Stajnie w Lublinie

salucha   Jutro,jest czyste nieskalane żadnym błędem:P
06 stycznia 2010 13:15
Nam też bedzie miło Yga
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
06 stycznia 2010 13:51
yga czyżbym Cię jeszcze nie znała  👀?
😁 😁 😁 zioom coraz więcej nas z BP w Arizonie  🙂 🙂 🙂
Warto zaznaczyć, że Kodesławem opiekować się będzie voltowa Patryska, która wstydzi się tu odzywać  😎 i która również jest z Białej Podl.  😁
Ja kiedyś musze się wybrac w odwiedziny do Arizony, w życiu tam nie byłam  😡
pony   inspired by pony
06 stycznia 2010 14:11
ej Okwiat 😀 To jak już będzie Yga to przyjedźcie razem do nas!🙂😉 bedzie szaleństwo!
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
06 stycznia 2010 14:12
pony jak najbardziej! obiecuję!  😎  😅
pony   inspired by pony
06 stycznia 2010 14:15
łiiii to fajnie, bo fajna jesteś!😀
[quote author=fin link=topic=80.msg429284#msg429284 date=1262768539]
[quote author=kasieq link=topic=80.msg429021#msg429021 date=1262729606]
fin mówisz o tych mistrzostwach województwa w marcu'09 ?

Chyba tak. Były 3 konie, 2 zawodników 😉
[/quote]
odwołali by zawody raczej..
w mistrzostwach byłyśmy z Kaśką Woltman dwie 😉
ale jeszcze z 10 koni regionalne jechało.
ogólnie na każdych ujeżdżeniowych u nas jest "ogrooomna" frekwencja 😁
[/quote]
Jestem pewna, że było dwóch zawodników, ale nie jestem pewna czy to były mistrzostwa 😉
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
06 stycznia 2010 17:44
pony  😵 😂
nie wiem czy to po tym wątku z rollkurem czy po dzisiejszym spotkaniu, na którym prawie wcale się nie udzielałam, bo się wystraszyłam Ciebie i Piotrka ale mimo wszystko nawzajem!  😁 I jak już pisałam w paru miejscach, tak i tu napiszę, pamiętaj że teraz po koleżeńsku mogę nauczyć się siłowego łamania w szyji  😅
Stokrotka ile Ty masz lat? 15?, 19? Twój światopogląd jak widzę jest wąski lub oceniasz świat poprzez pryzmat własnych niedoskonałości. Z Twojego opisu jasno wynika, że wet, o którym piszesz ma całkiem dobre podejście do koni ale nie do Ciebie. Przecież nie bił Twojego zwierza, nie robił mu krzywdy, tylko jasno powiedział na czym stoisz. Pewnie chciałabyś żeby cieplutko i ostrożnie powiedział Ci, że wszystko będzie dobrze... Nie bądź śmieszna. Traktowanie zwierząt to nie są słowa tylko coś zupełnie innego. Lekarzom na Głębokiej nie dziwię się, że mogą mieć czasem złe podejście bo mają bardzo dużo klientów i nie wszystkich da się zadowolić a poza tym jak to w innych branżach, jeden klient jest zadowolony bo ma normalne podejście do życia a innemu nie spodoba się ton wypowiedzi lub mina lekarza i stąd problemy. Twoje argumenty są klasycznie nietrafione. Popracuj nad swoimi kompleksami bo aż kipi!!!
Bardzo cie prosze, ale nie czepiaj sie tak. Najezdzasz na mnie jakbys co najmniej byla wtedy tam zemna i wszystko lepiej wiedzila. Mylisz sie bardzo moja droga.
Nie znasz mojego przypadku i nie wiesz jak bylo naprawde.
Wiec prosze cie nie wysnowaj zadnych wnioskow z moich pobierznych opisow.
Ja wyrazilam tylko moja opinie i to wszystko.

Nikt tam mnie nie gladzil  po glowie i mowil ze bedzie dobrze.
Wrecz przeciwnie, powiedzieli mi po wstepnych badaniach jak oni widza ta sytuacje. Kazali mi podpisac zgode na eutanazje konia w razie gdyby stan sie pogorszyl i zeby mu ulzyc w cierpieniu. Ja bylam na to przygotowana.

Tu nie chodzilo wcale o to jakie maja podejscie do mnie bo to nie ja bylam tam wtedy wazna.
Osoba ktorej tak bardzo bronisz wcale, nie prowadzila leczenia konia lecz byla pomoca dla p. Pomorskiej w tym przypadku.

Ja nie rozumiem tylko jednego. Dlaczego tak zaciekle bronisz tego weta. Ja nic zlego nie powiedzialam, niespodobalo mi sie jego ze tak powiem zachowanie i to wszystko. Wcale nie chodzi o czyjs wyraz twarz czy to ze mial akurat zly dzien, mi to lata. To ty wysnowasz jakies swoje widzimisie z tekstu. Co do leczenia to sie nie wypowiadam bo zarowno on jak i inni pomagali p.Agnieszcze w tym przypadku.

Widze ze to ty masz jakis problem ze soba bo cie tak bardzo moja opinia oburzyla.
Nastepnym razem naprawde zastanow sie nad tym co chcesz napisac, bo z karzdym zarzutem wobec mnie nie trafilas i mnie poprostu obrazasz.
Jesli masz jakies watpliwosci to lepiej zapytac na pw, a potem pisac swoje opinie. Napewno napisalabym ci jak bylo dokladnie.

pony   inspired by pony
07 stycznia 2010 07:08
muchamad-stokrotka przeciez moze miec swoje własne zdanie na ten temat, czemu tak bardzo bronisz Gołyńskiego?
Okwiat- przestraszyłaś się? 😲
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
07 stycznia 2010 08:05
pony ale tak niegroźnie  😁 Wy razem wzięci macie lekkie adhd, co jest w moim mniemaniu pozytywną cechą  😁 jednak widząc kogoś po raz pierwszy ciężko było mi się przyłączyć  😁 Swoją drogą, czy Wy w pewnym momencie nie zaczęliście cytować Kaczmarskiego  👀?
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
07 stycznia 2010 09:09
😂 😂 😂 martika, czy Monia W. podarowała profesorowi zdjęcia z mojego egzaminu wstępnego na kurs?!  😵 hahaha padłam jak się tam zobaczyłam  😵
na to wygląda  🤣
Stokrotka! Czyli nie podobało ci się zachowanie człowieka a nie jego traktowanie zwierząt czy podejście do nich. Oczerniłaś lekarza bezpodstawnie co w pewnym sensie potwierdziłaś w swoich wypowiedziach. Tym bardziej jest to brudne, że doktor Gołyński uchodzi wręcz za obrońcę zwierząt i nie są obce mu łzy wylane przy chorych. Jeśli był dla ciebie niemiły to się nie dziwię. Zanim następnym razem wyrazisz jakiś pogląd to zastanów się głęboko, bo swoją dziecinnością i niedojrzałością robisz więcej szkody jak pożytku. Na tym zakończę dyskusję w temacie.
Dziewczynie nie podobało się zachowanie lekarza, ma do tego prawo. Lekarze, jak każdy zawód o dużej odpowiedzialności podlegają krytyce. Nie rozumiem jak zastrzeżenia do lekarza mogą podlegać kwalifikacji jako oczernianie. Byłoby oczernianie gdyby użyła inwektyw albo wylała na niego kubeł pomyj. A ona napisała że nie podobało jej się zachowanie lekarza i tyle. Wybacz, ale takie teksty ze strony weterynarza świadczą przede wszystkim o braku kultury, nawet zwykłym chamstwie. I nie jest świadectwem zakompleksienia wymaganie od lekarza kultury osobistej, której pan doktor najwyraźniej nie posiada. Może i weterynarze nie muszą nikogo klepać po głowie i cieplutko mówić że wszystko będzie w porządku, ale takich tekstów jaki usłyszała Stokrotka bezwzględnie rzucać nie powinni. Bo tracą coś takiego, co się moralny autorytet nazywa, a czego wymaga się od lekarza, nawet jeśli to tylko weterynarz. Ja rozumiem że to bardzo stresujący zawód i nikt nie wymaga od tych ludzi posługiwania się mową wiązaną. Ale podstawy, wynikające chociaż ze śladowych ilości empatii są konieczne. Kończąc wywód weźmy sprawę na chłopski rozum - co za człowiek bez serca mówi tak makabryczne rzeczy komuś, kto i tak wystarczająco cierpi?!
pony   inspired by pony
07 stycznia 2010 15:41
pony ale tak niegroźnie  😁 Wy razem wzięci macie lekkie adhd, co jest w moim mniemaniu pozytywną cechą  😁 jednak widząc kogoś po raz pierwszy ciężko było mi się przyłączyć  😁 Swoją drogą, czy Wy w pewnym momencie nie zaczęliście cytować Kaczmarskiego  👀?


przeleciutkie adhd 😀 Tak tak,Okwiacie! Kaczmarskiego!Trzeba było się przyłączyć, im głupiej tym lepiej! 😀
Dziewczynie nie podobało się zachowanie lekarza, ma do tego prawo. Lekarze, jak każdy zawód o dużej odpowiedzialności podlegają krytyce. Nie rozumiem jak zastrzeżenia do lekarza mogą podlegać kwalifikacji jako oczernianie. Byłoby oczernianie gdyby użyła inwektyw albo wylała na niego kubeł pomyj. A ona napisała że nie podobało jej się zachowanie lekarza i tyle. Wybacz, ale takie teksty ze strony weterynarza świadczą przede wszystkim o braku kultury, nawet zwykłym chamstwie. I nie jest świadectwem zakompleksienia wymaganie od lekarza kultury osobistej, której pan doktor najwyraźniej nie posiada. Może i weterynarze nie muszą nikogo klepać po głowie i cieplutko mówić że wszystko będzie w porządku, ale takich tekstów jaki usłyszała Stokrotka bezwzględnie rzucać nie powinni. Bo tracą coś takiego, co się moralny autorytet nazywa, a czego wymaga się od lekarza, nawet jeśli to tylko weterynarz. Ja rozumiem że to bardzo stresujący zawód i nikt nie wymaga od tych ludzi posługiwania się mową wiązaną. Ale podstawy, wynikające chociaż ze śladowych ilości empatii są konieczne. Kończąc wywód weźmy sprawę na chłopski rozum - co za człowiek bez serca mówi tak makabryczne rzeczy komuś, kto i tak wystarczająco cierpi?!


:kwiatek: Dziekuje za zrozumienie. 


MuchaMad Nadal sie zastanawiam dlaczego tak bardzo bronisz p.Golynskiego?
Ja nic do niego nie mam, ale z jego uslug ponownie nie mam zamiaru korzystac.
Zrazil mnie do siebie swoim zachowaniem i to mi wystarczy. 
On moze byc najlepszym lekarzem wet. ale to go wcale nie usprawiedliwia, ze moze sie tak zachowywac.
Zreszta, kelpie bardzo dobrze mnie zrozumiala i napisala to w swoim poscie. Wiec ja niebede sie powtarzac.

pony   inspired by pony
07 stycznia 2010 17:50
ja tam nie mówię, że bym nie skorzystała z jego usług, bo skorzystam jak bedzie trzeba.
MuchaMad taki suspens sie wytworzył, zdradzisz skąd ta zaciekła obrona?😀
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
07 stycznia 2010 19:21
pony wstyd mi było, ale następnym razem chętnie się przyłączę! W końcu Kaczmarski to jeden z moich idoli, nawet pracę maturalną pisałam o nim i jego twórczości  😁
salucha   Jutro,jest czyste nieskalane żadnym błędem:P
07 stycznia 2010 20:09
Okwiat ilu masz swoich idoli??  😀 To pan Kaczmarski powinien być z siebie dumny że napisałaś o nim swoją prace🙂
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
07 stycznia 2010 20:33
salucha idola w każdej dziedzinie mam innego  😁 więc szczerze powiedziawszy z 10 jak nie więcej by się ich znalazło  😁
Myślę, że Kaczmarski nawet gdyby żył, to pewnie by go nie obchodziło, że jacyś gówniarze piszą o nim pracę w szkole  😁
pony   inspired by pony
07 stycznia 2010 20:34
Okwiacie! O Kaczmarze to polecam rozmawiac z Piotrem bo to wielki fan i myślę, że Kaczmar może byc dumny, ze ma takiego fana!  (😀)
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
07 stycznia 2010 20:50
pony 😂 😂 😂 znęcasz się nade mną, a ja już naprawdę zaplułam pół monitora i zaraz nic nie będę widzieć  😁
pony   inspired by pony
07 stycznia 2010 21:09
z tym Kaczmarem , w sensie, że ma w Piotrze fana to prawda🙂
I niech osoba nie pluje na monitor bo ja to wszystko na własnej skórze odczuwam!
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
07 stycznia 2010 21:37
ja nie wątpię, że kaczmar ma w piotrze fana
i niewątpliwie jest z tego bardzo dumny  🏇
niech osoba wara pozwoli mi przestać pluć na monitor, bo zaraz nas zablokują tu za notoryczne robienie off topów  😁
pony   inspired by pony
07 stycznia 2010 21:41
nie robiąc więc oftopu pytam : ktoś z obecnych bonanzowiczów niech się wypowie- podrożał pensjonat w starościcówku? oraz uwaga, kolejne pytanie- co się zmieniło odkąd odeszłam?(chlip)

nie rób oftopów Okwiacie i noś gacie po tacie!
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
07 stycznia 2010 22:34
chyba zostałaś wara zignorowana przez wszystkich poza mną  😂
C
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się