NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

Heh czaprak mial byc nowy wraz z owijkami dostaam zuyte rekawiczki i porwane fredzle.. ciekawe na innym forum napisalas ze chce zepsuc CI chumor nieprawda?
Konik- ale w czym problem? Zwracasz towar, dostajesz zwrot kasy. Likier zgadza się na oddanie pieniędzy ( już Ci nawet połowę zwróciła za friko) o co Ci chodzi?
A Ty jestes jej adwokatem? Mialam tysiace nieprzyjemnych inf np rozmowa przez tel z jej tatą, JAk mi wyslala polowe pieniadzy urwal sie kontakt pisalam tysiace inf na ktore nie dostalam odpowiedzi, paczke raz wyslalam na adres ktory byl napisany na odwrocie paczzki( nic nie poqiwem ze dostalam z powrotem ze nikt taki nie istnieje pod podanym adresem)
Odesłałam Ci polowę kasy, same ustaliłysmy, że drugą połowę, odeślę jak dostanę paczkę.. Nie dostałam paczki do dzisiaj...

Teraz kombinujesz coś innego, więc trochę nie rozumiem??? Ja jestem uczciwa i oddałam Ci połowę pieniązków, ale bez przesady, żeby robić mnie w balona...
Konik- nie nie jestem, ale Likier jest na forum od daaawna i od daawna się tu wypowiada.
W przeciwieństwie do Ciebie jest starym użytkownikiem, który jest kulturalny, dba o wypowiedź i czytelników swych postów. Pisze jasno i logicznie w przeciwieństwie do Ciebie.
Czytając to co pisuje na forum od dawna nie wygląda mi na osobę, która jest oszustką, która musi oszukiwać ludzi na 30-50 zł żeby sobie kupić koszulkę czy batona.
Że już nie wspomnę, że kupowałam coś kiedyś od niej i najmniejszych zastrzeżeń NIE MAM !!!

Rozumiem, że towar Ci się nie spodobał. Likier zgodziła się przyjąć towar z powrotem i oddać pieniądze. Oddała Ci już połowę a Ty nadal nie zwróciłaś towaru.
Zanim się wyśle towar należałoby się spytać najpierw pod jaki adres go odesłać, zamiast w ciemno odsyłać, nie?  🤔wirek:
Jeśli Likier czeka teraz na zwrot towaru, to nie rozumiem na co wypisujesz jak sama napisałaś tysiące inf? I jeszcze dzwonisz do jej ojca? Do jej babci też zadzwonisz? Odeślij towar a kasę dostaniesz z powrotem i tyle.
Weź się dziecko ogarnij i zacznij logicznie myśleć.

Powtarzam- ja z Likierem NIE MIAŁAM najmniejszych problemów jako ze sprzedawcą i naprawdę Cię nie rozumiem. I mam prawo się wypowiadać tak samo jak Ty.
Ustaliliśmy dokładnie, żeby żadna ze stron, nie była pokrzywdzona, a potem ty nagle zmieniasz zdanie i nie chcesz odesłać paczki... To jak można to interpretować...?

Wiele rzeczy kupiłam i sprzedałam tutaj na forum, na allegro mam 200 pozytywów i 1 negatyw od kolesia od którego kupiłam podrabiany tusz...

Koniku, ja chciałam wszystko wyjasnic, ale to ty grasz  nieczyste karty...
I wiesz co Likier- masz nauczkę. Nie sprzedawać dzieciom poprzez fora, poprzez blogi. TYLKO na allegro.
Z tego co zauważyłam masa tu osób kupujących właśnie "wirtualnie", niezdecydowanych, co chwila zmieniających zdanie, odsyłających towar. Takich które tylko zawracają głowę nie mając tak naprawdę kasy ani chęci na zakupy. Zdejmujesz ogłoszenie, zarezerwujesz coś dla kogoś, innym piszesz, że "nieaktualne" a osoba "nie kupuje bo się jednak rozmyśla po tygodniu czy 2".
Nie pisze teraz o Koniku tylko tak ogólnie.
Ja z tego powodu staram się nie sprzedawać na forum. Tylko kupuję.   🙂

Na forum są osoby w porządku, ale wlaśnie na tych wszystkich blogach itp. już nie mam zamiaru nic sprzedawac...

"Proszę, zwróc mi pieniążki za paczkę, bo koleżanka ma urodziny i potrzebuje na prezent, ja na pewno odesle towar"
Likier- to jest treść jej maila do Ciebie ???
To ja nie mam więcej pytań. 
Dziękuję !

Koniku- sorki, ale w moich oczach Twoja wiarygodność spadła na łeb na szyję.  😂 Uważam, że nie masz prawa pisać, że Likier jest nieuczciwa. Ja bym była nieuczciwa, bo na miejscu Likiera nie zwróciłabym Ci ani złotówki, zanim bym nie zobaczyła towaru !
Obie dziewczyny moga się przerzucać czym to niby druga napisała przez najbliższy tydzień.
Rozsądźcie to między sobą, nie mieszając w to reszty forum.
Ja wyjaśniałam, koleżanka nie umie, tylko robi zamieszanie 🙂

In.   tęczowy kucyk <3
08 marca 2010 15:33
ze chce zepsuc CI chumor


😂 przepraszam, nie mogłam przejść obok tego obojętnie 😁
ja mogę tylko powiedzieć, że kupowałam od Likier pad i absolutnie bez żadnych problemów się odbyło-paczka była u mnie 3 dni pozniej  😉
Heh czaprak mial byc nowy wraz z owijkami dostaam zuyte rekawiczki i porwane fredzle.. ciekawe na innym forum napisalas ze chce zepsuc CI chumor nieprawda?


To jak to w koncu? kupilas czaprak z owijkami-dostalas te rzeczy i dostalas jeszcze rekawiczki i fredzle??
Bo z reszty wypowiedzi sadze, ze czaprak i owijki dotarly do Ciebie... 🤔

Dworcika   Fantasmagoria
09 marca 2010 09:28
Na forum są osoby w porządku, ale wlaśnie na tych wszystkich blogach itp. już nie mam zamiaru nic sprzedawac...

"Proszę, zwróc mi pieniążki za paczkę, bo koleżanka ma urodziny i potrzebuje na prezent, ja na pewno odesle towar"


A ten cytat, to skąd?
A ja niestety jestem zmuszona dopisac uzytkownieczke o nicku Frania.  Zakupilam u niej juz baaaardzo dawno nachrapnik meksykanski... Najpier tlumaczyla sie, ze wyjechala i dlatego nie miala jak wyslac, pozniej ze paczka wrocila, a teraz ze wyslala (tydzien temu) i jakos do tej pory nachrapnik nie dotarl...



Nachrapnik dotarl...
[glow=red,2,300]PRZESTRZEGAM PRZED HANDLOWANIEM Z NIRV

[/glow]

jest to zupełnie niesłowny, nieodpowiedzialny dzieciak który nie wie że zobowiązań(zwłaszcza finansowych) trzeba dotrzymywać.
Dostałam mase pw od voltowiczów którzy też mieli podobną z nią akcję. W każdym razie miała mi oddać kilkaset złotych,które miałam na jeden dzień za nią założyć(nie do końca ufam ludziom więc oczywiście miałam jakby w zastawie komplet który ona miała właśni kupić)-nie dośc że  z grzeczności pojechałam na drugi koniec miasta żeby to odebrac, to ona nie raczyła się pofatygować i odebrać go, tłumacząc się przyczynami z kosmosu(prawie wpadła pod tira, głosnik w tel. zepsuty)


[glow=red,2,300]BARDZO NIE POLECAM[/glow]
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
27 marca 2010 20:16
NIestety musze dołączyc do przestrogi przed Nirv 🙄
już kilkakrotnie próbowałam z nia coś wymienic, sprzedac kupic i nigdy jeszcze mi sie nie udało...
Chciała kupic odemnie pad powiedziala ze teraz nie ma kasy zebym jej go wstrzymała w przyszłym tygodniu
wstrzymałam, odmawiałam chetnym Nirv sie nie odzywała wkoncu napisałam do niej to napisała że zepsuł jej sie laptop i musi wywalic kase na naprawe (wydawało mi sie to dziwne zeby rodzice kazali dziecku kore nie zarabia placic za takie rzeczy)...
oczywiscie juz tydzien pozniej obkupila sie w chyba 3 nowe szmaty 🙄
sprawa nr 2 mialam kupic od niej kantar + uwiaz czekalam na obiecane fotki 2 tygodnie, napisalam do niej to mi odpisala ,,to nie mowilam ci ze juz sprzedalam?"  🤔
o wymianie juz nie wspomne....
tez wiem od wielu voltowiczow ze mieli z nia takie nie fajne przeboje 🙄

RADZE SIE 2 razy zastanowic przed transakcja z Nirv a jej samej zeby sie zastanwoiła co robi..... 🤬
dokładnie tak, nie szanuje ani czasu, ani cudzych nerwów. szkoda  tracić czas na nią  🙄
Gillian   four letter word
27 marca 2010 20:18
ja nie miałam przebojów a chodziło o naprawdę dużą sumę.
Również przestrzegam.
Mieszkamy w tym samym mieście a przez miesiąc nie udało mi się z nią spotkać żeby wymienić się 2 czaprakami. Oczywiście czaprakami, na które miałam mase innych chętnych...
Przyczyny podobne jak u dziewczyn "czaprak zostal w samochodzie, chora, coś sie zepsuło itd"

Gillian ja uważam że 300zł  to psie pieniądze nie są  😉
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
27 marca 2010 20:26
to jest chyba na zasadzie kupie duzo zeby sie pochwalic w KRM a co potem z tym sie ebdzie dzialo przeciez i tak sie niekt nie dowie 🤦

Precelek 😲 ja bym chyba nie umiala zalozyc za kogo takich pieniedzy tym bardziej za nastolatke ktora nie zarabia i nie potrafi uszanowac pieniadza 🙄

zaraz sie okaze ze pol volty juz mialo takie sytuacje
-
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] Całkowita edycja posta
Zairka dokładnie  🙄 to nie tak, ona była na 1000000% zdecydowana na ten komplet podobno... a w końcu się wypięła. ja  nie ryzykowałam, bo miałam ten komplet w rękach który jest de facto tyle wart(300), kwestia mojego czasu, tego że narobiła mi klopotów  🤦
Z przykrością dołączam do osób, mających problemy z transakcjami z użytkowniczką Nirv.
Około dwóch tygodni temu wysłałam jej czaprak na wymianę, który otrzymała następnego dnia, niestety czapraka od Nirv nie mogę się do dziś doczekać. Były różne dziwne wymówki, w które nie chce mi się do końca wierzyć.
Dziś otrzymałam wiadomość, że paczkę wysłała wczoraj priorytetem, więc daję jeszcze dziewczynie szansę i czekam do środy.
guula   Miałam zamiar coś zmienić... Zmieniłam zamiar
28 marca 2010 13:51
Ja również miałam problemy z tą użytkowniczką.
Niby nic wielkiego, ale w kontekście wszystkich waszych postów...
Chciałam kupić czaprak, który wywiesiła w ogłoszeniach. O zdjęcia i potem dane do przelewu musiałam się po kilka razy prosić (zawsze coś się działo - tata zabrał aparat itp  :hihi🙂. Po 11 dniach napisała mi, że jednak postanowiła się z kimś na ten czaprak wymienić.  🙄
Dobrze, że chociaż napisała  😵


ja również się dołączam, ponieważ nie udało mi się od niej kupić czapraka, na którym mi na prawdę zależało - nie odpowiadała na pw, nie odbierała ntelefonu ani nie odpisywała na smsy, nie sposób było sie z nią umówić na odbiór osobisty, mówiła, że już wysłała, a potem, że mogę się z nią umówić na drugim końcu miasta, bo akurat będzie z rodzicami w sklepie. W końcu się poddałam....
Dobrze, że przeczytałam wasze posty, bo zauważyłam że wystawiła na sprzedaż pady i zastanawiałam się nad kupnem u niej, ale teraz to podziękuję.
dużo nas  😵  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się