Licealiści :)

mozecie mi powiedzieć czy jest gdzieś zapis, że jeśli klasa jeździe na wycieczkę to rodzicenie nie mogą podpisać zgody że ich dzieci (17 lat!!!) mogą poruszać się po centrum handlowym przez określiny czas??  i nie ma żadnej możliwości żeby wychowawca dał czas na samodzielne poruszanie się??
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
13 maja 2010 15:35
korsikja niestety nie wiem...ale nie rozumiem też czemu macie takie parcie na te wycieczki?

Dzisiaj chyba zaliczyłam pierwszy spr z tamtego sem z bio mam jeszcze jeden,o ile ten rzeczywiscie zaliczony 😉
a ja najprawdopodobniej będę zagrożona z matmy  😵 . Ale jak tylko sobie pomyślę o mojej "cudownej" nauczycielce, która swoje lata już ma, a całe życie prowadziła klasy o rozszerzeniu matematycznym i patrzy na nas jak na idiotów to mi się odechciewa żyć.
Wie ktoś jak wygląda taki egzamin nie wiem ... poprawkowy? On jest koniecznie w wakacje? To by mi się bardzo nie uśmiechało ... .
korsik chyba nie ma takiego zapisu ale kto powiedział, że wszystko musi być gdzieś zapisane. Czasami mam wrażenie, że nauczyciele sami ustanawiają prawa w szkole, jak im się podoba  🤔wirek:.
Ja już od jakiegoś dłuższego czasu mam plany maturalne teoretycznie gotowe: podstawa polski; rozszerzone: biol, chem, fiz i chętnie bym jeszcze matme rozszerzoną napisała; z języków zastanawiam się nad francuskim i angielskim...

Co do wyjadzów, to mieliśmy wymianę w tym roku i więcej w kolejnych latach raczej nic nie będzie, oprócz wymiany z Izraelem dla chętnych.
Ostatnie tygodnie szkoły są do dupy. Jutro mam spr z geografii z dziejów ziemi, gleb i oddziaływania człowieka na środowisko i środowiska na człowieka. Nasz facet od geo przerabia z nami (klasą podstawową) rozszerzenie. Do tego spr z po, referat z fizyki (którego notabene nie napisałam) i dwa listy na niemiecki  😵 W pon. 'płachta' - nieregularne z niem ok 400, spr z hist z jakiś 6 tematów, potem we wt kart z mat i prezentacja z pp i dalej już nawet nie ogarniam ...  🤔wirek: aaaaa

zapowiada mi sią aż oj... 3h snu  🤔
tulipan, rozumiem, sama sie czuje jakbym miała sejse. Znajomi studenci maja mniej nauki niz ja teraz  🤔wirek:
Co do zagrozenia z matmy Mia, przybij .. Tylko u nas w klasie wyglada to tak ze 3/4 ma korki a wraz ledwo 2. Babka nijak nie umie uczyc.
tulipan u nas też przerabiamy rozszerzenie z geo. Nauczyciel mówi, że w podstawie nic nie ma 😉
a ja najprawdopodobniej będę zagrożona z matmy  😵 . Ale jak tylko sobie pomyślę o mojej "cudownej" nauczycielce, która swoje lata już ma, a całe życie prowadziła klasy o rozszerzeniu matematycznym i patrzy na nas jak na idiotów to mi się odechciewa żyć.
Wie ktoś jak wygląda taki egzamin nie wiem ... poprawkowy? On jest koniecznie w wakacje? To by mi się bardzo nie uśmiechało ... .


To przybij, u mnie tak jest z chemią. No i z matą po trosze też, dziś zarobiłam kolejną szmatę do kolekcji.
Tak, komisy są zawsze w sierpniu. Niestety, chyba mi nie będzie dane go pisać, bo jestem zagrożona aż z 3 przedmiotów. 🙄
To i ja chętnie do was dołączę. Obecnie 2 klasa w liceum niedaleko Warszawy. Profil mat- fiz, ale do tej pory nie wiem co ja tutaj robię parząc na moje oceny z matmy i fizyki  😵

Łącze się z wami w bólu odnośnie zagrożenia z matmy. Mam tylko jedną pozytywną ocenę i na bank będę zagrożona i nie wiem jak się z tego wywinąć 🙁
Na dodatek nauczycielka nie darzy mnie sympatią.

Co do sprawdzianów to nie jest u nas tak źle. Najgorszy się szykuje pod koniec maja z fizyki z całego roku. Babka chce się z nami spotykać w sobotę, żeby porobić zadania. Chyba upadła na głowę  😂
u mnie też nagle wszyscy wściekli się ze sprawdzianami, kartkówkami... ja osobiście mam już dosyć i wysiadam  :emot4: Jeszcze 24 maja piszemy próbną maturę z matematyki, z której wynik będzie mieć duże znaczenie na ocenę końcową, pomijając fakt, że materiał jaki zdążyliśmy zrealizować to troszkę ponad połowa. Życzcie mi powodzenia 🙄
MoniaaA - heh, studia przy moim lo wymiękają ...

Mo B. - najgorsze, że książki mamy z podstawy i nijak nie idzie się tego nauczyć. Jadę na samych 3 - materiał z podstawy musze opanowac na 5, żeby to 3 dostac. Reszta jest z rozszerzenia 😉

Klolcia - nie wiem co jest z tymi matematykami. U nas z Kaziem jest to samo. Chodze na korki i jakos daje rade. Reszta to pare 4, kilka 3 i same 1.
tulipan - też chodziłam na korki z matmy, ale facet stwierdził, że nie wie dlaczego ja mam takie słabe oceny  🤔wirek: Sama też nie wiem dlaczego mam tak beznadziejną sytuacje - do klasówek się uczę, prace domowe w miarę możliwości odrabiam. Nie jestem głąbem, który nic nie umie i teoretycznie powinnam spokojnie się wyrabiać na tą 2, a na klasówce mam totalny paraliż  😵
tulipan , Mo B. a ja za to jestem na rozszerzeniu z geogr., a czuje się tak jak na podstawie 😉 Koleś robi lekcje 25 min. a resztę sobie siedzimy, bo mówi, że zrealizował już materiał, który sobie wyznaczył  👍 Ja na szczęście bez żadnej pały na koniec i może nawet 2 nie będzie 🙂
Klolcia - ha ! u mnie jest to samo, babka od korkow mowi mi, ze umiem wiecej niz ci z mat fizu, ktorzy do niej przychodza  😎 Ja mam problem z ogarnieciem duzej il materialu (to samo z chemia), dlatego kart ida mi super, a spr zawalam.

grzesiek - tez chce podstawe ...  🤣
MoniaaA, feno, Ja już się poddałam 😉. Nie wiem, pewnie postaram się coś wymodzić ale jak mój facet od korków mówi, że ona z nami rozszerzenie przerabia to ja już więcej pytań nie mam ... .
A co do zawalenia przyszłego tygodnia to u nas to samo.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
13 maja 2010 19:27
a ja tak jak już mówiłam... mam na wszystko wyje**** 🏇 😎

jutro poprawa sprawdzianu z polskiego, z którego dostałam chyba szalone 2. Ale za nic nie idzie wykuć na sprawdziany, które babka robi... Cały romantyzm + lektury (Dziady, Kordian, Werter, Pan Tadeusz, itd.)  😵 I to według niej TYLKO jedna epoka, ale omawiamy ją od... LISTOPADA!!!! 😤

Z fizyki muszę odpowiedzieć za tydzień w czwartek, z biologii w środę + spr z geografii, z chemii w poniedziałek i kto wie co jeszcze 🙄
Ale ogólnie... chillout 😎 Mama wróciła z zebrania, nie mam zagrożenia z niczego, o ocenach wie, więc luz.
Strucelka - też bym chciała się wychillować. Z tym, że z dwoma gołymi baniami z chemii raczej to nierealne (na semestr miałam 4) no i ten nieszczęsny niemiecki (1,2,3), do którego nie mam cierpliwości ani serca. Ehh. Chociaż widzę pozytywy - będzie 5 z historii, 4 z ang i 5 z pol  😅
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
13 maja 2010 19:48
tulipan no to trochę przegwizdane 😁 ale i tak 'take it easy' 😎
korsik chyba nie ma takiego zapisu ale kto powiedział, że wszystko musi być gdzieś zapisane. Czasami mam wrażenie, że nauczyciele sami ustanawiają prawa w szkole, jak im się podoba  🤔wirek:.


bo dzisiaj wychowawczyni napomknęła o tym, ze gdzieś jest zapisane...
a u nas odziwo spokój, spr z histrii za.. 3 tyg, w pon spr wok, kartkówka z bioli + poprawa, z matmy jeszcze tylko jeden sprawdzian będzie, jakoś niedługo..
Miałam się uczyć na gegre i się zgłosić.. ale mi się chce, oby na 4 wyciągnąc i będzie dobrze, to półrocze olałam strasznie z większości przedmiotów, ostatnia kartówka z fizy była genialna  😵 mam nadzieje ze nie wstawi mi bani za przepisywanie zadania z zeszytu...
na 6 poleceń napisłam aż 2 i to na dodatek teoretyczne..
a tak btw- kiedy jest zakończenie? kiedy wystawia się oceny proponowane? kiedy ostateczne?
do czwartku zagrożenia i prognozy, ostateczne 16 czerwca i 25 KONIEC.
korsik, ale gdzie, w statucie? Nie macie strony internetowej waszej szkoły? Tam powinien być statut ale jeżeli nie tam to nic więcej nie istnieje 😉 Chyba, że jakiś regulamin dotyczący wycieczek stworzony tylko dla waszej szkoły.
U mnie jutro: kartkówka z francuskiego i przyszły tydzień: poniedziałek: biologia, wtorek: chemia, środa: historia, czwartek: angielski.
Strucelka, ja bym inaczej powiedziała, po prostu mam na to wszystko wyj***ne, chociaż jeszcze czerwiec się nie zaczął :/
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
13 maja 2010 21:21
Nie tknęłam historii...na następny tydzień przydałoby się zaliczyc oba spr z historii-oj ciężko bd,re-voltowe kciuki znów się przydadzą 😉
Jutro ruska zaliczam 🤣
Mia łączę się w bólu zakuwacza. Ja już startuję z opcją nocną  😎
ja też dziś markuję
mam jutro do zaliczenia 3 sprawdziany i 2 kartkówki 👿

buyaka cieszy mnie, że nie jestem sama  😉
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
13 maja 2010 22:03
to miłej nocy kochane 🙂 my jutro spotkanie z podróżnikiem, harkor zaczyna się po weekendzie  😜
Ja pierwszy raz od kąd jestem w LO nie mam zagrożenia z matematyki  🤣
Normalnie cud
Muszę tylko poprawić jeden sprawdzian z początku semestru i będę mieć na razie spokój.

Z chemi miałam niedostateczny na 1 semestr i 2 jedynki na drugi z miejsca, na samym początku
Trochę się pouczyłam, nadrobiłam zaległości z gima, zaliczyłam semestr na 5, pierwszy spr poprawiłam na 5, drugi na 4. Szkoda, że z matmą tak łatwo być nie może

A jeśli chodzi o sprawdziany, to z przedmiotów które nam się kończą (chemia, fiza, biologia) mamy już totalny luz do końca roku. Chyba, że ktoś coś musi poprawiać.
Z pozostałych też jakiejś masakry nie ma.
Pewnie zacznie siędopiero po weekendzie  🤣
Ja jutro mam wf na 7.10  😵  Nie potrafię chodzić spać wcześniej, niż o 1 w nocy, więc jutrzejszy dzień widzę... średnio. Nienawidzę tego nowego planu, normalnie miałabym tylko godzinę cywilizacji Francji i aż 4 godziny Kabaretonu vel polskiego z Mirkiem  👿
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
14 maja 2010 11:15
Zaliczyłam 1 spr z bio z tamtego sem. 😅 jeszcze jeden i z bio spokój bd miała 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się