Jakie pasze dajecie swoim koniom?
Nie mama już pomysłu. Wysokoenergetyczna, wysokoskoncentrowana/balancer pasza dla wrzodka z niedużym dawkowaniem lub może być z wyższym, ale wtedy cena odpowiednio niższa? Czy coś poza Struktur Energeticum przychodzi Wam do głowy? Może być pasza z otrębami ryżowymi, wtedy mogę dawać jej 2 razy więcej, bo obecnie mam Mebio Active Balance plus otręby i niewielką domieszkę owsa, ale brakuje pary a owsa więcej boję się dorzucać, olej lniany tez już dostaje i tu też nie chcę więcej. Generalnie to duży, ciężki zwierz (ok700kg), więc zalecane dawkowania zabijają nieco mój portfel...
Katasia, wielokrotnie polecałam tu Stamm 30 z Saracena.
Dawkowanie zależne od tego co robi koń, ale 900 gram dziennie podawałam i w zupełności starczało na ogromną monster klacz pracującą.
Edit... właśnie zobaczyłam że ten active to balancer, zupełnie nie do porównania z karmieniem pełnoporcjowym. Sorry
Polecam Pur Sport z Hovelera. Już pół miarki dało się mocno odczuć u raczej statecznych i spokojnych rekreantów typu fiord czy kuc feliński. Był power.
Perlica, szukam czegoś wysokoenergetycznego i chętnie w formie musli, 11,5 MJ to dla nas za mało, mebio ma podobnie, a cenowo nieporównywalnie milszy.
Constantia, przy takiej cenie i dawkowaniu bym zbankrutowała
epk, właśnie jestem na prawdę w kropce. To jest koń, który przez pół życia jadł na prawdę dużo owsa, z resztą to fryz, wielki fryz - 172 cm, 700kg, do roboty chętny raczej słabo. Owsa już jej nie wrzucę tyle co kiedyś, natomiast karmienie pełnoporcjowe 700kg zwierza by mnie wykończyło, a kobyła mój budżet mocno nadszarpnęła przez ostatnie 2 lata ciągłych niespodzianek.
Katasia, no czaję. Ja nie znam się kompletnie na balancerach - owsem nie karmię od dawna, jeśli już to jako lekki dodatek. Jeśli chodzi o otręby ryżowe to z mojego doświadczenia u większości koni dodają raczej siły / wytrzymałości niż jakiegoś specjalnego efektu woow w energii. Podobno takim dodatkiem, który ruszał konie był len ekstrudowany z Fitmina - dawałam kiedyś mojemu i faktycznie dostawał kopa ale było to zdecydowanie tańsze niż jest teraz.
To struktur energetikum jest ponoć fajne w dodawaniu energii.
Katasia, - natur solo? 12,5MJ/kg, bez owsa, skoncentrowana, niski cukier. Może zamiast struktura i balancera to właśnie to?
Ewentualnie struktur zamienić na mebio sport plus?
Ja mam za to pytanko o pomoc w ogarnięciu diety lub polecenie dietetyka, bo mi trochę czaszka dymi.
Otóż mój koń poza byciem robalo-przyjaznym, na co właśnie wyciągnął mi prawie 700zł z portfela 🙃 Ma w wynikach zbyt wysoki cynk bez suplementacji tegoż i z wykluczeniem czynnika środowiskowego, bo pozostałe w stajni mają niedobory lub dolną granice normy. Wyssał im chyba jak wampir jakiś. Wet i ja pomysłu nie mamy skąd to. Dodatkowo selen w dolnej granicy normy i obniżone białko całkowite oraz albuminy, co można wiązać ze świrem pogodowym, ale pewnie by mu dodatkowe bialeczko w szamce nie zaszkodziło.
Dostawał przez 1,5 roku semper-min (balancer z mini dawką), po 80g do posiłku z owsa.
Teraz żre: 3x na dzień 800g (miarka) owsa gniecionego, po treningu pół miarki agrobs alpengrun mash+tendonflex horseline. Czuje się i wygląda top, tylko krew mówi co innego 😜
Lucerny nie może/może malutko, bo puchnie. Jak żarł natur solo po miarce dziennie to było git, jak wrzucałam po garści do posiłku to już puchł.
Any ideas? Mogę podrzucić morfo z biochemią i pierwiastkami (miedź, cynk, selen). Martwi mnie ten cynk, bo jest toksyczny w nadmiarze, więc "coś" muszę z żarciem zadziałać.
keirashara, teoretycznie selen jest antagonistyczny do cynku. Może jak zaczniesz suplementowac selen to wchłanianie cynku się zablokuje trochę i poziom się unormuje?
Fokusowa, - no niby tak, ale wet powiedział, że średnio, że bardziej miedź wyprze cynk. No i na tym selenie dramy nie ma, 85 przy dolnej granicy 70, a cynk kosmiczny. Nie wiem już sama właśnie 🙄
Dodatkowo chciałabym mu białko dorzucić jednak, bo nisko, a on coraz więcej robi, plus żeby ta dieta miała ręce i nogi, żeby mi zaraz inny kwiatek w tych wynikach nie wyszedł.
keirashara, podobno minimum selenu to 100, żeby wszystko hulało. A masz jakieś różnice w żywieniu, które są tylko u niego w porównaniu do innych koni w stajni? Coś musi być na rzeczy. Cynku sporo jest podobno w ryżu i oleju lnianym? Ale z tego co napisałaś to nie dostaje żadnej z tych rzeczy. Może dobrze by było odstawić witaminy całkowicie i dawać tylko selen (miedź i żelazo w zależności od wyników)? Na pewno nie dawała bym otrębów ryżowych jako źródła białka, ze względu na właśnie cynk. A skoro lucerny nie może to nie mam za bardzo pomysłu, czekam aż inni się wypowiedzą.
Wyczytałam też, że cynk wydalany jest z moczem - nerki w porządku? Może jakaś żurawina i tego typu pierdoly moczopędne? Więcej sikania = więcej wydalania? Jeszcze błonnik niby ogranicza wchłanianie cynku. Ale to już totalnie luźne pomysly.
Katasia, ja na brak energii nie narzekałam na tym, no ale masz rację, to jest pasza z energią raczej stabilną, a nie wybuchową.
Tylko nie możesz tego balancera porównać do Mebio, bo ten Mebio to nic innego jak witaminy, a ten Saracena ma 30 % białka, więc dla mojej klaczy 670 kg starczyło po 300 gram na posiłek, bez nieczego więcej.
Niestety nie da się tanio i niskrocukrowo i dużo energii:
Green power Eggersmann
Natur Solo
Brandon xp mieszany z xs mi wychodził kiedyś najtaniej
Reeleve saracena
Competion Fit balancer- tu cena zaporowa, ale jeden worek na miesiąc
Fokusowa, - on akurat pije i szcza wyjątkowo dużo 😂 Jakby nerki były nie tak, to bilirubina nie byłaby w normie.
Z białka zostają już chyba tylko algi i groch jak nie ryż, ale z tym się nie poszaleje. Dlatego pytam, może ktoś mądrzejszy będzie, albo z podobnym przypadkiem.
Odstawiłam witaminy, żre owies i pół miarki mashu już jakos trzeci tydzień. Z mashu nie chce schodzić, bo ma delikatny brzuszek (nie ma wrzodów, sprawdzony). Z resztą, kurde, tyle ile on go je to 😅
Tak czy siak dzięki za info o ryżu - bo się czaiłam na otręby.
keirashara a soja? Dużo białka, cynk raczej nisko.
Katasia, Patrzyłaś na Re-Leve? MJ 12,9
https://www.animavet.pl/saracen-re-leve-20-kg.html
Fokusowa, Z selenem trzeba bardzo uważać, jego nadmiar jest szkodliwi, tak mocno szkodliwy, zatrucia mają poważne konsekwencje. Przedawkowanie cynku, czy miedzi nie jest groźne dla zdrowia tak mocno, do tego organizm konia ma dużą tolerancję na ich nadmiary. Przy selenie ta granica jest bardzo mała. Także selenu nie suplementujemy w ciemno.
keirashara, A nie brałaś pod uwagę przekłamania wyników? To możliwe jest. Miedź i mangan macie w normie? ps. Bilirubina to o stanie wątroby raczej świadczy, a o nerkach to kreatynina i mocznik.
Już nie zedytuję 🤐
Perlica, Ten Saracen z linka już nie bardzo dla wrzoda się będzie nadawał.
zembria, - miedź i mangan w normie, ładnie na środku. Będę powtarzać wyniki na pewno po odrobaczeniu, za jakiś miesiąc. Z pierwiastków to jeszcze magnez w dolnej granicy normy.
Mocznik i kreatynina też w normie. No i on na prawdę siura dużo. Myślę, że wet przy interpretacji nie pominął by nic wskazującego na problemy z nerkami 😅
Generalnie sugestia była do konsultacji z dietetykiem i postawienia na jakiś czas na full na gotową, zbilansowaną paszę 🙄 tylko nie wiem czy chce robić takie gwałtowne zmiany diety, że mu całkiem uciąć owies, bo na pewno będę chciała do niego wrócić, nie wyobrażam go sobie karmić samą paszą w dłuższej perspektywie. Na owsie przeżył 19 lat i radził sobie dobrze, nie szkodzi mu, nie ma wrzodów, a mi się średnio uśmiecha wywalać z 500zł miesięcznie na ładne woreczki.
zembria, tak, ale u tego konia akurat selen przy dolnej granicy (85), wiec ja bym trochę dosuplementowała. Przy selenie na odpowiednim poziomie wiadomo, że trzeba innych metod szukać.
keirashara, magnezu możesz sypnąć, bo on się łatwo usuwa z organizmu w razie nadmiaru. A taki detoks pod tytułem - odstawienie wszystkiego oprócz owsa na miesiąc i powtórzenie badań? I suplementacja tylko tego co tam wyszło gorzej? Bez witamin, bez paszy.
keirashara, Ja ze zmianami w dawce poczekałabym na powtórzenie badań. Ograniczyłabym podawanie wszystkich dodatków przez ten czas do absolutnego minimum, tzn. zostawiłabym tylko to co koniecznie musi dostawać jeśli coś takiego jest. Po otrzymaniu drugiego wyniku dopiero bym się do obu badań ustosunkowała. Z owsa nie rezygnuj, nie ma takiej potrzeby. Owies, ze wszystkich zbóż, ma najbardziej odpowiedni dla koni skład chemiczny.
Fokusowa, Dolna granica normy, to nadal jest norma 😉 Wahania dobowe też występują. Jeżeli nie ma ewidentnego niedoboru i nie ma objawów niedoborów, to pierwiastki które się w tej normie mieszczą zostawmy w spokoju 🙂
Fokusowa, - nie dostaje paszy ani witamin. Meszu nie odstawię, bo może być problem z biegunkami bez (potwierdzone badaniami "ten typ tak ma"😉. Jego dostaje pół miarki, więc mocno symbolicznie, bardziej na regulację pracy brzuszka niż żeby coś z tego wyciągnąć. Poza tym tylko tendonflex (collagen+msm+wit c). Na upartego mogę tendonflex wywalić na jakiś czas, ale jestem przy końcówce pudła i też wolałabym zużyć, zrobić przerwę za ten tydzień/dwa.
Chyba mu sypnę tego magnezu i selenu, to do mnie najbardziej przemawia jako powód. Jeszcze napisałam do hippolyta, z racji posiadania darmowych konsultacji, a mi ich produkty najbardziej po drodze, bo bez kosztów wysyłki.
zembria, - jest teraz na wersji minimum, jakiś trzeci tydzień właśnie, bo akurat zeszłam z balancera i jak miałam kupić to poszło hasło, że badamy koniki 😉 więc z kupnem czegokolwiek czekałam do wyników.
keirashara, A jaki mesz dajesz?
zembria, - agrobs alepngrun, ten
klik
Pół miarki suchego jak jestem, czyli z 5/6x w tygodniu. Jego jest objętościowo dużo, musiałabym zważyć, ale obstawiam z 300g wyjdzie.
keirashara, To tam nie ma nic co mogłoby potencjalnie nabałaganić.
zembria, ma 21% skrobi, wiec przy takiej masie konia nie przekracza dziennej bezpiecznej normy spożycia .
Perlica, plus cukier dodaj, już tak średnio to wypada wtedy.
zembria, releve ma energi nawet ponad 13, ale miało nie być drogo, a ta pasza ma u normalnych koni spore dawkowanie w realu. Super się sprawdza u good doer, bo normalnie mój koń jest na niej.
zembria, - no dlatego to jest taka zagadka :P bo on ogólnie nie żarł nic co wyjaśnia ten wynik.
Imo są trzy tropy: robale i zaburzenia wchłaniania, niski selen/nie pasował mu podawany balancer lub fałszywy wynik. Badania powtórzę za miesiąc po odrobaczeniu, żeby zobaczyć, czy morfologia się unormowała. Jednak nie wiem, czy chce tak "nic" nie robić przez ten miesiąc 😅 bo jednak selen jest nisko z dodanym balancerem, na samym owsie się raczej nie podniesie. To samo magnez, białka. On się ciągle odbudowuje mięśniowo, a ma już swoje lata i na pewno koszt tego jest wyższy niż u młodziaka.
faith, - soja ma sens, dzięki 🙂 Choć i tak najbardziej chciałabym gotową paszę, nie merdanie z komponentów, bo trochę nie mam gdzie i boję się napsuć bardziej niż jest 😅
keirashara, Starsze konie mają zapotrzebowanie na białko porównywalne z końmi rosnącymi więc wyższy poziom w dawce jak najbardziej wskazany.
Katasia, a zwyczajnie dawać jęczmień zamiast owsa? Nie grzeje głowy, daje energię i na pewno taniej niż jakakolwiek pasza. I też kupić na targu a nie w sklepie końskim. Trzeba tylko oczywiście gnieść go. Mój młody jest na jęczmieniu (+ otręby ryżowe po treningu, łuska słonecznika i mebio build up ale jako dodatek a nie główny składnik) bo mu łeb parował po owsie. Jest do przodu, ma energię, pięknie się buduje mięśniowo, dostaje super kondycji i błyszczy się jak psu :P .... tylko nie wiem jak wrzody mają się do jęczmienia, natomiast daje się go dużo mniej niż owsa
Katasia
Perlica
epk
Constantia
megi007
keirashara
Fokusowa
faith
zembria
trzeszczki