Postawa krowia

Kochani,
z jakimi opiniami na temat użytkowania koni z krowią postawą się spotykaliście?
Czy konie takie są wyłączane z jazd wierzchowych, czy "nie nadają się" do ambitniejszej rekreacji? Czy jest to wada wykluczająca z skakania?
I czy jest to wada z tzw. wad zwrotnych?

asior   -nothing but eventing-
29 października 2009 10:25
Napewno nie jest do wada zwrotna.
Ascaia nie moze byc wada zwrotna, bo widac to golym okiem. jak juz gdzies pisalam wiekszosc koni orientalnych jest obciazona ta postawa.
upewniam się czy wada zwrotna - mówiłam nabywcom, że koń jest wałachem z okazji właśnie zbieżności stawów skokowych

ale nowi właściciele usłyszeli od kowala, że koń się nie nadaje do niczego, że na pewno nie będzie skakał, że powinni go nam oddać
z mojej wiedzy wynika, że postawa krowia nie ma takiego wielkiego przełożenia. Tym bardziej, że w ruchu tego konia nie było dodatkowych specjalnych nieprawidłowości.
A najbardziej mnie zastanawia stwierdzenie tego kowala, że koń może skakać ale tylko do pewnej wysokości?
Eee, jest taka masa koni z tą postawą, nawet w wysokim sporcie.
ushia   It's a kind o'magic
29 października 2009 11:05
moze niekoniecznie przeciwskazaniem jest "krowka" - akurat moj sztandarowy przyklad na te cudna postawe jest jednoczesnie przebudowany zadem i to wlasnie, a nie zbieznosc wykucza go ze skokow - bo za mocno obciaza przody

a poza tym, to koles tyra w rekreacji od wielu lat i jest super wygodnym koniem - razi jedynie zmysl estetyki jak sie go oglada z tylu 😉
slojma   I was born with a silver spoon!
29 października 2009 11:06
Z tego co wiem, taka postawa występuje u wielu koni i nie wpływa znacząco na użytkowanie konia. Wiadomo, iż takowy koń wymaga dobrego kowala, który będzie odpowiednio korygował postawę. Jednak z tego co się orientuję konie z taką postawą z powodzeniem biorą udział w skokach. A co do tego czy jest to wada zwrotna to na 100% nie.
Bandos ma "krowę".
Żyje mu się całkiem nieźle.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
29 października 2009 13:30
Mój ma krowią postawę i żyje i łazi bez problemów z tej strony 😉

Wiadomo, iż takowy koń wymaga dobrego kowala, który będzie odpowiednio korygował postawę.

A broń Cię panie Boże przed takimi kowalami co bedą się starali korygować postawę nóg u dorosłych koni! Odbywa się taki proceder poprzez krzywe ustawianie kopyt -> kopyto pracuje zupełnie nie tak jak powinno, przeważnie jedna ściana dostaje więsze obciążenie i jakoś dziwnie pęknięcia się pojawiają. Druga sprawa jak koń ma od urodzenia krzywe łapy to stawy są przyzwyczajone do pracy w takim a nie innym ustawieniu. Kiedy taką nóżkę stara się wyprostować to staw zostaje ustawiony w sposób dla niego zupełnie nowy i bardzo często kończy się że nózka w którymś miejscu nie wytrzymuje i mamy konia kontuzjowanego na własne życzenie.
Akurat ten koń o którym mówię to jeszcze młodziak - 5 lat skończy w marcu przyszłego roku.
Mnie najbardziej zdziwiła ta opinia kowala, że ten koń jest skreślony z użytkowania. A nowi właściciele ponieważ na koniach nie bardzo się znają wpadli w panikę. 
A najbardziej mnie zastanawia stwierdzenie tego kowala, że koń może skakać ale tylko do pewnej wysokości?

🤣 😁 😀iabeł:
Każdy koń może skakać tylko do pewnej wysokości  😀
Jaką, konkretnie, wysokość (a jaki wzrost kuca?) "zaproponował" kowal?
właśnie nie wiem (a kucor 138cm)
Zaproponowałam nowej właścicielce rozmowę z kowalem, intruktorem jej córki dla której koń został kupiony. Niech mi wytłumaczą jakie mają zastrzeżenia.
Swojej winy jako sprzedającego nie widzę - uprzedziłam, że koń nie jest idealny, że zad ma złą postawę. Mówiłam, że nie widzę problemu w użytkowaniu, że koń może pracować pod siodłem i może skakać - wszystko zgodnie z moją wiedzą. I tego stanowiska będę się trzymać.
Tym bardziej że wiem jak ten koń się rusza, jak skacze, że przez rok pracy nigdy nie było problemów ze strony układu ruchowego, itd.
bo to jakies mega pierdolety sa. jesli kon jest prawidlowy w ruchu to co mu przeszkadzaja krzywe nogi?? jeden z moich pensjonatowych koni ma na maksa szpotawa jedna noge przednia. kobyla jest po torach, skacze chetnie i czysto, rusza sie bardzo dobrze pomimo krzywej nozki. tak samo z krowia postawa, jesli sie nie strychuje itp to co komu do tego ze sobie ja ma? i dlaczego mialoby to przeszkadzac w skokach  🤔 juz predzej w ujedzeniu. a po trzecie nie jest twoja wina to, ze kupujacy sie na koniach nie zna i nie potrafi zobaczyc czegos co widac juz na pierwszy rzut oka. na drzewo.  🏇 rownie dobrze moglby powiedziec, ze nie wiedzial ze ten kon jest gniady.
Ascaia Mam wrażenie, że to takie zjawisko: "Ojej, kupiłam kieckę, a ta chyba ładniejsza  🤔 Spróbuję oddać tamtą - pretekst nieważny." Pełno kucorów ma krowią postawę.  Skakać rozsądnych wysokości im to nie przeszkadza. A skoczyć wyżej wzrostu to i ten jak z obrazka - rzadko da radę  😕 Krowia postawa sprzyja za to zwrotności (i szybkości w parkurze).
A "120 - każda krowa skoczy"  😀
Mój ma krowią postawę i skacze (nawet dosyć wysoko), chodzi normalnie, nawet nigdy nie myślałam, że ta wada mogłaby mu przeszkadzać przy wykonywaniu jakichś ćwiczeń (a ćwiczymy się ujeżdżeniowo, więc nóżki muszą się różniaście ustawiać), bo nigdy nic nie wykazywał.
Pozdrawiam 🙂
nie halo, to nie ten typ.
Ci kupcy to bardzo sympatyczni ludzie. Po prostu ich ktoś nastraszył, tylko nie wiem w jakim celu. Mam nadzieję, że po dzisiejszej rozmowie albo bardziej krytycznie podejdą tej opinii kowala, albo skontaktują go ze mną (i wtedy nie zdziwię się jak wtedy kowal się ze swoich słów wycofa) i wyjaśnimy sobie sprawę.
ee tam, Kaprikorn ma krowia postawe, w dodatku kreci kopytami jak szalony w ruchu.

i w niczym mu to nie przeszkadza. W skoczeniu ogrodzenia 160 tez mu nie przeszkadzalo  😎
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
29 października 2009 17:59
czy mogę prosić o zdjęcia koni z widoczną mniej i bardziej krowią postawą?
Tu trochę widać:

Mój kuc miał też krowią postawę i w niczym mu nie przeszkadzał .LoveHorses wstawiam ci zdjęcia ale nie widać tak dokładnie postawy a zdjęć nie mogę zrobić bo już tych kuców nie mam .

3 zdjęcie to ogier na 4 zdjęciu jego syn .Krowia postawa przeważnie jest dziedziczona ,wszystkie źrebaki miały taką postawę po ogierze .

Dodam że wszystkie kuce z tą postawą bardzo dobrze skakały .
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
29 października 2009 22:56
Posiadam kobyłkę  z krowią postawą. Wada zaczęła jej się powiększać w okresie 14 miesięcy. W 16 zaczęły przeskakiwać kości koronowe w tylnych nogach. Zmieniłam kowala, rehabilitacja , odpowiednie prowadzenie kopyt dokładnie co 6 tyg . Młoda nie strychuje, ma piękny lekki chód, nie ma problemów z postawą. Jej tylna prawa nóżka jest  podejrzewam bardziej na zewnątrz wykrzywiona bo odstawia ją bardziej na bok. Jednak jej  to nie przeszkadza- taka się już urodziła. Gdzieś kiedyś wyczytałam że konie z krowia postawa są lepsze w skokach pod warunkiem że nie mają  wysokich pęcin.   Moja ma i to jej szczęście , bo dzięki temu  trafiła do mnie ;]  W każdym razie kupiłam jej na wszelakie cuda strychulce ( w razie ,,W,,). Pomału się do nich przyzwyczajamy ;]  A tak na boku to tez w stadnince  był koń z krowią postawą. Skurczybyk był najsilniejszy w stajni i też nigdy nie było z Nim żadnych problemów ani z jego wadą.
Jeśli się odpowiednio zadba o nóżki ( ochraniacze, owijki czy nawet maście chłodzące po ciężkim  treningu) to nie powinno być żadnego problemu z użytkowaniem takiego konika.

Przesyłam fotki mojej kobyłki


edith: Tak mi się przypomniało. Mówię to tylko ze swojego doświadczenia co obserwuje u nas w stajni.  moja kobyłka mając tą ,,wadę" nierównomiernie ściera sobie kopytka. Tyły są zawsze znacznie dłuższe jak przody. Nie wiem czy jest to związane z tą postawą czy nie... Młoda zawsze ma starte na tyłach wewnętrzne boki. jednak jak wspomniałam wcześniej - Kowal co 6 tyg i nie ma z tym nigdy problemu. Odpukać koń lata już od roku na łące i nigdy nie kulał ani nie stawiał dziwnie tylnych nóżek. Wręcz przeciwnie, mała cechuje się dość eleganckim i równym chodem.
o, zabeczka17, powiedzialas cos ciekawego - mojemu zwierzowi tez przeskakiwaly stawy koronowe w pewnym okresie, a potem byl kuty korekcyjnie (byla niezla "jazda" bo to byl wowczas 2latek w okresie buntu i wiekszosc osob strasznie sie go bala wlacznie ze mna mimo ze on praktycznie nie kopie tylami  😂 chociaz ja, znalazlszy sie w "niewlasciwym miejscu w niewlasciwym czasie" zarobilam siniaka o przesmiesznym ksztalcie podkowy odwroconej do gory nogami  😂 )

i u nas rowniez kopyta w tylach duzo wolniej sie scieraja 😉
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
30 października 2009 07:14
to u nas też wzorowa krówka


martwiło mnie to trochę ale teraz już zdecydowanie mniej, klacz wyłącznie dla mojej rekreacyjnej jazdy więc tym bardziej nie powinno jej to przeszkadzać.

Bardziej martwi mnie  prawa przednia noga, 
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
30 października 2009 10:07
Widzę ze twoja kobyłka ma prawą przednia tak jak moja prawa tylną. Czyli bardziej wysuniętą na zewnątrz. 
No cóż taki urok ;] naszych kochanych krzywusek.
LoveHorses czy ta noga jest słabsza? Czy masz jakieś konkretne problemy?
Moja w stępie , kłusie idealnie kładzie nóżki czyli stawy odpowiednio dobrze pracują. Wysokie pęciny w końcu stwardniały i raczej nie ma predyspozycji do ,, niedźwiedziej łapy".  A jak wygląda sprawa u Twojej z przodami? Czy łapie kontuzje?

Ja mojej nie kuje i raczej nie zamierzam  korygować tej sprawy ( ostro). Kowal tylko odpowiednio ścina boki przy werkowaniu. Ona sama ustawia sobie ścięgna tak jak powinna i dzięki temu problem z przeskakiwaniem kości koronowej zniknął. A dodatkowo nie strychuje mimo , że konie z takową postawą zazwyczaj tak robią.  Rehabilitacja polegała na tym  aby  raz dwa w tyg śmigać  z 15-20  min po twardej nawierzchni . W wakacje ciężko nad tym pracowałyśmy i problem zniknął tak szybko jak się pojawił. A że tyły ma w krówkę?  Nie odbiera jej to uroku. 
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
31 października 2009 17:25
zabeczka17 właśnie puki co(odpukać..) ale nie miała żadnych kontuzji, po ostatnich dwóch jazdach zauważyłam że prawą tylną odciąża bardziej niż lewą  stojąc w boksie ale może to tylko przypadek . Nadal będę obserwować.  Co do tego , że  jest krzywulcem hmmm kocham ją miłością wielką  💘 💘 💘 , a swoje niedoskonałości wynagradza na wiele sposobów .
moj szarak tez ma krowią postawę i nie przeszkadza mu to ani w skakaniu ani w rajdach i dlugich terenach  😉
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
31 października 2009 18:17
Ja mam krowne ktora pomyka parkory L i P i ma sie dobrze...  😉
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
31 października 2009 22:16
A czy te nasze " krówki" nie mają serducha wielkiego?  🙂

arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
01 listopada 2009 07:16
maja maja... Rudej, na zadna inna "krowke", czy nie "krowke" bym nie wymienila, o!  🏇
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
01 listopada 2009 10:24
ja poza moja ,,krówką" to świata nie widzę 🙂 Kiedyś mi sugerowano żebym sprzedała, bo tylne  nogi mogą być słabsze i może w przyszłości nie nadawać się  pod siodło.  NIGDY. Odpukać koń będzie na trzech chodził to i tak na zawsze ze mną pozostanie. Żeby mnie tylko na leczenie było stać.
Moja kobyłka wybrała mnie i kocham  tego wiecznie poobdzieranego wypłosza 🙂 A  jej krówka? Phi  uroku jej nie zabiera 🙂 😍 😀

Krówki góra 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się