kącik skoków

aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
21 grudnia 2009 08:49
dziękuję Ci  :kwiatek:
Tez jestem na bieżąco po Olimpii, i tak jak średnio mnie cieszą "wirtualne i telewizyjne" konia, tak pewien ogier tak mnie złapał za oko, że byłabym za niego gotowa podpisać pakt z diabłem! Późno ponoć zaczął starty, zatem może wy skoczkowie kojarzycie konia Chicago Z?  😜

Moon   #kulistyzajebisty
21 grudnia 2009 10:29
z babskich plotkarskich spraw,nie podoba mi się rajtrok Malin lol
Rajtrok wręcz okropny. Tak samo jak oficerki ww. pani, kiedyś pojawiły się na volcie... Ni to ładne ni eleganckie. 🙄

Mój osobisty faworyt od daaawna - M. Ehning. Na jakim koniu by nie jechał to równo, rytmicznie , z głową. 😜 Normalnie jakby te parkury pod niego stawiali!  👍
A z Olimpii strasznie podobał mi się styl jazdy takiej francuzki - Penelope Le-coś tam. I fraczek miała ładny!  😎
Ja też na tą francuskę zwróciłam uwagę - podobała mi sie we wczorajszym konkursie, niestety oglądałam tylko pierwszy ten o 21. Fraczek tej od HiM chyba zwrócił uwagę wszystkich 😀
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
21 grudnia 2009 12:11
O francuzce mówili, że ostatnio dostała tego konia, 3 dni przed jakimiś zawodami i wygrała GP 😜
O francuzce mówili, że ostatnio dostała tego konia, 3 dni przed jakimiś zawodami i wygrała GP 😜


Tak🙂 Właśnie też to słyszałam🙂 😜
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
21 grudnia 2009 14:41
aniapa moja kolezanka pracuje w Krolmecie
Ponia   Szefowa forever.
21 grudnia 2009 19:10
Mi tez podoba się jazda Cian'a  ale jestem zachwycona jak jeździ Penelope Leprevost..  😍 chcialabym tak jeździć.

Podobał mi się też kasztan  ( wiadomo :cool🙂  Uppity, Szewczyk mówił,że to większa kopia Ninja La sija.

Sierrka a ten Chicago Z tez fajny 🙂

a swoją drogą to cięzki parkur stał na PŚ.
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
21 grudnia 2009 19:26
Penelope wyrasta na mojego nowego idola 😍 jeździ po prostu obłędnie, ładnie, spokojnie i cholernie skutecznie. chciałabym się umieć tak opanować i tak jeździć. jest bezbłędna! a i ta kobyła też fajna.

mi tam z pozycji miękkiej kanapy parkur się nie wydawał jakiś bardzo ciężki. nie licząc tego dziwnego zakrętu na ostatnią i szeregu potrójnego gdzie było dosyć ciężko. gorsze rzeczy się już na ojroszporcie widywało 🏇

co nie zmienia faktu, że między te przeszkody to nawet bym nie weszła
A dzisiaj znowu o 23 relacja🙂
też macie takie wrażenie, że ta Francuzka ma cały czas taką samą minę, wygrywa taki wyczesany konkurs, a ma minę jakby to była L-ka

Sierra
Chicago Z to 11-letni syn Carthago Z (udane starty pod Lansinkiem, skończył karierę w 2001, w wieku zaledwie 13 lat - aby móc zostać szeroko użytym w hodowli) wpisany jest do księgi SWB, a jego matka pochodzi po trakeńskim ogierze Anart (linia męska słynnego Ararada).

Wczoraj bardzo mi się podobał kasztanowaty Uppity, ale ja mam słabość do Guidam'ów  😜
Ponia   Szefowa forever.
21 grudnia 2009 21:14
też macie takie wrażenie, że ta Francuzka ma cały czas taką samą minę, wygrywa taki wyczesany konkurs, a ma minę jakby to była L-ka

Wczoraj bardzo mi się podobał kasztanowaty Uppity, ale ja mam słabość do Guidam'ów  😜



Armara też zwrócilam na to uwagę 🙂
a Upitty obłęd 😉

Armara też zwrócilam na to uwagę 🙂
a Upitty obłęd 😉

to co umawiamy się na wspólne porwanie ?  😁

ciekawa jestem dzisiejszego konkursu
relacja będzie chyba z GP ?
http://eventcontent.hippoonline.de/453/sta_erg/20_staENG.htm?style=olympia

wypatrzyłam ulubionego Catokiego na liście, będzie komu kibicować  😅
Ponia   Szefowa forever.
21 grudnia 2009 21:37
Jasne😀 Przyda mi sie 5 kasztan do kolekcji 😎

Tak to z GP 😀
Ważne ze Penelopa jedzie 😅

A Matka Saint amoura jest po Sherlocku Holmesie , po tym samym po mój Sheridan był 😉  zostały mi jeszcze dzieciaki po nim 🙂
kujka   new better life mode: on
21 grudnia 2009 22:47
wczoraj ogladalam, dzisiaj tez 🙂 no jak na moje amatorskie oko to trudny parkur postawili tym razem (dzis).

Penelopa i mnie zachwycila, wczoraj bardzo mi sie podobal jej pierwszy przejazd i kibicowalam jej w rozgrywce 🙂 (pierwszy raz o niej wczoraj uslyszalam). Dziewczyna ma 29 lat i wygrala konkurs na Olimpii... pelen respekt.
asior   -nothing but eventing-
21 grudnia 2009 23:45
Kevin Staut b. fajnie jezdzi. Tak samo Max Kuhner - spokoj podobny do Sloothaaka. Steve Guerdat kiedys mnie bardziej zachwycal. Za to ten Egipcjanin z dzisiaj, Said, porazka wg mnie.
Za to ten Egipcjanin z dzisiaj, Said, porazka wg mnie.

ma bdb konia na pewno (cpytanie ile ten koń z nim wytrzyma  :hihi🙂, ale jego jazda to porażka - miota się strasznie w siodle, do tego zero rytmu, atakujeprzeszkody jakimś szalonym tempem, zrywa konia  🤔wirek:
szczęściarz i tyle
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
22 grudnia 2009 08:07
Egipcjanin to chyba klasyczny przykład tego,że jak jest dobra Baśka,to i świat można zawojować...i jeżeli jego budżet nie jest jakoś szczególnie ograniczony,to albo nauczy się wreszcie jeździć (wątpię  🤔),albo będzie te Baśki wymieniał 🙄...na takich wagonach on na odskoku tak cofa rekę (klasyczne szukanie kontaktu po jego utracie wskutek wyprzedzenia konia),że aż mnie szczeka boli 🙇
Bischa   TAFC Polska :)
22 grudnia 2009 19:18
Kto wygrał Toyota Kuźnia Cup ( swego czasu Ssang-Yong ) ? SK mi się nie odpala.
asior   -nothing but eventing-
22 grudnia 2009 19:34
Robert Wilczewski o ile dobrze pamietam.
Zuziasta   Zakupoholik na odwyku...
22 grudnia 2009 20:52
asior rację ma. ;D
PZJ zafundował nam zmiany. Niektóre uważam, za dobre, niektóre za kompletny bezsens. A Wy co myślicie??? http://www.swiatkoni.pl/news-display/1550.html
Bischa   TAFC Polska :)
27 grudnia 2009 18:51
Ja nie bardzo rozumiem sens powrotu dwóch dozwolonych nieposłuszeństw , aż do klasy N1 . Klasy LL i L - to teoretycznie dopiero zaczynający zawodnicy bądź konie . W przypadku koni , zaczynających starty logiczne się wydaje , że może się z różnych powodów zdarzać więcej buntów . Od P teoretycznie startują zawodnicy i konie o wyższych umiejętnościach .
Oglądanie parkuru w 4 letnich koniach z konia - ciekawe jak to będzie wychodziło logistycznie - czas zawodów , szczególnie tych dużych jak MPMK może się przez to rozciągnąć niemożliwie a i przy dużej ilości chętnych na takie oglądanie , może się zrobić mały albo duży sajgonik .

Tyle ode mnie , laika i obserwatora małych i dużych zawodów  😉 Pewnie dostanę bęcki  😁 Te dwa punkty wzbudziły we mnie pewne kontrowersje .
Dla mnie paranoja jest ten zapis z II tabeli, ze zawodnicy ze wstepna licencja moga startowac tylko w LL.
I pierwsze 100 cm maja jechac od razu egzaminacyjnie?? Fajnie.
Klami Dla mnie też jest to kretynizm, mam nadzieję, że to tylko pomyłka PZJ.

Co do 2 dozwolonych nieposłuszeństw - myślę, że jest to ok, dla par, które dopiero zaczynają jeździć dane konkursy. Szczególnie przydatne w LL i L.

Z tymi przepisami o startowaniu 2 razy w jednym konkursie i 3 razy w ciągu dnia to, jak dla mnie, niepotrzebne motanie. Myślę, że to co było do tej pory, było ok. Teraz to wszystko jest za bardzo za motane, przepisy nie są jasne.

edit: literówki
Ten zapis z licencją wstępną i możliwością pojechania tylko LL to rzeczywiście jakaś bzdura  😲, a te 2 możliwe wyłamania to powinny być do L1 włącznie i wystarczy  😉

Na stronie PZJ jest już klasa "L", więc szybko poprawili błąd  😀
No ja mam nadzieję, że to jakaś pomyłka z tą licencją, bo przecież konkursy licencyjne sa rzadziej organizowane i to troche bez sensu jak ię nie ma III licencji jeździć tylko LLki i raz na jakiś czas od razu L licencyjną....;/ co z tego, że na treningach się jeździ rtakie parkury jak moim zdaniem potrzeba obycia z tym równiez na zawodach...
Dziewczyny, wybaczcie że ma moment odejdę od tematu nowych rozporządzeń PZJ'tu 😉

Dorobiłam się zdjęć mojego konia w korytarzu i tak pomyślałam, czy nie pomogłybyście mi - m.in na podstawie tych zdjęć - w kilku kwestiach.

Otóż mój koń generalnie lubi skakać, jednak nie jest to ani pasja ani cel jego życia. Raczej - w jego mniemaniu - to miła odmiana 😉 Niestety nie przejawia ku skokom w zasadzie żadnego talentu, a jego masa, budowa i temperament mu wręcz przeszkadzają (?). W okresie wiosenno-letnim trochę puszczałam go w korytarz (w ramach dobrze pojętej gimnastyki i "oddechu" od żużlowania), potem oddałam go w ręce zawodniczki która trochę mi go obskakała. Po co? System odznak. Umówmy się, parkury stawiane na brązie czy srebrze to w zasadzie każda krowa pójdzie, a ja chce zdobyć te odznaki 😉  🤣
Pod siodłem (i pod tą zawodniczką) koń zrobił ogromne postępy bo i dlaczego nie? To złoty, szczery koń. Tyle ile może, tyle skacze, byleby mu pomóc a nie przeszkadzać. Ja mu niestety nie pomagam. Jedyne, co mogę dla niego zrobić to... korytarz, aby go rozgimnastykować, z powrotem lekko naskakać.

I teraz owe "problemy" dresiaża amatora:
-mój koń nie lubi chodzić korytarza, a ja chciałabym aby w ramach gimnastyki je jednak chodził, aby zminimalizować dyskomfort i obciążenie czynnikiem ludzkim 😉
-gaśnie w linii, po części z charakteru i temperamentu ("jak zrobić, aby nie zrobić lub czasem się nie narobić"... :/ )
-skacze na krewetkę, z miejsca, bardzo siłowo

Macie jakieś pomysły jak ustawić korytarz aby:
-nie prowokować do gaśnięcia (jakieś ćwiczenia, ew. kombinacje)?
-sprowokować do gimnastyki a nie krewetkowych skoków z miejsca?
-rady, aby zwyczajnie... polubił korytarz?  😡 ?

Z góry bardzo dziękuje za każdą radę, każdy komentarz i każde przemyślenie na ten temat  :kwiatek:








szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
29 grudnia 2009 19:31
Sierra, pierwsze primo juz znasz- za duzo przeszkod w szeregu i zdecydowanie 'przytrzymujaca' kombinacja- na poczatek pomysl nietrafiony troszke, bo prowokujacy 'gasniecie' (bo i wymyslony pod katem korytarzo-maniakow z trybem turbo). skok-wyskok na wejsciu zawsze 'przytrzyma',podobnie jak ciasna odleglosc do 3 czlonu. 

IMO- pasujace odleglosci (na fule lub 2), nie wiecej niz 3 przeszkody w szeregu, pilnowanie rytmu i tempa galopu w kazdym miejscu szeregu (nie tylko na wejsciu) plus przyjazne, mocniej zabudowane przeszkody-sprobowalabym z wyzszymi kopertami (ew. z dodatkowym dragiem-stacjonata posrodku lub oksery koperta-stacjonata). plus moze wskazowka przed i po- skupiajaca, regulujaca galop.
Moon   #kulistyzajebisty
29 grudnia 2009 19:35
Ja na początku zabudowałabym przeszkody i ustawiła pasujące odległości...

edit: No właśnie Szafirowa napisała to samo :P😵
Tak to jest, jak się nie czyta wszystkiego!  🤬
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się