zdaje się pasować. Kwestie rozmieszczenia, grubości, ciężko ocenić po tym zdjęciu. Ale brązy generalnie w takich odcieniach się nosi z tego co obserwuję. Może znajomi się nie znają 😜
Screenshot_20221129_140208_com.instagram.android_edit_680545981819589.jpg Screenshot_20221129_140208_com.instagram.android_edit_680545981819589.jpg
Wyglądam jak skunks kasztan� pół biedy jak mam rozpuszczone włosy, ale ja lubię się czesać do góry i ehh... No zobaczymy czy te tonery dadzą radę mojej,,szlachetnej miedzi".
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
30 listopada 2022 10:26
falletta, hmmm być może mnie poniosło bo moje tonery dla blondyn (blondme i redkeny 9-10) dają radę na ciemniejszych włosach (ale nie mega ciemnych). To zdj co wstawiła shewolf nie pada daleko od moich mid tonów kiedy są mokre, a że wspomniała że na zdj są przetłuszczone to założyłam że suche są jaśniejsze. Ale masz rację 8ka bezpieczniejsza tylko z uwagą żeby patrzeć co się dzieje żeby nie przesadzić.

Btw. Taka mocha jest super, świetne są takie balejaze

shewolf, daj znać jak coś podziałasz. Ze zdjęcia nie widać żeby były mega miedziane - tabelka poniżej wyjaśnia trochę sprawę o co chodzi z tymi fioletami itd. to jest dość ważne bo inaczej nie wyjdzie do końca to co po prawej stronie tej tabeli
IMG_20221130_092411.jpg IMG_20221130_092411.jpg
shewolf, to nie jest zabawne ale uśmiałam się z opisu, wybacz 😂 na pocieszenie dodam, że aktualnie sama wyglądam jak Karyna na, którą brakło 500+, bo schodzę z globalnego blondu i mam odrost szerokości (polskiej) autostrady. Nie Ty pierwsza i ostatnia ma na głowie coś co nie wygląda 😚 powodzenia życzę!
Dzięki� czekam na toner. Kurcze ja nigdy nie będę miała pięknych włosów, ale odrosły mi ciemne, mój naturalny kolor, błyszczały się, i chciałam, żeby było jeszcze lepiej dzięki temu po raz kolejny utwierdzam się, że lepsze jest wrogiem dobrego.
Dziewczyny, dzięki🌹. Wciąż są zbyt jasne jak dla mnie, ale już nie jestem goldilock😉
Dziewczyny pomocy, już nie wiem co mam zrobić. Odkąd mieszkam w nowym miejscu, za nic nie mogę domyć włosów. Na początku zrzucałam to na fakt słabszego ciśnienia niż w domu, bo wiem, że moje włosy wtedy mogą się nie do końca wypłukać. Ale nawet jak stoję x czasu i je najpierw moczę, a potem płukam to nic nie zmienia. Doszłam do wniosku, że one nie chcą mi tutejszej wody przyjąć w ogóle, jakkolwiek to głupio brzmi. Normalnie jak je myję, to już nawet przy namaczaniu mam odczucie gładkich włosów, które są "całością". Potem nakładam odżywkę na długość, szamponem myję skórę, płukam i wtedy to już w ogóle czuję, że są miękkie. Aktualnie nijak nie mogę tego osiągnąć, cały czas czuję pod ręką tępe strąki. Próbowałam już różnych kombinacji odżywek, szamponów, próbowałam myć głową w dół i normalnie albo to i to na raz. Nic nie działa, nie mogę ich domyć. W efekcie są praktycznie cały czas brudne, niezabezpieczone jak powinny, zaczęły mi wypadać i robią się widocznie tłuste po dosłownie trzech dniach, a ogólnie nigdy nawet jak ja już wiedziałam, że muszę je umyć, to nie było nic po nich widać. W każdym innym miejscu, łącznie z koniowozem nawet, w hotelach, no i w domu mogę je normalnie umyć. Teoretycznie mogę jeździć do domu raz w tygodniu, żeby je myć, ale to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę. Nie wiem, co mam z tym fantem zrobić i czy w ogóle jest coś do zrobienia, jestem załamana, bo długo się męczyłam, żeby mi włosy odrosły po latach farbowania, były już gęstsze niż kiedykolwiek i mnie serce boli teraz. A to, że spędzam paręnaście godzin dziennie w kasku na zmianę z czapką, a nie mogę ich zabezpieczyć też nie pomaga.
flygirl, może kwestia twardości wody? Są filtry zmiękczające takie, które można zamontować pod prysznic. Poszukaj na allegro, to koszt około 70 zł za 1 filtr, który starcza na pół roku.
efeemeryda   no fate but what we make.
04 grudnia 2022 17:28
Fokusowa, efekt może być odwrotny od zamierzonego bo to właśnie bardzo miękka woda może nie domywać włosów, wiem to od tych wszystkich, którzy mają w domu centralny zmiękczacz wody. Oczywiście nie u każdego będzie to aż taki problem, ale jednak w tą stronę bym szła.
No właśnie nie wiem jak z tą twardością, bo studiując w Lublinie, gdzie na ciele miałam wieczne wysypki i reakcje od za twardej wody, włosy mi się normalnie domywały… W zach-pomie ogólnie nie jest jakaś twarda woda. Nie wiem, może wpływ na to też ma to, że tu jednak jest woda nagrzewana piecem? Ale z drugiej strony, w koniowozie w różnych krajach włosy myłam. Nigdy nie miałam takiego problemu jak tutaj. Kompletnie nie wiem, jak to ugryźć.
efeemeryda   no fate but what we make.
04 grudnia 2022 18:16
flygirl, ogrzewanie wody raczej nie ma na nią wpływu
efeemeryda, taki filtr nakręcany nie zmiękczy wody aż tak bardzo jak centralny chyba? Ten co ja mam niestety nie sprawił, że kabina nie jest zakamieniona 😅 jest lepiej, ale nie aż tak.
Jak się nie myją i nie spłukują to za miękka woda raczej.
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
04 grudnia 2022 18:35
Myślę, że nie twardość jest problemem a ph wody. Prawdopodobnie woda tam gdzie teraz mieszkasz ma je za niskie, czyli jest zbyt kwaśna. Zabrudzenia pochodzenia organicznego i wszelkie tłuszcze usuwają się dobrze przy zasadowym ph.
Tępe strąki też mi się robią jak w płukance z octu jabłkowego przesadzę z ilością octu. Więc tu bym szukała przyczyny.
To by pasowało, a mogę coś z tym zrobić sama?
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
07 grudnia 2022 08:06
Wpadam z prośbą o podpowiedź 🙂

Dostałam zadanie, aby w ramach świątecznego prezentu kupić szczotkę do włosów z włosiem dzika. Czy macie coś sprawdzonego, godnego polecenia?

Wpadła mi w oko Olivia Finger Brush Combo, ale im więcej czytam opinii tym mniej wiem. Część użytkowniczek zachwycona, część kategorycznie odradza 😉

Jeśli to ma znaczenie, jej przyszła użytkowniczka ma gęste, proste włosy.
martva, mi na moich gęstych, grubych i dlugich włosach połamały się palce w Olivii...
Ja mam długie, gęste, ale śliskie włosy (bez odpowiedniej pielęgnacji ciągły kołtun) i olivia sprawdza sie fajnie.
Usagi   Unikalne ciasteczko
07 grudnia 2022 10:00
martva, też mam grube, długie i gęste włosy i u mnie olivia garden sprawdza się super. Mam 2 szczotki- medium i large, obie uwielbiam 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się