Coś śmiesznego

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
02 sierpnia 2009 16:48
Lotnaa   I'm lovin it! :)
02 sierpnia 2009 16:55
No ba! Do kogo Ty rozmawiasz?!!  😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
02 sierpnia 2009 17:04
Heh, uwielbiałam Baltazara Gąbkę  ^__^

I podobny:
http://demotywatory.pl/42367/Bajki-Disneya
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
02 sierpnia 2009 17:53
było też ostatnio o Mufiasie z "Króla Lwa", coś w stylu "śmierć Mufasy - Ty też płakałeś?". Płakałam? Wyłam jak bóbr! 😵
Lotnaa   I'm lovin it! :)
03 sierpnia 2009 11:01
Averis   Czarny charakter
03 sierpnia 2009 21:54


Ulotna ta sława, oj ulotna  😁
Laski szczerze? Połowa z nas przejrzała bądź co bądź demotywatory z grubsza, i wstawianie konkretnych z nich dla mnie mija się z celem, bo tak można codziennie.
Racja. Oglądam demotywatory codziennie i co chwila korci mnie żeby tutaj coś wrzucić. Ale powstrzymuje mnie to o czym pisze Burza.
Tylko ludzi na gadu zamęczam 😉
busch   Mad god's blessing.
04 sierpnia 2009 00:08
Burza- demotywatory to w większości kopalnia idiotycznego humoru - zaledwie kilka na sto jest śmiesznych, a po jednym można się tak śmiać, że wszystkie plomby powypadają z zębów  😀

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 sierpnia 2009 08:52
majek   zwykle sobie żartuję
04 sierpnia 2009 09:23
JARA, lol 🙂
Lotnaa   I'm lovin it! :)
05 sierpnia 2009 11:27
Lotnaa, no, nooo 😀
Historia jednego cyberseksu 
-----------------------------------

WYPOSAŻONY: Cześć GORĄCA. Jak wyglądasz ?
GORĄCA: Mam na sobie czerwoną, jedwabną bluzeczkę, spódniczkę mini i buty na obcasie. Codziennie trenuję jogging. Jestem perfekcyjna, mam wymiary 90-60-90.A Ty jak wyglądasz?
WYPOSAŻONY: Mam 190 cm wzrostu i ważę 110 kg. Mam na sobie bokserki z wyprzedaży w markecie. Mam również na sobie koszulkę z plamkami z sosu, które zostały po obiedzie. Śmiesznie pachnie ten sos...
GORĄCA: Chcę Ciebie. Będziesz kochać się ze mną ?
WYPOSAŻONY: OK!!!
GORĄCA: Jesteśmy w mojej sypialni. Łagodna muzyka sączy się z głośników, na mojej szafce i na stoliku stoją zapalone świeczki. Spoglądam w Twoje oczy i uśmiecham się. Moje dłonie dotykają Twojego ciała, znajdując drogę do Twojego krocza i zaczynają masować Twojego olbrzyma.
WYPOSAŻONY:Zaczynam się pocić, mam duszności.
GORĄCA: Podnoszę Twoją koszulkę i zaczynam całować Twój tors.
WYPOSAŻONY: Teraz ja rozpinam Twoją bluzeczkę.
GORĄCA: Mruczę delikatnie....
WYPOSAŻONY: Chwytam Twoją bluzkę i zdejmuję ją z Ciebie powoli...
GORĄCA: Odrzucam głowę do tyłu i bluzka rozkosznie ześlizguje się po mojej skórze. Ściskam Twojego olbrzyma szybciej...
WYPOSAŻONY: Moją ręką szarpnęło niespodziewanie i rozrywam Twoja bluzkę. Przepraszam !
GORĄCA: Nie szkodzi,nie była droga.
WYPOSAŻONY: Zapłacę Ci za nią.
GORĄCA: Nie przejmuj się. Mam założony czarny biustonosz. Moje piersi unoszą się i opadają w tempie mojego coraz szybszego oddechu...
WYPOSAŻONY: Plączę się z zapięciem Twojego stanika. Myślę, że się zaciął. Masz tu jakieś nożyczki ?
GORĄCA: Chwytam Twoją dłoń i całuję ją delikatnie. Sięgam do tyłu i rozpinam zapięcie. Biustonosz ześlizguje się po moim ciele. Powietrze oddziałuje na moje piersi, moje sutki twardnieją...
WYPOSAŻONY: Jak to zrobiłaś ? Podnoszę stanik i sprawdzam zapięcie.
GORĄCA: Wyginam plecy w łuk. Och kochanie !!! Chcę czuć Twój język na całym ciele...
WYPOSAŻONY:Zostawiam stanik. Liżę Twoje piersi. One są miłe !
GORĄCA: Bawię się Twoimi włosami i całuję Twoje ucho...
WYPOSAŻONY:Nagle kichnąłem. Twoje piersi pokryte są śliną i flegmą.
GORĄCA: Co ?
WYPOSAŻONY:Przepraszam, naprawdę nie chciałem.
GORĄCA: Ścieram to pozostałościami mojej bluzki.
WYPOSAŻONY:Ok więc ja zrzucam z Ciebie tą mokrą bluzkę.
GORĄCA: Zdejmuję Twoje spocone bokserki i bawię się Twoim twardym narzędziem.
WYPOSAŻONY:Piszczę jak kobieta! Masz lodowate ręce !
GORĄCA: Unoszę moją spódniczkę. Zdejmij moje majteczki.
WYPOSAŻONY:Zdejmuję Twoją bieliznę. Mój język pieści całe Twoje ciało i zbliża się do Twojej ...Czekaj chwilkę...
GORĄCA: Co się stało ?
WYPOSAŻONY:Połknąłem Twój włos łonowy i krztuszę się nim !
GORĄCA: Wszystko w porządku ?
WYPOSAŻONY: Mam problem z kaszlem, zaczynam się dusić i czerwienić.
GORĄCA: Jak Ci mogę pomóc?
WYPOSAŻONY: Biegnę do kuchni potykając się o meble, szukam szklanki. Gdzie trzymasz szklanki ?
GORĄCA: W szafce z prawej strony zlewu.
WYPOSAŻONY: Wypijam kubek wody. Już mi lepiej.
GORĄCA: Wróć do mnie kochasiu...
WYPOSAŻONY:Już tylko kubek umyję.
GORĄCA: Czekam rozpalona w łóżku...
WYPOSAŻONY: Osuszam kubek i chowam go do szafki. Wracam do
sypialni. Tu jest ciemno,chyba zabłądziłem, gdzie jest sypialnia ?
GORĄCA: Ostatnie drzwi z lewej strony korytarza.
WYPOSAŻONY:Znalazłem.
GORĄCA: Zrywam z Ciebie bokserki. Jęczę z rozkoszy, pragnę Cię strasznie...
WYPOSAŻONY:Ja Ciebie też.
GORĄCA: Zdjęłam Twoje gatki. Całuję Cię namiętnie - nasze rozpalone ciała naciskają na siebie...
WYPOSAŻONY: Twoja twarz wciska moje okulary w moją twarz, to boli.
GORĄCA: To czemu ich nie zdejmiesz ?
WYPOSAŻONY: Ok, zdejmuję okulary,ale źle bez nich widzę. Kładę je na nocnym stoliku.
GORĄCA: Przewracam się w łóżku, zrób to wreszcie kotku !!!
WYPOSAŻONY: Dobrze, ale muszę się odlać. Na ślepo idę do ubikacji.
GORĄCA: Ale pośpiesz się mój kochanku...
WYPOSAŻONY: Znalazłem łazienkę ale jest w niej ciemno. Wyszukuję dotykiem toalety. Unoszę klapę.
GORĄCA: Kochasiu niecierpliwię się ...
WYPOSAŻONY: Daje radę, potrzebuję umyć ręce ale nie mogę znaleźć umywalki. Ała !!!
GORĄCA: Co znowu ?
WYPOSAŻONY: Właśnie zdałem sobie sprawę z tego, że nasikałem do Twojego kosza na pranie. Przepraszam jeszcze raz. Już wracam na ślepo do sypialni.
GORĄCA: Tak, czekam.
WYPOSAŻONY: Teraz włożę mojego ... no wiesz ... sprzęt... w Twój kobiecy...ten...sprzęt.
GORĄCA: Tak ! Zrób to ! Teraz !
WYPOSAŻONY: Pieszczę Twój tyłeczek, to takie przyjemne. Całuję Twoją szyję. Oho, mam mały problem....
GORĄCA: Poruszam tyłeczkiem w tył i naprzód jęcząc ! Nie wytrzymam dłużej ! Wejdź we mnie ! Przeleć mnie teraz !!!
WYPOSAŻONY: Jestem flak.
GORĄCA: Co ??
WYPOSAŻONY: Jestem miękki. Nie mam erekcji.
GORĄCA: Wstaję, odwracam się i patrzę z niedowierzaniem na Ciebie.
WYPOSAŻONY: Siadam ze smutkiem na twarzy. Mój penis jest miękki. Założę okulary, może zobaczę co jest nie tak.
GORĄCA: Nie, nieważne. Ubieram się . Zakładam bieliznę i moją mokrą bluzkę.
WYPOSAŻONY: Nie, zaczekaj ! Teraz ja w pośpiechu staram się znaleźć nocny stolik. Dotykam stolika, a szukając okularów przewracam puszki z perfumami, zdjęcia i Twoje świeczki !
GORĄCA: Zapinam bluzkę. Ubieram buty.
WYPOSAŻONY: Czekaj ! Znalazłem okulary ! Zakładam je. O mój Boże ! Jedna z Twoich świeczek poszła na firankę i teraz firanka się pali ! Zszokowany patrzę na to !
GORĄCA: Idź do diabła. Wylogowuję się frajerze !
WYPOSAŻONY: A teraz zajął się dywan ! O nieeeeeeeeee...........
GORĄCA: {wylogowana} .
_________________
Lotnaa   I'm lovin it! :)
09 sierpnia 2009 09:35
ogurek,  😁 ale koleś pojechał, boskie  🤣

🤔wirek:  😉

http://szymon.plejada.pl/25,8064,1,odc11_-_seria_viii,1,wideo.html  🤔wirek:
cieciorka   kocioł bałkański
11 sierpnia 2009 09:22
Lotnaa, dla mnie remi jest mistrzem!
In.   tęczowy kucyk <3
11 sierpnia 2009 11:31
Remi jest super : ) A "the best of elevator" jest wg mnie najlepsze ; )

edit: a the snail było kiedyś w majewskim w "końca nie widać" : )
Ja osobiście się wczoraj popłakałam ze śmiechu.

cz 1

cz 2


jakbyście czegoś nie wiedzieli, należy zapytać rodziców.
aurelia, boskie!

Edit- wyję i płaczę  🤣 😜
reszty nie musisz wiedzieć...
o coś jeszcze chciałeś zapytać?

przechodziłem obok kiosku ruchu i mi się skojarzyło, powiedziałem bratu, a ten wygadał mamie 😀

mistrz!!!!
Lotnaa   I'm lovin it! :)
11 sierpnia 2009 18:56
😂 ale mocarze. Padłam.
aurelia,  😅

a ja przy okazji coś wygrzebałam



i o matko, aż żal że już nie jestem studentką  😀

Studenci fajni, ja wymiękłam przy tym:
😀
Gillian   four letter word
11 sierpnia 2009 21:03
aurelia, umarłam ze śmiechu  🙇 🙇 🙇

Mnie rozwaliło.
Hija  🤣


Dla matematyków:


(link, bo obrazek nieregulaminowo duży)
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
12 sierpnia 2009 09:44
Umrzyj teraz wymiata! 😀

aurelia popłakałam się na części drugiej. To ile z nas jest prostytutkami  😁
Jara boski psiak.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
12 sierpnia 2009 15:56
Piesek niczym Stewie z Family Guy  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się