Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"

też tak sądze , ale są fioletowe :P
chyba kupie te 3cie  😉

dla mnie wszystkie są brzydkie ale no nie bede biegac w sportowych po śniegu  🤣
trzecie zdecydowanie najlepsze . ( ; ja tam jestem fanką takich butów .
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
11 grudnia 2009 22:18
ciska jak dla mnie drugie są ohydne  😲 ale 1 i 3 fajne, chyba te 3 takie bardziej uniwersalne..
A te trzecie to skąd? Też właśnie szukam czegoś płaskiego, bo mam tylko kozaki na obcasie, i na jakieś zimowe spacery to jednak lepiej na płaskim 😉
wszystkie są z allegro.
Podrzuciłabym Ci link ale chyba aukcja sie skończyła i nie moge ich znaleźć a do obserwowanych nie wziełam. Wejdź na allegro i szukaj w kozakach  😉
W końcu kupiłam czarne emu i spokój.
Teraz jeszcze potrzebuje czarne szpilki  🤣 to szukanie mnie wykańcza :P


A swoja drogą zobaczyłam te buty i...  o mój boze ! co za tragedia  😂
http://moda.allegro.pl/item835135131_waz_z_krokodylkiem_fioletowe_cuuudne_11cm_41.html
te z aukcji cudowne   😁 czarne emu? dobry wybór ( ;

edit: zwariowałam  🤔wirek: . strasznie mi się podobają . (wiem ten mój gust  😂 )


ale one wcale nie są mi potrzebne nie? ( ;
Dynamo   Dynamicznie :))
12 grudnia 2009 18:09
ciska ciekawa jestem tylko czy ktoś je kupi  🤔
przeztysiacmorz gdyby nie to że nie znoszę koturnu, to całkiem nie głupie butki 😎
fajne , tylko że ja bym się na nich zabiła  😉

No ja też jestem ciekawa KTO kupuje takie buty  , oglądałam ich zdjecia na aukcji i powtarzałam " nie wierze , nie wierze "  🤣
Scottie   Cicha obserwatorka
12 grudnia 2009 19:54
Zaraz zostanę zjechana, ale buty emu są obrzydliwe, fee! ;P Nie wiem, jak można się czuć dobrze i sexy w takich worach po ziemniakach na nogach...

Byłam ostatnio w H&Mie i znowu jest kolekcja butów Jimmy'iego Choo! W dodatku można dostać te, które ma saisissante i są boskie, wg. mnie najładniejsze z tej kolekcji 🙂 Ale niestety kasy na nie brak 🙁(

A w ogóle to szukam szpilek na dość wysokim obcasie (minimum 10 cm), które są zapinane wokół kostki i zakrywają same place i pietę. Mogą być na lekkiej platformie. Widział ktoś takie?
Dynamo   Dynamicznie :))
12 grudnia 2009 22:16
Scottie podpisuje sie rekami i nogami. nie moge patrzeć na te całe emu buty 😵

edit. lierówka
Też się dołączę. Dla mnie to takie ciapki właściwie i tak jak Scottie nie rozumiem jak dziewczyny mogą się w nich czuć sexy 🤣
IloveMosiek   Mościsław & Co
12 grudnia 2009 23:01
mnie osobiśie emu takie obleśne wełniane skarpety przpominają. albo takie bezczelne babcine papucie.
ale o gustach się nie dyskutuje, jeśli komuś w nich fajnie i wygodnie, to oby służyły jak najdłużej.
Ostatnio zwiedziłam 2 galerie handlowe w Warszawie w poszukiwaniu butów i....zdębiałam  👀
Same jakieś cienkie buciki jak na wiosne, zero mowy o wodoodporności, podeszwana na pierwszy rzut oka widać, że się odklei w mgnieniu oka (wiem bo miałam kiedyś 2 pary z ccc czy innego deihmana), sztuczne, nie wygodne, farbowane czy z udziwnieniami no poprostu masakra nie mówiąc o tym,że same na obcasie  😵 Ok obcas fajny ale sory jak latam dzień w dzień po mieście, prowadzę samochód to jednak wole mieć możliwość wybrania butów wygodnych  🙄 Zrezygnowana i zażenowana tym co ludzie kupują, czego absolutnie zimowym butem nazwac nie można wybrałam się do okolicznego małego sklepiku z butami. Sympatyczna pani przywróciła moja wiarę w obuwnictwo 😉 Zaprezentowała mi PRAWDZIWE buty na zime! Ze naturalnej skóry, mięciutkie, podszyte prawidzwym futerkiem owcy, z porządną podeszwą - no jednym słowem coś co nie tylko wygląda ale i grzeje noge zimą. Naprawdę nie rozumiem popularności nie drogich (tak do 150zł) galeriowych w większości chińskich butów które z zimą maja nie wiele wspólnego  🤔 Jak zaobaczyłam te buty, które prezentujesz ciska to szczęka mi odpadła jak można w tym wyjśc na deszcz czy mróz czuć sie komfortowo i wrócić z suchą nogą  🙄

ps. Of cours nie mam tu na myśli takich sklepów obuwniczych, które sa w galeriach jak gino rossi, ecco itd - mam na mysli te popularne masówki.
Ja stawiam na emu. Juz 3 zima a trzymaja ciepło jak kołderka,noga sie nie poci ,ieplo sucho i wygodnie.
na drugim miejsc- przeukochane martensy w wydaniu wysokim ze sweterkiem i niskim.Na offroad czyli bloto woda i snieg-timberlandy trzymaja kostke wygodne i ciepłe nie straszne im zle warunki pogodowe.
W zimie nie mam czasu na obcasy,nie potrafie sie w nich śpieszyc 😂
Daniela tylko masówki mają pewien plus - cenę. Jeśli nie mogę wydać więcej niż 150 zł za buty, to nie mam wyboru, i co roku odwiedzam takie ccc czy coś podobnego. Fakt, w styczniu kupiłam sobie fantastyczne kozaki w sklepie no name, za 350 zł, ładne i na czasie, ale na prawdziwej podeszwie, a nie na takiej cieniutkiej, co to mi prawie materiał buta dotyka podłoża. Tylko że chodzę w nich dużo, niby w listopadzie szewc założył nowe fleki, i już je zdarłam do obcasa - ba, nawet obcas trochę zdarłam i wygląda to teraz niechlujnie.
Dlatego czeka mnie właśnie wyprawa po kozaki  🙄 masakra będzie, bo mam wysokie podbicie i masywną łydkę, trudno coś dobrać :/ do deichmana nawet nie zaglądam, bo samo badziewie mają w tym roku - sam wygląd tych butów odstrasza. Marzą mi się takie wysokie kozaczki, do kolana  😎

I zauważam dziwny trend - kiedyś buty były ocieplane, teraz to ledwo ledwo  🤔wirek:

co do wygody obcasów - takie szerokie, niewysokie, jak w kowbojkach są fajne - dobrze się w nich nawet prowadzi 😉
Seksta   brumby drover !
13 grudnia 2009 15:44
a tam w emu kobieta nie ma sie czuc sexy tylko wygodnie i ciepło 😉 Jeśli chcę poczuć się sexi, zakładam szpilki, proste.

😎 😎
dobrze mówisz Seksta 😀
a jest w nich naprawdę ciepło i wygodnie!
pony   inspired by pony
13 grudnia 2009 16:16
jak kobita jest na prawde sexi, naturalnie sexi  to w worku nadal jest sexi. A jak musi załozyc to tamto sramto na nogi, cycki, twarz i włosy zeby byc i czuc sie sexi to gdzie naturalnosc? dlatego czuje sie sexi nawet w emukach, dziekuje 😀
ja emu uwielbiam właśnie za wygodę, mogą się równać tylko z moimi ukochanymi galanami . ( ;
szepcik - dokładnie cienkość podeszw w większości butów poprostu mnie przeraża  😉 a ocieplenie? jakie ocieplenie w ogóle  😲 co do zdzierania fleków i obcasów mam to samo - to podobno też kwestia chodzenia 😉

pony - a ja sie nie dokońca zgadzam... 😉 no ale zimą na mrozie to ja się nie potrzebuje czuć sexy tylko komfortowo i ładnie mi wystarczy  😁
pony   inspired by pony
13 grudnia 2009 18:36
Daniela- a ja sie zgadzam ze komfort jest przeogromnie ważny. Bo jak kobita czuje sie nie komfortowo to automatycznie tak wyraźnie po niej to widac i z miejsca przetaje byc sexi 😁
poza tym, sama przyznam, ze nie podobały mi się emuki. Ale ile mozna kupowac par butow za 300, 500 itp zł i we wszystkich marznąć? Zakupiłam 'emu' (no bo podroby😀) i nie oddam🙂
Te łapcie serio sa nie przemakalne? Bo ja niestety widuje jakieś zdeformowano buto-podobne coś nasiąkniete woda i ubrodzone błotem na większości kobiecych nóg w niesprzyjająca pogodę 😉 Przyznam, że sama szukam jakiś fajnych kozako podobnych butów do ...narciarskiej puchówki w zielono białe wzorki :P Nie lubie jej na codzień bo czuje się w niej nie elegancko i nie poważnie no i żadne buty nie pasują. Ale gdy mróz zaczyna o sobie coraz bardziej przypominać zaczynam lubić tę kurtkę...i zaczęłam sie zastanawiać nad jakimiś nie zobowiązującymi pasującymi do puchówki kozakami i póki co tylko te łapcie mi się do niej widzą  🙄
pony   inspired by pony
13 grudnia 2009 18:46
Moje nie przemakają, a chodziłam już po deszczu i wtedy co był śnieg- i nic. te zdeformowane kapcie i mni też odpychają, wszystkie,które widywałam to były podróby, moje jak się tak zeszmacą to po prostu wylądują w śmietniku a ja kupię już tym razem Emu- prawdziwych emu takich zdeformowanych nie widziałam🙂
Ja mam prawdziwne i nie przemakaja, ale sa dobrze zaimpregnowane, i musza byc czyste,jak kazdy zamsz. Brudny zamsz nie spełnia swojej funkcji.
Zresztą ja mam fioła na punkcie moich butów. Mam ich bardzo duzo i oprocz trampkof,wszystkie sa wyczyszczone
Nie zaloze,nie wyjde w brudnych butach ,nie ma bata jak ubrudza sie na miescie to jak idiotka czyszcze im noski i widoczna czesc podeszwy(boczki?)chustką.
A juz moj chłop jak załozy przykurzone buty,to normalnie wkurw 👿
Mysle ze polowa,nawet masówek była by ciepła,jesli ludzie by dbali o obuwie! 😎
Myslę, że but nie ma prawa byc ciepły jak ma podeszwę grubości kartki papieru-plastikową, sztuczny skóropodobny materiał a w środku podszewkę 😉
Wiem bo sprawdziłam 😉 Pare sezonów sie meczyłam w tanich butach z masówki i myślałam : zima jest no to mi nogi kostnieją - normalne.
Dziś sie przekonałam: zima jest - masz porządne buty na owcy - nie wiesz co to zmarznięte stopy  😁
o takich szitach jak podeszwy z kartki papieru to nie mowiłam bo to chyba nie buty 😉 😁
Aczkolwiek niewiem jakie sa teraz masówki,bo rzadko mi sie zdarza włazic do takich sklepów
Wole wydac kase raz a porzadnie i  w sumie od paru lat nie kupuje butów,bo służa mi wyżej wymienione pary.
Ja po tegorocznym odkryciu tez przestanę odwiedzać masówki, wreszcie odkryłam co to but  😁
Owszem wydałam 250zł ale...jest mi ciepło i za rok nie będe musiała ich wywalać do kosza 😀
Podróbki emu widzałam ostatnio na placu, za 25 zł  😎

Kupiłam w Martensie kozaki Marco Tozzi http://www.schuh-wetsch.de/shop/product/3588,Marco-Tozzi,Trend-Stiefel-Dunkelbraun-slash-Grau-comma--Leder.html dokładnie te, cieplutkie w środku, podeszwa odpowiednia, lekkie, no i jak szczupło moje nogi w nich wyglądają  😎
Scottie   Cicha obserwatorka
13 grudnia 2009 21:48
Mnie się wydaje, że producenci masówek stawiają na kilka rzeczy:
- będzie ciepła, bezśniegowa zima,
- wszyscy już jeżdżą samochodem, więc nie potrzebują ciepłych butów,
- trzeba w takich kozakach spędzić cały dzień (np w pracy), więc nie mogą być ciepłe- bo się będą niekomfortowo ludzie czuli, jak im się noga spoci,
- są beznadziejne zrobione, więc jak się rozpadną, to ludzie będą musieli kupić nowe (w tym samym sezonie lub w nastepnym) i znów wrócą do masówek

Osobiście nie lubię "dajśmana", prawie wszystkie buty tam są tandeciarskie i można takie za dużo mniej kupić na bazarach. CCC za to wytrzeliło w górę z cenami, a jakością też nie mogą się pochwalić.

Seksta, szpilek w mróz raczej nie założysz. Chodzi o to, żeby były i sexy i wygodne i ciepłe 🙂

pony, ja bym sie nie czuła komfortowo w przekoślawionych butach. Wiele moich koleżanek miało emu oryginalne i takie bazarowe i wszystkie się koślawiły. Jedne szybciej, inne później, ale mimo wszystko wyglądają okropnie.
pony   inspired by pony
13 grudnia 2009 21:52
a była mowa o przekoślawionych? myślałam,ze ogolnie o emu😉. Jednak nadal uwazam ze jak ktos sexowny to sexowny a jak ktos nie sexowny to musi sie odpowiednio ubrac zeby sexownie wyglądac:P jasne,ze takie pokrzywione emu wygladaja wstretnie, ale jak ktos nie zauwaza takich rzeczy i chodzi w nich nadal to niech sobie chodzi, zwisa mi to, moje są niekoślawe i sexowne😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się