Święta/Boże Narodzenie/Prezenty pod choinkę

Karo Ja tak samo karpia nie tykam, bo mi za bardzo mułem wali i jakoś to grzebanie w ościach nie leży 😉. Jedynie co to własnie zupa rybna z karpika i panga.

O właśnie zapomniałam o grzybowej - chyba podstawowe danie na Wigilii 😉
No i bakalie, dużo bakalii.
Emi

kluchiiii z makiem ! - bez tego u mnie w domku nie ma świąt 🙂

Z tym, że makaron jest własnej roboty a nie kupowany.
Od lat starczamy przy stole bitwy wyliczając sobie ile kto sobie nałozył, ile zjadł oraz dlaczego tak dużo 🙂
Oczywiście zawsze zostaje,
oczywiście potem pasiemy się tymi kluchami całe święta.

Kiedyś próbowałam kutii ale dla mnie jest to portrawa zbyt słodka.


Wymyśliłam właśnie prezent dla męża - stolik pod laptopa który można zabrac do łóżka 🙂 Wygląda troszkę jak stolik do łóżkowego śniadanka i taką fukcję też może spełniać 🙂
A podałybyście ten tajemniczy przepis tych kluch z makiem
Może się skuszę na zrobienie
jak ktoś chce oryginalną kartkę sprezentować to polecam stronę: http://niezapominka.pl/category/Kartki_okolicznosciowe/Boze_Narodzenie
🙂
Laito
0,5 kg maku
pół litra miodu
rodzynki
zmielony mak miesza się z miodem i rodzynkami
a potem miesza się z kluchami najlepiej domowej roboty ale jak komuś się nie chce to można zrobić z dobrej jakości gotowca.

Mozna dodać orzechy, migdały i co Ci tam wyobraźnia podpowie.
U nas jest wersja klasyczna - czyli składniki z pierwszego zdania 🙂

Potrawę podaje się chłodną lub letnią - oba warianty są pyszne.
korsarz napisał: Ja tam wolę napisać odręcznie jak mam adres...🙂

na białej kartce? ten link co podałam to kartki papierowe właśnie do samodzielnego napisania ;P
A no to coś a'la makiełki. Też jest mak [tylko wcześniej namoczony w mleku dzień wcześniej], bakalie, nie tylko rodzynki 🙂
rety, co to za święta bez klusek z makiem!!!
miało o prezentach być
a wy o kluseczkach
ja właśnie kliknęłam na allegro kolejny prezent
http://www.allegro.pl/item484479294_ocieplane_rekawiczki_z_oslona_na_palce_camo_dm.html
Ale macie prezentów wymyślonych!

Ja dopiero dzisiaj pomyslałam że warto pomyśleć (pomyśleć, nie kupić).

Mojemu męzusiowi kupuje jakies super hiper słuchawki do muzyki
Mamie jakąs super bluzke obciasną i z dekoldem,
Tacie..ehem..?
Braci pewnie nie zobacze w świeta
Bratankowi książeczkę o zwierzątkach
Niewidzialna   Czołowy hodowca Re-Volty
22 listopada 2008 22:05
A ja nie mam pojęcia co kupić rodzicom pod choinke Mamie myślałam Ck euphoria crystalline , ale nie 'wachalam' A tacie? Nie mam pojęcia zielonego! :/ Tak samo jak bratu
Może nie chodzi dokładnie o prezent pod choinkę,ale nie chciałam zakładać oddzielnego tematu a termin i tak wypada w Wigilię😉Co można podarować chłopakowi z okazji drugiej rocznicy związku?
Seksta   brumby drover !
23 listopada 2008 22:19
albido mam ten sam problem....( w sensie problem z prezentem na druga rocnzice :/ ) Jesli chodzi o prezent na gwiazdke to od razu mi powiedzial- nowe buty do pilki, jakis tam model nike (mam wszystko zapisane:P) i pilka nike barcelony....bo zolta
eee kluchy z makiem inaczej sie robi
nie tak jak podaje szemrana
wieczorem napisze jaki i co
Dworcika napisał:
ale oczywiście są jeszcze dodatki takie jak szynka

mieso w Wigilie?
Mnie też to jakoś nie przekonuje... Mimo, że jest możliwość jedzenia mięsa w Wigilię, to chyba jedna większość ludzi pozostało przy tradycji.
Ja sobie nie wyobrażam jedzienie mięsa w Wigilię, zdecydowanie w tym względzie jestem tradycjonalistką
Domowa szynka, pasztet itd jak najbardziej - ale w pierwszy dzień świąt.
doklade tak miesa niejemy w wigilie poprostu zreszta jest tyle pysznych potraw ze bym juz iezmiesciala kawalka szynki czy kiełbaski
mam przepis mowilam chyba ze jest banalnie prosty:
robimy ciasto jak na normalne kluski wczesniej sparzamy sobie mak mozna tego nierobic ale bedzie tak strzelał w zebach mielimy go mozna nawet i 2 razy w czasie jak juz nasze ciasto jest wyrobione dodajemy mak i robimy takie rurki srednicy naszego palca wskazujacego mozna troche ciensze(uwaga ciasto sie lubi rozlatywacdlatego trzeba go dociskac) robimy takie kluchy i wrzucamy je do gotowaniapotem ładnie wylawiamy musza byc takie gumowe moja mama chyba dodaje do nich cukru zeby niebyły nijakie ale tez niezaduzo bo jak wiadomo pozniej robimy ta miodowa polewe wlasnie z rodzynkami i innymi pierdołkami polewmy odcedzone kuluhy tym miodem i on tak ladnie z takiego gestego pod wplywem ciepla zrobi sie taki leisty zamieszac pare razy zeby sie ladnie obtoczyły i gotowe
CeraŁ   dużo dużo zmian..
24 listopada 2008 15:47
A ja lubie ogólnie czas Świąt 🙂. Choć czasem dobija mnie ta naradzająca się sztucznośc ;/...
I najgorsze przedświąteczne porządki ;O.
Choinke ubierają rodzice...... Ja tam się nie tykam.
Może tak dziwnei napisalam bo pierw ze lubie a potem takei minusy no ale mimo wszystko lubię xd.

A z prezentami też mam problem ;O. Zawsze to były kosmetyki. Od jakiegoś czas staram sie je ograniczać i kupować cos innego. 🙂.
Tacie ostatnio kupiłam m.in bokserki świąteczne xd. polecam xd bardzo fajny prezent 🙂.
Mamie pewno też kupie jakieś kosmetyki i może jakis ciuch ?.
Najgorszy problem z dziadkiem i babcią ;O. Napewno zawsze śliwki w czekoladzie bo to uwielbiają xd. No.. i jak widać problemów mam tylko 4. 😉.

A u was tez tak jest że zostawiacie jedno nakrycie więcej na stole?.
Ja tak nie ma.. Od 'tradycji' niestety odchodzimy...
Potrawy jakie u mnie są to zupa rybna i grzybowa, karp, kluski z makiem, dewolaje, makowiec, jakies suszone owoce i jakze niedobry z nich kompot ;/. ;p. I.. nie pamiętam! xd


Chyba poszukam jakiś prezentów na allegro 😀. Tam jest praktycznei wszystko hehehh 😀. Oczywiście wizyta w centrum handlowym tez się odbędzie 😉.
U nas nie ma dodatkowego nakrycia niestety. Nie wiem czemu tak jest, ale nie ma. Mozliwe, ze jest to spowodowane tym ze u nas na Wigilii zawsze bylo bardzo duzo ludzi, czesto brakowalo stolow. Teraz juz jest nas mniej, ale tradycja nie wrocila.
a Ja sie bardzo ciesze że w tym roku super markety nie przesadzają ze wczesną atmosferą świąteczną 😀
Jeszcze Mnie strasznie wkurza to,ze w wielu supermarketach juz po swiecie zmarlych i zdjeciu z polek zniczy zaczynaja sie dekoracje swiateczne. To za wczesnie.
Muffinka w tym roku jest troche inaczej bo podobno była jakaś sąda robiona w której wyszło że ludzie sa zdecydowania na nie na to wczesne boże narodzenie w sklepach.

w sobote byłam na zakupach to nie usłyszałam nawet jednej świątecznej piosenki a dekoracja jak na centrum handlowe bardzo skromna.
To mnie pocieszylas...dawno nie bylam w supermarketach
CeraŁ   dużo dużo zmian..
24 listopada 2008 17:42
Hehe no normalnie to by były już ogromne choinki w hipermarketach ..

Ja tam lubie tą atmosfere świąteczną 😀. Tak miło i fajnie udekorowane czasem przesadzone sklepy ;p. No i tanio... ? . jesli chodzi o milion zestawów z kosmetykami itd 😉
Ja nie mam nic przeciwko świątecznym dekoracjom w sklepach, jak najbardziej jestem "za". Ale z tym zastrzeżeniem, żeby ta świąteczna atmosfera zaczynała się w grudniu.
Bo tak jak było do tej pory to przesada. W połowie grudnia miałam już serdecznie dość tego całego cyrku i święta przestawały mnie cieszyć.
O...faktycznie...przemyślałam sprawę, przeanalizowałam fakty i macie rację - mięso pojawia się dopiero pierwszego dnia świąt 😉
Ale do mojej listy też można dopisać zupę grzybową.
A mi te znicze zastąpione choinkami nie przeszkadzają ale może to dlatego ze ja sama choinkę na początku grudnia ubieram.
Dziś zakupiłam kolejny prezent - kask na narty dla teścia
CeraŁ   dużo dużo zmian..
24 listopada 2008 20:14
kurcze a ja nadal mam problem ;/. ;O i brak pomysłu 😀
Seksta , ja pomysłów mam dużo,ale na takie "zwykłe" okazje.Na rocznicę wolałabym coś bardziej romantycznego,pomysłowego...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się