wypieki i słodkości domowej roboty

hmm.. mi zawsze tak jakby spalają się, tzn robią się ciemne, nie zastygają i mają gorzkawy posmak, do tego zawsze mufiny wychodzią mi suche i po jednym kęsie muszę wypić szklankę wody..
ja dzisiaj zrobiłam śmietanowca z brzoskwinkami i bananami pycha ! ostatnio były też wafle z dzemem i czekoladą


Można prosic przepis? Bo aż mi slina kapie na klawiaturę  😁

Kapitalne przepisy na muffiny są tu:

http://www.cincin.cc/index.php?s=a0de4a8b7e7d02f9f6c14cc9b3da5007&showtopic=24942

Na przykład podwójnie czekoladowe 🙂

300 g mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki kakao
165 g cukru
cukier waniliowy mały
140 g masła lub dobrej margaryny
2 jajka
170 ml mleka
150 g mlecznej czekolady

Sposób wykonania: Tradycyjnie mieszamy suche składniki z mokrymi. Wcześniej rozpuszczamy i studzimy masło. Czekoladę siekamy nożem na drobne kawałeczki, ja zawsze siekam w drobne kosteczki. Ciasto mieszamy niezbyt dokładnie, ma być grudkowate. Z tej porcji ciasta wychodzi idealnie 12 pięknie wyrośniętych muffinków. Piec ok. 30 min. w temp. 200 stopni.

A potem do tematu o dietach i cwiczeniach 😉
4 galaretki każda inna
3 śmietany 30% kremówki po 250ml
łyżka żelatyny
i owocki co kto lubi brzoskwinie, bananany, ananasy, truskawki, jagody i wszyskie inne ulubione

3 galaretki rozpuszczamy w oddzielnych miseczkach w 3/4szklanki wody i pozostawiamy do czasu aż się ścisnął, bierzemy garnuszek wlewamy do niego jedną śmietanę dodajemy łyżkę żelatyny i 1 galaretkę z doświadczenia wiem,że najlepsza będzie truskawkowa, następnie podgrzewamy i mieszamy tak żeby żelatyna i galaretka się rozpuściły, potem dodajemy 2 pozostałe śmietany i garnuszek zostawiamy do wystygnięcia.
Zsiadłe 3 galaretki kroimy w kosteczkę, wrzucamy do tortownicy, blaszki dosypujemy owocki i zalewamy śmietanką z garnuszka. Wstawiamy do lodówki i czekamy około godziny i potem zajadamy się pysznym ciastem 😉
A sprawdzone przepisy na likier ktoś ma? Bo w mojej książce kucharskiej to chyba są proporcje na całą cukiernię, na lukier czekoladowy 4 tabliczki czekolady  😂
ja lukier robie  z cytryny i cukru pudru i zalezy jaki mi pasuje albo na goraco albo na zimno robiony
Uuuu teraz to zazdrośćcie  😎  z Piernika wszystko  🙂

Słoneczka już nie ma ...


Ciastek i Ciastkowa  😉 oraz głowa konia  🏇


I laseczki nie z cukru  😅
Enii masz jakieś zdjęcia ?

Ja właśnie zabieram się do pieczenia muffinek na jutrzejsze szkolne mikołajki  😀


Nie warto pokazywać bo okazało się że trochę za duża formę wzięłam i nie wyszedł taki "kopcowy" jak na pudełku tylko trochę taki płaski. 👿 Zapał mam na pieczenie ale nie mam komu piec bo wszyscy się w domu odchudzają :/ a sama wcinać nie będę bo po miesiącu to bym się w drzwiach nie mieściła  😁
dziewczyny co prawda nie słodkości, ale znalazłam super przepis na pizze tak więc jeśli któraś by chciała to dajcie znać to wsawię 🙂
Jasne, że chcemy 😀
Pizza 🙂
40dag mąki
2,5dag drożdży
3 łyżki oleju
1 szklanka mleka
1 łyżeczka cukru
sól
Mąkę przesiać, dodać do niej cukier, sól, olej. Do ciepłego mleka rozkruszyć drożdże, wymieszać. Mleko z drożdżami wlać do mąki, ugnieść ciasto i odstawić do wyrośnięcia (okolo 40min).
Sosik na spód zrobiłam z pomidorów w puszce, dodałam do tego świerzą bazylię, ziółka: oregano, tymianek i jeszcze dodałam troszkę przyprawy do pizzy.
Dodatki wedle uznania 🙂
Piekłam pół godziny w piekarniku na termoobiegu temp. 195st.
Wyszła naprawdę super już 3/4 nie ma 🙂
pony   inspired by pony
09 grudnia 2009 17:18
bim bom to zabieram sie za picce😀
orzeszkowo   fairytales don't come true
09 grudnia 2009 19:36
Blondyna super ciacha ! tylko schrupać. A co to za lukier jeśli mogę spytać ?
Za chwilę zabieram się do pieczenia pierniczków  😁
szepcik, właśnie schłodziłam ciasto pierniczkowe 😉
A to trzeba je schładzać?  😲 pierwszy raz w życiu robię....
Pewnie zależy od przepisu, moje było trochę za miękkie do wygodnego wykrawania.

P.S. Pierwsza blacha wyszła z pieca:
IloveMosiek   Mościsław & Co
11 grudnia 2009 22:11
popełniłam dwie blachy ciasta dyniowego.
jedna nawet nie zdążyła wystygnąc, a druga tylko dlatego przetrwała, że ją skrzętnie ukryłam 😵
dempsey   fiat voluntas Tua
12 grudnia 2009 10:09
fajny swiateczny bajer
http://pinkcake.blox.pl/2009/11/Pozlacane-czekoladki-orzechowo-marcepanowe.html
😜
wyglada prosto tylko skladniki trudno dostepne. ale pewnie w necie sa
kurcze, myślałam, że moje pierniczki będą na choinkę, a tymczasem nie ma już połowy  😎 przed samymi świętami to chyba 3 razy tyle będę musiała upiec  😎
orzeszkowo, takie pisaki z chyba Dr. Oetkera , ale mam zamiar zrobić własny kolorowy lukier.
I tu taki pomysł:
czerwony - sok z truskawki + cukier puder
niebieski / fiolet - sok z jagód + cukier puder
a resztę się wymyśli 🙂
Szepcik,bede wdzieczna za przepis  :kwiatek:

Zawsze lepsze sprawdzone,niz robione w ciemno z neta,bo czesto tylko na pozor sa fantastyczne  🍴
remendada ja piekłam z przepisu z neta, ale teraz można już powiedzieć, że jest sprawdzony 😉
http://mojewypieki.blox.pl/2007/11/Pierniczki.html
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 grudnia 2009 16:02
Jeśli mam te papierowe "foremki" do muffinek to je też trzeba smarować masłem przed wlaniem ciasta?
nie-wlewasz i juz 😀
Wczoraj upiekłam pierniczki z przepisu, który pokazała wyżej szepcik i wyszły przepyszne! 😅

Jestem z siebie dumna - ja, totalnie anty na kuchnie i gotowanie, nawet herbatę potrafię przypalić - upiekłam pyszne pierniczki 😅
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
18 grudnia 2009 19:22
Przyszłam się pochwalić, dzieło moje i mojej mamy  😁

wow, jaka chatka!!!!

dziewczyny, czy ktoras z was robila karmelizowane orzechy i ma sprawdzony przepis? Wiem,ze to malo polskie, ale wlasnie sie szykuje na robienie tego, bo jak ostatnio na Weinachtsmarkt kupilam robione ze slodzikiem, to sie prawie hem.. orzygalam- takie bylo fuj. I jestem w desperacji, bo uwielbiam!
moniska ja jutro piekę drugi raz, chyba potrójną porcję zrobię  😎 acha, i jak dla mnie były trochę mało korzenne - teraz dodam trochę imbiru, cynamonu i kardamonu 😉

martva wow!

Kapitalne przepisy na muffiny są tu:

http://www.cincin.cc/index.php?s=a0de4a8b7e7d02f9f6c14cc9b3da5007&showtopic=24942

Na przykład podwójnie czekoladowe 🙂

300 g mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki kakao
165 g cukru
cukier waniliowy mały
140 g masła lub dobrej margaryny
2 jajka
170 ml mleka
150 g mlecznej czekolady

Sposób wykonania: Tradycyjnie mieszamy suche składniki z mokrymi. Wcześniej rozpuszczamy i studzimy masło. Czekoladę siekamy nożem na drobne kawałeczki, ja zawsze siekam w drobne kosteczki. Ciasto mieszamy niezbyt dokładnie, ma być grudkowate. Z tej porcji ciasta wychodzi idealnie 12 pięknie wyrośniętych muffinków. Piec ok. 30 min. w temp. 200 stopni.

A potem do tematu o dietach i cwiczeniach 😉


właśnie wyciągnęłam z piekarnika, pierwszy przepis z którego muffiny wyszły prze, prze przepyszne!

właśnie i ja dziś piekłam pierwsza część pierniczków, oto i one:


jakos tak mi "dziko" wyszło 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się