In memoriam

Pursat   Абсолют чистой крови
25 września 2009 18:52
Pamir sp 1995-2009 (Pursat ach - Sandra sp) [ * ]

27.09.2009r. o świcie, pomimo wielu starań, odeszła od nas Vera v. d. dennenhoek, pięcioletnia klaczka szetlandzka.
Była z nami tak krótko a wniosła w nasze życie morze radości i ocean smutku.....

[*]
co się stało Pamirowi jeśli można wiedzieć ? może być na priw
Lotnaa   I'm lovin it! :)
28 września 2009 17:17
Stanley [*] Miał tylko 6 lat  😕
Dynamo   Dynamicznie :))
28 września 2009 20:40
Lotnaa, co się stało? 🙁
Lotnaa   I'm lovin it! :)
28 września 2009 21:46
Koń miał masakrycznego pecha. Skaleczył się na pastwisku - nie wiemy o co, jak. Miał głęboką ale wąską rankę, na wysokości stawu skokowego, od środka nogi. Okazało się, że cokolwiek to było, przebiło torebkę stawową. Koń był w szpitalu przez miesiąc, najpierw płukali ten staw żeby pozbyć się zakażenia, był na antybiotykach itd. Po kilku dniach był w rewelacyjnym stanie, nie kulał, miał już wracać do domu. Później znów się posypało. I znów było lepiej. Miał wracać w tą niedzielę do domu, w sobotę wieczorem vet zadzwonił, że zakażona jest kość i nic się nie da zrobić. Jego właścicielka (15 lat) pojechała się z nim pożegnać i wczoraj go uśpili. Cała stajnia w żałobie, po prostu masakra. A dla Becky Stanley był naprawdę całym życiem  😕


Gniada po lewej ;(
piekna klacz,a co sie stało TROLINKO,przeciez była taka młoda
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
10 października 2009 10:08
Pursat czy to TEN Pamir? TEN który stał w Zabierzowie? 😲 😕
Pursat   Абсолют чистой крови
10 października 2009 10:08
Niestety dokładnie ten.
['] WERONAL [']

Po kilku latach ciężkiej pracy w szarżowskiej rekreacji i nauczeniu tylu osób jeździć, zginął tragicznie 🙁
Burza jak to tragicznie 😲
Zderzenie z samochodem...
Jak ten od Burzy ...Zginęła śmiercią tragiczną ... zderzyła się z samochodem . Czasem myślę , że chciałabym przy niej być ... ale widzieć to ... przy kumplu wzięła ostatni oddech...
http://micah.wrzuta.pl/audio/aqre3TmKyDW/gary_jules_-_mad_world
straszne rzeczy piszecie. To chyba jakieś fatum...
Norquina   Life is too important to be taken seriously
14 października 2009 15:38
Z bólem serca i ja mogę sie przyłaczyć do wątku.
Klacz Norquina o.Turbud Quirinus m.Norida
17.03.2002-14.10.2009
[ * ]
współczuję [*]
Special Power xx (1987-2009)  [ * ]
Piękny, szkoda 🙁
Daisy [*]
28.06.2001 - 29.09.2009

M: Dama/ Dawid
O: Paradoks

🙁  😕
Special Power [ * ] 🙁
Ojciec mojej Chmurki 🙁
to była półsiostrą mojej Loretty
a co sie stalo ze Specialem? 😕
tata Soczewki....i kilkudziesieciu koni, na ktorych rozpoczynalam przygode z jezdziectwem
Niestety dokładnie nie wiem. Nigdzie nie ma obszerniejszej wiadomości.
Wielka szkoda Speciala, ma swoje  miejsce w historii hodowli xx w Polsce niewątpliwie.
Norquina, co się stało Norce? 🙁
Pifia, ojej znałam jej mame mam kobyłe po jej pól siostrze tzn wnuczke Damy ;( A co sie stało?
Norquina   Life is too important to be taken seriously
14 października 2009 19:30
Gillian
masz PW
dzieki za odp. Mój Kudłaty też po Quirinusie 🙁 szkoda dziewczynki...


Żegnaj, Babuniu,
wielka do samego końca.



Raniuszka wlkp, hod. SK Posadowo

Najbardziej zasłużona kobyła w WKS Śląsk.




[ * ]

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się