Kto/co mnie wkurza na co dzień?

Averis   Czarny charakter
11 kwietnia 2010 18:14
remendada, mówi się, co nie znaczy, że jest to poprawne.
Wiem,juz poprawilam  🙂
Bylam swiecie przekonana,ze to jest poprawne  😵
Wkurza mnie to, że nie umiem się prosić o swoje, np. jak pożyczam komuś pieniądze, ten ktoś nie oddaje ich w terminie, po czym ja potrzebuję tych pieniędzy a nie potrafię się ich domagać...


Dziś się wkurzyłam! Pisałam kartkówkę z łaciny, zrobiłam sobie ściągi, ale oprócz tego również się nauczyłam. Pierwszy raz sorka łaziła po klasie, sprawdzała czy nie ściągamy. Jako że siedziałam w pierwszej ławce, to postanowiłam jednak nie ściągać, bo jak wpadnę, to koniec. Jak głupia trzymałam karteczkę w ręce w nadziei, że może coś podpatrzę, ale co chwila nią ruszałam, otwierałam, liczyłam przypadki i odmiany tak żeby widziała. Kończymy pisać, ja zadowolona, że coś tam pamiętałam. Sorka podchodzi, bierze mi kartkę, łapie za rękę i zabiera mi ściągę. ja w rozpaczy zaczęłam wołać, że ani razu nie zerknęłam. Niestety pierwsza 1 z łaciny udokumentowana. A najgorsze, że wiem ile osób ściągało bezczelnie, ale ich nie złapała! W środę poprawka -.-

Oprócz tego wkurza mnie, że odkąd skasowałam nk, bloga, grono, nagle straciłam większość znajomych.
Gillian   four letter word
12 kwietnia 2010 18:36
wkurza mnie, że popsuł mi się samochód właśnie wtedy, kiedy jest bardzo potrzebny  👿
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
12 kwietnia 2010 19:35
Oprócz tego wkurza mnie, że odkąd skasowałam nk, bloga, grono, nagle straciłam większość znajomych.


No to fajnych miałas znajomych  🙄

mnie wkurza tylko ze powiedzenie "umiesz liczyc licz na siebie" sparwdza się dzien w dzien i nic kure nie chce sie zmienic.
Gillian witaj w klubie  😵
W moim przypadku wyglada na to, że powinnam kupić nowy ...
Kto mnie wkurza?
rodzice  🤦

Co mnie wkurza?
to, ze na tym forum jest tyle ludzi, a na moje nikt nie zajrzy, a ni nic nie napisze 😕 🙁 🤔
no i sie wkurzyłam : dzwonię do teatrzyku pytać co z tymi wygranymi zaproszeniami, a pani mi na to, ze przepadają  👿
No to dzwonie do gazety, w której to konkurs wygrałam i nakreślam sytuację- załoba, spektakl odwołany, teatrzyk mówi, że przepadły- a  Pani do mnie, ze nie mogły przepaść, żebym się upominała o swoje.
No a ja do Pani: a może to Pani powinna negocjować z teatrzykiem??
[quote author=Jasnowata link=topic=20214.msg551609#msg551609 date=1271090010]
Oprócz tego wkurza mnie, że odkąd skasowałam nk, bloga, grono, nagle straciłam większość znajomych.


No to fajnych miałas znajomych  🙄
[/quote]

Taaaa.... przynajmniej się czegoś nauczyłam. I dowiedziałam się kto naprawdę chce utrzymywać ze mna kontakt.
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
13 kwietnia 2010 14:52
No ta, a mnie wkurza to, że lubię mieć porządek w piórniku i jakiś zapasowy długopis plus pełno duperelek (ołówki, "kolorowe kredki" i maziajki) i wiele ludzi z tego korzysta a ja nie potrafię przynieść ze sobą tylko długopisu...
Co kupię sobie jakiś fajny długopis, to zaraz mi go ktoś wypisze, gumkę rozwalą i pozabierają, linijkę połamią a resztę pożyczą i nie oddadzą... Nawet jak im się przypomina  🙄 Wkurza mnie to okropnie!
Averis   Czarny charakter
13 kwietnia 2010 15:11
Maddie, mów po prostu 'nie' ?
trzynastka   In love with the ordinary
13 kwietnia 2010 15:36
oj własnie jestem wściekła i jakby to kretyńsko nie zabrzmiało jestem wściekła o wódkę...
Miałam wódkę w domu, ze studniówki mojego chłopa która miała już naprawdę wiele lat i była na specjalną okazje przeze mnie trzymana.. w duchu liczyłam, że otworzę ją dopiero na własne wesele.. a moja matka co !? No oddała ją facetowi który nam szafę reperował  🤔
A dobrze wiedziała ile ta wódka ma lat, że jest dla mnie ważna.
Takie bluzgi mi się cisną na usta...
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
13 kwietnia 2010 16:04
Averis, ciężko mi być asertywną... Ogółem jestem osobą, która by na każdego naskakiwała kto jej podskoczy, jestem dość odważna, ale jeżeli o to chodzi to jakoś nie chcę wyjść na niekoleżeńską. Ciężko, ciężko, zaczęłam nad tym pracować i już ogłosiłam, żeby sobie sami rzeczy nosili ale najwięcej długopisów to mi wypisuje przyjaciółka i koleżanka, która zawsze ma jedno wielkie nic.

Wkurza mnie to, że nie potrafię powiedzieć nie
Gillian   four letter word
13 kwietnia 2010 20:55
[quote author=Żeglarz link=topic=20214.msg551780#msg551780 date=1271097601]
Gillian witaj w klubie  😵
W moim przypadku wyglada na to, że powinnam kupić nowy ...
[/quote]

no właśnie... w moim też :-/
Wkurza mnie, ze boje sie wsiasc na mojego konia !! Grrr...
Wkurza mnie to, że za każdym razem ktoś lub coś musi rozwalić mi weekendowe plany (żeby nie było, nie mówie o ostatnije sobocie/niedzieli tylko ogólnie) -___-
Maddie, zrób im prezent. Kup im po ładnym piórze lub długopisie, zapakuj, wręcz ceremonialnie. Jeśli zgubią lub nie przyniosą, odmów nowego.
abre rewelacyjny pomysł, strasznie mi się podoba!!

Wkurzają mnie ceny paliwa - dziś za ropę płaciłam 3,98 na NAJTAŃSZEJ stacji w okolicy (Auchan).

Oraz wkurza mnie jak ludzie (np. na re-v) jojczą, że są tacy biedni, że pracy znaleźć nie mogą - albo na inne tematy jojczą - a jak oferuje im się jakąś formę pomocy - np. dorobienia - na warunkach (finansowych), jakie sami zaproponowali, to najpierw jest OK, super - a później cisza.
Jestem na siebie wściekła! Siedziałam całą sobotę nad linorytem (pracą domową przyjaciela) i wyszło mi nawet nieźle jak na moje możliwości. A dzisiaj... okazało się, że nie pomyślałam o tym, że po odbiciu obrazek będzie w drugą stronę 👿 Niestety ponieważ jest to budowla, odbicie lustrzane jest tu nie bez znaczenia 👿

Nie zdążę i nie mam siły, a i trochę ochoty robić nowej Bramy Krakowskiej na linoleum A4 i po raz drugi wycinać wszystkich tych cegiełek 😵
fin zrobiłam przedwczoraj to samo, na konkurs -.- na szczęście to lotto u mnie, że papuga leci w drugą stronę... + nie zrobiłabym drugiego na A3
Jestem zła sama na siebie że  dałam się wciągnąć w nie swoje sprawy, że znowu byłam mediatorem, tyle tylko że niestety nie dało się być bestronnym i wyszło że jestem be, bo nie przytakuję jednej ze stron. Nigdy więcej!
Mnie na codzień wkurza moja wychowawczyni 😤 i w dodatku nauczycielka polskiego 🙁 Ciągle sięwydziera 🤔wirek: i chyba się na mnie uwzieła 🤬. Czy może by coś gorszego ❓ ❓ ❓
Averis   Czarny charakter
18 kwietnia 2010 20:07
Owszem- siedem emotek w poście na 2 linijki.
Kasiula może dzisiejsze wydarzenia w Tybecie? Chociaż w porównaniu z Twoim problemie to faktycznie drobiazg...
ja stawiam, że bolące gardło (od ciągłego krzyczenia ma się rozumieć) nauczycielki od polskiego może być gorsze 😉
fin zrobiłam przedwczoraj to samo, na konkurs -.- na szczęście to lotto u mnie, że papuga leci w drugą stronę... + nie zrobiłabym drugiego na A3

to czemu mi nie powiedziałaś? jeszcze byłoby co ratować 🙄

wyślesz mi na PW zdjęcie papugi? 😉
Wkurza mnie brak kasy i to, ze nie moge znaleść pracy na wakacje. Wcześniej mnie to trochę smuciło, teraz strasznie denerwuje. czas chyba rozjerzeć się za czymkolwiek na miejscu...
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
18 kwietnia 2010 23:24
moje życiowe nieogarnięcie. Nienawidzę tego, powinnam dostać mega kopa =/
To, że ,,przyjaciółki" nie potrafią uszanować tego jaka jestem, jak się ubieram, co robię, tylko robią wielkie awantury. Zwisa mi co inni myślą-to moje życie, ale na co im te awantury skoro wiedzą, że się nie zmienię? No ileż można  👿  Raz na przykład dostałam opiernicz,bo chodzę wyprostowana i to ,,wygląda jakbym wypinała cycki"  😵  Innym razem, że chodzę w krótkich spódnicach (one w lecie śmigają w dżinsach). Zajęły by się sobą.
I wkurza mnie to, że obrażają się na mnie o nie-wiadomo-co, przez dwa tygodnie potrafią się do mnie nie odzywać, potem nagle im przechodzi, pierwsze co robią to mówią, że mam je przeprosić, bo się obraziły za **** (coś powiedziałam, coś zrobiłam).
To, że ogólnie jestem ta zła i niedobra, ale jak jakiś problem to można do mnie napisać na gg, żeby się wyżalić, albo jak trzeba gdzieś imprezkę zrobić to można u mnie przecież. Ale nie mam zamiaru się kłócić-od września inne miasto, inna szkoła, inni ludzie. Wytrzymam..

A, i wkurza mnie strasznie ,,SZŁEM".  😤 Na to najczęściej zwracam uwagę,bo chłopcy notorycznie to powtarzają. Nigdy się chyba nie nauczą  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się