Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

Iskra de Baleron, tez mi to mignęło i się lekko zdziwiłam.

W Twoim przypadku koniowóz, bo spokojnie sobie zabierzesz matki ze żrebakami na wystawy itp.

Założę zrzutkę na koniowozik na B, bo mega bym taki chciała 🙃
Wpłacicie mi coś😝🦄
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
09 stycznia 2023 11:24
A tę zrzutkę na halę to jakaś stajnia/ośrodek/szkółka prowadzi czy jak ?
Aleks, 3 w jednym.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
09 stycznia 2023 12:08
Tak z ciekawości w sumie pytam. Sam portal zrzutka.pl chyba zachęca do zakładania zrzutek na dowolny cel; podróże życia, realizacje marzeń, realizacje, projektów czy nawet ... prezent urodzinowy ... szczytny cel ? no nie widziałam, żeby na pierwszej stronie tego portalu było coś o tym. Dlatego też ludzie zakładają zrzutki na wszystko i znajdują się tacy, którzy wpłacają i wpłacą nawet jeśli cel nie jest typowo pomocowy tylko wydumany ?

Szczerze, kiedyś łatwo mi przychodziło ocenić takie zrzutki; "rety ludzie mają tyyyle problemów ważniejszych, chorują, tracą dobytek życia itd ", a ktoś ma śmiałość zbierać na "podróż dookoła świata" . Teraz, nie wiem, może to nie jest takie nacechowane negatywnie, że się szuka sposobów, a skoro są możliwości to i takich.
Oczywiście, mi z racji wieku trudno jest przejść nad tym do porządku dziennego, jestem z pokolenia, które doceniało to co mogło ciężką pracą osiągnąć, zrealizować itd bo nie było wszystkiego tak dostępnego jak teraz. Od lat się więc borykam z dylematem czy zakładać zrzutkę czy nie 🙂 bo nie wypada 🙂 . Czy chęć ratowania obiektu (spichlerz) z 1879 roku jest wystarczająco szczytnym celem czy nie ? 🙂 Jest to jakiś znak czasu i dziedzictwo kulturowe regionu, w którym mieszkam. W okolicy nie ma już takiego drugiego. Od lat reanimujemy całe gospodarstwo z tego okresu. No więc jak ? Czy wypada ?

Teoretyzując, spichlerz mógłby być przestrzenią warsztatową, a więc rozwojową. Hala przy ośrodku jeździeckim także poszerza możliwości rozwoju, więc ? Może to wcale nie jest takie samolubne/złe/wydumane?
Nie to, że bronie, nie. Po prostu nie wiem.
Ale w sumie czy ktoś się zgłębił w opis tej zrzutki?
W sumie to ma w niej nic zdrożnego. Koleś nie żebrze. A być może większość z tych wpłaconych pieniędzy pochodzi od potencjalnych "beneficjentów" tego obiektu.
martrix, a co ma do tego opis? No mamy zrzutki, można zbierać na wszystko kasę, nie mniej jednak jest to dla większości dość hmm dziwne ? Żeby w taki sposób budować sobie biznes czy jakies zachcianki. Ale to przecież nie jest zakazane, płaci w końcu ten co chce
Aleks, spodziewałam się tego typu odpowiedzi: ludzie zbierają bo mogą.
Być może, być może jestem za stara i nie rozumiem że czasy się zmieniły.
Dziwi mnie zbieranie na sprzęt czy infrastrukturę do prowadzonej działalności. Bo działalność ma to do siebie że (zazwyczaj) generuje dochód.
Co innego rozmaite cele „pro bono”.

Dawno temu, z koleżanką, po zdanym egzaminie siadłyśmy sobie w przejściu Świdnickim z karteczką: żądałyśmy egzamin zbieramy na piwo. To była najlepsza dniówka ever.
Siedlisko Rudki zbiera na profesjonalną krytą ujeżdżalnię. Możesz się przyczynić do budowy wykupując: czapeczkę, oprowadzankę dla dziecka, jazdę konną na lonży lub na ujeżdżalni. Cała kwota tu zebrana zostanie przeznaczona na budowę hali, która będzie Wam służyć przez cały rok.

Takie słowa świadczą o konkretnej grupie odbiorców tej zrzutki. Dodatkowo są informacje o innej możliwości wsparcia, a więc nie jest to typowa żebrozrzutka "dej mam chorom curke".

Oczywiście można się przyczepić, że jak ktoś chce zarabiać to niech inwestuje (weźmie kredyt, zaciśnie pasa itp.), a nie żebrze.
Gdyby w moim otoczeniu była jakaś podobna do tej inicjatywa to pewnie gdybym miała być potencjalnie zainteresowanym odbiorcą takiego przedsięwzięcia, to też bym się zastanowiła nad jakimś wsparciem. Zdarza mi się pomagać czasem przy jakichś inicjatywach służących społeczności lokalnej i mimo że pewnie w niektórych kręgach może być to odbierane jako forma darmowego wyzysku, ale każdy robi ze swoim czasem, nakładem pracy i pieniędzmi to, co mu się podoba.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
09 stycznia 2023 12:47
Ja mówiłam o tym: https://zrzutka.pl/y9vahm
Pati2012, nie, o tą:
https://zrzutka.pl/y9vahm

Czyli zbiórek na halę wcale nie jest tak mało jednak.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
09 stycznia 2023 13:03
Iskra de Baleron, no właśnie, czasy się zmieniły, pojawiły się takie możliwości i są osoby wystarczająco śmiałe by z tych możliwości skorzystać i czy to musi mieć wydźwięk negatywny ? Ja nie wiem, jestem z tego pokolenia, które ma z tym problem by zanim wyczerpie wszelkie inne drogi, zakładać zrzutkę. Być może to jest błąd. Nie wiem.
Dlatego przy okazji posta o tego typu zrzutkach postanowiłam napisać bez oceniania.
Bo może myśląc "po staremu" traci się szansę.

Co do zbierania na infrastrukturę do prowadzonej działalności, która to działalność generuje już jakich dochód. A jakby spojrzeć na ten istniejący dochód jako na inicjatywę, którą już wykazuje osoba zbierająca ? Jej wkład w to. Przecież taka zrzutka może być znaczącym wsparciem dla powstania tej hali.

Jak pisałam, nie oceniam, nie neguje. Czy jestem w stanie zrozumieć na tyle by samej umieć znaleźć w sobie tyle śmiałości by obce osoby prosić o finansowa pomoc w przedsięwzięciu ? Nie wiem.
Aleks, jeśli chodzi o życie człowieka to ja rozumiem, że czasem nie ma innej opcji i trzeba prosić.
Jednak zbierać na biznes to dla mnie dziwne, a już na pewno zbierać na halę zawaloną bo nie chciało mi się zrzucić śniegu.... chyba że się mylę w tym przypadku.
Perlica, martrix, Pati2012,
O jeszcze innej 😂

Tak, jak widać jest ich parę i jak widać są skuteczne.
Ciekawe jak to się podatkowo rozlicza, darowizna? 🤔

Wygląda na to że idąc z duchem czasu powinnam na ten koniowóz zbierać 😉
Iskra de Baleron, ojeju, tego nie przewidziałam całkiem, że to jeszcze inna, ale jajca!

Może to powinniśmy traktować takie zbiórki jak Dolina Krzemowa w USA, że się zbiera na swoje biznesy i bogaci ludzie dotują to? Ale to są zazwyczaj jakieś innowacje, wsparcie zdrowia , dla naukowców na prace badawcze i związane z tym start upy.

No to ja na taki mały na B, będę pożyczać ludziom ze stajni żeby mogli częściej pojechać na zawody, kliniki żeby poszeżać swoją wiedzę przy treningu koni itp. Mało kto ma u nas E do B i auto , którym może ciągnąć.

No cóż... PZPN tez ktoś sponsoruje 😅
Aleks, jeśli chodzi o życie człowieka to ja rozumiem, że czasem nie ma innej opcji i trzeba prosić.
Jednak zbierać na biznes to dla mnie dziwne, a już na pewno zbierać na halę zawaloną bo nie chciało mi się zrzucić śniegu.... chyba że się mylę w tym przypadku.


Perlica, mylisz się w tym przypadku. Właścicielkę tego obiektu znam osobiście.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
09 stycznia 2023 13:42
Nique, jak dla mnie to serio dziwne, że ktoś widząc tak duże opady nie przewidział konieczności częstszego odśnieżania i możliwości zawalenia się hali...
Dobrze, że stało się to gdy nikogo nie było w środku..
Nique, być może się mylę, ale też wydaje mi się to dziwne.
Stałam w stajni z taką halą i wiem jak ciężkie zadanie to było, nie dla jednej osoby, ale robiono to codziennie.
Myślicie że powinno się to zgłosić do UOKiK?
Pierwszy screen wersja z dziś, a ten drugi to kopia z 2.12... (najniższa cena sprzed promocji 450...ehe?)
django2.jpg django2.jpg
django .jpg django .jpg
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 stycznia 2023 14:26
martrix, Jak masz czas i Ci się chce, to zgłoś. To ewidentnie manipulacja, żeby nie powiedzieć że oszustwo. Wiem, że to nagminna praktyka, ale kurczę, może się następnym razem zastanowią 2x 🤷
Jakiś konkretny namiar?
Znalazłam tylko na stronie UOKIK maila porady@dlakonsumentow.pl ale nie wiem czy to trafi tam gdzie powinno.
Ja też nie ogarniam większości zbiórek, chociaż taka na koniowóz czy halę może by trzeba było rozważyć czy nie założyć🤔
Tą zbiórkę na budowę hali widziałam i częściowo ogarniam zamysł "zbierania" kasy na zamrożone konto jeśli faktycznie wpłacający otrzymują to co zdeklarowane w opisie.
Jednak do zbiórek pieniędzy dla pogorzelców mam mocno mieszane uczucia - w obecnej sytuacji wkładam kij w mrowisko. Jakby nie patrzeć ubezpieczenia po coś się wykupuje.
O ostatnio też przeglądając zrzutkę zobaczyłam jak pięknie w ciągu doby kilkukrotnie zwiększono zbieraną kwotę bez podania przyczyny. A wyglądało to tak jakby ktoś dorwał dojną krowę i chciał to wykorzystać puki jest na fali.
Iskra de Baleron, ja pierdziele, a ja głupia brałam leasing 🤣🤣🤣
Czy wam też się wyświetla ten link z cenami sprzed "obniżki"?
edit. nie działa link tak, jakbym chciała :/
Trzeba skopiować do przeglądarki całość: " https://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:gbUd3xHpMdwJ:https://www.djangozd.pl/pl/p/SCHOCKEMOHLE-Bluza-CALICE-Bottle/14293&cd=11&hl=pl&ct=clnk&gl=pl "

Strona produktu, ale poniżej powinny być inne produkty. Można kliknąć i sprawdzić "promocję".
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
09 stycznia 2023 15:14
Jak widać, ciężki temat. Ja mam miliony wątpliwości. Nikogo nie chcę przekonywać do zmiany zdania, bardziej siebie 😉, że czasem warto. Przypadków, wypadków, chorób itd nie neguje, różnie w życiu bywa i nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć.

Co do hal i zbiórki na nie. W przypadku gdy hala zawaliła się z zaniedbania no to ... no nie bardzo, ale w przypadku gdy ośrodek zbiera na halę bo sam nie pociągnie finansowo takiej inwestycji, a jednak umożliwi to jego rozwój i da jakiś wkład w lokalną społeczność to czemu nie wspierać.

dzikademi też mnie to zastanowiło (podwyższanie zbieranej kwoty) jeśli mówimy o tej samej zbiórce.

No nic, pozostanę chyba z wątpliwościami póki co.

Co do hal i zbiórki na nie. W przypadku gdy hala zawaliła się z zaniedbania no to ... no nie bardzo, ale w przypadku gdy ośrodek zbiera na halę bo sam nie pociągnie finansowo takiej inwestycji, a jednak umożliwi to jego rozwój i da jakiś wkład w lokalną społeczność to czemu nie wspierać.

Aleks, to się nazywa kredyt 😉
Idziesz do banku, wykazujesz dochód, wskazujesz cel i bierzesz kredyt, albo leasing a nie szukasz ludzi którzy zasponsorują ci halę.
Ciekawe jak jest później z takimi darowanymi „rzeczami”, bo wg badań osoby które wygrywają na loterii w większości kończą tam gdzie zaczęły. Czy takie darowane dobro jest gospodarowanie lepiej?

Pomijamy zdarzenia losowe i inne tragedie - sama dałam stajni w potrzebie transport siana rok temu… teraz to bym chętnie przyjęła taki transport 😅
dzikadermi, o tyle z pogorzelcami jestem w stanie zrozumieć, że jak ktoś traci cały dobotek tak w minutę, to musi się gdzieś podziać, mieć ciuchy , odtworzyć dokumenty itp, a to wymaga natychmiastowych nakładów.
Wpominasz o ubezpieczycielu, a wiesz ile może miesiący trwać przepychanka żeby wypłacić jak najmniej? Mnie się wydaje, że bardzo długo, a mieszkać gdzieś trzeba. Jak wiadomo każdy ubezpieczyciel robi wszystko by nie wypłacić.
Oczywiście nie znam przyapdku, o którym piszecie, piszę tak ogólnie.

Iskra de Baleron, w punkt ! i co kredytu i co do tego, że darowane, to czasem kończy się źle.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
09 stycznia 2023 16:16
Iskra de Baleron, ja wiem jak to się nazywa 🙂 serio i sama bym szła w tym kierunku niż w innym , ale może moje "staromyślenie" jest czymś co ogranicza i uzależnia 😉 , a tymczasem na moim spichlerzu co raz bardziej widać ząb czasu.

Ciekawe co później ? No ciekawe, ale to tez chyba zależy. Ja osobiście znam jedną osobę, która z tego typu zbiórki dokończyła budowę swojej stajni (stolarka okienna i drzwiowa, przegrody i social po części itd). Stajnia działa i ma się dobrze, ale ile jest takim przypadków z tych wielu? Cholera wie 😉
edit: a jeszcze dodam, że ta osoba zrobiła zbiórkę lata temu z 6/7 przynajmniej, jak to zaczynało być "modne"?
Perlica, znam kilku pogorzelców co stracili dom i stajnię, i nie liczyli na zrzutkę. Otrzymali pomoc od gminy czy z miejsca pracy w przypadku utraty dachu nad głową. I doskonale wiem jak czują się osoby z bliska patrzące na pożar.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się