Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

ushia   It's a kind o'magic
19 listopada 2009 00:11
Oj... ushia, nie przesadzaj. Na prawie każde zadane tutaj pytanie można tak odpowiedzieć. zadzwoń do lekarza, zadzwoń do prawnika itp itd.
Pytam bo może ktoś już miał taką sytuacje i np nie miał żadnych problemów.
Jak nikt nie odpisze to oczywiście że zadzwonię ale trochę nie wiem co Twój post ma wnosić.

no dobrze, powinien brzmiec:
"zadzwon i zapytaj, bo to najpewniejsza droga do sprawdzenia, z uwagi na fakt, ze czesto takie rzeczy zaleza od obslugi konkretnej placowki"
lepiej? 😉
ja idę na czczo przed tabletką, jak na czczo to na czczo

nie mam tarczycy, to tak jak niedoczynność, tylko mniejszy kłopot


Ja najpierw biorę swoją dawkę lewotyroksyny (jak zawsze, po obudzeniu), a potem idę badać krew (jeśli tylko tarczycowe sprawy, to nawet nie na czczo). W końcu chcę wiedzieć, jak się czuję aktualnie, przy aktualnej dawce leku. I oczywiście upewniam się, że przez ostatnie dni nic z dawkowaniem nie nachachmęciłam.


Dzięki dziewczyny!  :kwiatek: zawsze szłam się badać po tabletce, ale ostatnio po zwiększeniu dawki leku mam bardzo niski poziom TSH, tuż przy dolnej granicy normy, a pani doktor się cieszy... no i trochę zwątpiłam, jakbym szła przed tabletką pewnie poziom byłby wyższy?
Dolna granica normy dla TSH oznacza, że tarczyca jest bardziej aktywna, nie mniej. Dużo hormonu tarczycy > mało TSH. Może dlatego pani doktor się cieszy 🙂
[quote author=rewir link=topic=20.msg383508#msg383508 date=1258581586]
JARA, wikipedia mówi, że tak: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wazektomia

Ja zrozumiałam z tego tekstu, że według K.k. osoba przeprowadzająca zabieg w Polsce podlega karze pozbawienia wolności do od roku 10 lat.
[/quote] fin, jasne, ja też tak zrozumiałam. Nie zrozumiałam jedynie pytania.  😵
Poprawiam.
ushia
No pewnie że lepiej! Niby to samo a od razu milej 😉
Dzięki wielkie  😉
Wredny   po prostu; zły człowiek
20 listopada 2009 00:11
Jak przekonać adeptki do zakupu staników sportowych, które stabilizują co trzeba, a starszemu panu zaoszczędzają konieczności oglądania kolejnego odcinka " Latającego Biustu Monty Pythona"?
Od razu dodam, że groźby nie skutkują. Ostatnio zagroziłem, że jeśli pani znowu przyjdzie na jazdę w luźnym staniku, to siądę za nią na konia i łapami będę jej przytrzymywał. Na następną jazdę adeptka przyjechała bez stanika.
Wredny, oplułam klawiaturę herbatą  🤣 nie dać jeździć? 😉 lub zaproponować kupno kamizelki.
Jaka jest etymologia słów "wiśta" i "hetta"?
Wredny   po prostu; zły człowiek
20 listopada 2009 00:22
Wredny,  nie dać jeździć? 😉 lub zaproponować kupno kamizelki.

Jak mam nie dać jeździć, kiedy to moja praca jest? Hobby, zresztą, też. Jak nie dam jeździć, to co dam koniom jeść?
A kamizelka pomaga?

"Wiśta" - zaproszenie do popełnienia samobójstwa składane przez mieszkańca wsi. Źródłosłów: cz. wisieć w trybie rozkazującym 2. os. l. mn.
"Hetta" - skrót fonetyczny od ang. "Hate tea.
Pomaga, w 300%. Nie taka workowata, tylko dopasowana 😉 może czas wypuścić takie z logo stajni? 😉
Skierować na re-voltę np. tutaj http://www.voltopiry.pl/forum/index.php/topic,9509.0.html ?
albo spełnij groźby 😉
Gillian   four letter word
20 listopada 2009 09:45
Jak przekonać adeptki do zakupu staników sportowych, które stabilizują co trzeba, a starszemu panu zaoszczędzają konieczności oglądania kolejnego odcinka " Latającego Biustu Monty Pythona"?
Od razu dodam, że groźby nie skutkują. Ostatnio zagroziłem, że jeśli pani znowu przyjdzie na jazdę w luźnym staniku, to siądę za nią na konia i łapami będę jej przytrzymywał. Na następną jazdę adeptka przyjechała bez stanika.


a co Ci przeszkadza, że owa pani za 10 lat będzie miała biust do kolan rozciągnięty ? 🙂 nie Ty będziesz płakał 🙂
Nie wiem gdzie spytać, więc spytam tu bo w sumie wstydzę sie że nie wiem 😉
Mój siostrzeniec (lat 11) zażyczył sobie pod choinkę t-shirt. Nie byłoby w tym nic trudnego gdyby nie fakt, że ma to być koszulka "skejtowska"  😵
A ja za nic nie wiem jak miałaby wygladać....
dlaczego boli głowa?(oprócz tego że niektórych boli jak ciśnienie się zmienia)
Jak byłam na prześwietleniu kręgosłupa to padło pytanie czy miewam bóle głowy.

Usłyszałam od pewnej osoby, że zęby zwierząt nie są unerwione i tym samym nie mogą czuć ich bólu. Prawda to?
Muffinka ludzie którzy noszą  się w stylu skate ubierają zazwyczaj luźne ciuchy (tak przyjete w polsce) więc napewno nie będzie to żadna dopasowana bluzka , najczęściej z jakimś nadrukiem ... możesz kupić coś w skateshopie np. tu http://skateshop.pl/cat-pol-990712404-Koszulki-Meskie-T-shirty.html możesz też wstąpić do sklepów typu Diverse albo CroppTown . Myślę , że powinnaś tam coś znaleźć .
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 listopada 2009 15:52
ludzie którzy noszą  się w stylu skate ubierają luźne ciuchy
Hah, nie prawda. W Polsce pojęcie skate jest źle ukierunkowane, ludziom się wydaje, że "skejci" noszą szerokie spodnie, a to niestety nie prawda.

Firmy, które robią luźne ciuchy maja ubrania świetnej jakości, ale niestety cenowo wysokie.

np
Clinic
Mass
Akademiks
Prosto
Dobrze JARA ale ja to  wiem ty to wiesz , a myślę , że 11 siostrzeniec Muffinki raczej nie . Poza tym nawet bluzki z twoich linków są szersze. Muffinko może zapytaj go o jakąś firmę ? Jeszcze D&C chyba produkuje takie ciuchy... i jeszcze jest jeden sklep , bo Prosto jest od Sokoła a jeszcze jest chyba od Tedego . Aaa mam jeszcze do was pytanie mógłby mi ktoś podrzucić linka do tematu o żywności np.TESCO było coś takiego czy mi się uroiło ?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 listopada 2009 16:07
Uf, dzięki dziewczyny! Poszukam i może jeszcze go podpytam 😉
Graba.   je ne sais pas
20 listopada 2009 17:07
Muffinka, jeszcze zależy jaki to rodzaj skejta 😁 jak taki bardziej "lanser" to myślę, że baardzo zadowoliłaby go koszulka z logiem DC. 🙂
Nie mam pojęcia jaki rodzaj. Bo to nowość w rodzinie 😉 Hihi.Ale moja siostra rwie włosy z głowy że spodnie z tyłka mu spadają 😉
In.   tęczowy kucyk <3
20 listopada 2009 21:40
Muffinka, tak, jak dziewczyny mówią - ostatnio najbardziej lansiarskie są koszulki z logiem (oczywiście dobrze widocznym 😉 ) DC, Etnies, Element, es, Quick Silver
[quote author=Tępa_Pała link=topic=20.msg384763#msg384763 date=1258730839]
Usłyszałam od pewnej osoby, że zęby zwierząt nie są unerwione i tym samym nie mogą czuć ich bólu. Prawda to?
[/quote]

Ząb zawiera miazgę, bogato unerwioną i unaczynioną. Inaczej jest martwy. A z doświadczenia wiem, że zwierzęta (ssaki) doskonale wiedzą co to ból zęba. A przynajmniej mój pies.
Dzięki nagana. Mi też właśnie wydawało się, że zwierzęta doskonale czują bóle zębów, no ale tamta osoba twardo stała przy swoim, więc chciałam się upewnić.  :kwiatek:
Seksta   brumby drover !
21 listopada 2009 10:59
Muffinka może QucikSilver?
Muffinka, moze Volcom? 😉
cieciorka   kocioł bałkański
21 listopada 2009 12:46

kto nagrał "uwspółczaśnioną"- żywszą wersję?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się