AMP,MPSzW-wszystko o studenckich zawodach

[quote author=D&A link=topic=1954.msg553521#msg553521 date=1271193057]
No właśnie o to mi chodzi- że byłam pewna,że będę jechać skoki profi a okazało się,że jednak amatorów.Uj. też amator
[/quote]

to jedź i to i to 🙂 parkur w finale chyba 105 zm.. a w ujeżdżeniu jest do P?? Na bank koń nie będzie zmęczony, zwłaszcza jak się nie musisz dużo rozprężać.
No skoki 80/90/105,ujeżdżenie do P.No sama nie wiem.Niby rozprężenie potrwa krótko,pewnie jeden start będzie rano a drugi po południu,ale mimo wszystko się trochę obawiam.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
13 kwietnia 2010 22:23
Ja nawet jadąc 2x amator nie zafundowałabym koniowi dwóch startów dziennie przez 3 dni. Jasne, trupem od tego nie padnie, ale po co? Ja nawet po 1 starcie dziennie na 3 dniowych zawodach widzę, że jest to dla konia spore obciążenie, a rozprężam się krótko. Jednak zawody to jest trochę inny rodzaj wysiłku dla konia, wymagamy od niego, żeby przez wszystkie dni szedł na 105%. Ale każdy robi jak uważa.
Najlepiej gdyby były dwa terminy-wtedy pojechałabym dwie dyscypliny bez problemu😉

Ja nawet jadąc 2x amator nie zafundowałabym koniowi dwóch startów dziennie przez 3 dni. Jasne, trupem od tego nie padnie, ale po co? Ja nawet po 1 starcie dziennie na 3 dniowych zawodach widzę, że jest to dla konia spore obciążenie, a rozprężam się krótko. Jednak zawody to jest trochę inny rodzaj wysiłku dla konia, wymagamy od niego, żeby przez wszystkie dni szedł na 105%. Ale każdy robi jak uważa.


kocznika ale Ty jeździsz z tego co widze C, tak?? Wtedy wymagamy od konia naprawdę dużo.

To te chyba zalezy od treningu. Mój koń chodził w wakacje co 2 tygodnie po 2 dni konkursy P, N w skokach. Miał kondycję, dostawał odpowiednią paszę i nie czułam "zmęczenia materiału". Gdybym teraz mogła jechać amatorów 2 razy nawet bym się nie zastanawiała. Zwłaszcza że idzie jeden parkur dziennie, i to raczej bardzo niski, więc nawet się nie zasapie po przejeździe. A do L czworoboku to ja nawet nie wiem czy rozprężać bym się musiała dłużej niż 20 min. Więc znając mojego konia wiem, że na bank nie byłoby to poza jego możliwości.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
13 kwietnia 2010 22:53
xxagaxx, ale nie zawsze jeździłam C, a i wcześniej zdarzało mi się 3 dniowe zawody jeździć. Ba! 2 razy jechałam AMP w ujeżdżeniu w kategorii amatorów. I podtrzymuję - nie zafundowałabym koniowi jechania i skoków i ujeżdżenia. Ale każdy robi jak chce i wedle własnego uznania. Dla mnie gra nie warta świeczki.
ale czemu piszesz że gra nie warta świeczki?? To brzmi jakbyśmy narażali zdrowie konia nie wiadomo jak.
Zawody wkkw często są 2 dniowe, i w jednym dniu są skoki i ujeżdżenie, nastepnego dnia cross który jest duuużo bardziej męczący niż skoki.

Konie szkołkowe często chodzą po kilka godzin dziennei (rano wieczór) i nie tylko przez weekend ale i w ciągu dnia. I też nic im nie jest 😉

Nie nakłaniam Cię teraz do takiej jazdy, ale nie ma co przesadzać. Jeżeli mamy konia z dobrą kondycją i w treningu to naprawdę mu się nic nie stanie. I gwarantuję że się nawet nie zmęczy.
a mi chyba uda się pojechać do Bydgoszczy 😅 Na razie powiedziałam, że pojadę i skoki i ujeżdzenie amatorów. Zastanawiam się, że z ujeżdżenia nie zrezygnować, ale jeszcze z Panią Trener muszę porozmawiać.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
14 kwietnia 2010 08:27
xxagaxx, każdy robi jak uważa. Tak jak napisałam - koń trupem nie padnie jak pójdzie obie dyscypliny. Ja mojego chcę jeszcze parę lat poużytkować i wolę mu takich atrakcji nie fundować. I chodzi mi tu nie tylko o zmęczenie fizyczne, ale i psychiczne.
Pamiętacie jak to było z finałem?Dobrze pamiętam,że ostatniego dnia nie wszyscy startują tylko najlepsi?
Finały jedzie bodajże 30% najlepszych wyników z obu dni (piątek, sobota) 😉
xxagaxx, każdy robi jak uważa. Tak jak napisałam - koń trupem nie padnie jak pójdzie obie dyscypliny. Ja mojego chcę jeszcze parę lat poużytkować i wolę mu takich atrakcji nie fundować. I chodzi mi tu nie tylko o zmęczenie fizyczne, ale i psychiczne.


Ja nadal uważam ze przesadzasz. Ale przede wszystkim trzeba znać własne zwierzę nie?? I każdy sam wie, ile będzie już  za dużo dla konia.
Czy uczelnia wam za cos placi? czy na wszystko lozycie sami?
rtk, Nam na UŁ uczelnia pokrywa 100% kosztów
ja sądze, że z tymi startami to zależy od konia..
ja mam takiego, że jak jade ZO to pierwszego dnia mnie wiezie, 2 da się wytrzymać a na finał mam już pełne panowanie a koń nadal jest pełen energi... natomiast mój starszy 3 dnia jest dętka..
ug pokrywa wszystko prócz transportu z tego co się ostatnio dowiedziałam
dzis od mojej trenerki padla propozycja zebym pojechala tez ujezdzenie amatorow  🏇 ale moj kon i ja startowalismy wieki temu i wole skupic sie tylko na skokach 😉
Czy uczelnia wam za cos placi? czy na wszystko lozycie sami?


Z tego co pamietam w zeszlym roku i dwa lata temu UP nam finansowal boksy, jedzenie dla zawodnikow, zakwaterowanie ale za transport placilismy sami. Na PWR chyba wszystko pokryli.
kujka   new better life mode: on
15 kwietnia 2010 21:40
rtk, wszystko zalezy od uczelni
Ale jak to u was wygląda jesli uczelnia wam pokrywac część lub  całośc kosztów - musicie należec do ASZu? Pytam bo pewnie, że by się chętnie pojechało skoki, ale Bydgoszcz strasznie daleko, co innego jakbym miała coś dofinansowane. Z tym, ze u mnie na uczelni nie ma sekcji jeździeckiej więc nie mam po co należec do AZSu (wiadomo ze jels byłoby to konieczne z racji zawodów mogłabym sie zapisac, ale chodzi mi o to ze nie ma sekcji) wiec nie wiem czy udałoby sie zdobyc dofinansowanie skor nie działa taka sekcja przy AZS na uczelni - ma to związek?
kujka   new better life mode: on
15 kwietnia 2010 22:39
Magdzior, pytaj u siebie na uczelni, najpierw azs potem ew w komisji stypendialnej na przyklad.
Barziej pytałam z ciekawości bo i tak juz po terminei zgłoszeń, a poza tym i tak w tym terminie już planowalam star w wkkw u siebie, ale w przyszłym roku kto wie...
Czy ktoś ma doswiadczenie z Akademią Medyczna?
Magdzior u nas też nie ma sekcji jeździeckiej a finansują wszystko, ale do AZS trzeba się zapisać bo żeby wystartować potrzebna jest legitymacja AZS.
Czy ktoś ma doswiadczenie z Akademią Medyczna?


tak... przeczytaj kilka moich postów i się dowiesz jakie to są doświadczenia  😵 👿 👿
Czy program P1 i P3 może się rozgrywać na czworoboku 20x40? We wstępnym programie AMP jest napisane,że amatorzy startują na czworoboku 20x40 a profi na 20x60
P1 moze byc na 20x40, a P3 ma byc na 20x60 wg propozycji.
ja rozmawiałam z Panią Trener -  jadę i skoki i ujeżdżenie - stwierdziłyśmy, że koń spokojnie da radę.

Co do płacenia - to UW płaci za nocleg i wyżywienie i boks, jak się będzie w 1 dziesiątce, to część za transport jest zwracana.
AguSia,odwoływałam się do tego:
2. Czworobok: profi 20 x 60, amator 20 x 40

http://www.amp.azs.pl/pliki/dokumenty/komunikaty/amp_jezdziectwo_program.pdf

Gdzie widziałaś,że P3 ma być na 20x60?
hej, czy ktoś miałby może miejsce żeby zabrac mojego konia z warszawy na AMP? moj kon stoi w warszawie  na bródnie i jest to wałach. doloze sie do wszelkich kosztów transportu oczywiscie. prosze prosze prosze odpowiedzcie🙂
D&A mi kierowniczka sekcji jeździeckiej UW mówiła, że P3 ma być na dużym czworoboku.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się