kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

mały off top ale ja też z klubu koń w czerwonym skafandrze. Przyjechała w starym kantarze, ale od razu go wywaliłam bo straszył. Od 3 lat koń praktycznie non stop w leczeniu. Jak nie kaszel, kulawizna, brzuch, to się się gdzieś potłucze i ma krwiaki. Jej karta leczenia to już jakaś księga wiedzy 🤣 I tak z 4 letniego konia do jazdy zrobił się już 8 letni nierób. A mi się po prostu odechciewa 🙄

Nie wiem, gdzie spytać, a tu chyba dużo ludzi zagląda. Czy można gdzieś kupić pustą butelkę z dozownikiem do płynnych suplementów, taką gdzie po ściśnięciu płyn się przelewa do miarki na górze opakowania? Wpisuję różne konfiguracje w googla i wyskakują tylko rzeczy w stylu bidonów z miarką.

Altiria, chyba najszybciej wydębić od kogoś komu się skończył preparat :-)

Altiria, https://allegro.pl/oferta/butelka-z-systemem-dozujacym-pusta-1l-13469405734
Służę uprzejmie 😁

Gillian, taki był plan, ale jak na złość nikt akurat teraz nie używa. 🙂
Pati2012, też to znalazłam, ale mam wątpliwości co materiału, czy to się nada do przechowywania żywności.

Altiria, ja mam ten:

https://mrcleaner.pl/butelki-i-spryskiwacze/monster-shine-dozownik-do-butelek-z-gwintem-28-400?gclid=Cj0KCQjw_r6hBhDdARIsAMIDhV99nysaPBg7hddX-838tWvHlct4y5rtt4S5HX9qvsCOkRGAUtSKXDMaAsRqEALw_wcB

To jest sam dozowonik z rurka, trzeba sobie kupić butelkę i gra

mam inną. Po jakiejś biotynie chyba. Przeszkadza mi juz 2 lata. Podaj adres to wyśle we wtorek

Już udało mi się załatwić, dziękuję. 😁

Nie widzę wątku z okolic Wlkp Piły więc zapytam tu. Mamy kogoś na forum z tamtego rejonu ?

Ja jestem, tj pochodzę i mam w tych okolicach kilka koni wiec bywam raz w tygodniu. W czym pomóc?

Napisałam priv

Cześć! Mam pytanie o ochraniacze, ale takie raczej żółtodziobowe 🙂
Czy jeśli kupuję ochraniacze które są tylko w jednej wersji (chodzi mi o takie z futerkiem, eskadron), czyli nie ma oddzielnej wersji na przody i tyły, to znaczy że przód i tył są takie same i po prostu powinnam kupić dwie pary?

Annna, są rozmiary 😉 i zwykle tył bierzesz większy niż przód
Nie ma podziału na przodu i tyły

Pati2012, dzięki! super 🙂

Czy normalne jest że widać tętno na granicy klatki piersiowej i szyi ? Tak jak się kończy rynienka jarzmowa
Widoczne pulsowanie, bardziej gdy koń jest podjarany albo po wysiłku. Nie jest jakoś bardzo szybkie ale widać jakby podwójne, delikatnie i mocniej, delikatnie i mocniej.
Siwy koń, może dlatego widzę bardziej.
Czy to może zwiastować problem kardiologiczny ?

Koń też ostatnio dosyć szybko zaczyna mocno oddychać, rozdyma nos, już po 20min stępa, choć tu bardziej myślałam nad tym że jest to sposób na termoregulacje, ma jeszcze sporo zimowej sierści a temperatura na dworze już letnia.
Z tego co pamiętam w wakacje przy 40st upałach też tak miewał.
Wałach arabski, skończone 19 lat, po torach.
Dzisiaj na spacerze 2h, gdy wchodziliśmy w chłodniejsze miejsca to oddychał lepiej, ale też nie normalnie.
Był podjarany bo poszliśmy w kompletnie nowe miejsce, szedł mocno do przodu. Wiem że kondycji nie ma wcale, czy to normalne ?

Nwm czy łączyć to wszystko razem i doszukiwać sie sercowego problemu czy panikuje i po prostu brać do roboty
Poza tym nie widzę różnicy, jak mu się nie chciało pracować na ujeżdżalni tak mu się nie chce, jak mu wiosna do głowy odbija w terenie tak odbijała. Siłę na walkę z kolegą przez ścianę nadal ma.
Wet ma być w stajni niedługo, ale wiecie jak to jest jak się coś nagle zauważy i nie wiadomo czy już mieć czarne myśli 🙃

Czy normalne jest że widać tętno na granicy klatki piersiowej i szyi ? Tak jak się kończy rynienka jarzmowa
Widoczne pulsowanie, bardziej gdy koń jest podjarany albo po wysiłku. 🙃
Sonika, normalne 🙂

Sonika, normalne 🙂

Sonika, Zupełnie normalne, mojemu to nawet słychać serce jak się podjara 😉 A z siodła czuć wtedy pod nogami 😅

Stawiał ktoś sam swojego konia na podkładkach sensorycznych? Może jest na ten temat artykuł, albo ciekawy post gdzieś na fejsie, czy Instagramie?

Proszę o poradę w kwestii pchania się konia zadem do środka. Problem jest taki, że koń wpadał zadem do środka, co było dobrze widać galopując po ścianie na wprost lustra. Jazda łopatką do przodu pomagała w wyprostowaniu konia. Później okazało się że były też problemy ze stawem skokowym i kolanowym i po zaaplikowaniu leków dostawowo problem się znacznie zmniejszył. Jednak koń w trakcie treningu skokowego nakręca się i wtedy sytuacja się pogarsza zwłaszcza w jedną stronę. Gdyby to była przekątna to wyglądałoby to jak ciąg w galopie 😉 No i teraz się zastanawiam, czy to tylko kwestia ekscytacji, złego jeżdżenia czy to jednak mogą być dalej jakieś kwestie zdrowotne. Miał ktoś podobny przypadek?

mindgame, - a wet był na kontroli? Jeśli tak, to jak mięśniowo i/lub powięziowo? Może są jakieś napięcia, masz sensownego fizjo do wzięcia?
Mój przy kontuzji prawego zadu miał strasznie spiętą powięź aż do prawego przodu, od razu po fizjo było widać różnicę.
Co do treningu, to długi bat i pilnować dupci, łopatki po prostych, ale też na kole, żeby wypracować poprawny wzorzec ruchu w każdym momencie. W ekscytacji często się wraca do pamięci mięśniowej, jak tak dłużej funkcjonował to może być właśnie ona, a nie kwestie zdrowotne. Jeśli nie nakręcony idzie poprawnie to obstawiałabym właśnie to w sumie 🙂

keirashara, weta na kontroli nie było, ale już na swoje laickie oko widzę różnicę w chęci do ruchu i długości wykroku już od początku jazdy, więc stwierdziłam, że wdrożone leczenie pomogło. Ale masz rację, zapytam fizjo kiedy mogłaby do nas wpaść. Dzięki za odpowiedź! 🙂

Ja miałam. Koń miał problemy z jajnikami. Ten mial akurat guza.

mindgame, najpierw to niech wet sprawdzi rzeczy, które były leczone..

Stawiał ktoś sam swojego konia na podkładkach sensorycznych? Może jest na ten temat artykuł, albo ciekawy post gdzieś na fejsie, czy Instagramie?
Jasnowata, - kiedyś trafiłam na jakiś artykuł i chyba filmiki o pracy z koniem mającym problem neurologiczny czy też diagnostyce takiego konia, ale nie dokopię się już do tego 🙁

Jasnowata, w wątku neurologicznym jest temat podkładek 🙂

Szukałam, szukałam i mnie nie poprowadziło. Zajrzę dokładnie jeszcze do wątku neuro!
Ogólnie kupiłam sobie podkładki, postawiłam każdego swojego konia na przodach tak na 10minut i odlot...
Chciałam się zgłębić w temat, bo mnie zaciekawiło. No i jak czesto, długo, można używać 🙂

Jasnowata, a co to znaczy odlot? jaki był efekt?

Postawiłam 4 konie. 2 po jakiejś minucie spuściły uszy, zwisała im warga, przymykały oczy, były wyraźnie wyluzowane, a jeden zaczął się sam bujać na tych podkładkach. Po odstawieniu do boksu "zasnęły"
3 koń dopiero po chwili tak samo wyluzowal, spuścił leb i prawie ziewał.
4 nie jest tak wylewny, stal najdluzej i nie wyluzowal tak jak reszta. Tyle tylko, że stał sobie spokojnie, spuścił łeb, ale nie odpłynął. Ale na nim mi najbardziej zależy, więc będę próbować dalej 🙂

Jasnowata, wow, fajnie to brzmi. Może też spróbuję 🙂