Słoma czy trociny?

dea   primum non nocere
21 marca 2010 09:00
Można też wrzucić siano w siatkę o małych oczkach (ok. 4cm), wtedy jedzenie siana zajmuje 2-3h, nie pół. Na początku wygląda, że koń nie jest w stanie nic z tego zjeść, ale z czasem się uczą i doskonale sobie radzą, a siatka nie fruwa po całym boksie 😉 U nas to była jedyna opcja, bo koń z gatunku "rozdepczę wszystko i na to nasikam" marnował siano i stał głodny. Teraz stoi na słomie ale nadal ma siatkę na siano.
Powiedzcie proszę, gdzie w zachpom dostanę trociny odpylone?
Ew. jakąś stolarnie/tartak gdzie trociny się nie pylą zbytnio?
Zależałoby mi również na przystępnej cenie..
Pilne, w zasadzie potrzebne na wczoraj!
:kwiatek:
potrzebuję trociny dla konia, a ponieważ mam tylko jednego to nie bardzo opłaca mi się kupowanie całej palety. Może znajdzie się ktoś kto zamawia więcej i chciałby odsprzedać po 2 worki co 2 tygodnie? Interesuje mnie lokalizacja od warszawy w stronę Tarczyna.
.
dea   primum non nocere
13 lipca 2010 10:24
Tomku, niestety nie zawsze koń może stać na słomie... Że to tańsza opcja (często wręcz darmowa) - nikt chyba nie dyskutuje 🙂
Powiedzcie proszę jak ma się sciółka lniana w przypadku koni alergików?
Jak ma się to do trocin?
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
17 sierpnia 2010 21:34
jest bardzo polecana!
super się sprawdza przy rao, wszelakich alergiach, problemach z układem pokarmowym. dlatego często jest polecana przez wetów 🙂
właśnie zastanawiam się nad tym rozwiązaniem, bo wychodzi taniej niż w przypadku trocin.
nie jestem jednak w stanie wyodrębnić jakiś za i przeciw w obu przypadkach.
nie wiem na co się zdecydowac 🤔

edit:

co jest wydajniejsze?
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
17 sierpnia 2010 22:34
len łatwiej zutylizowac- po 10-12 tygodniach czyści się cały boks i wyrzuca z mokrą słomą z innych boksów. dla właściciela konia to żadna różnica, ale właścicielowy stajni jest łatwiej. z trocinami jest trochę więcej problemu- często zakwaszają glębę
Len super! Wygodniejszy od trocin, łatwiejszy w utylizacji, a dla właściciela konia mnie roboty: nie włazi w ogon😉
majek   zwykle sobie żartuję
18 sierpnia 2010 09:35
gdzie się kupuje lnianą ściółkę?
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
18 sierpnia 2010 09:44
od eggersmanna- namiary na ich stronie 🙂
Nie tylko, Bartosz Budek ma, ponoć też Stefanidis, przymierzał się trójmiejski Arpav- może już ogarnęli temat.
majek   zwykle sobie żartuję
18 sierpnia 2010 10:02
dzięki paa
Witam,
czy trociny powinny być tylko  z sosny,  czy może być jakieś inne drzewo iglaste?
Dzięki
Drugi dzień z kolei zastaje konia rano na samym gównie  🙄

Ile pościelisz słomy tyle zje  😲

Dzisiaj przestawiłam Dramke na trociny.
sluchajcie ja mam takie pytanie w sprawie obornika.... jesli powinien byc moj watek w innym temacie prosze o przeniesienie 🙇

a mianowicie co robicie z obornikiem, w ktorym zamiast slomy/siana sa trociny? Czy sa ludzie chetni na taki obornik? ba czy w ogole jest jakas roznica dla osoby, ktora nawozi tym swoje pole/ogrodek?
Mam pewien problem z wlascicielem gruntu, na ktorym mam swoja stajnie. Na zime chcialam scielic trocinami, a zeby nie marnowac siana i zreszta wczesniej bylo to juz ustalone i nagle zostalam postawiona w bardzo trudnej sytuacji (jak dla mnie), bo owy wlasciciel stwierdzil, ze nie zgadza sie na trociny, bo nikt nie wezmie takiego obornika. Fakt, faktem nie ma nic do gadania, bo to sa moje konie i moje pieniadze, no i moj obornik, i moj problem 🤔 dodam, ze mam stajnie non stop otwarta konie wchodza/wychodza kiedy chca. Teraz jesien idzie i chce juz zaczac im w stajni scielic normalnie, wczesniej scielilam sianem, ale praktycznie w lecie w stajni nie siedzialy wiec moglam sobie na to pozwolic. Teraz chce przestac i dac trociny, bo boje sie, ze nie wystarczy...  🤔
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
22 września 2010 19:33
z tego co wiem, trociny zakwaszają glebę, w związku z czym średnio nadają się do nawożenia. tylko niektóre kwiaty (np hortensje) lubią kwaśne gleby, więc musiałabyś szukać odbiorców wśrod szkółek kwiatów/krzewów
Używał ktoś może któregoś z tych ?

http://www.pasze.sklep.pl/jopack-horse-bedding-20kg-1233.html

http://kotylion.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=188:ecoflax&catid=50:inne-pasze-1-&Itemid=40

Różnią się czymś (oprócz ceny) ?
A może gdzieś można jeszcze taniej kupić ?

vampiria - po pierwsze czemu nie chcesz słomą? Wyjdzie jednak taniej niż trociny - w ogóle czemu ścielisz sianem - to średnio ekonomicze i jednak nie daje takiej ściółki jak słoma.
A po drugie sprawdź ściółkę lnianą - jest w podobnej cenie jak trociny i chyba nie będziesz miała z nią takich problemów - w sensie obornika bo takiego z trocin Ci nikt nie weźmie to fakt.
A co myślicie o sieczce  ze słomy jako ściółka?
Nie polecam - konie to wpierdzielają i zapychają się... Mieliśmy z tym duży problem w jednej stajni, zaczęły się kolki itp. Konie po prostu wymiatały to spod siebie!
Ścielę trocinami -jak tylko są dostępne. Konie mają bardziej sucho, niż przy słomie. Trociny wyrzucam na pryzmę i po każdej warstwie posypuję wapnem gaszonym (takim do bielenia drzew) w celu odkwaszenia. Potem wywozi się to na pola i po problemie 😉
/.../

Zapraszam do ogłoszeń
dempsey   fiat voluntas Tua
27 grudnia 2010 17:01
czy komuś się jeszcze udaje ten numer żeby odbierać od rolnika słomę za nawóz ❓
czy to już tylko sen złoty...
Widziałam ogłoszenia że sprzedają teraz gotowe trociny dla koni popakowane po 25 kg po rozsypaniu jest ich niby 500l. Chciałam się spytać czy ktoś używa takich trocin i na ile starcza wam takie 25 kilowe opakowanie.
czy komuś się jeszcze udaje ten numer żeby odbierać od rolnika słomę za nawóz ❓
czy to już tylko sen złoty...

w zeszłym roku i owszem. Miałam takie układy ale teraz rolnikom nic się nie "kalkuluje" ziemia w większosci leży odłogiem więc ...nie ma w okolicy słomy.
Znalazłam słomę dośc daleko od stajni i niestety przez to (głownie przez transport) niezle wzrosły mi koszta.
dempsey   fiat voluntas Tua
07 stycznia 2011 10:31
no właśnie, to jakaś utopia z odbieraniem za gnój, przynajmniej w mojej okolicy.

w tym roku strasznie słomę sobie liczą, i po 5 złotych nam sie zdarzyło usłyszeć  🤔 (co prawda kostka tak nabita i ciężka że jak półtorej normalnej, ale co z tego jeśli co któraś sztuka podpsuta  🤔 )

przy średniej cenie słomy 4 złote to trociny wychodzą tyle samo..
paczka 500 l z transwióru 26 zł (+do dogadania jeszcze transport), co starcza na 1,5 tygodnia wg.  nich, czyli 4,5 paczki miesięcznie czyli 120 zł, tyle samo co słoma. a jeszcze trzeba doliczyć więcej siana, na pewno koń przestawiony ze słomy na trociny bez zwiększenia dawki siana błyskawicznie spadnie.

tiaaa tylko ,że gnoj ze słomą to jeszcze ktoś choc za darmo weżmie a z trocinami -mowy nie ma. Kurcze szybko bym zarosła w gnoju.Powstałby mega problem- co robić z gnojem a tak zawsze jakas dusza wezmie.
dempsey   fiat voluntas Tua
07 stycznia 2011 10:47
tak to osobny problem
(u nas to by była mała część całego nawozu, dla dwóch najgorszych słomożerców szukamy rozwiązania)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się