rekreacja wrocław

Żeby pracować u Wiktora trzeba mieć bardzo mocno pozytywne nastawienie do świata, nie widzieć problemu, że zawsze robi się coś nie tak i generalnie nie zwracać uwagi na rzeczy które w innych sytuacjach są nie do pomyślenia... I jeszcze żeby chociaż za cały ten trud osoby tam pracujące dostawały przyzwoite wynagrodzenie albo treningi na przyzwoicie zrobionych koniach.
Miejsce z możliwościami, które niestety nie są wykorzystywane... Szkoda.
rekreacja w Duroku 25-30zł. Miła i sympatyczna instruktorka, spokojne konie (w wieku od 10 do 17 lat)możliwość zajęcia się koniem czyli czyszczenie siodłanie i mycie po jezdzie itp. dojazd z dworca pks około 30 min. za jakieś 5 zł.  Nie ma tłumów, konie chodzą najwyżej dwie godziny dziennie. ogólnie oceniam ją pozytywnie.
co do belfegora - możliwe, że dzisiaj odwiedze na chwile, więc zobacze, jak się tam teraz sprawy mają ; )

co do maślic - jest tam jeszcze druga stajnia [ kiedyś była jedna, potem rozdzielono ją na dwie ] , niewiem, jak tam z rekreacją, ja kiedyś jeździłam, ludzie jeździli, więc możliwe, że dalej funkcjonuje ; )
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 sierpnia 2009 12:45
Mój brat w Duroku coś ostatnio mierzył i pytał się właściciela o pracę. Dla dziewczyny nie ma, ale za pomoc przy koniach oferuje jazdy.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 sierpnia 2009 12:50
Jara nie zrozumialam Twojego postu, można jaśniej? Że praca jest tylko dla mężczyzn? W jakiej roli?
W duroku sporo czasu szukali instruktora i ogłoszeń było co nie miara🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 sierpnia 2009 13:12
Jara nie zrozumialam Twojego postu, można jaśniej? Że praca jest tylko dla mężczyzn? W jakiej roli?
W duroku sporo czasu szukali instruktora i ogłoszeń było co nie miara🙂


Tak, że praca dla mężczyzn, nie wiem co dokładnie:jeżdżenie traktorem czy coś takiego.
no więc tak - belfegor, jak było tak jest, nic się nie zminiło, a konie dalej wyglądały jak wyglądają.

za to na marszowicach całkiem przyzwoita stajnia, facet uczy jedynie sportowo na indywidualnych treningach, więc ambitnie  to wygląda. : )
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 sierpnia 2009 17:45
O Marszowicach- mówisz u Grochali?? 🤔 ambitnie? sportowo? 😂 niestety nie mogę się zgodzić, sport tam taki sam jak w Belfie i warunki podobne 🙄
jak to ktos kiedys fajnie napisał w watku o pensjonatach...cytuje..
,, U Grochali chu....em wali" 😁
za to na marszowicach całkiem przyzwoita stajnia, facet uczy jedynie sportowo na indywidualnych treningach, więc ambitnie  to wygląda. : )


Dobre. Dawno się tak nie uśmiałam.  😁
Szczególnie z tego "sportowo uczy".
Nawet jak coś widzi, jak nie jest pijany, to do "sportowo" mu daleko.
edit- na indywidualnych trningach, bo kto u niego jeździ?
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 sierpnia 2009 18:18
pokemon widze ze mamy podobne odczucia 😂
no cóż, ja mam inne : ) .
W kazdym razie - troche widziałam, i jak narazie b. mi się podoba. Facet całkiem do rzeczy gada, więc czemu by nie spróbować.
a znajomi jeździli, i mają zdanie podobne do mojego ; ) .
Gdzie w rekreacji we Wrocławiu stoi Oberek xx?O ile stoi,a nie leży jak sie ma? Nie wiem dlaczego kojarzy mi sie że jest u p Rozpędka?
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 sierpnia 2009 19:35
A Oberek jakis czas nie był u Jasiczka?
darolga   L'amore è cieco
07 sierpnia 2009 20:09
W latach 2000-2008 na pewno nie stał. Chyba że przed 2000 - możliwe.
a jasiczkowi nie padly wszystkie konie??
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 sierpnia 2009 21:23
Jasiczek ma konie w Katnej u P.Grabowskiego chyba koło 10, rekreanty + jakies na handel i młodziaki
jak stal na ramiszowie, to zal bylo patrzec co on tam wypuszcza....
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 sierpnia 2009 21:40
za to teraz wcale nie wypuszcza 🤔
Chodzi mi po roku 2005 lub 2006.
za to teraz wcale nie wypuszcza 🤔

Żeby ludziom nie było żal.

a jasiczkowi nie padly wszystkie konie??

A tak od czasu do czasu jakiś padał  🙄
tak, wlasnie od czasu do czasu jakis padal. ja troche nie rozumiem twojej wypowiedzi pokemon . tzn nie lapie sensu.
W Marszowicach byłam parę razy w roku 2007, tragedia.

W Belfegorze była raz, obejrzec. Przeraził mnie widok konia z krzywo zrośniętą nogą, grubosci 100-letniego drzewa, kuśtykającego po trawie w słońcu. Potem dowiedziałam się, że jazdy prowadzi dziewczynka młodsza ode mnie, którą akurat zobaczyłam podczas "treningu".

Wiecie może jak czują się konie p. Asi Koniecznej, podobno stoi teraz w Dziuplinie? Które żyją? Które sprzedała?
darolga   L'amore è cieco
09 sierpnia 2009 18:37
.
Heeej.! Nie wiem czy się mogę z moim pytaniem dołączyć do tematu... 😡 ale zakładać nowego nie chce.
Może mi ktoś polecić jakieś stosunkowo fajne pensjonaty dla koni we Wrocku? 🙄 🙄
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
16 sierpnia 2009 20:10
abstrakcyjna jest juz osobny wątek dotyczacy pensjonatów
http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,170.510.html
a czy ktoś się orientuje jak rekreacja w Krzyżanowicach wygląda? ciężko mi się czegoś dowiedzieć bo nikt znajomy tam nigdy nie był a ich strona mi się nie otwiera (swoją drogą i tak zbyt wiele informacji na niej nie było..)  🙄
Na początek nie jest źle - to może nie poziom najwyższych lotów, ale podstawy potrafi instruktorka pokazać. I konie w miarę ok,

[quote author=vill_18 link=topic=6134.msg313199#msg313199 date=1249713367]
Chodzi mi po roku 2005 lub 2006.
[/quote]

Oberek xx jest u Jasiczka-niestety  😕 i z tego co wiem nie ma się zbyt dobrze  🙁
Teraz z tego co mi wiadomo Jasiczek chce oddać konie do dzierżawy (+ zapewnia treningi u siebie), ciekawe, ciekawe...
Mam pytanie, tak z czystej ciekawości, czy ten Oberek xx nie biegał kiedys na partnicach? i czy nie stał przypadkiem tak mniej więcej w latach 2002-2005 w Wierzbicach koło Kobierzyc? Trzymałam tam swoją i gościu trzymał tam Oberka xx z torów ale nie pamietam jak sie nazywał.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się