Kącik Rekreanta II (rok 2009)

Kurcze... tak wlasnie mysle.

lov, dolqa, teraz darolga..... Z kacika kontuzowanych chyba tylko ja zostalam na drodze do normalnosci.
wątek zamknięty
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
24 lipca 2009 13:07
darolga, Podziwiam odpowiedzialność i rozsądek. Z takim podejściem wierzę, że nie jeden koń w życiu da Ci bardzo wiele, nie jeden wynagrodzi wszystko. A może jeszcze coś z tym wyprostowaniem faktycznie dało by się zrobić?

Caro Aaaaaa gaaaalop ! 😉

Dolga trzymam łapki za dobre i szczęśliwe rozwiązanie sprawy

Pozdrowionka z wczoraj od mego wypasionego Poświata  

Wczoraj prawie ponosiła mnie...w stępie.   😎 Pierwszy raz nie muszę non stop pilnować żywego stępa ( a raczej jego braku  😁  😉.

wątek zamknięty
Dziekuje za wsparcie. Juz mi troche lepiej, chociazby z tego wzgledu ze nie jestem juz zawieszona w takiej niepewnosci. Wiem co konioiw jest i wiem co mam z nia dalej robic. Na razie kontaktuje sie ze wszystki koniarzami ktorzy mogliby mi pomoc. Nie chce oddawac konia do fundacji, ale tez nie mam z czego placic za nia co miesiac grube pieniadze. Zeby mi sie tak udalo wygrac w totka 🙂 kobyl by mial jak w niebie do konca zycia! Nie wiem tylko czy z koncem ery Cantatki nie skonczy sie rowniez moja praca z konmi, bo jakos stracilam zapal, mam nadzieje ze chwilowo. W kazdym razie jesli by ktos z Was mial namiary na dobry dom dla naprawde kochanego konia to bede wdzieczna za informacje, mam czas do konca wakacji, pozniej wlascicielka oddaje konia do fundacji.
wątek zamknięty
Darolga współczuję i jednocześnie szczerze podziwiam twoje podejście - oby więcej takich ludzi! Trzymam kciuki, na pewno jeszcze będzie dobrze  🙂

Gosia dziękować  :kwiatek:

Hate me! To prawda, trochę się chłopak umięśnił tu i ówdzie, ale czarno białą fotka chyba mu jeszcze ciut dodała  😀

Moon dziękuję bardzo za miłe słowa  :kwiatek: :kwiatek: Super coś takiego usłyszeć po miesiącach sumiennie wkładanej w konia i siebie pracy... Po zdjęciach widzę jak inaczej usiadłam i jak inaczej Dzionek pracuje, ale zawsze dobrze usłyszeć to też z zewnątrz. Dzięki raz jeszcze!

Sierra Dzionek i ja siódme poty tam z siebie wylewaliśmy... On i jego czaprak zmieniały kolor na coraz ciemniejszy po pół h a ja błagałam (dosłownie) Jurka o koniec jazdy  😀 😀 Potem trochę się poprawiliśmy, nie było już wstydu ^^ Podkasał się, ale na Mazurach nadrobił  🙂

Klami dzięki i mam nadzieję, że jednak uda się kiedyś zobaczyć  🙂 No i trzymam kciuki za Tenora, już bliżej niż dalej do rozpoczęcia wsiadania, nie?

mOniska ale super wieści (dopiero doczytałam, w końcu 30 stron zaległości to nie byle co  😁 )! Czekam na fotki Samuara w siodle  😅

caroline fajnie, że już galopujecie  🙂

szafirowa oj kupa roboty, musisz uwierzyć na słowo  🙂 Ale o ile przyjemniej się jeździ na koniu zrobionym na "modłę" Jurka! A twoje foty z wody boskie  😀

Jeszcze porcja fotek z Mazur i już was na jakiś czas nie męczę (choć kusi  😀 )

Na tej samej ujeżdżalni gdzie po raz pierwszy wsiadłam na (wtedy) brzydala i wypłocha, achhh...



Jak Mazury to jezioro  🙂


Trochę porno 😉




I do it yourself  🙂


Niektórym koniom zafundowaliśmy wakacje na sportowo  😉


I na koniec oto co nam się urodziło 20 cm od drzwi na działce, na wysokości wzroku  😀




wątek zamknięty
woow, dzionka!! ale super!! zabierz mnie kiedys ze soba 😜
wątek zamknięty
zen bardzo chętnie - tylko powiedz kiedy  😀 Dodam, że jeziorko przylega do pastwisk  🙂
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
24 lipca 2009 14:02
Z kacika kontuzowanych chyba tylko ja zostalam na drodze do normalnosci.

oj, chyba nie jest tak źle... mój też juz "normalnieje", Nasturcjowy rudzik też coraz lepiej... czasem słońce, czasem deszcz...

Dzionka, Doro, Fantazja, Klami, Gosia, dziękuję 🙂 bardzo to miłe :kwiatek:

Dolqa, trzymam kciuki!
a zniechęceniu się nie dziwię...
wątek zamknięty
dzionka, chcesz zebym umarla z zazdrosci? 😁 a kiedy bedziesz sie wybierac?

skary juz grzecznie wchodzi do przyczepy i nie morduje kompanow podrozy 😀
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
24 lipca 2009 14:19
Dzionka, no prosze- ty wpadlas na to,ze w kostiumie ciut wygodniej niz w bryczesach,butach i reszcie ubrania 😉  ja do srody tez tylko zazdroscilam (szczegolnie galopadzie 😉 )

caro czyli mozna juz oglosic Oficjalny Koniec Okresu Rehabilitacji?  🏇

cross byl hipopotam, ale mamy tez krokodyla 😉
(volcik)
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
24 lipca 2009 14:24
szafirowa, mysle, ze to bedzie mozna oglosić dopiero za pare miesięcy - wszak ściegna goją się ok 12-14 miesiecy, a my kontuzję mamy z konca listopada 2008...
...i juz w okresie rehabilitacji załapalismy sie na jakąś pomniejsza kulawiznę też, więc wiesz... nie chwal dnia przed zachodem słońca 😉
wątek zamknięty
maleństwo   I'll love you till the end of time...
24 lipca 2009 16:14
Kurczę, Dolqa, Darolga, trzymajcie się, dziewczyny 🙁

Dzionka, zdjęcia są super!
A jak reakcja byłych właścicieli na Dzionka? Poznali go? 😁
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
24 lipca 2009 16:22
Klami, panika też jest, ale chodzi mi gównie o to, że na początku cieszyłam się z samego stępa, jak miałam zacząć kłusować to uśmiech od ucha do ucha, a teraz się ciągle wkurzam, że Gruby źle chodzi, a dobrze wiem że to moja wina :emot4:

Dzionka, super foty! 😉
wątek zamknięty
darolga   L'amore è cieco
24 lipca 2009 18:45
Nasturcja, Zairka, _kate, Gosia, Klami, m0niSka, Wer, Zatonia, Dzionka, maleństwo oraz pozostałe babeczki– dziękuję za wsparcie, to naprawdę cholernie pomaga  :kwiatek:
Burza – również mam taką nadzieję, jestem dobrej myśli 🙂 myślę, że Siwej terenowanie kantarkowe przypadnie do gustu 😉
Zen – dziękuję za wsparcie, ale to Tobie należy się duży respect – masz cholernie pod górkę, ale nie poddawaj się! Jesteśmy z Tobą!
Caro, epk – Siwa ma 9 lat, mam właśnie zamiar zgłosić się do p.Olgi – myślę, że to mogłoby kobyle pomóc. Na pewno nie zaszkodzi, a każdy cień nadziei jest na wagę złota.
Lov – myślę, że rekreacyjno-spacerowe jazdy jej nie zaszkodzą, więc przygotowujemy się psychicznie do wiecznego terenowania 🙂 do tego Siwa w roli mamuśki – czemu nie? Nie ma tego złego... „Always look on the bright side of life” czy jako tam leciało 😉
Dorotheah – nie ma co podziwiać, dla mnie priorytetem jest dobro kobyły. Jestem dobrej myśli, odkładam kasę, może p.Olga tu coś zaradzi, może jakoś uda się ratować też ten staw – czas, czas, czas wszystko pokaże... Jestem dobrej myśli 🙂
wątek zamknięty
darloga, bardzo współczuję :przytul:
a nie da się jej "naprostowac" juz? ile Siwa ma lat?
moj był krzywy i łaciak T&N tez był krzywy i oba udało sie skutecznie wyprostować... moze i Siwą by się udało?




I Lordek też był krzywy, i już na łące BYŁ, i w drodze na parówki też już BYŁ, i strach pomyśleć gdzie już go niegodziwi ludzie nie wysyłali...  😵 Więc myślę darloga  ❗ że na pewno można Siwej pomóc, może kariery skoczka już nie zrobi ale ujeżdżenie też jest dla ludzi!  💡 😉
wątek zamknięty
Dolqa, darolga, niefajne wieści od Was, ale czas to najlepszy lekarz. Może jeszcze okaże się, że przyszłość będzie w dużo jaśniejszych barwach.

Dzionka, po zdjęciach widać, że wyjazd udany. Pozazdrościć takich wakacji.

A my po ostatnich tygodniach dość intensywnej pracy na naszych chłopakach wczoraj z Zygzaczką i Miss-iakową poszalałyśmy nieco inaczej. Dziewczyny namówiły mnie na sesyję sukienkową
"Przecież każda dziewczyna chce się raz poczuć księżniczką!"

Na pierwszy ogień poszła Zygzak i Siwers

Więc Rozważny i Romantyczna





Zygzak pewnie wstawi co nieco jeszcze jak wróci z wakacyjnych wojaży.
Fajna sprawa tak się pobawić, ale teraz chyba się skuszę na kąpiel w Fenistilu, bo jestem jednym wielkim pokąsaniem.

wątek zamknięty
Dzionka więcej.... !  🏇
Ascaia ostatnie zdjęcie jest BOSKIE!  😜

A my dzielnie przyłączamy się do tego wątku. Tutaj nas jeszcze nie było  😀
Zdjęcia z dzisiejszej jazdy, po 4 miesiącach wspólnej "pracy" bo różnie z tym bywało do tej pory, a to siodło sprzedałam, a to pogoda nie taka, a to czasu brak.
Ale teraz zamierzam zacząc porządną, regularną pracę nad sobą: dosiadem, reką i jeździeckim ogarnięciem! 
Daleka droga przed nami....







A Ty czego? Jeszcze nie zlazłaś...?!  😁

No... już schodzę....

"Aj Lav Ju"

i... obiecana nagródka  🙂


Nie bic za ilośc  :kwiatek:
Pozdrawiamy!
wątek zamknięty
Marta-kara Przedstawisz kobyła? Bo chyba mi umknęło co to, kto to i dlaczego...  😡
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
24 lipca 2009 21:13
Dzionka, super fotki.. te z mazur szczególnie!
a gdzie uwicznione to 120?? ;>
Ascaia, śluczne sukienkowe foty. mega klimatyczne

ps. w poniedziałek czekaj na kuriera 😉

darolga, podziwiam Cię za spokój i dojrzałe decyzje

my się dalej dobrze bawimy przygotowując do zawodów




wątek zamknięty
Sierra
Hmmm... długa historia...

Kupiona z małej ciemnej komórki, karmiona słomą i burakami.
Pierwszy miesiąc była tyklko karmiona, bo aż żal było na nią wsiąśc.
Potem okazało się, że kobył jest prawie zupełnie surowy (ma 10 lat!) albo osoba która zabierała się za jej "ujeżdzanie"  zrobiła to bardzo powierzchownie. Kobył potrafił zaiwaniac tylko galopem i tylko w lesie. Trochę się podłamałam. W międzyczasie miałam juz wrażenie, że zaraz się poddam.
Zaczynałyśmy od nauki chodzenia na uwiązie i na lonży! Oj, ciężko było.
Pod siodłem na początku była istna tragedia! Ale dzięki kilku wspaniałym osobom i trenerce, nie poddałam się!
No i tak to mniej wiecęj wygląda na dzien dzisiejszy, 10 letni koń z umiejętnościami 4 latka.
wątek zamknięty
Dzionka, pieeeekne zdjecia. Oboje sie wyrobiliscie !!
Co do Tenora to... wsiadam za niecaly miesiac. 😉 Na stepa tylko, ale zawsze.

caro, o twoim pamietam, ale wy juz pod sam koniec drogi jestescie. Zaraz bedziecie smigac.
A Nastrurcjowy faktycznie gdzies mi wypadl. 🤔
wątek zamknięty
deborah, co wstawiasz zdjęcia to jest się czym zachwycać. Tak, tak, wiem, nie jest jeszcze idealnie - bo pewnie zaraz będziesz się zarzekać - zawsze jest nad czym pracować. Ale takie obrazki jak na ostatnim zdjęciu... no po prostu bomba! Podziwiam i zazdroszczę!

PS. Zaczynam wierzyć, że kiedyś się jednak nauczę robić zdjęcia. Budujące, że komuś się podobają moje pstrykadła.
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
24 lipca 2009 22:01
Ascaia, nie kryguj się! piekne zdjęcia - i te i dawniej wrzucane! 🙂

Klami, gdyby tylko to bylo takie proste... ta kontuzja była "prosta" - nowa i od razu leczona. a mamy oprócz tego cały repretuar starych urazów i problemów, ktore się od czasu do czasu odzywają i będą odzywać. dlatego ja się czuję raczej stałym bywalcem rzeczonego kacika. mimo ze mi bardzo przykro z tego powodu 🙁

deb, milo na was popatrzec 🙂

marta-kara, uszy do góry - tak jak pisałam Zatonii - mojego nastolatka ujezdzlismy od nowa i się udało. Wam - z młodszymi i zdrowszymi końmi tym bardziej musi sie udac 🙂
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
24 lipca 2009 22:05
Ascaia, :kwiatek:
dziękuję, ale wiesz .... 😉

edit
caroline w Twoich "palcach" takie słowa są naprawdę  podbudowujące
wątek zamknięty
Deborah na ostatnim zdjęciu po prawej: ten koń ma ucięty ogonek?
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
24 lipca 2009 22:10
odparzony prawdopodobnie podczas krycia odpadł i nie odrósł 🙁
wątek zamknięty
zen czuj się zaproszona i zapraszam skarego do trailera jak tylko będę jechać  🙂

szafirowa oj tak - polecam kąpanie się w kostiumie  😀 Chociaż ja też nauczyłam się na błędach, bo w Rakowcu wlazłam w bryczesach i się potem 2 suszyły  🙂

Deb 120 fotki nie mam, bo chłop nakręcił mi filmik. Jak go obrobię to wrzucę może, ale na priv podlinkuję, bo idealnie ofkors nie było  😁

maleństwo hodowcy Dzionka pewnie poznali. Niby oficjalnie nad nim nie piali, ale doszły do mnie ploty co mówili o nas innym  😎

Dzięki dziewczyny za miłe słowa  :kwiatek: :kwiatek: Fotek może jutro więcej wrzucę, teraz nie mam dostępu do swojego kompa.

ascaia super foty! Mi się nadal taka sesja marzy  🙂
wątek zamknięty
Marta-kara, spokojnie. Ja mam zepsutego 9 latka z umiejętnościami ledwie pięciolatka, którego wciąż odrabiamy, żeby móc powiedzieć że go ujeździliśmy. I co z tego, że nie był surowy, skoro był zepsuty i znarowiony. Historia zna takie przypadki i wiele z nich zakończyło się pomyślnie.

Będę trzymać za was kciuki  😅

Ps. zdradzisz jak ma kobył na imię? Czy to też mi umknęło?

Pps. jak Ci się stoi w Słupnie?  😀
wątek zamknięty
Marta-Kara w życiu bym nie powiedziała, że Wania ma 10 lat  😲 Myślałam, że to jakiś młodziak jak ją zobaczyłam  🙂 Ślicznotka z niej, nie pogadasz  😉 I życzę dalszych postępów w pracy, bo warto!

Deb tak jak się przyglądam Komańczy, to z niej taka "męska" kobyła, nie? Budowę ma dosyć masywną i z łba jej tak jakoś patrzy  😀 Maszyna!

Ostatni etap naszej podróży, czyli welcome home  🙂




wątek zamknięty
Dzionka, eee...fajnie, "home sweet home" ale lepiej wstaw coś jeszcze z treningów!  😀
wątek zamknięty
Dzionka ostatnie jest świetne 🤣 sami jechaliście czy z Fortą?
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.