Produkty Villahorse

Jak na swoją cenę produkty bardzo fajne.
Kwestia gustu to rzeczy indywidualna jak wiadomo.
Dla mnie kolorystykę itd mają całkiem niezłą 🙂
asds   Life goes on...
11 kwietnia 2010 13:53
Ktos może ma ich bryczesy z pelnym lejem? Lub bryczesy Cavaliero?


Jakie opinie?
No ale to chyba logiczne, ze wypowiadając się w wątku stworzonym po to, aby zebrać opinie użytkowników o firmie mogę wypowiedzieć się o połączeniu kolorystycznym? Słowo "obrzydliwe" raczej jasno odzwierciedliło, to że mam namyśli kolory.
super są ich derki padokowe
Szyszka   szczesliwa studentka HOPALu:)
11 kwietnia 2010 14:37
popieram. Kon cioral derke cala zime i nic jej nie jest, a naprawde ma do tego talent  😀 zobaczymy czy sie dopierze  😉 
derka polarowa - jak dla mnie za cienka i wykonana z beznadziejnego polaru. kwestia kolorystyczna to kwestia gustu.

derka padokowa - widzialam 3 egzemplarze. z tego 2 mialy naprawde hardcorowe warunki na padoku ( tarzanie, brykanie, zeby kolegow z padoku). wszystkie 3 maja sie super, oprocz tego, ze ciezko doprac.

derka treningowa - jak najbardziej zdaje egzamin.

ochraniacze transportowe - 4 transporty przezyly i trzymaja sie dalej dobrze.

a zna ktos moze nizej wymienione produkty tej firmy? :

oglowie V-elegance

ochraniacze skorzane z futrem

kurtka grace
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
11 kwietnia 2010 15:08
asds ja mam takie bryczki, IMO są rewelacyjne ciuram je od roku i niedługo zainwestuje w kolejne. Po roku lej cały, suwaki całe. Dla mnie ważny był materiał - więcej 'bawełny' niż sztuczności więc moja skóra była i jest na TAK. Jednocześnie niespecjalnie się 'wypychają' na kolanach co przy dodatku bawełny nie zawsze jest takie oczywiste
Ochraniacze Memory z moich wieści lepiej omijać 😉. Derki raczej ok. Bryczesy nie wiem jak Villa, ale Covaliero są świetne. Mam też sporo innych rzeczy z Covaliero (2 kurtki) i są fajnej jakości.
Andre   I am who I am
11 kwietnia 2010 16:40
Ochraniacze Memory z moich wieści lepiej omijać 😉.

Możesz rozwinąć 😉?
a mi się podobają te szaro-czerwone derki 😎
jak moja hkm-bez-metki się do końca zniszczy to może się skuszę, chyba, że faktycznie stwierdzę, że to to cienkie jak tu ktoś powiedział

http://voltopiry.pl/forum/index.php/topic,13743.msg419748.html#msg419748
post Bery. villa horse ponoć nie jest importowane z Chin :P

Moim zdaniem, rzeczy skórzane villa horse się opłacają. Miałam napierśnik, macałam ogłowie i stwierdzam, że i tu i tu skórka miękka, fajna, całkiem całkiem. Jakość starych kiefferów to to może nie było, ale tak czy siak - bardzo fajne.
Derki to cudo. Przymierzam się do kupienia treningowej, widziałam i macałam padokówki i moim zdaniem są solidnie zrobione, warto zainwestować.
mam derke  treningowa- jest kapitalna
ochraniacze piankowe ma kolezanka, ktorej konia czasem jezdze- porazka, kon sie obtarl do tego nie sa do konca stabilne na nodze...a kon nogi ma normalnen i zdrowe🙂
sama posiadam szaro-czerwona derke polarowa Villa Horse i jestem jak najbardziej za nia 😉 mi sie podoba, uwazam, ze kapitalnie pasuje do mojego szpaka 😉 material tez ok, szybko wysusza, kolezanka ze stajni ma ten sam model derki, tylko niebiesko-granatowa i tez jest zadowolona 🙂
Prawie wszystkie ich produkty są super, szczególnie derki przejściowe/ padokowe, treningówki, ogłowia, napierśniki. Za to derki polarowe mają zbyt duży wykrój przy szyi (średnio 20 cm więcej niż przeciętna derka) i przy koniach które są dość wąskie fatalnie się układają, do tego łatwo się rwą. Ochraniacze memory bardzo szybko się rozpadają, a bryczesy w kratkę (nie pamiętam jak się model nazywa) są kiepsko skrojone.
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
12 kwietnia 2010 07:53
A ja polecam ich popręgi skórzane - zarówno wszechstronny jak i te z fartuchem. Wszechstronnego używam już długi okres czasu, nadal jest w świetnym stanie, skórka całkiem fajna, jest dobrze wyprofilowany  😉 Trzy osoby używają w stajni tych z fartuchem i też bardzo zachwalają.

Edit: szykuję się też na skórzane ochraniaczki na zawody - są w wersji z futrem i bez futra, też fajne jakościowo  😀
ja mam bryczesy Villa oraz popręg z fartuchem i świętnie się sprawuja, bryczesy bardzo miekkie i wygodne, nie wypychaja sie kolana, naprawde polecam
Ja mam derke padokowa i jest super  😀
Widziałam ich nowości wiosna/lato 2010. Piękne koszulki polo i konkursowe, z fajnym logo i czapraki do kompletu 😍
ja mam derke jesienno-wiosenna juz 2 rok nieoszczedzana i po praniu wygladala jak nowka moim zdaniem bardzo fajne rzeczy za calkiem przystepna cene
asds   Life goes on...
13 kwietnia 2010 13:54
Ktos moze się wypowiedzieć na temat tego ogłowia?

http://animalia.pl/produkt,16359,525,Villa_Horse_Ogłowie_Luxus.html



Duzy ten full? Jak skóra?
Ja mam derkę polarową granatowo - szarą. mam ją tylko kilka miesięcy, ale fakt, tak jak juz ktoś tu wspomniał - po praniu jak nowa.
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

14 kwietnia 2010 20:02
Mam popręg skórzany ujeżdżeniowy i baaardzo go lubię. Mam też ogłowie V elegance, wprawdzie dopiero kilka dni, ale skórka jest miękka, a głowie ładne. Troszkę poużywam, to zdam relację jak z wytrzymałością.
Ktos moze się wypowiedzieć na temat tego ogłowia?

http://animalia.pl/produkt,16359,525,Villa_Horse_Ogłowie_Luxus.html

Duzy ten full? Jak skóra?

asds moja siostra ma to ogłowie w wersji brąz, używane codziennie od 4 mscy - na razie jest w idealnym stanie i jak za te pieniadze mysle że warto. Mój Kieffer po 4 mscach wyglądał gorzej a kosztował dwa razy tyle  😀iabeł:. Jedna uwaga brązowe po nasmarowaniu zdecydowanie ciemnieje - . Rozmiar cob pasuje na konia noszacego Kieffer cob i Kavalkade cob chociaż nachrapnik mógłby byc nieco dłuższy. Full nie miałam okazji przymierzyć. Skóra w miarę miekka, troszkę topornie odpina się nachrapnik.

Posiadam również 2 popręgi z fartuchem - sprawdzone w ciężkich warunkach, nie obcierają, skóra  i gumy jak najbardziej ok. Troszkę trzeba uważać na rozmiarówkę - mój koń noszący zwykły skórzany popręg 125 cm z jednostronną gumą dopiał się ledwo w ten z fartuchem 130cm.

Derkę posiadam tą z serii brązowo-bęzowych padokówek - niezniszczalna, chociaż mogłaby się lepiej układać na grzbiecie.

Ma ktos z was zdjęcia napierśnika na koniu w realu ?
[quote author=bera7 link=topic=20919.msg550141#msg550141 date=1270999488]
Ochraniacze Memory z moich wieści lepiej omijać 😉.

Możesz rozwinąć 😉?
[/quote]

Myślę, że nie powinnam z względów politycznych 😉. Karla Ci odpowiedziała za mnie 🙂
anetakajper   Dolata i spółka
19 kwietnia 2010 13:25
popieram. Kon cioral derke cala zime i nic jej nie jest, a naprawde ma do tego talent  😀 zobaczymy czy sie dopierze  😉 

Moja się doprała i jest jak nowa . Wytrzymała nawet dla gryzoni końskich  🤣
Hej! A czy ma ktoś coś z firmy Cavalliero? to jest polska firma? I jak z jej jakością?
Kris   PKZ- rządzi
23 lipca 2010 19:37
Andre,
Ja swego czasu sprezentowałem pewnej osobie   podkolanówki tej firmy(villa hors).  Przy wyborze  akurat te  wydały mi się odpowiednie np. pod względem wzoru, koloru ,  trwałości , jakości   🙂
.
Hej! A czy ma ktoś coś z firmy Cavalliero? to jest polska firma? I jak z jej jakością?


To nie jest Polka marka.
Aha, a jaka? 😉 nie wiecie czy Cavalliero ma jakiąś stronę internetową albo jakiś katalog? Bo szukam i się doszukać nie mogę
Tercet, Cavalliero to linia produktów (ubrań) niemieckiej firmy Kerbl. Tylko marka nie niemiecka nie oznacza "made in". 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się