Pensjonaty we Wrocławiu

tak Zairka o te konie chodzi

ja zapytałam Szafirkę ponieważ znam oprócz przypadku opisywanego przez Dosię i Eskadę 2 bardzo podobne przypadki.

niestety to co napisała mi Szafirka nie pokrywa się z tym co te osoby mówiły, a znam je trochę i im wierzę.

może coś się zmieniło. nie wiem
mam bardzo blisko ale nie zdecydowałam się jeszcze podjechać

ciach

proszę nie ujawniać prywatnych wiadomości bez zgody autora

Drogie dziecko, daruj sobie pisanie takich prywatnych wadomości. Kodeks Karny towarzyszy mi na codzień, w pracy, więc te groźby pod zły adres wysłane. Zamiast KK na lekturę narazie polecam "Zaklinacza Koni".

Sytuacja o której piszę jest mi bardzo dobrze znana - konie musiały wyjść na padok, bo takie panowały u Was zwyczaje. Pomimo braku aprobaty właścicielki koni. I jeszcze jedno. Wypuszczanie koni w ochraniaczach winno być normą - nie zasługą.

Oj Dosia, Dosia, nie było Cię przy tej sytuacji, więc nie pisz bzdur. Co do moich lektur - czytam to, na co mam ochotę  🙄  A jeśli chodzi o KK, to była tylko informacja dla Ciebie, a nie żadna groźba, skoro na co dzień w pracy się z tym stykasz, to powinnaś rozróżniać informację od groźby 🙄
Co do ochraniaczy - kto jak uważa, moje konie nie wychodzą w ochraniaczach i jakoś żyją, nic im się nie dzieje 🙄

moje konie nie wychodzą w ochraniaczach i jakoś żyją, nic im się nie dzieje 🙄


Ja znam konie, które w ogóle nie wychodzą z boksu-a jakoś żyją.
czy to znaczy, że wypuszczanie koni jest dziwactwem?  🤔wirek:

Nie powiedziałam, że wypuszczanie koni w ochraniaczach to dziwactwo  🙄
Po prostu każdy robi to, co chce. U nas stoi kobyłka, która musi wychodzić w kaloszach, bo podkowy sobie ściąga i nie ma najmniejszego problemu - codziennie ma je zakładane, a po powrocie z pastwiska ściągane.
Nie widzę więc w tym temacie żadnego problemu 🙂

Myślę, że temat Szafira możemy uznać za zamknięty. Kto jest zainteresowany - zapraszam, kto nie - pozdrawiam!


Cytując Twoją wypowiedź z wczoraj.
Myślę, że zrobiłaś już wystarczającą reklamę swojej stajni i wszystko już zostało powiedziane.

Jeśli chodzi o mnie- zapytana będę odradzać.

pozdrawiam

mamy dobry przykład tego ze czasem lepiej sie nie afiszowac bo jeszcze mozna sobie smrodu narobic....
to juz drugi raz jak szafir chcial zabłysnąc a utonął...
w ogóle to tak troche autoreklamy z tego co wiem nie sa dozwolone na tym forum i traktowane sa jako ogłoszenia- a do tego odpowiedni watek jest, tak na przyszlosc jak by ktos chcial sie jeszcze wychylic...

Proponuje brac przykład z Bombal ktora nie afiszuje sie, nie zachwala ,,swojej stajni"  za to wszyscy dookoła biją pokłony i przekazuja droga pantoflową ze ,,tam" warto isc, ,,tam" jest super..
a jakto przewaznie bywa krowa ktora duzo muczy malo mleka daje- AMEN

szafirka czytajac dzisiaj volte nie tylko ten wątek.. to powiem Ci szczerze ze widac ześ swierzak voltowy  :kwiatek: ale nie martw sie volta uczy pokory i otwiera oczy na wiele spraw...tylko trzba chciec je przemyslec i zrozumiec a nie z gory odrzucac
pozdrawiam ide spac 😉

karolciaequilano, samo wrocławskie ZOO to osiedle Dąbie z m.in studenckim "Wittigowem", czyli akademikami. W okolicy są jeszcze Szytniki, Sępolno, Biskupin, Bartoszowice itd.
Wracając do tematu, szukałaś już w re-voltowym katalogu stajni: http://re-volta.pl/stajnie/ ? Wiadomo, opinii tam nie ma, ale możesz się zorientować w lokalizacji i infrastrukturze.

Edit: Najlepszą reklamą są opinie dobrych znajomych. „Jeden zadowolony klient przyprowadzi trzech kolejnych. Jeden niezadowolony zniechęci dziesięciu potencjalnych”.

Poproszę o więcej opinii nt Konar  :kwiatek:

rtk, ale co chcesz wiedziec konkretnie?

Ja też szukam dla swojego konia pensjonatu.Ostatnio byłam na Grobli i szczerze mówiąc chyba się tam przeniosę w następnym miesiącu.Skromnie ale czysto i bardzo spokojnie.Na razie stoi tam mało koni.Hala w trakcie powiększania,no i blisko centrum co mnie bardzo cieszy.

Następnym razem proszę pisać wprost, ale w taki sposób, żeby nie było wątpliwości (reklama jest zabroniona). Oszukiwanie użytkowników poprzez podawanie się za osobę zainteresowaną pensjonatem jest mocno nie fair.

Felicja, nie wstyd tak autoreklamę uprawiać? ❗ kontakt z profilu Felicja lu.ki4@wp.pl , kontakt do stajni można sprawdzić tu
http://www.konie.wroclaw.pl/index2.php?id=kontakt

Instruktor rekreacji ruchowej ze specjalnością jazda konna daje przykład swoim zdjęciem:
http://www.konie.wroclaw.pl/index2.php?id=info

Felicja, nie wstyd tak autoreklamę uprawiać? ❗ kontakt z profilu Felicja lu.ki4@wp.pl , kontakt do stajni można sprawdzić tu
http://www.konie.wroclaw.pl/index2.php?id=kontakt



sorajka kurcze taki talent szpiegowski no no  😲, może w CBA mają vacat  ❓

Mówienie o swojej stajni/ośrodku, w którym się pracuje nie jest zabronione, ale proszę się nie wstydzić i pisać wprost 😉 Poza tym proszę uważać, żeby posty te nie nosiły śladów reklamy - od tego mamy Ogłoszenia, reklamy/ogłoszenia w innych miejscach zostają usunięte, autor może zostać ukarany ostrzeżeniem.

Ruda_H, yegua - dzięki za pomoc  :kwiatek:  jak będę za miesiąc we Wrocławiu, od razu udam się do stajni przez Was poleconych, a nie szukać, pytać ludzi, gdzie coś jest 🙂

rtk, ale co chcesz wiedziec konkretnie?

Wszytsko 🙂
jade tam w sobote na rekonesans, choć byłabym wdzieczna za opinie

Istnieje jeszcze stajnia w któej pencjonat nie przekracza 450zł i nie strach tam stać?

Tak, ja płacę 420 😉 Ale u nas nie ma wolnego miejsca, no i ja karmię własnymi paszami, więc mam zniżkę  😎

Istnieje. Ta, w której stoję ja  😀

Jeżeli nie potrzebujesz dużej infrastruktury treningowej i wielkich wygód, to w prywatnych stajenkach w Ramiszowie jest bardzo fajnie, a cena pensjonatu - 400zł. Chętnie odpowiem na konkretniejsze pytania 🙂

[quote author=katija link=topic=170.msg515119#msg515119 date=1268225500]
rtk, ale co chcesz wiedziec konkretnie?

Wszytsko 🙂
jade tam w sobote na rekonesans, choć byłabym wdzieczna za opinie

Istnieje jeszcze stajnia w któej pencjonat nie przekracza 450zł i nie strach tam stać?
[/quote]

czasem mam wrazenie, ze takie rzeczy to tylko w erze...

Czenka, chętnie przeczytalabym opis 😉

zalezy ma na bezpiecznym miejscu z łąkami. Tak żeby koń spędzał dużo czasu na dworze.
Nie szukam placów do jazdy, hali ani siodlarni 😉

[quote author=sorajka link=topic=170.msg515223#msg515223 date=1268232558]
Felicja, nie wstyd tak autoreklamę uprawiać? ❗ kontakt z profilu Felicja lu.ki4@wp.pl , kontakt do stajni można sprawdzić tu
http://www.konie.wroclaw.pl/index2.php?id=kontakt



sorajka kurcze taki talent szpiegowski no no  😲, może w CBA mają vacat  ❓
[/quote]

ha 😉 trzeba umieć radzić sobie w życiu, bo jak wiadomo 'lajf is brutal i full of zasadzkas' 🤣
a tak serio, nowy użytkownik, dziś zarejestrowany od razu trafił do wątku o stajniach i tak zupełnie przypadkiem... takie rzeczy to tylko w erze 😉

dziewczyny mam jeszcze pytanie, co sądzicie na temat stajni Emirat, Borowa i Krysmann 🙂 ? Nie jestem z Wrocławia ani okolic temu w ogóle się nie orientuje 😕 z góry przepraszam jak już gdzieś był poruszany ten temat, ale jakoś nie mogłam znaleźć 🙄

szukam czegoś od lipca, z halą, blisko Wrocławia raczej, żeby autobusem dojechać, w cenie do 800zł  🙂


U Krysmanna miałam kiedyś krótki epizod ale pewien niemiły nałóg trenera :allcoholic: i jego ciągłe kłótnie i wrzaski z rodziną sprawiają, że trudno mówić tam o przyjemnej atmosferze na co dzień. Oczywiście podczas zawodów zawsze wszystko wydaje się być ok. niestety w zwykłe dni jest różnie choć nie mogę powiedzieć żeby konie były tam źle traktowane, boksy przeciętnej wielkości, ścielenie średnie ( nie jest bardzo brudno ale super sucho to tez nie jest), jak dla mnie to konie wychodzą na krótko (2-4h), dwie dość duże ujeżdżalnie z piaseczkiem i coś na kształt krytego lonżownika (trochę od lonżownika większe więc można pojeździć w kółko ale nie wiele więcej da się tam zrobić)

A tak swoją drogą to Felicja nice try! To się nazywa agresywny marketing 😂

karolciaequiliano - co Cię interesuje ad. Borowej? 🙂 Pytaj śmiało.

Odyssey- dzięki za info :kwiatek:
darolga-pw  🙂

Wolne boksy w kameralnej stajni na Strachowicach - szczegóły w ogłoszeniach 🙂

rtk, w Ramiszowie są trzy prywatne stajnie prowadzone przez rolników, dobrze znam dwie z nich. W obu są zielone padoki (w sezonie niepastwiskowym konie wychodzą na mniejsze padoki bez trawy, żeby nie deptać tych trawiastych), w tej, w której ja stałam był lonżownik z piaskiem, klub z siodlarnią, automatyczne poidła, przed stajnią - koniowiąz i wąż z wodą do mycia konia w lecie 😉 jeździć można po wspomnianym wyżej padoku zimowym, ale jest tam dość twardo, tak więc zostają super tereny i pobliska łąka. W drugiej stajni jest również klubik z siodlarnią, ogrodzony plac do jazdy i myjka. W obu konie karmione są sianem i owsem z własnych upraw. Jak masz jeszcze jakieś pytania, zapraszam na pw 🙂

A ja stoję w trzeciej 😀 i nie mam na co narzekać, węcz przeciwnie.

A ja walne malego spama bo nie chce dawac do ogloszen
czy ktos z was slyszał ze gdzies (wrocław/okolice), poszukuja instruktora, lub kogos do zarzadzania stajnia
moze byc na PW :kwiatek:

aha
Odpada Victor i Hanna 😉