Biura podróży

Niby okres urlopowy dobiega półmetka, ale niektórzy jeszcze są przed 😉

Nie planowalismy z małżem urlopu zagranicznego w tym roku, bo za dużo się teraz dzieje ale ostatnio zastanawiamy sie czy jednak gdzieś się na tydzień nie wyrwać.
Tylko teraz - z jakiego biura podróży skorzystać? Tyle się słyszy o nieuczciwości biur podróży a ja w tej materii nie mam doświadczenia.

Które polecacie? A które mam omijać szerokim łukiem?

Nie odnalazłam takiego tematu, w razie co proszę o pokierowanie.
Muffinko, wyjęłas mi ten temat z ust. Właśnie jesteśmy przed urlopem. Chcemy gdzieś wylecieć. Bierzemy pod uwagę biuro Exim Tours, Alfa Star i resztę, którą zaproponuje nam koleżanka (ma biuro pośredniczące w sprzedaży wycieczek we Wrocławiu). ET i AS dlatego, że byliśmy z nimi na wycieczkach i wszystko było ok. Jedyne na co mogę narzekać to linie lotnicze Hemus Air. Mieliśmy okropny samolot ATR i lot. Nigdy tymi liniami nie polecę. Adrenalinę to ja mogę sobie zapewniać w inny sposób...
Odradzam BP Viva Tours, obecnie zmienili nazwę na Viva Club. Negatywnych opinii na temat tego biura jest od groma. Ja przekonałam się na własnej skórze, że nie są bezpodstawne.
No my bierzemy pod uwagę tylko wycieczkę last minute, ale przeglądając oferty w biurach podróży czuję sie zagubiona, jest ich tyle 😉

W tamtym roku byliśmy w Egipcie z Triadą - masa ludzi na nią narzeka, my nie mieliśmy zastrzeżeń, ale po tym co się nasłuchałam to chyba drugi raz nie chcę jechać z nimi 😉
Z Triadą byłam ok 6 razy,tylko zimą, bez zastrzeżeń. Ale ludzie rzeczywiscie sie bardzo skarżą...

Ja osobiście polecam 2 Tui i NEckermann. Nigdy sie nie zawiodłam,poza małymi wpadkami,które raz dwa naprawiali(Tui). Opieka lekarska tez wypróbowana nie raz, bez zastrzeżeń. Polecam  🙂
My jedziemy we wrzesniu do Grecji z www.iliosholidays.pl . Mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok, biuro jest sprawdzone i polecane przez znajomych i rodzine, ale po tych wszystkich plajtach w ostatnich tygodniach troche sie denerwowalismy. Po telefonie do wlascicielki czuje sie uspokojona i nie widze zagrozen dla moich wakacji 😀
A ktoś coś słyszał o wezyr holidays?
Po telefonie do wlascicielki czuje sie uspokojona i nie widze zagrozen dla moich wakacji 😀

Na pewno w sytuacji zagrożenia powiedziałaby Ci prawdę.  😉
Ja byłam z Triadą i też nie narzekam. Z filią TRiady - Terra Mare też http://www.terramare.eu/ i było super. Człowiek mógł się odmóżdżyć począwszy od wylotu, a na przylocie skończywszy, a i tak trafił tam gdzie miał.
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
03 sierpnia 2009 08:51
Bardzo polecam Ecco Holiday. Świetnie wybrane hotele, kompetentni rezydenci i piloci.
Jestem również bardzo zadowolona z Triady. Zwiedziłam z nimi całą Europę a we wrześniu byłam z nimi na Zakyntosie. Żadnych uwag i wad, same miłe niespodzianki, nawet 1 dzień był gratis i zamiast 8 bylam 9 dni na tej pieknej wyspie 😉.
Bardzo możliwe, że ludzie narzekają na to biuro, ponieważ wykupują ofertę tybu Mega Fortuna i nie wiedzą w jakim bedą mieście i hotelu. Znaja jedynie kraj i standard hotelu i nie zawsze to co dostaną jest zgodne z ich oczekiwaniami.
My będąc w Egipcie z Triadą też nie narzekaliśmy, ale niestety grupa która przyleciała następnym po nas samolotem już tak - i wcale im się nie dziwię, jak słuchałam ich problemów i widziałam pokoje to jedna wielka porażka. Dlatego już z Triadą nie chę jechać skoro jest tyle innych biur do wyboru 😉
Moon   #kulistyzajebisty
03 sierpnia 2009 09:07
a propos Exim Tours, to ostatnio w Newsweeku był artykuł o biurach podróży...


Tak, widziałam ten artykuł. Szkoda tylko, że nie piszą o największych biurach podróży, które są zadłużone po stokroć. Zresztą z tego co mi wiadomo Exim nie ma już żadnych kłopotów finansowych.
KuCuNiO   Dressurponyreiter
03 sierpnia 2009 09:44
Ja chyba najbardziej polecam TUI. I z tego co się orientuje to chyba najbardziej polecane biuro podróży, ale co za tym idzie - wyższa cena.
Byłam też raz z Sun&Fun i w sumie nie narzekałam, ale nie wszyscy byli zadowoleni z usług tego biura.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
05 lipca 2010 07:46
odświeżam..

mamy taki problem: rodzice razem z 7-letnią siostrą zaplanowali na te wakacje wyjazd do Turcji. Taka tygodniowa przyjemność wcale tania nie jest.. Wyjazd za tydzień, tymczasem siostra siedzi z wysoką gorączką, mama nabawiła się zapalenia pęcherza, tata też nie czuje się najlepiej.. W umowie jest napisane, że nie można nic zmienić 35 dni przed wyjazdem. Macie jakieś pomysły jak to rozegrać? Z chorym dzieckiem nie pojadą, a nie mogą sobie pozwolić, żeby tyle pieniędzy się zmarnowało..
Najlepiej przeczytać jeszcze raz warunki, zrezygnować zapewne można, tylko nie wiem jak ze zwrotem pieniędzy. Można też komuś odsprzedać wycieczkę, ogłosić się w necie, czy powiadomić znajomych.
Ze swojej strony mogę polecić Skarpę - zjeździliśmy z nimi całe Bałkany i zawsze bardzo na plus.
Byłam ostatnio z Ecco Holiday - też bez zarzutu, a w tym roku lecę do Egiptu z Triadą.... zobaczymy.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
05 lipca 2010 15:01
W zeszłym roku leciałam z Eximem do Tunezji, było ok.
W tym roku Itaka.
asds   Life goes on...
07 lipca 2010 19:27
Czy ktos zna godne polecenia biuro podróży organizujace wyjazdy do Szkocji lub Japonii?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
28 sierpnia 2010 13:25
Teraz zamiast Itaki poleciałam z Tui. Według pani z biura podróży Tui to najlepsze (i chyba najdroższe) biuro w Polsce. Wszystko ok, tylko z rezydentki zadowolona nie byłam.
smarcik i jak wybrneliście z sytuacji?
Też polecam Tui 😉 I Polskie i Niemieckie 🙂
Byłam w tym roku w Egipcie z AlfaStar. Nie mam powodów do narzekań, były to moje najlepsze wakacje w życiu - za 2 tys spędziłam tam 2 tyg w all inclusive, fakt nie w jakimś wybitnym hotelu, ale dla mnie nie miało to większego znaczenia, miałam genialnego rezydenta, fajnych przewodników na wycieczkach w Kairze i Jerozolimie, same wycieczki były dobrze zorganizowane, miałam jedną z najlepszych plaż do nurkowania.. - ale myślę, że ktoś np w wieku moich rodziców mógłby mieć jakieś obiekcje. Np hotel był mimo wszystko gorszy niż wynikałoby to z oferty, ci przewodnicy których ja lubiłam, innym nie pasowali, bo ich zdaniem za słabo mówili po polsku, nie wszyscy trafiali na fajnych rezydentów(albo po prostu nie byli 4 blondynkami, co sprawiało że rezydent zrobiłby dla nich wszystko 😉 ).

Myślę, że dużo zależy od tego na jaką ofertę ktoś się decyduje. Plusem Ala Star jest niewątpliwie to, że nie zbankrutował jak inne biura podróży 🤣
Odkopuję.
Rainbow Tours- wielkie biuro. I wyjazd do Albanii. Mam kilka zastrzeżeń. Otóż opis warunków w ofercie był lekko naciagnięty.
To widok z okna : hotel położony w pierwszej linii brzegowej....  😂

Do morza 30 metrów, ale dla .... mewy. Pionowo w dół. Transfer przez morze 30 minut, ale wodolotem, po awanturze. Nam zajeło to 2,5 godziny jakąś (pewnie tańszą ) balią. Ale to szczegóły. W sumie nieistotne. Zirytowało mnie to, że tam, w Albanii były warunki na zorganizowanie naprawdę świetnego wypoczynku. Tylko RT, jakby nie zgłębiło tematu. Cudowna plaża była 12 kilometrów dalej. Pewnie w ofercie źle by to wyglądało. Jednak za grosze jeździł tam autobus, a podróż drogą nad urwiskiem była wygodna i przyjemna. Można było "dotknąć" prawdziwego kraju. Wycieczki fakultatywne za 30 euro od osoby odbyliśmy bez trudu sami za około 5 euro za dwie osoby. Lokalnymi środkami. Rezydenta nie było wcale. Pojawiła się elegancka panna, która irytowała mnie chyba najbardziej. Grzeczna, bez zarzutu. Jak robot. Recytująca wyuczone formułki. No, kurczę! W takiej pracy można chyba poczytać, popytać, dowiedzieć się czegokolwiek? No tak z nudów. Albo milczeć. Niewiarygodne, jakie głupoty ta osoba opowiadała na temat historii, przyrody etc. Ludzie pytali, a ona plotła... Ech.... szkoda.
Ogólnie biuro dość sprawne i godne polecenia, ale być może za duże i nie ma czasu na dobieranie personelu?
Ja sie trochę obawiam tych biur podróży, ale jak co roku ryzykuje i w sumie jestem zadowolona.
2 lata temu byłam w Turcji z biurem GTI i było super, ale kilka tygodni temu padło.
Alfa star takie sobie, mieliśmy zastrzeżenia. Wywalil nas z hotelu o 7 rano, bo niby samolot miał być o 10 rano, a sie okazało, ze był o 23 z minutami i oni doskonale o tym wiedzieli :/
Upał prawie 40 stopni, a na lotnisku padła klima. Przez 14 godzin nie dali do picia i jedzenia nic. Tragedia, strasznie szkoda mi było małych dzieci.
Teraz przymierzam sie do Itaki albo Tui, bo te trzymają sie całkiem niezle i chyba nie padną.
Triada, Itaka - u mnie zawsze bez zarzutu. Przeloty, przejazdy, warunki zawsze jak w umowie.
W tym roku Bułgaria z TUI 🙂
Ja mam niewiele doświadczeń z biurami podróży. Zdumiewa mnie samą, że podpisałam umowę naszpikowaną "małymi literkami".
Bo jest gotowa i nie ma wyjścia. Umowa skonstruowana jest tak, że Klient musi dotrzymać wszelkich zobowiązań, ale biuro ma już swój zapis "lub czasopisma". Czy Paragraf 22. Zmieniono nam godziny wylotu, sposób i czas transferu, jeden dzień nieoczekiwanie spędziłam na Korfu. Ja nie narzekam. Jednak ludzie z sąsiedniego hotelu ( droższego, z wiekszą ilością gwiazdek) dowiedzieli się po przybyciu, że .... hotel nie prowadzi kuchni. I latali do nas na posiłki. Niby 500 metrów, ale z górki na pazurki a powrót z pełnym brzuszkiem... Poprzedni turnus podróżował z Grecji do Albanii 17 godzin! A zająć to może, przy dobrej organizacji godzinę. Na tej krypie, która nas z trudem dowiozła do brzegu, wiekszość pasażerów strasznie chorowała. Jedna pani zemdlała. Inna leżała na pokładzie w pozycji embrionalnej w kałuży wymiocin. Martwiłam się ja. Pani Elegancka (szpilki, pończochy i mini), czyli opiekunka z biura, nie miała nawet wody przy sobie. O jakimś pomyśle na pomoc nie wspomnę. Władała łamanym angielskim i tyle. Recytowała te swoje regułki ze szkolenia. I rozsyłała uśmiechy.
Na szczeście "Orzeł może". Polacy są bardzo zaradni i szybko zorganizowali sobie życie. Przebiegli ścieżki, sklepy, odkryli gdzie się wymienia walutę i jak, co można jeść i gdzie. I myślę, że przedstawiciel biura mógłby to samo poznać bez trudu.
ja korzystałam z TUI, Grecos, Itaka, Neckermann, = polecam, nigdy nie było wpadki z powodu biura

dla mnie zmiana godzin lotu itd - jest czymś "normalnym" - może sie zdarzyć

teraz lecę z Sun-Fun czy cuś...
Zmiana godziny lotu w tym wakacyjnym kotle pewnie bywa. Ja dużo podróżowałam bez biur i sobie radzę.
Jednak była tam grupka emerytów, którzy tkwili od rana do wieczora na łysym placyku w upale, bo nie umieli się dogadać.
Wieczorem dali im pokój bez łazienki i bez jedzenia a rano wypuścili w tę 17 godzinną podróż. A zapłacili za All inclusive ę,ą. I transfer miał zająć góra dwie godzinki. Może to wpadka, bo sezon "niski" a kierunek nowy. Nie wiem. Na pewno oczekiwania tych ludzi rozmijały się z tym co zaoferowano i o czym pisano, zachęcając do podróży.
My w tym roku chcemy wylecieć z dzieciakami. Właśnie jestem na etapie poszukiwania miejsca i biura. Chyba wybiorę Itakę.
A ja bardzo polecam niemieckie biuro podrży L-Tour
Jeśli ktoś może kupować na zasadzie Super Last Minute, to mozńa trafić na prawdziwe perełki
Mi się udało pojechać np do 5* hotelu w Grecji na 11 dni z 2 posiłkami za niecałe 2000 zł (oczywiście samolotem)
Niewiele więcej kosztował mnie kolejny podobny wyjazd, ale All inclusive z samochodem (tym razem Kos)
Szczerze polecam, zwłaszcza że po polsku też można siez nimi dogadać (w Szczeicnie jest oddział, chociaż najfajniej kupować wycieczkę na berlińskim lotnisku i... lecieć 🙂😉
Tez właśnie czaje sie na itake, bo maja duży wybór dobrych hoteli na wyspach kanaryjskich i sa dość pewni i bardzo polecani.
Miałam teraz wykupić wycieczkę, ale cena 3500 za osobę mnie powalila, więc poczekam na last minute jak będę w lipcu na urlopie.
Coś czuje, ze to bedą intensywne wakacje. Podróż autem z NO do PL, następnie tydzień na kanarach, tygodniowa wycieczka autokarem do Chorwacji i powrót autem do NO.....kurcze, trzeba bedzie po tych wakacjach odpocząć 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się