montana, wyłamałas sie z kasztanów! my tez mamy chłopczyka, primaaprilisowy jest, ale zgodnie z tegorocznym trendem rudy i malowany 😉 i ogroooomny! już jak sie urodził był wyższy od półtoramiesiąca starszej arabeski
Laciatka - siadl mi program zmniejszajacy zdjecia - wiec - troche cierpliwosci - naprawie i wstawie zdjecia do porownania (sorry ale nie mam polskich znakow na klawiaturze)A poza tym -moj maly jest bardzo dziwna mieszanka - mama-arabka , ojciec - apalussa; juz widac,ze bedzie dosyc niski - ale taki byl program - niezbyt wysoki,zrownowazony charakterem kon dla osoby niepelnosprawnej (dlatego polaczenie araba z czyms bardziej spokojnym) Przyznaje bez bicia - spodziewlam sie (mialam nadzieje) na cos bardziej hmm....rzucajacego sie w oko,bardziej z wygladu araba - wyszlo - kochany,spokony i posluszny.....konik - w sam raz do tego,co sobie zalozylismy...