Ogłowia

Nachrapnik troche płaski a tak to nie robi na mnie wrażenia, też nie ma tragedii. Produkcji Pana Marka?
Witam! Czy któraś z Was posiada ogłowie HKM anatomic? Chciałabym wiedzieć czy warto kupić i jaka skóra jakościowo?


Ja posiadam. Nachrapnik i naczołek są fajnej jakości. Dodatkowo jest miękko wysciełane na potylicy, jednak paski policzkowe są dosyć twarde i trzeba je mocno nasmarować.
Aa i nachrapnik był na styk (wymieniłam się na niemal identyczny Kieffer'a), mimo że klacz małopolska i strasznie wielkiej głowy nie ma.
Używam do tej pory do przymiarek, więc o trwałości niewiele mogę powiedzieć. Moizm zdaniem sząłu nei ma, ale jest przyzwoite.




Quanta
Moim zdaniem nieduża, a bardzo ładna głowa kucyka zginęła w tym ogłowiu.
IMO kuc quanty wygląda mało szlachetnie 😉 Odebrało mu to ogłowie urok, może przez ten płaski nachrapnik. No nie wiem. Najważniejsze, że właścicielka zadowolona  😉


Horze ZParkel
bardzo fajna skóra, delikatne ale chyba niestety za duże 🙁
cieciorka   kocioł bałkański
24 maja 2010 19:12
mnie się quantowe ogłowie wciaż podoba, choć faktycznie mniej niż na wieszaku.
jak wyglądało poprzednie?

Dzionka, Dzionek obłędnie wygląda w Gilowym nachrapniku!
epikea - straszliwie cienki nachrapnik, celowo ?
od dłuższego czasu 'projektuje' sobie wymarzone ogłowie (chyba ulegne i kupie panomarkowe) nagłówek zrobić z taką podkładką

czy zwykły miękko podszywany, taki jak robi pan marek tylko grubsze podszycie i wystające z obu stron?
chodzi za mną rurka, bo panomarkowe paski wydają mi się dosyć szerokie, ale jakoś nie mogę się przekonać..

a nachrapnik będzie coś pomiędzy quantowym, a 'bezcyckowym' półokrągłym, o którym kiedyś była mowa

😀
epikea - straszliwie cienki nachrapnik, celowo ?

si 🙂 cały urok tego ogłowia w cienkim nachrapniku i cienkich paskach  policzkowych, których niestety tu nie widać bo mam prawie ostatnie dziurki i ta końcowka zasłania
i niestety nachrapnik też za duży 🙁 za długa ta górna część, za daleko za kości sięga
ot uroki posiadania araba z rozmiarem gdzieś między pony a cob 😉
LOVELY - co to za munsztuk ?
nie mam zielonego pojęcia- fotki znalezione w necie
A ja do mojego daw magoskiego odłowia dokupiłam nachrapnik meskykański... i wszystko wygląda jak sraczka! Bo te nowe wyroby daw maga są b. różne od tych poprzednich i ten nachrapnik jest z innej skóry inaczej wykańczanej i z lekkim połyskiem - kompletnie co innego. Dodatkowo teraz przy tej topornej potylicy lżejszy niejako w wyglądzie meksykaniec robi ta potylice jeszcze bardziej toporną...
no i nie mam pomysłu na naczółek do tego - bo ten co mam do ogłowia- czarny - podszywany londonem wygląda idiotycznie do meksykańca 🤔wirek:

I trochę mnie w tym momęcie wnerwiło to, że kupiłam ten nachrapnik... mogłam kupić całe nowe porządne ogłowie, ehhh
[center]Posiada może ktoś to ogłowie :
http://www.kegle.pl/kegle/oglowia/2112-oglowie-start-colorfull.html

Jak się sprawuje ?
Ponieważ planuję zakup i wolałabym wiedzieć coś więcej na temat tego cacka ; >>
[/center]
przyzwoite  😉 poczytaj kilka postow wczesniej , ktos sie wypowiadal juz o nim
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
27 maja 2010 16:03
pauulina2 Ogłowie na prawdę warte swojej ceny. Moja koleżanka kupiła je na CSI w Spodku, pewna "znawczyni-koleżanka" była na nie, ale kupiłyśmy.
Teraz jak widzę to ogłowie to wzdycham. Ma u nas na prawdę ciężko, ale skóra mięciutka (bardzo!), kolor mocny, nie blaknie. Ogłowie jest na prawdę bardzo tyrane i nieszanowane. Ma u mnie ogromny plus 😉

Do mnie leci ogłowie nijakiej firmy Sjohagen Wear. Mam nadzieję, że się nie przelecę (podobno bardzo fajne). Zobaczymy.
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
28 maja 2010 20:35
składak hooksowy, zakochałam się osobiście, ale kalaarepa mi mówi, że przesada. Najlepsze jest, ze naczółek to full lub xfull, nie pamiętam.  😁
ja też uważam, że przesadzone 😉
zgadza się- przesada. Do tego jeszcze na koniu z grzywką i odmianą na pysku. Gruba przesada  😉
Meksykan i opadający, świecący naczółek to już chyba przesada.. Za dużo się dzieje 😉
Zwłaszcza, że ten meksykan ma takie toporne paski, sprzączki i kółeczka. Może gdyby to był delikatniutki, cieniutki meksykan?
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
28 maja 2010 20:56
Czyli jednak przesada. Pewnie cieńszy meksykan dałby radę. Cholera.  😂
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
29 maja 2010 08:11
A ja jestem MRGA zla! Tylko nie wiem czy na siebie, czy na oglowie? 🤔
Wczoiraj postanowilam odswiezyc ursusowskie oglowie Zwiastuna bo skora zaczela byc juz twardawa, a samo smarowanie dawalo niewiele, wiec zrobilam mu olejowa kapiel.I tak oglowie stracilo zycie 😵 🤔
Wieczorem chialam je wyjac i to co zastalam przyprawilo mnie prawie o zawal 👿 Skora zesztywniala 🤔 pokorczyla sie, farba(lakier?)zaczela odlazi i wszystko popekalo-no istna masakra 🤔wirek: Po raz pierwszy mi sie cos takiego zdazylo.Juz kilka oglowi tak potraktowalam i te gorszej jakosci robily sie zawsze miekkie i fajne, a tu taki psikus.
Czeka mnie teraz zamawianie nowego oglowia.Dobrze ze urodziny niedlugo 😁
Musze teraz cos wymysli na Rudego, bo zostalismy bez oglowia :cool🙁wszystkie stare poszly w swiat)
milusia, daj zdjęcia bo mi szczęka opadła. Jaki to był olej? Ja tak kąpałam kilka ogłowi i nic się nie działo, może najnormalniej w świecie reklamuj u p.Marka?
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
29 maja 2010 10:42
No mi tez opadla, nie tylko szczeka 😵 Ja tez tak robilam z wieloma oglowiami i nigdy nic takiego sie nie stalo.Olej normalny, roslinny-moze lepiej ze potraktowalam nim oglowie, a nie użyłam w kuchni 🤔
Nie wiem czego to wina?Oglowia reklamowac nie bede, bo kupilam je używane.
Fotki zrobie jak ktoras z dziewczyn wezmie dzis aparat do stajni.
Myslalam ze uda mi sie chociaz nachrapnik uratowac, ale paski sie...polamaly 😲
Ale teraz tez zamowie od Pana Marka, bo mamy w stajni jeszcze 2 oglowia od niego i sa super-jedno z nich na 100% tez bylo moczone w oleju i ma sie dobrze.
milusia, o kurczaki  🤔 wezmę dziś aparat, masz pw
specjalnie nie edytuje
zdjęcia Milusi ogłowia




takie jest całe ogłowie, do tego sztywne
o ja  🤔 😵
masakra..
raczej niemożliwe żeby to stało się tylko od oleju..
normalnie jest takie sztywne że można je łamać na kawałki
Ktoś je ugotował czy co? Albo było wcześniej spalone? (słońcem np.)
To nie wygląda na rozmoczoną skórę, tylko na taką... zdenaturowaną. Możliwe, że już w garbarni - tylko jakiś sprytny środek to ukrywał?
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
30 maja 2010 06:23
Ugotowane nie bylo na 100%, bo ja najpierw leciutko podgrzalam olej, sprawdzilam temperature i wlozylam oglowie, tak polezalo kilka godzin i wieczorem zastalam ,,to" 🤔
Sloncem spalone tez nie bylo-po umyciu zawsze susze oglowia w cieniu, lub w pomieszczeniu i potem smaruje masia do skor.
Nie wiem dlaczego sie tak stalo, no ale trudno.Dodam tylko, ze podszycie oglowia(biale)jest normalne, nasiakniete olejem, miekkie i nie peka.Tez tak sobie pomyslalam ze moze jakos zle wyprawiona byla ta skora, czy cos w tym rodzaju.
deborah   koń by się uśmiał...
30 maja 2010 07:07
milusia, ja bym jednak przy zakupie nowego pokazała Panu Markowi.
może trafiła się felerna skóra? sam jej nie garbuje więc na 100% chciałby wiedzieć o takich sytuacjach

może choć rabat na nowe wywalczysz. choć jak dla mnie powinien je wymienić.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się