Derki

.::LOVELY::. napisał: dorcysia- tylko ze ta derka ma wypełnienie 300g ;(
Ta derka wcale nie jest super ciepła. Używamy ją do nieogolonych koni.
ale w sumie 300g to 300g. eh nigdzie nie ma padokowych derek z wyp. 150g? to juz chyba zastanowie sie nad mastą... tylko ona troche kosztuje....
.::LOVELY::. fotek niestety nie mam ale postaram sie nie zapomnieć dziś aparatu do stajni i wtedy zrobię
Derki trzymają sie super kobyły są w nie ubrane 24 na dobę od 3 tygodni zdejmuje je tylko na jazdę i do wytrzepania.
Derki nie odczuły nawet codziennego tarzania sie na padoku 🙂
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
22 listopada 2008 10:26
eh.. sama już nie wiem. doradźcie mi:
koń niegoloby derkowany a jednak obrósł <nie tak jak zwykle ale obrósł> na wszelki wypadek potrzebuje coś cieplejszego. w Caprioli będa mieli Horze 80g. czy to starczy? ew. jak jeszcze zimniej to pod spód polar? czy kupić 150g? tylko nadal nie jestem przkonana do jakości... miałam hkma za podobną cene i sie po tygodniu rozwalił. A moja horze trzyma sie dobrze tylko przmokła ;/ nie wiem jak to sie wogóle mogło stac??! jak byla na koniu to była mokra z wierzchu. jak zdjęłam to po godzinie była cała mokra... ;/
Mnie dręczy ostatnio pewne pytanie...
U mnie, w Szczecinie dawno nie było ostrej zimy, teraz zapowiada się jednak inaczej....
Zastanawia mnie to, czy derkować konia jak będą jakieś zawrotne temperatury...?
Koń nie jest golony, nie mamy hali, polarówkę zakładam mu po jeździe i czasem przed jazdą...
Niby koń ma własną odporność, ale jednak męczy mnie ta sprawa...
Nasturcja-Renata te derki które podałaś, to derki stajenne a nie padokowe o które pytała Lovely.
Lovely,wypełnienie 150g ma np.Eskadron Ripstop.
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
22 listopada 2008 11:31
dorcysia no wiem, ale myslę, że na padok też by się nadały
Tak zimno jest, że chyba już zaczne kopytne w zimówki pakować
no ja zapakowałam ostatnio w taką lżejszą, ale jednak zimówkę... 🙂
Nasturcja-Renata napisał: dorcysia no wiem, ale myslę, że na padok też by się nadały
W przypadku koni u mnie byłyby to jednorazówki.
Takie ortalioniki w stajennych derkach idą w strzępy podczas końskich zabaw, nie mówiąc już świetnym nasiąkaniu podczas deszczu.
Derka stajenna nadaje się na padok jak jest ładna pogoda, sucho i koń wychodzi sam.
Ruda na razie w przejściówce, ale czas na kołderke 😉
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
22 listopada 2008 11:53
dorcysia napisał: Nasturcja-Renata napisał: dorcysia no wiem, ale myslę, że na padok też by się nadały
W przypadku koni u mnie byłyby to jednorazówki.
Takie ortalioniki w stajennych derkach idą w strzępy podczas końskich zabaw, nie mówiąc już świetnym nasiąkaniu podczas deszczu.
Derka stajenna nadaje się na padok jak jest ładna pogoda, sucho i koń wychodzi sam.

No to ok Teraz jestem mądrzejsza
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
22 listopada 2008 11:54
m0niSk4 ja na mega mrozy mam przygotowana taka derke:

kupilam ja w zeszlym roku wlasnie na mrozy ( kon stoi w pol otwartej stajni) , wypelnienie ma 180g wiec ciepla nie jest ale i tak mi sie nie przydala wiec lezy do dzis w opakowaniu z metka😉
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
22 listopada 2008 13:12
To może to się nada:
http://www.kantarsklep.pl/index.php?products=product&prod_id=613 wypełnienie 150g
margaritka ja myślałam, żeby nawet taką, bez wypełnienia... tylko czy w moim przypadku jest sens?
m0niSk4
ja myśle, ze zwykła bez wypełnienia starczy, skoro normalnie koń w ogóle nie jest derkowany
A jaką derkę byście polecili jako padokową, dla koni nie golonych, koniecznie nie przemakalną i w granicach 250 zł- potrzebuję 3 sztuki
korsik też tak myślę... tylko zastanawia mnie, czy w ogóle jest sens zakładać derkę jak przyjdą ostrzejsze mrozy... czy to nie zmniejszy jego odporności?
jeśli chodzi cały czas nie derkowany to jego organizm odłożył odpowiednią ilość tłuszczyku i zapuścił odpowiednie futro, mi się wydaje, że nie trzeba wtedy derkować
jak będzie mu zimno to w każdym momencio może pobiegać, chyba, że zauważysz jakieś objawy, że naprawde jest mu zimno to wtedy przejściówka
tak mi się wydaje ;p
Kluniu
myśle ze dla takiego konia to musi byc albo sama przeciwdeszczowa bez wypełnienia albo taka z małym np 150 gr ( ale to przy temp ponizej zera )

np : http://www.allegro.pl/item469542477_derka_przeciwdeszczowa_super_design_i_jakosc_155.html

wydaje sie dość sensowna

lub :
http://www.allegro.pl/item482984367_wodoodporna_derka_padokowa_horze_145_cm_brazowa.html

ta mi sie bardzo podoba :
http://www.allegro.pl/item486827478_derka_przeciwdeszczowa_horze_rozm_135cm.html
ma kołnież wiec deszcz/śnieg nie będze pod wlatywał
http://www.allegro.pl/item486154357_wodoodporna_derka_padokowa_equitheme_pomaranczowa.html


itp. itd
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
23 listopada 2008 13:01
Moje konie chodza w derkach HKM, tych nieprzemakalnych, nie przepuszczajacych wiatru i jestem bardzo zadowolona.Zwiastun chodzi w swojej teraz 24h i zapewniam ze jej nie oszczedza-kladzie sie w blocie, chodzi miedzy drzewami uprawia w niej gimnastyke artystyczna na padoku i po upraniu derka jest w stanie idealnym -mam ja 2 sezon.Sprawdza sie tez podczas deszczu czy mokrego sniegu-nigdy nie przemokla-zaluje tylko ze nie ma kaptura.
Ostatnio za to pozbawil zycia jakas derke pfiffa-tak wierzgal na padoku, ze jakims cudem derka jest teraz w dwoch kawalkach rowniutko przerwana wzdloz grzbietu
Kolezanak natomiast zakupila derke villa horse i jestem milo zaskoczona ta derka-na razie ma ja tydzien, ale pierwsze proby deszczowe i sniegowe przeszla bez zarzutu, wyglada tez sympatycznie, ladnie i starannie wykonczona-mysle ze warta grzechu i ceny za jaka mozna ja kupic
Moja tak samo równo po linii grzbietu przepołowiła polarówkę HKM :/
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
23 listopada 2008 18:43
no tak, tylko ze moja to byla gruba ortalionowka
asds_z_hreczką napisał: A ja mam pytanko do osób które zakupiły derke Eskadrona dla psów!



Czym ona jets od spodu podszyta i co jest materiałem wierzchnim? Potrzebuje kupic okrycie jakies dla duzego emeryta. A w es maja rozmiar ansz 75 cm 🙂

Ja ja mam, od spodu ma polar i klape pod brzuchem, ale jest dosc sztywna, i nie kazdy pies chce w niej chodzic, moj mimo ze zasuwa w derach to za ta nie przepada ..

Zobacz sobie na .mrdog.pl
pytanie teoretyczne: w czym wypuszczalibyście niegolonego konia (bardzo mocno obrośnietego) na wybieg w deszczową pogodę? - celem jest suchy koń na jazdę, czyli musi być wodoodporna ale nie może się pod nią koń również zaparzyć.
dołączam się do pytania gabik, koń obrośnięty ale jak pada teszcz czy śnieg i jeszcze koń sie wytarza ;/ to nie dość, ze trudno wyczyścić to jeszcze nie zdąży wyschnąć na jazdę..
Najlepszy wybór:
http://www.allegro.pl/item488970586_horseware_derka_padokowa_amigo_lite.html
I jeszcze lepiej jakby był kaptur.
ja własnie na taką czekam dla Holdziaka
a powod ten sam
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się