Odznaki PZJ

30% ? Albo podchodzą osoby kompletnie nieprzygotowane, albo jakaś komisja wyjątkowo czepialska, chociaż to już by zakrawało na złośliwość. U nas jest kilkanaście egzaminów rocznie, co daje co najmniej 150 osób zdających, a zdawalność, liczona tak "na oko" to około 70-80%
Co do konia - przepisy faktycznie o tym nie mówią, zależy od właściciela konia ile razy pozwoli mu iść. 3 razy brązowa nie jest jakimś olbrzymim obciążeniem, ale to zależy głównie od kondycji konia, umiejętności jeźdźców i intensywności rozprężenia.
Wie ktoś jaka jest skala punktów na odznace? Do 10 tak jak na zawodach, czy mniej?

EDIT: Dobra, już wiem, że do 10 😉
Na jakim wędzidle można jechać srebrna odznakę? Czy znajdę gdzieś wykaz dozwolonych wędzidle? I jak to jest z wydłużeniem w  klusie-anglezować czy nie?  Przejrzałam caly  wątek i jedni twierdzą , że tak inni, że nie. Czy jest to gdzieś wyjaśnione?
Savannah - w przepisach na odznaki jezdzieckie jest powiedziane, ze dopuszczalne jest kielzno wedzidlowe pojedynczo- lub podwojnie lamane.
Na odznace srebrnej tylko podczas zucia z reki jedzie sie klusem anglezowanym, wiec wydluzenie klusa nie jedziemy anglezowanym
http://pzj.pl/modules/wfdownloads/singlefile.php?cid=51&lid=218  pod tym linkiem mozna sciagnac przepusy dot. odznak
Dziękuje bardzo. Nie mogłam wcześniej otworzyć tego pliku. teraz sie udało 🤣
W mazowieckim jest dosyć niska zdawalność i coraz większe wymagania.
Pisząc o 30% myślałam w ten sposób
30 osób pochodzi do egzaminów
6 osób oblało ujeżdżenie (nie mogą już zdawać skoków, ale mogą teorię)
8 osób oblało skoki
6 osób oblało teorię (i tu też sporo osób oblewa).
W sumie przeszło ok. 10 osób - więc ok. 30%
Czasami są lepsze wyniki (nieraz do 80%), czasami kompletna klapa.

Ludzie często są nieprzygotowani, przychodzą zdawać odznaki na koniach klubowych danego ośrodka, nie próbując wcześniej na nie wsiąść!!!

Ba nie potrafią jeździć. Czasami można boki sorry ze śmiechu zrywać.

Na Mazurach widziałam jak gość spadł na czworoboku. Wsiadł i pojechał dalej. Zaliczył. Nie będę pisać gdzie to było. Ale chyba nie o taki poziom nam chodzi....

sorry że tak długo nie odpisywałam - proza życia:-)
Mam pytanie😉 Z góry przepraszam jeżeli to nie ten wątek, ale czy nie orientujecie się jak tak jest jeśli posiadam brąz ale nie jestem zrzeszona ani nawet zarejestrowana jako niezrzeszona to jakie konkursy mogę "skakać". Do tej pory wiedziałam ze 80 bo LL już jest pod regionalne, ale teraz jak rozmawiałam z dziewczynami to mówią ze do metra mozna śmigać. I jak to w końcu jest? Bo z tymi przepisami się nie dojdzie...
Ja zdawałam w sobotę w mazowieckim.
Bardzo się zdziwiłam, bo sporo osób nie zdało samej teorii  🤔 Ale z "wywiadu środowiskowego" stwierdziłam, że raczej większość sobie olewa pytanka. Ja niby też się ich nie uczyłam, ale jakoś dałam radę bez większych nerwów, może miałam szczęście.
No i stwierdzam, że na rozprężalni przydałby się jakiś instruktor ogólny do kontrolowania całej sytuacji. Był czas na rozgrzewkę, zjeżdżamy z rozprężalni, stępujemy, a tu nagle ludziom zebrało się jeszcze na galop. I nie było nikogo żeby uświadomić, że koń musi chwilę odpocząć. To mi się nie podobało.

To teraz standardowo pytanie ode mnie: Gdzie mam jechać z tym kwitkiem żeby zarejestrować się? Jeżeli zdawałam w mazowieckim, to muszę tam, czy mogę pojechać do lubelskiego? Znając życie trzeba jeszcze coś zapłacić związkowi?
--> jasnowata- a gdzie zdawałaś odznakę? może w szarży? jak tak, to powiedz proszę na jakim koniu i jak ogólnie wrażenia?? dziękuję  :kwiatek:
Szarża to chyba małopolskie 😉
croopie jest jeszcze Szarża pod Warszawą  😉
i o tę właśnie mi chodzi  😉
Nie, ja zdawałam w Skarbie w Kozienicach. Jak dla mnie bardzo sympatycznie i bez większych problemów. Sędziowie też nie czepiali się głupot (ani np. tego, że na rozgrzewce jednego z nich przejechałam stępem  😁 )
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
28 kwietnia 2010 14:57
Ja natomiast zdawałam brązową odznakę w Gałkowie i egzaminował mnie pan Pacyński oraz p. Krzysztof Ferenstein i było bardzo miło i przyjemnie. Przy teorii pan Pacyński trochę podpowiadał i był bardzo przyjemny ( a każdy mówił, że p.Pacyński jest straszny, że usadzi za drobny błąd itp.)
W ujeżdżeniu również nie czepiał się tak bardzo, a miał czego, bo jechałam na 4 letnim koniu, który prawie nic nie umiał. Skoki natomiast też bardzo spokojnie do nich podeszłam z rozluźnieniem, bo wiedziałam, że nie jest taki zły. Na ostatniej przeszkodzie koń mi "zwiał" ale to z mojego powodu, ponieważ go nie upilnowałam. Ale ogólnie pozytywnie to było 😉 🤣
Gdzie mam jechać z tym kwitkiem żeby zarejestrować się? Jeżeli zdawałam w mazowieckim, to muszę tam, czy mogę pojechać do lubelskiego? Znając życie trzeba jeszcze coś zapłacić związkowi?

up
Właśnie jechał z Was może ktoś brąz w Szarży? Bo ja jadę 8-ego z własnym koniem i ciekawi mnie jakie warunki są, jak podchodzą egzamininatorzy do osób zdających odznakę?
P=I-L-N-E !-!-!-!będę BARDZO wdzięczna za podesłanie mi linka lub od razu całego pliku  🤣 z programem na skoki i ujeżdżenie na BRĄZOWĄ odznakę
i jeszcze jedno... znalazłam następujące pytanie i odpowiedź:
Opisz pole widzenia konia:
Oczy konia umieszczone sa z boku głowy. Dlatego widzi on prawie wszystko z tyłu i z boku, ale obraz
jest płaski i nieostry. Ostry i przestrzenny obraz jest w waskim trójkacie przed głowa.

Czy tylko mnie się wydaje czy konie mają martwe pole widzenia poniżej nosa przed sobą i z tyłu? czemu piszą, że koń
widzi wszystko z tyłu??
poprawcie mnie proszę, jeśli się mylę.
"Prawie" robi różnicę?
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
06 maja 2010 10:06
Tak jak napisałaś koń widzi prawie wszystko z boku i z tyłu. Trudno żeby widział coś za swoimi plecami bo zasłania sobie obraz własnym ciałem. Nie widzi też tuż pod nosem. Na zdjęciu na czerwono zaznaczone jest pole widzenia obuocznego a na zielono widzenia jednym okiem. Na szaro to, czego koń nie widzi.
Nie mogę znleźć swojej odznaki, a chcę przystąpić do kursu, w którym wymagane jest podanie nr tej odznaki. Czy PZJ lub DZJ jest w stanie udzielić tej informacji? Miałam licencje juz długi czas temu, więc nie musiałam nigdy nigdzie podawać tego numerka. Niestety w zestawieniu na stronie PZJ nie umieścili nr.
AA pomocyyy
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
19 maja 2010 12:16
Zadzwon do DZJtu powinni podac bez problemu.
Witam witam, czy ktos moglby podrzucic mi link albo sam program na srebrna odznake? nie moge znalezc na tej nowej magicznej stronie PZJtu ... chyba ze P10R to wlasnie ten program? Bo wydaje mi sie jakis inny, wprowadzono zmiany na srebro?
faith masz srebrną na mailu  😉
Bardzo pieknie dziekuje!🙂
Czy ktokolwiek się orientuje, czy to jest aktualny program uj. na brązową odznakę?
Bo ze strony PZJ pokasowali pliki, google zarchiwizował tylko programy na srebro, ale to mi zdecydowanie nie grozi i nie potrzebuję 🤣

http://kierzbun.pl/pliki/proba_ujezdzeniowa.pdf
caroline   siwek złotogrzywek :)
06 czerwca 2010 21:47
wybacz lenistwo, nie mam siły porównywać - ale ten na pewno jest na brąz: http://dressage.pl/programy/2010/L_10_R_2010.pdf

zwróć uwagę, ze to jest na placu 20x40
The same, senk ju 🙂 A te kłusy to są przerąbane, tu anglezowany, tu ćwiczebny, tu półsiad... Brr.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
07 czerwca 2010 20:56
quantanamera nie jest tak źle🙂 Chwila i przejechane.
nie było pytania🙂
Mam pytanie. Przeczytałam cały wątek, może coś przeoczyłam... 😉 otóż:
chcę jechać brązową odznakę, ale nie wiem jak się ubrać. Czy mogę założyć np. ciemne bryczesy, jakąś jasną koszulkę(ewentualnie konkursową taką jak sobie można w sklepie jeździeckim kupić) ciemne rękawiczki sztylpy,sztyblety? Nie muszę mieć fraka itp. Nie zabiją mnie za to? No i jeszcze czy koń musi być na galowo, jeśli jadę odznakę na obozie, to czy muszę sobie sama biały czaprak itp. kupić czy mi dadzą czy nie będzie takiej potrzeby?

Mam nadzieję, że w miarę jasno napisałam  😡
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się