Święta/Boże Narodzenie/Prezenty pod choinkę

Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
17 czerwca 2022 12:10
donkeyboy, multitool? :p
donkeyboy poszukaj inspiracji w wątku: co na prezent
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
17 czerwca 2022 12:46
Pati2012, już ma niestety 😀

Cień na śniegu, ooooo dzięki za skierowanie do tego wątku bo byłam pewna że jest taki ale wyszukiwarka nie pomogła 😅
Mój tata tez wszystko ma, a lubi bajery, kupowałam mu jakiś czas temu dębowa podstawkę do ładowania telefonu - korzysta chętnie. 😉
ZuzannaKonieczna   ZuzannaKonieczna Ban permanentny
15 września 2022 19:05
Post został usunięty przez moderatora
Anna_32312   Anna Ban permanentny
06 listopada 2022 18:51
Post został usunięty przez moderatora
Za ten post użytkownik otrzymał: Ban permanentny
Komentarz moderatora: Spam
efeemeryda   no fate but what we make.
06 listopada 2022 22:15
Pozwolę sobie odkopać wątek. Kto z Was już się zabiera za prezenty ? Na razie ogarnełam Mikołajki (robimy sobie tylko z mężem). Ale myśle już o gwiazdce 😀
Odgrzewam wątek - co szykujecie do jedzonka na pierwszy, drugi dzień?

Generalnie przypadek jest taki, że drugi rok z rzędu olewamy wyjazdy i spędzamy święta w dwójkę. Pierogi, uszka, barszczyk zamawiamy, sałatkę jarzynową zrobimy, bigos będę miała w słoiczkach. Jednak ugotowałabym taki bardziej odświętny obiadek na pierwszy/drugi dzień świąt. Tylko w sumie nie wiem co 😅
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
03 grudnia 2022 18:42
keirashara, opieram się raczej na tym co zostało z wigilii, a na 1 dzień tradycyjnie rolada i kluski śląskie 😁
keirashara, nie wiem czy jesteś wege czy nie, ale my np w zeszłym roku siedząc sami w święta zrobiliśmy steki. W tym roku chyba szykuje się powtórka 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
03 grudnia 2022 18:56
A macie jakieś wigilijne potrawy, które wiecie, że to mocno regionalna rzecz albo nawet rodzinna?

U mnie okazało się, że kasza z grzybami występuje tylko rodzinnie, a całe życie myślałam, że to tak wszyscy jedzą.
U męża je się zupę grzybową z uszkami 👀
safieMoze nie tyle u mnie regionalna, ale na Warmii występują tzw. Farszynki - kotleciki ziemniaczane nadziewane pieczarkami. 😉
U mnie (mazowsze) barszcz z uszkami nadziewanymi grzybami, kapusta z grzybami, pierogi z kapusta i grzybami, smażony karp (u nas zwykle dochodzi jeszcze inna ryba). Większość potraw z dodatkiem oleju lnianego. I kompot z suszu.
Tez przeżyłam kilka lat temu szok, ze niektórzy jedzą grzybowa na wigilie. 😁

keirashara nie wiem czemu, ale pomyślałam o jakimś kulebiaku z kapusta. Poza tym takie świąteczne, ale nie wigilijne to kojarzy mi sie kaczka czy gęś, sandacz w formie „normalnego” obiadu z ziemniakami/kluskami i jakaś surówka. Opcja wege mi sie nie kojarzy, bo w Polsce zwykle nie jest opcja świąteczna. 😜
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
03 grudnia 2022 20:45
Dreamer113, grzybowa jest u mnie zawsze z suszonych prawdziwków, ale z łazankami 🤔
safie, W moich stronach grzybowa w ogóle nie występuje. Łazanki znam (takie jako makaron z kapustą), ale w rodzinie też nikt nie robi. O grzybowej na wigilijnym stole usłyszałam dopiero od dziewczyny brata mieszkającej w Łodzi. 😉 Ja byłam świecie przekonana, że każdy w Polsce je na wigilię barszcz czerwony z uszkami, ewentualnie pasztecikami czy krokietami. 😀
U mnie w wigilię i barszcz z uszkami i grzybowa (ale taka specjalna, skoncentrowana, gęsta, same grzyby).
U znajomych za to jadłam barszcz z uszkami, uszka były ze śledziami 😱. Niestety nie wiem z jakiego regionu taka tradycja.
Nie, ja wege nie jestem, zdecydowany mięsożerca :P Odpadają tylko ryby i grzyby.

Generalnie to nie musi być wigilijne, ale coś bardziej niż spaghetti czy cycek z kurczaka. Wiecie, mam czas spędzić nad tym dłuższą chwilę, a nie na szybko między pracą/siłką/stajnią.
Z pieczeniami, kaczkami i tego typu jest taki problem, że to duże, a nas jest dwójka 😅

DeJotka, - steki brzmią jak pomysł 😎

Dreamer113, - moja babcia ze wschodu robiła makiełki (twarde kluski z makiem i bakaliami, raz robiłam pod jej okiem to mi prawie ręka podczas ugniatania odpadła). Druga kotleciki z suszonych kapeluszy grzybów, takie w jajku i bułce tartej. Piernik z morelami. Domowy ajerkoniak. Śledzie z rodzynkami. W rodzinie mojego P. jest groch z kapustą, makowiki (paszteciki z makiem) i ręcznie robiony kisiel żurawinowy (owoce, skrobia, kwaśny aż twarz wykręca). Słyszałam też o zupie rybnej zamiast barszczu.
O, jeszcze projekt mojej mamci, odtworzony na podstawie opowieści - pierogi z suszonymi śliwkami gotowanymi w wywarze z przypraw korzennych. Pyszne nawet na zimno 😁
O, u mnie jeszcze makaron z makiem (rozrabiamy jako z mlekiem bodajże), a bardziej w stronę Kurpii makaron z kutią, czyli mak z jakaś pszenica czy owsem, rodzynki. Generalnie ten mak czy kutia w wersji na słodko.

espana gdybym dostała oszuka ze śledziami, to bym sie chyba popłakała. 😂 juz uszka z mięsem to dla mnie świętokradztwo.

Jak widac rożne mamy zwyczaje świąteczne w kraju. Mnie zawsze zaskakuje taki rozstrzał, wiec safie zapodala fajny temat. 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
03 grudnia 2022 22:39
A to może cała reszta u mnie też nie jest typowa 😅

Mamy tak:
- zupę grzybową, ale taką na warzywnym wywarze z prawdziwkami, zabieloną śmietaną z łazankami (a ostatnie wigilie miałam z mężem właśnie z uszkami z grzybami)
- pierogi z grzybami + barszczyk do picia
- smażonego karpia, ziemniaki, kapustę z grzybami i groch z kapustą
- kaszę perłową z grzybami (moje ulubione danie)
- makówki (mak z chałką, bakaliami, mlekiem i miodem)
- kompot z suszonych owoców (koniecznie muszą być WĘDZONE śliwki)

O zupie rybnej słyszałam od koleżanki, która święta spędzała w Zakopańcu.

keirashara, taki kisiel to bym zjadła i te pierogi brzmią ciekawie 😍

Babcia jeszcze dręczyła nas kaszą jaglaną ze śliwkami, ale to akurat było straszne
safie, - o, u nas też obowiązkowo kompot z suszu z wędzonymi śliwkami, ale to mi się wydawało normalne 😅
Ten kisiel to w sumie szybko się robi, tylko trzeba świeżą żurawinę dorwać. Owoce do blendera/malaksera, potem się gotuje z wodą i gotujący "kompot" zaciąga wodą ze skrobią/kisielkiem. Plus odrobina cukru do smaku, żeby było jadalne 😉 bo tak całkiem bez to może być ciężko.
Pierożki to lepiłyśmy z tego samego ciasta co na resztę (na śmieranie, bez jajka), tylko mniejsze. Paczka śliwek, przyprawa do piernika lub jakiś miks korzennych z tego co jest w domu - zagotować, ostudzić, wodę odlać (lub zostawić do kompociku z suszu jako bazę) i po śliweczce do pierożka. Chyba w sumie sobie je ulepię, z kapustą i grzybami mi się nie chce bawić, więc kupuję, ale te słodkie to są w miarę szybkie 😀

Widzę też, że dań z makiem to pełen przekrój, każdy inaczej.

O, z takich regionalizmów, ale to na Wielkanoc - ta babunia ze wschodu to robi najzajebistszy barszcz biały, na wodzie z kiszonych ogórków i z suszonym twarogiem. Tylko to już chyba przepadło, bo po covidzie mieszka z moim tatą i raczej nie będzie gdzie twarogu suszyć (robiła to na piecu kaflowym, nie wiem czy na fakim nowoczesnym lub kaloryferze to pyknie) :/ I oczywiście przepis "na oko", ja już się kilka razy poddałam próbując coś wyciągnąć od babć 😂
keirashara na 1 dzień świąt jak jesteś mięsożerna - polędwica Wellington robi super robotę 🙂
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
03 grudnia 2022 23:25
Jeżeli nie wyląduje na porodówce to chyba zrobię te pierogi 😁

Na Wielkanoc jakoś u mnie nie ma szczególnych potraw poza jajkami farbowanymi w cebuli. 🤔
U nas barszcz bez uszek, po prostu barszcz w formie do picia i zagryzanie go krokietem z mięsem/mięsem i grzybami. Uszka to w ogóle egzotyka, grzybowa z łazankami - jest jak komuś chce się robić 2 zupy, ale pierwszy raz uszka jadłam na wigilii klasowej, takie z paczki z biedronki, no i byłam zdziwiona. Ogólnie wrzucanie czegoś do barszczu dla mnie to takie dziwaczne jest. Przecież ta zupa taka dobra sama, cieplutko od kubeczka w rączkę, w drugą ciepło od krokieta... A tak żeby to łyżką jeść? I jeszcze ze śledziem????

Zawsze mamy 2-3 ryby, 1 smażona z frytkami z batata (frytki z pieca, w papryce i ziołach), reszta z żaroodpornego (to już jak mama wymyśli, ona do żaroodpornego wrzuca co jej się pod rękę nawinie). Zawsze kapusta z grzybami i łazankami jako dodatek. Tymbaliki to też złoty standard, kompot z suszu. Najważniejsze na deser - serniczek (koniecznie z brzoskwiniami i rodzynkami), makowiec drożdżowy, babka Herman, piernik z powidłami śliwkowymi albo dżemem porzeczkowym, taki co już ze 3-4 dni stoi - żeby się przeżarł tym dżemem. Jak żyła prababcia, to robiła makówki, teraz już nie robimy, bo właściwie tylko ona jadła.
A propos słodkiego.
Macie jakieś dobre przepisy na ciasteczka? Mama lubi co roku robić inne, na razie top są migdałki, ale szukamy nowych inspiracji
Karla.03, - ja piekę takie korzenne ciasteczka/kruchę pierniczki. Kiedyś wrzucałam już przepis w wątku o wypiekach - one wychodzą cienkie, mocno aromatyczne, można je zrobić dużo szybciej (ja zamierzam jutro piec).

55dag (3 i 1/4 szkl) mąki
30dag (1szkl) miodu
10dag (1/3 szkl) cukru pudru
12dag masła
1 jajko
2 łyżeczki sody
60g przyprawy do piernika
3 łyżeczki kakao

Miód z masłem roztopić, przestudzić, zalać wymieszane sypkie składniki. Wbić jajko, zagnieść ciasto i odstawić na poł godziny do lodówki/na balkon. Odkroić kawałek, rozwałkować cienko. Piec 7 minut w temp. 170 stopni (tu trzeba sobie wyczuć temperaturę i czas, zależnie od piekarnika). Pierniczki wychodzą lekko miękkie z piekarnika, twardnieją przy stygnięciu, zimne powinny być kruche.

Barszcz u mnie zawsze był czysty, mocno doprawiony i jedzony z uszkami lub pierogami. Tj. jak ktoś chciał to sobie wrzucał uszko czy pierożka, bo rozlewany był bez niczego, sam wywar. Żadnych śledzi w nim! 🤢

Ryba tradycyjnie jak już to był szczupak czy coś... bo wiecie, karp to "tradycja" wylansowana w PRL-u 😅 ale w sumie karpik się u nas pojawiał czasem i od śmierci prababci tego szczupaka zastąpił, ze względów dostępności (prababcia do karpia się nie zniżała).

faith, - wszystko fajnie, ale tam farsz z grzybów/pieczarek, musiałabym to czymś zastąpić. Jak już mogę bezczelnie robić święta wg. własnego widzimisię to nie zamierzam się grzybami katować. Jestem w stanie je przełknąć tylko w pierogach i tylko w wigilię 🤣 Tak to ostatnio nawet z bigosu wyciągałam i wrzucałam chłopu.
A na fą wspomnianą kaszę z grzybami jest jakiś konkretny przepis? Czy go tylko połączenie dwóch składników? Jako fanka kaszy chętnie się dowiem jak dobrze przyprawić to danie
keirashara wywal zupełnie, to absolutnie nie jest clou programu 🙂 możesz też zamienić na konfiturę z cebuli albo szpinak, albo pesto z czegoś. Będzie zjawiskowe 🙂
keirashara, a one miękną po czasie? Szukam takich, co nie zmiękną po kilku dniach, ale pewnie wszystkie wciągną wodę z powietrza prędzej czy później i zmiękną.. a najlepsze takie co można zęby połamać 😂
U mnie hit od teściowej, robię co roku właśnie do barszczu zamiast pierogów - "uszka" z kapustą i grzybami ale z kruchego, cienkiego ciasta, pieczone na złoto w piekarniku. Mają wzięcie.
lenalena, - nie miękną, chyba, że będziesz w bardzo wilgotnym miejscu uparcie trzymać 😉 Ja trzymam w puszce lub słoiku to twarde są przez dobre pół roku.
Czasem niezjedzone wykorzystywałam na spod do sernika.

faith, - szpinak lub pesto brzmią dobrze, dzięki! 😁
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
04 grudnia 2022 11:28
kamcia665, teraz nie znajdę książeczki z przepisami, ale to zasadniczo kasza, grzyby, masło, czosnek i sól 🙂
coś takiego tylko do tego jeszcze czosnek
keirashara, o, to zrobię z tego przepisu, brzmi dobrze. 😀
keirashara, oooooo, na pewno wypróbujemy 😋
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się