Nie tylko fotografowane, także rysowane... cz.III

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
08 kwietnia 2010 19:32
A w takim razie wklejam załączniki 😉
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
12 kwietnia 2010 20:00
Byłam dzisiaj w piwnicy i znalazłam moje stare dziecinne obrazeczki. Powstały one gdy miałam około 7/8 lat  🙂 Widać dokładnie co dziecku chodziło już po głowie 🙂
Zaznaczam że nie miałam całkowicie dostępu do koni ;] Całe życie mieszkam w bloku bez możliwości  wyjechania na wieś itp.  Uśmiałam się lekko 🙂
Rozbroiła mnie ostatnia praca .. bo próbuję w niej znaleźć ukryty głębszy sens  😁 akwarela ;]
Dzisiaj mam 25 lat i  patrząc z perspektywy czasu.. no wymarzyłam sobie że będę posiadać konia i koniec i kropka 🙂 słowa dotrzymałam 🙂

haha jeżeli dzieciak maluje przez 20 lat  konie, to chyba mu koniowanie nie przejdzie ... 🙂 😁 🙇 😅 😍 😍

zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
12 kwietnia 2010 20:03
ostatnia praca nie zmieściła się ;]  powstała w wieku 11 lat- to już ,, full profeska " 😁 🙇 nie mogę 😂 z siebie 🙂 ten czarny to chyba fryz 🙂 😎
Moja kopia dość znanego w sieci rysunku 😉 Drugi w życiu narysowany koń.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
12 kwietnia 2010 21:02
agniecha930 bardzo podobają mi się cienie... ładnie 🙂
mój nowy rysunek, na podstawie zdjęcia doxy: http://doxy.digart.pl/
zdjęcie, na podstawie którego narysowałem konia: http://www.digart.pl/praca/5159478/Salar.html





kilka godzin roboty, ołówki automatyczne i zwykłe, format A3 🙂
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
05 maja 2010 11:27
janek
Rewelacja!
Robisz niesamowite postępy i to w jakim tempie 🙂
Dużo bardziej podoba mi się taka technika, niż ta stosowana przez Ciebie poprzednio.
Oby tak dalej 😉
janek15, rewelacja!
Per aspera ad astra  🏇
Super, janek 🙂

az mi sie zachcialo rysowac, a nie mam czym..czy zaglada tu ktos z Warszawy ? Ktos kto wie, gdzie w Wawie sa sklepy dla artystow- potrzebuje kupic pare pasteli na sztuki i papier
Na pewno jest "na tyłach" ministerstwa rolnictwa, no i niedaleko Zachęty
dzięki Wam, zastanawiam się czy oko nie jest za duże i to nie daje mi spokoju za każdym razem gdy spojrzę na rysunek  🙂
janek,
jedyne co mnie troszke drazni to przesunelabym konia troche w prawa strone kartki🙂
abre   tulibudibu
05 maja 2010 15:16
No to się wyrobiłeś 🙂

A co do proporcji - zmierz, jeśli masz wątpliwości. Weź w rękę zapałkę, ołówek, cokolwiek. Przyłóż do monitora i użyj jako przykładowego modułu. Np. sprawdź ile razy szerokość oka mieści się w szerokości głowy w wybranym przez siebie miejscu.
jeśli nawet za duże (chyba tak) - to tak jest lepiej! ten rysunek naprawdę robi wrażenie, zdjęcie - no, zdjęcie.
Ktos kto wie, gdzie w Wawie sa sklepy dla artystow- potrzebuje kupic pare pasteli na sztuki i papier
Mazowiecka - koło ZPAP i chyba drugi naprzeciwko.  ASP ma też swój sklepik. Kredki są też na Długiej przy Starówce, ale chyba w organiczonym wyborze. To tak z głowy.
cieciorka   kocioł bałkański
05 maja 2010 20:46
ooo, cała chmara. tak jak napisała Teo plus na felińskiego, na twardej, na rysiej, na mazowieckiej jest aż kilka.
nie przypominam sobie więcej, bo nie korzystałam, ale na pewno są, tylko nie wiemy, gdzie ci najbliżej.
ja rysowania mam chyba dość na razie 🙁
cieciorka,
ja nie watpie ze tych sklepow cale mnostwo, tylko ze ja nie tutejsza jak pewnie wiadomo i sie do tej pory w tym temacie nie orientowalam 😉 najlepiej to by bylo gdzies w centrum zeby najlatwiej trafic, chyba ze o okolicach goclawia cos wiadomo w tym temacie 🙂
cieciorka   kocioł bałkański
05 maja 2010 22:30
gocław to nie moje rejony. poza felińskiego, wszystkie wymienione są w okolicy centrum.
No, no, Janek, ten to nawet mi się podoba 😀
kasska, z Gocławia prosty dojazd do centrum🙂
ja się notorycznie zaopatruję na Mazowieckiej - z prostego powodu, czego w jednym sklepie nie dostane,  dostane 3m dalej... pastele na sztuki na pewno są...

janku, nieżle się wyrobiłes, bardzo trudny skrót!!!

moje ostanie  akwarelowe:
dzieki dziewczyny, w takim razie bede uderzac na Mazowiecka po weekendzie🙂
cieciorka   kocioł bałkański
10 maja 2010 22:44
tam akurat najdrożej wg mnie 😉
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
13 maja 2010 16:18
Przeczytałam cały wątek w poszukiwaniu natchnienia i nie znalazłam  😵
Mam do wykonania jeszcze trzy prace, a pomysłu brak.  😵
Szkoda, że zgubiłam mój ukochany rysunek popełniony w ostatnie wakacje, to miałabym o jedną prace mniej, ale rysunek prawdopodobnie wyjechał razem z koleżanką- bez mojej zgody.  😤

Dziewczyny, nie obrazicie się, jeśli porzycze czyjść rysunek do stworzenia własnej pracy? Zależy mi tylko na proporcjach, bo prawdopodobnie i tak wyjdzie cos zupełnie innego... Nie umiem rysować ze zdjęć  😂

EDIT: haha, mega wtopa ortograficzna, ale niech bawi ludzi dalej  😂  😵
Dostałam konika mechanicznego w prezencie 🙂

moze komus sie ta informacja kiedys przyda, wiec napisze, ze przypadkowo znalazlam bardzo fajny sklep dla artystow przy Płockiej 🙂

wczorajsze proby rysowania znowu pastelami niestety definitywnie sie nie udaly.. kompletnie wyszlam z wprawy  😕
nie tylko z reszta z pastelami przestalam sobie radzic..🙁
kasska- ale ględzisz

mój rysunek (miałam z 15 lat) był opublikowany w Koniu Polskim kiedyś tam....nawet gdzies ksero mam

arvile- podobno fachowiec zawsze zauważy, że "coś" było rysowane ze zdjęcia 🙂


mój rysunek (miałam z 15 lat) był opublikowany w Koniu Polskim kiedyś tam....nawet gdzies ksero mam



moj tez, jak mialam bodajze 12 lat 😀 pamietam ,ze jak zobaczylam w Empiku w KP strone z moim rysunkiem to prawie zemdlalam ze szczescia  🤣
kasska chciałabym tak "wyjść z wprawy"  :kwiatek:  😍
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
27 maja 2010 22:22
kasska chciałabym tak "wyjść z wprawy"  :kwiatek:  😍

Dokładnie...
Bzdury wypisujesz Babo niedobra 🤬

Mnie naszła ostatnio refleksja, że powinnam w końcu chwycić chociaż ołówek do ręki (coraz bardziej tęsknię jednak do pasteli), bo mój "najnowszy" rysunek ma już przeszło pół roku 🙄
Z drugiej strony takie przerwy (wymuszone niestety) całkiem dobrze mi robią, sądząc po efektach 😉
dzieki dziewczyny, ale to jak widac nie sa pastele, ktore mnie pokonaly definitywnie  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się