Mam talent

Ja kibicowałam grupie OCELOT 🙂 wykonanie do piosenki tarzana bardzo fajne
busch   Mad god's blessing.
22 listopada 2009 17:31
Ja się cieszę, że ten cały Madox nie przeszedł. Nie rozumiem zachwytów nad jego osobą i naprawdę gorąco dziękuję Wojewódzkiemu, że go nie przepuścił. On naprawdę wygląda jak Magda Mołek, ma kobiecą twarz, oczy, usta, rusza się jak kobieta, fryzura, makijaż. Dla mnie to zbyt wiele. Jego śpiew też nie powala.

Jak dla mnie może nawet wyglądać jak Beata Kozidrak, gdyby naprawdę pięknie umiał śpiewać. Moim zdaniem ześlizgiwał się z melodii w niektórych momentach (chociaż fałszowaniem jeszcze nie za bardzo można to nazwać, to jakoś nie zawsze z melodią się zgadzał) - poza tym, moim zdaniem, ma coś takiego skrzeczącego w głosie, co utrudnia jego słuchanie.
Piosenka, którą zaśpiewał, może nie jest jakaś wybitna pod względem artystycznej świeżości, ale jej oryginalna wykonawczyni udowodniła, że można w tej melodii pięknie pokazać barwę głosu, tzn. ogólnie pojęty talent. U Madoxa trudno było cokolwiek takiego odnaleźć.

a mnie ta mloda sie podobala  kawal glosu i nie robila z siebie gwiazdy tylko spelnila marzenia i mysle ze nieoczekiwala nic w zamian
W ogóle wydaje mi się, że że wszyscy śpiewający zaprezentowali się o wiele gorzej niż na castingach - największy zawód sprawiła mi Wiktoria Katajew
Madox fałszował okropnie, w ogóle niewielki procent wydobywanych przez niego dźwięków był czysty.. sorry, jako osobowośc tak, wokalista absolutnie nie. Co prawda w studiu by go podkręcili i mógłby zostac drugą, tym razem męską Dodą, ale to nie o to tu chodzi. Dla mnie porażka.

Teliczan w porzo, ale mnie nie powaliła. Skromna- fakt, ale jakos sama nie wiem..nie moja estetyka.

Fajny był ten koles stepujący na swoich dziwnych wynalazkach i Ocelot-bomba.
Dla mnie Madox fałszował jak stado kojotów, gość stepujący - w ogóle nie wiedziałam, kiedy dźwięki pochodzą z jego stepowania, a kiedy z podkładu muzycznego, w zw. z tym dziwiło i śmieszyło mnie jego wzruszenie występem przed milionową publicznością. Bardzo podobała mi się ta Teliczan - moim zdaniem nie smęciła, po prostu zaśpiewała spokojną piosenkę, nie robiąc z siebie "nastoletniej bogini seksu miotającej się po scenie", głosowo też do mnie przemawia.
Co do tancerzy, podoba mi się, kiedy pokaz jest do jakiejkolwiek MUZYKI, a coraz częściej zdarza się, że układy pokazywane są do powiązanych w mniej lub bardziej zręczny sposób efektów akustycznych... Fajnie, że jest moda na rytm, ale czasami czuję się już ludziem starej daty, który w muzyce chciałby słyszeć również melodię...
Ostatni półfinał jak dla mnie porażka.
moim zdaniem było o wiele lepszych ludzi niż Martinez...
Gągola była rewelacyjna! 👍, Golonka też niczego sobie... ( chyba przestanę lubieć Chylińską :mad🙂
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
28 listopada 2009 20:52
Nie oglądałam bo nie mam telewizora, ale widziałam filmiki z pierwszego występu Marcina Wyrostka i mam nadzieję, że dzisiaj też nie zawiódł  😉
Nie oglądałam bo nie mam telewizora, ale widziałam filmiki z pierwszego występu Marcina Wyrostka i mam nadzieję, że dzisiaj też nie zawiódł  😉

Nie nie. dziś przeszedł jako pierwszy-czyli z największą liczbą głosów.  😅
kto jeszcze przeszedl? bo nie chcialo mi sie na wyniki czekac  😉
Kolejna śpiewająca osoba- Aleksander Martinez.
Pursat   Абсолют чистой крови
29 listopada 2009 16:49
http://demotywatory.pl/493882/Jesli-masz-talent

Szkoda, że znowu przeszedł ktoś kto śpiewa... Więcej różnorodności by się przydało. 🤔
co nie zmienia faktu, ze ten chlopak z pilka byl swietny  😉
wie ktoś może co to za piosenka leciała jako pierwsza podczas występu "piłkarza"?
Kami   kasztan z gwiazdką
05 grudnia 2009 21:26
Jestem bardzo zawiedziona finałową trójką... brakowało mi w niej Kruka i Blachy, Kaczorexa i Ani Teliczan...zawiodłam się...

Ale fajnie ze strony Itaki, że zafundowała Martinezowi wycieczkę  🙂
A dla mnie żenada, że wigrał ten koleś z akordeonem...Powinien wygrać Martinez  👍
Jestem bardzo zawiedziona finałową trójką... brakowało mi w niej Kruka i Blachy, Kaczorexa i Ani Teliczan...zawiodłam się...



tak samo typowałam! też mnie rozczarowali z tym finałem...ehh  🤔wirek:
A dla mnie Teliczan to porażka.
Dla mnie śpiewała tak kwadratowo jakby strzelała z karabinu maszynowego. Nad angielskim tez mogłaby popracować skoro się rzuca na zagraniczne utwory.
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
06 grudnia 2009 01:36
A ja Martineza nie polubiłam.
Za to Marcin Wyrostek to mój idol  👍
Dużo fajnych artystów było 🙂 Fajnie wspominam Kruka i Blachę, Kaczorexa, Legunów, Jadzię i Dominikę.
mi też się podoba Marcin! Super , że wygrał! Jako ze mam w domu akordeoniste-profesjonaliste to wiem ile pracy kosztuje takie granie i tym bardziej podziwiam. Trzymałam kciuki od poczatku.
Wokaliści mnie rozczarowali nudy na pudy.
Dla mnie też Kruk i Blacha oraz Kaczorex, a nie tych dwóch pedałków zachowujących się jak nienormalni na scenie. ale gośc w sumie na akordeonie wymiatał. Chociaż na wygraną nie zasługiwał.
Mi ta laska śpiewająca Sinead też nie przypadła do gustu.
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
06 grudnia 2009 10:01
Dobrze że nie oglądałam finału, bo chyba bym się zdenerwowała 🍴
Z tego co piszecie, to była jakaś porażka 🤔
Ja wczoraj pierwszy raz oglądałam "Mam talent" z tej edycji. Więc widziałam tylko finalistów. I cieszę się że wygrał Marcin. Bo mam dość wokalistów w tego typu programach.
oti   Everybody lies...
06 grudnia 2009 10:36
mnie również bardzo rozczarował finał..  🙄 stawiałam, że ludzie będą głosować na Kaczorexa, Jadzię z Dominiką i braci Legun. dla mnie szok, że wygrał Marcin, zawiodłam się na tej edycji. moim zdaniem było mnóstwo finalistów, którzy na zwycięstwo zasługiwali bardziej. właściwie wolałabym każdego, (może oprócz Patenciarza) widzieć z wygraną zamiast Marcina. no, ale to tylko moje zdanie.. szkoda, szkoda..
ale jak już wyczytali finałową trójkę, to myślałam, że najwięcej sms-ów przypadnie braciom.
Muffinka ale ja nie kumam tego uwzięcia się na wokalistów. Wszędzie tylko ludzie narzekają że za dużo jest ludzi śpiewających... A kto wygrał ostatnią edycję?? Wokalista? Nie, w tej edycji podobnie, też nie był to wokalista.

Zresztą talent to talent, czy ktoś śpiewa tańczy, gra czy wykonuje akrobacje czy cokolwiek innego. Nikt nie zdefiniował pojecia talentu dla tego programu.
I nie ma żadnego innego programu gdzie ludzie śpiewający mogliby pójść, zaistnieć. Idol był fajny, ale już dawno temu się skończył. Fabryka Gwiazd byłą w sumie tylko dla młodych ( z tego co pamiętam) i zasadami różniła się znacznie od Idola, czy Mam talent, wiec wiele ludzi mogło po prostu nie zdecydować sie na udział.

Tancerze będą mieli teraz szanse (nowa edycja YCD) za to nie widać żeby coś sie dla wokalistów szykowało ;/
Ja tam z kolei nie rozumiem zachwytów nad Kaczorexem czy w ogóle obecności Patenciarza, czy też faceta od kukiełek, w finale. Cieszę się że wygrał Marcin, uważam że sobie na to zasłużył a i zbyt twardej konkurencji nie miał 😉
Dla mnie Patenciarz był mega, mega. W swoich show przypomina mi trochę Salvadora Dali. Absolutna abstrakcja i swietne podteksty.

Wyrostek zagrał masakrycznie trudny utwór masakrycznie dobrze. Dlaczego niby miał nie zaslużyc na wygraną? Akordeon, to bardzo trudny instrument, a zagrac na nim i to TAK Libertango..ludzie.. to jest talent!

Martinez, to dla mnie przykład spiewania typowo karaoke. Ileż  było w tym jego spiewaniu interpretacji?? Praktycznie zero, choc nie mozna odmówic mu talentu, bo ten z pewnością ma.

Bracia Legun, to totalna porażka. Typowo kościelne śpiewanie dla ludzi popierających braci Kaczynskich i ojca Rydzyka. Poza brakiem walorów hmm.. prawdziwie estetycznych, technika wokalna była hmm..średnia. Dużo nieczystości, mało osadzone dźwięki przede wszystkim w niższych partiach. Generalnie moze byc, ale nie na miarę finału.

O..Kaczorex mi się podobał jeszcze. W sumie to się cieszę z wyniku. Szkoda mi tylko Patenciarza.
Moim zdaniem dobrze, że wygrał Marcin Wyrostek, zawsze to coś innego niż wokaliści i tancerze.

Według mnie, wokaliści i tancerze, nie powinni być dopuszczani do castingów. Co to za talent? Jak to mówią śpiewać każdy może, a tańczyć to już w ogóle. Po to jest "You can dance", po to był "Idol". Patrząc na ilość osób śpiewających w "Mam talent", powinni znowu wymyślić jakiegoś Idola lub coś w tym stylu.

Owszem edycja ta była dość NUDNA, nie było tak jasnego finalisty jak w 1 edycji😉
śpiew śpiewem, ale np. taki taniec jaki prezentuje Kaczorex lub Kruk i Blacha to moim zdaniem jest głównie talent. Ciężka praca to jedno, ale przede wszystkim talent. Zresztą śpiew też jest talentem. Ten program jest olbrzymią możliwością dla wokalistów. Oni nie muszą wygrywać, wystarczy, że uda im się pokazać, a show, reklama i biznes zrobią swoje, dając im szansę trasy koncertowej czy nagrania płyty.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się