Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Lullaby, nie widzę zdjęcia, nie otwiera mi się.

megi007 ale nie szukam sieczki, tylko właśnie suszu, żeby to było bardzo drobne, sypkie jak otręby pszenne.
O esparcecie myślałam ogólnie, bo to koń z problemami jelitowymi, podobno to dobra roślina na takie schorzenia. Widzisz jakąś różnicę?

keirashara, sieczkarnię trzeba mieć ^^

Epikea, mindgame nie chodzi mi o sieczkę 😉 Dengi znam, jast super, ale to typowa sieczka 🙂 Potrzebuję czegoś drobniejszego.

tereska widziałam to, chyba wytestuję. Widziałam na fb, że ktoś pytał o możliwość kupienia właśnie suszu, bez zgranulowania 🙂

Alaska, a może napisać do producentów polskich. Czy mają coś takiego albo może masz w okolicy kogoś takiego i do niego uderzyć

Alaska. Na razie ciężko coś powiedzieć bo daje dopiero dwa tygodnie. Kupiona z myślą o koniu z syndromem wody kałowej. Na pewno nie podziałała źle, bo się nie pogorszyło. Czy coś pomoże napiszę za miesiąc.
Ciężko będzie znaleźć coś w formie sypkiej. Kojarzę tylko taki susz z lucerny pod nazwą susz paszowy sypki (może pod tą nazwą coś znajdziesz, takie susze są robione dla drobiu) Reszta ma sieczki albo kulki.

No dobra, suplement Stroopy mare D&H wogóle nie działa na moją klacz, ewentualnie na moją kieszeń 🤣

Balancer do owsa na podstawie otrębów ryżowych i lucerny? Ktoś coś ?

szuwar,
Również chętnie się dowiem czy taki istnieje 🙂
Jedyne co na myśl mi przychodzi, może nie balancer, ale bilansowane otręby z lucerną z Nuby.

Alaska, ja karmiłam espacetą dość długo i zauważyłam różnicę taką: koń przestał srać na rzadko, pardą my frencz =) Tzn, mój wrzód prawdopodobnie jest uczulony na lucernę, więc pewnie po prostu zabranie tej lucerny przestało powodować luźniejsze kupy, aleee, espaceta żadnych takich rewelacji nie spowodowała.

Alaska susz z lucerny jest tutaj https://allegro.pl/oferta/susz-z-lucerny-sypki-25-kg-9242762093?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_other_pla_pmax&ev_campaign_id=19404061878&gclid=CjwKCAiA8OmdBhAgEiwAShr407jrWOZs34DA9Hpr1rNYLkUi-71-p986Zyc8IQUvOYgbwT2fbveFWhoCA9oQAvD_BwE

No i Nuvena Light się na pewno pyli, w porównaniu do innych pasz.

Dziewczyny, przecież wyraźnie napisała:

Słuchajcie czy da się gdzieś kupić taki susz z traw/ziół, żeby był sypki jak sypka lucerna?

...

Proszę mi nie proponować otrąb pszennych ani lucerny, bo tego nie może (pieprzony alergik 🙈😉

szuwar, Equine NutriPlan Pro Formuła, ale nie wiem jak teraz z dostępnością tej paszy

Niestety Equine Nutri Plan zawiesiło produkcję.

No dobra, suplement Stroopy mare D&H wogóle nie działa na moją klacz, ewentualnie na moją kieszeń 🤣
Perlica, a próbowałaś sam niepokalanek? My dostaliśmy zestaw na naszą głowę (bo jazdy mieliśmy na zawodach/treningach) - niepokalanek + magnez + selen + b12 i przyznam, że tfu tfu, gdzieś po 2 tygodniach ani razu nie mieliśmy serii baranów na treningu (kwestie pleców, siodła, zębów itp. już zostały wyeliminowane), trochę zmniejszam dawkę magnezu, bo momentami mam wrażenie na płasko, że aż za bardzo ją zmuliło, no, ale u nas zadziałało. To była propozycja wet i fizjo.

Melanie, problem w tym, że moja klacz nie jest jakaś gorąca bardzo, a przynajmniej nie na tyle by mi to przeszkadzało, wręcz to lubię, jak sobie kwiczy i jest żywa na początku roboty, bo wiem że dobrze się czuje.
Ona jest dominująca, mimo że pewne rzeczy mamy jakoś wypracowane to po prostu jak się grzeje to powraca to i od nowa muszę to przejechać. Jasnę, że rok od zajeżdżenia już jest znacznie łatwiej niż było do na początku, ale chciałam sobie trochę to ułatwić.
No i też nie mogę chyba dać dawac sobie magnezu, selenu itp, bo daję witaminy Hoveler plus do tego paszę niby pełnoporcjowo, ale w mniejszej dawce, więc stąd te witaminy. Nie wiem jak bym miała to zbilansować, bo policzyć to łatwo mogę, ale są jakieś normy końskie? jak nie wiem dla psów FEDIAF czy NRC?

Sam niepokalanek drogi nie jest, więc mogę go kupić i podawać "hobbystycznie", bo jest dostępny na equiherbs. Ale nie wiem czy samo to będzie działać, bo właśnie trzeba by dodać : magnez, tryptofan itp.

Wręcz wogóle mi się wydaje, że od czasu jak to podaje to jest gorzej niż było przed ...

Perlica, no u nas właśnie też było podejrzenie rujowe i to by się zgadzało, bo nam się to pokrywało z rujami choć moja ma ciche ruje, więc czasami musiałam zgadywać de facto...
Bo tak to jest grzeczny muł, ale właśnie nagle mieliśmy takie momenty (aczkolwiek tylko pod siodłem) i to na zasadzie bryki przez 1 min i potem znów spokój. 😒
A to faktycznie jak macie tego sporo to nie ma co, bo ja to nie suplementuje mieszanką witamin tylko pojedyncze elementy, a w paszy nie mam tego za dużo.
Przyznam, że ja patrzę na normy opierając się na gotowych suplach i jak mam niepewność potwierdzam z wetem.
Z tego co mówiła mi wetka to sam niepokalanek też jest fajnie przyswajalny, więc warto spróbować, tym bardziej, że D&H go ma a to on głównie jest dla humorzastych babek. 😂

Melanie, tak,tak, pisałaś to , ja pamiętam. Sprawdzić mogę ile mam np. magnezu w mieszance i poprzeliczać czy ja nie jestem w jakiejś górnej granicy, no bo moja waży prawie 700kg. Selenu to na pewno mam bardzo dużo, bo tak dobieram pasze i suple właśnie.
Ruje ma mega widoczne i teraz stoi w stajni pelnej wałachów, więc pewnie stąd te ruje są mocniejsze niż były wcześniej.

Perlica, nam zupełnie nieplanowanie, przy okazji podawania na coś innego, pomógł na wieczne grzanie nagietek. Gdzieś, w dosłownie jednym miejscu tylko, znalazłam informację, że reguluje gospodarkę hormonalną.

Katasia, dzięki za info. Nie znam się niestety na ziołach całkiem, a nie wiem czy można je sobie tak podawać?
Nagietek ma działanie przeciwzapalne na pewno.

w książce jest tak ( bez okładki, przepraszam w imieniu mojego psa który lubi czytać :P )

Dzieki, a czy ktoś na dłuższą metę stosował Kern Fok Masters i podzieli się wrażeniami ?
Odsada wpierw wstawiłam worek Stamm 30, teraz kończy mi drugi worek Mastersa i do końca nie wiem na co postawić długofalowo.

Kuniaa, dziękuję.
Czyli jednak.
Zamówię soba zioła, bo koszty niskie , i spróbuję z nimi na razie. Nawet jak nie pomoga to nie powinno nic zaszkodzić, choć nie wierzę że pomogą😂

Perlica, Serio celuj w niepokalanek, ja odstawiłam w grudniu bo chce moją źrebić w tym roku no i cóż.... łajza z niej się zrobiła. Jakbyś potrzebowała doczytać coś jeszcze z tej książki to daj znać jeśli nie będzie to na stronach które czytał mój pieseł to wrzucę.

Kuniaa, akurat mam produkty equiherbs w ofercie stajni z rabatem,więc potestuje.

Mam pytanie o sieczke 🙂
Potrzebuje czegoś na dwa posiłki dla kucyków, tak żeby przemycić suplementy i leki. Jeden kucyk zdrowy (tfu tfu tfu) coś tam pracujący ale jak to kucyk w grupie ryzyka zachorowania na ochwat. Drugi kucyk z ems, po ochwacie, chodzący pech 🙄 dostający mase suplementów więc musi z czymś to dostać. Jak wróci do zdrowia to wróci również do codziennego wymuszonego ruchu. Aktualnie dostają pasze Nuba Slimmer, pierwszy kucyk troszkę więcej, drugi po garstce (ok 30g).
Myślę o zrezygnowaniu z paszy i przedstawienia ich na sieczkę, która może podawałabym chociaż na jeden posiłek z makuchem lnianym. Przeglądam sieczki Dengie, jedna jest bardzo niskocukrowa, dla koni podatnych na ochwat. Miał ktoś taką? Chciałam dopytać o to czy jest chętnie zjadana, moje maluchy mega wybredne 😑 a może jakaś inna sieczka będzie dla nas odpowiednia? Tak żebym im mogła podawać te dwa posiłki i może z garstke przed pracą

RobaczekM, Ja bym celowała w tymotke z derby lub ta kwiatową słomiana sieczkę z Agrobsa, Dangie moim zdaniem nie nadają się dla koni na diecie.

RobaczekM, Espaceta albo tymotka, ewentualnie sieczka słomiana (ale musisz szukać takiej, która nie będzie olejowana), ewentualnie trawokulki na mokro (dobre do przemycenia leków).

Agrovitale już podrożały, gastro +6 zł na worku, niby niedużo, ale... 😑

Ta tymotka wygląda fajnie, mało cukru i skrobi.
A trawokulki jakie najlepsze w naszym przypadku? Można mieszać i np rano i wieczorem po troszke trawokulek i tej tymotki? A może jeste ta tymotka w formie granulek do namaczania?

RobaczekM,
Ja mam babcię 30 letnią z Cushingiem i nadwagą, a z racji zębów żywienie tylko półpłynne. U nas rewelacyjnie do dosmaczenia sprawdza się z Hippolita Palatin Glyx Seniorfaser. To jest drobniutka sieczka, pachnie obłędnie i wydaje się bardzo smakowita. Heucobs z tej samej serii też sobie bardzo chwalimy! Tak dobre, że babka przestała biegać po miskach dwóch pozostałych dziadków i zajmuje się w końcu swoim 🙂 Oba produkty mają obniżoną skrobię i cukier. Ewentualnie teraz powstały nowe sianokulki, które podobno bardzo smaczne są - tu odsyłam do Smakołyk dla Konia i Red Horse Veterinary na Facebooku. Tych jeszcze nie próbowałam, ale są w planach, bo skrobia i cukier w okolicach 5 % łącznie.

Mam pytanie o sieczke 🙂
Potrzebuje czegoś na dwa posiłki dla kucyków, tak żeby przemycić suplementy i leki. Jeden kucyk zdrowy (tfu tfu tfu) coś tam pracujący ale jak to kucyk w grupie ryzyka zachorowania na ochwat. Drugi kucyk z ems, po ochwacie, chodzący pech 🙄 dostający mase suplementów więc musi z czymś to dostać. Jak wróci do zdrowia to wróci również do codziennego wymuszonego ruchu. Aktualnie dostają pasze Nuba Slimmer, pierwszy kucyk troszkę więcej, drugi po garstce (ok 30g).
Myślę o zrezygnowaniu z paszy i przedstawienia ich na sieczkę, która może podawałabym chociaż na jeden posiłek z makuchem lnianym. Przeglądam sieczki Dengie, jedna jest bardzo niskocukrowa, dla koni podatnych na ochwat. Miał ktoś taką? Chciałam dopytać o to czy jest chętnie zjadana, moje maluchy mega wybredne 😑 a może jakaś inna sieczka będzie dla nas odpowiednia? Tak żebym im mogła podawać te dwa posiłki i może z garstke przed pracą
RobaczekM, zobacz na sieczke w formie musli z hippolyta z serii glyx. Jest sypka jak mesz, to tak naprawdę siano z dodatkami, super pachnie, idealna do supli. Seria glyx jest niskocukrowa z tego co kojarzę.