Kącik Rekreanta cz. III (rok 2010)

Alice tylko na 1 przeszkodzie sie wybila z daleka (2 zdjecie) tak to raczej staramy sie o normlane odskoki 😉 niestety na zawodach "trace oko" 🙄

helcia wiadomo:]
m0niSka dziękujemy :kwiatek: Macie piękne zdjęcia:] Zazdroszczę fotografa 😉
Fantazja Ba! Jest Grass jest lans:P
incognito Byliśmy tu już kilka razy... kiedyś:]
Co do konia, to 9-cio letni wałach oldenburski, po skokach (obecnie próbujemy z panem trenerem odrobić jungowe luki ujeżdżeniowe). Jesli coś jeszcze Cię interesuje to pytaj 😉

Się wepchnę z dwoma zdjęciami jeszcze:P
Kto potrafi bardziej skrzywić konia?:P

Kto potrafi bardziej skrzywić konia?:P



Ja!  😁

Raven no coś Ty, jak to?

Heh, wszystkie znaki na niebie i ziemi od dłuższego czasu mówią mi, żeby rzucić to wszystko w pieruny :P 😉 Ale ja sie nie dam sie 😎 Z tym, że najgorsze jest czekanie i sytuacje, na których przebieg nie ma się już wpływu i nie da się zawalczyć o sukces... 🙁 I trzeba liczyć na szczęście, którego ostatnio nie mam...
Fantazja Kiedy na jakieś zawody się wybieracie?


Kto jedzie 13.06. do Sawanki na zawody? 🙂 Dzionka? Brzask? Koniczka? 👀

Raven, ja jadę na pewno 🙂

Raven, ja nie - jak już Ci mówiłam w burakowozie, siodło zmieniam i kasy brak.

Raven, my na zawody? coś Ty  😂 , może podwórkowe w sierpniu (skoki)

my z dziś (Milusia  :kwiatek:  :kwiatek: )



i "andaluz"  😁  koleżanki (przepraszam za niewyjściowy strój, ale nie wiedziałam że wsiądę)

Dzionka to może przyjadę Wam pokibicować 🙂 Ode mnie ze stajni nikt nie startuje z tego co wiem, więc nie będę posądzona o zdradę 😁
Koniczka ojeeejujeju no... Czyli mam rozumieć, że niezmiennie Zielonki 2010 Wasze? 😀iabeł: Bo nie przyjmuję zaprezentowanych przez Ciebie argumentów na "nie"  😀iabeł:
Fantazja No to trenujcie, trenujcie żeby nie było 😉 Haha, w japonkach nigdy nie jeździłam 🤣 Już chyba wolę w glanach 😉

Ja gościnnie na arabku koleżanki, na którego mam przyjemność aktualnie wsiadać😉 ponieważ moja kobyła na chorobowym jest 🤔

edit. przepraszam za niewyjściowy strój, ale spalona skóra nie pozwoliła...   🤬
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] rozmiar zdjęć

Fantazja
Fantazja wygląda rewelacyjnie!  😍

A ja Wam powiem tylko tyle, ze mój koń jest w swoim zywiole i cieszy mnie to ogromnie 🙂

martva, wiem, że offtop ale jaka z Ciebie piękna kobita wyrosła! 😀 nono 😀 rewelacyjne zdjęcia dziewczyny 🙂 aż radość zaraża 🙂

Losia, aby do przodu, ambitna laska jest sądząc po zdjęciach 🙂

Fantazja, uwielbiam twoją dziewczynę 🙂

Averis, a może coś więcej, e? A zdjęcia, e? 😉

Raven, kibicuj kibicuj, fajnie będzie zobaczyć znajomą twarz 🙂😉

Fantazja, ładną masz tą laskę 🙂 Od razu widać, że kobyłka.

Burza, zdjęcia są w fazie testów 😁 Poluję na aparat współlokatora, może się zlituje. A co więcej mogę powiedzieć? Cały dzień na trawce, w boksie sucho i czysto, jedzenia do oporu. Koń spokojniutki, posłuszny i kochany. Ma tyle trawy w ciągu dnia, że nawet nie mam już z nią problemu, gdy chcę coś od konia wyegzekwować. Kary wie już ,ze nigdzie mu ona nie ucieknie. Nie pamiętam, bym widziała mojego konia tak wyluzowanego.  💃 I jest sukces- mój koń zostawił dzisiaj trawę i przyszedł się ze mną przywitać na pastwisku. Fakt, że trawa już tam mocno wyjedzona, ale liczy się efekt  😁

Averis, super 🙂 cieszę się że tak wam na dobre to wyszło 🙂 ale bardzo chce foty 🙁

Burza, też się cieszę 💃 Obiecuję, że poruszę niebo i ziemię, byś te foty dostała 😎

Raven, no nie polecam japonek, kiedyś jeździłam w glanach  😁 dawno i nieprawda  😉
muszę zacząć skakać, bo zanim się obejrzę  😵
Dzionka, a jaki tyłeczek ma  🤣  😁
Burza, a ja Twojego Piorka, to może się wymienimy na wakacje?  😉 joke
_kate, dziękujemy  :kwiatek: , dziś to dzięki Milusi, pokrzyczała trochę, w miarę się ogarnęłyśmy i pokazała nam kierunek, za co ogromnie jej dziękuję  :kwiatek:

Burza ambitna jak cholera 😉 gorzej z tym u gory 😂

Averis, Twój też uciekał jak go się z trawy brało? Chyba te ślązaki są bardzo podobne. Nasze nawet w podobnym terminie z Opola wyjechały.
Kurczę uważam, że padokowanie ponad 12h na trawie konia nie sprawia, że trudniej się na nim pracuje... Przynajmniej w przypadku mojego konia, nigdy nie był tak chętny do pracy, ale przy tym na maksa opanowana, zero odpałów jak jedziemy na spacer w teren, na ujeżdżalni pełen spokój, branie z pastwiska (pierwszy raz, zero problemu). Aż będzie mi żal go w październiku odwozić do Opola 🙁

Fantazja, pewnie, na pewno je wtedy docenimy 😁

Losia, bez samobiczowania, ono jest passe 😉

Fantazja dobry glan nie jest zły 😎 Ale niecierpię połączenia glany + plastikowe strzemiona + szpagatotwórczy koń (typu Piorek na przykład 😎 ) 😉
Dzionka a już wiesz jak gdzie kiedy i o której? 🙂

Raven, sama jesteś szapagatotwórcza <foch> 😀 za długo już Małego nie widziałaś!

martva mam takie same adidasy  😎

Raven, a ja tak kiedyś jeździłam  😂  i to w teren, byłam młoda i głupia  🙄
Burza, taaak, a jak Piorka nie oddam, to co?   👀

Fantazja, hmm. Jak będzie się dalej w takim tempie ujeżdżał to są szanse 😁 przy tempie jego postępów zaczęłam wierzyć, że kiedyś pojadę brąz i to na nim, a nie jakimś tam koniu 🙂

kare_szczescie, mój sam przyłazi, albo czeka. Czasami ma dni, kiedy nagle chce się bawić w ganianego i nie przychodzi, ale parokrotne pogonienie sprawia, że przechodzi mi ochota na pląsy i grzeczniutko wraca. Gdy mam go na linie, to też nie ma większego problemu. Co do wpływu wypasania koni na ich chęć do pracy- mogę powiedzieć, że naprawdę fajnie mi się teraz z moim zwierzakiem dogaduje. Nie robimy niczego trudnego, ani specjalnego, ale to się po prostu czuje. Jak na niego patrzę, to mam wrażenie, że osiągnął jakąś fazę zen 😁

Burza, super, że idziecie tak do przodu, cieszę się razem z Wami  😀

Moniska, Martva zdjęcia są w najlepszym możliwym stylu!  😜 I nie mam tu na myśli żadnego fotograficznego bełkotu, mam na myśli fun, piękną scenerię i mnóstwo pozytywnej energii  😀

I rzeczywiście Samuar jest ogromny! Fiu, fiu! Odstaw tego Buil Up'a dziewczyno, bo niedługo będzie miał ze dwa metry nie tylko wszerz ale i wzwyż!  😲 🤣 🤣 🤣

Ostatnio ciągle myślę o tym, żeby dać sobie spokój i wysłać konia gdzieś do innej stajni. Być u niego co 2 dzień, wsiadac np 2 razy w tygodniu i zapewnić mu codzienne padoki i towarzystwo innych koni.
Jaki jest sens trenować i trzymać konia w środku miasta jak nic mi nie wychodzi? Przecież on nie może być w takim układzie szczęśliwy.
Jednak nie potrafię podjąć takiej decyzji i myślę, że gdy przedstawię pomysł rodzicom to mnie wyśmieją - po co ładujemy taką kasę w zachciankę? już Ci się znudziło?
A tego chcę uniknąć, więc mam problem.

Fajnie, że chociaż wiekszość z Was progresuje 😉

Fantazja, to ja bym już chyba wolała na boso 😁 Nie wygodniej?
Dynamo, no widzę, że pierwsze porządne słońce w tym roku i nie tylko ja cierpię 😉

Tak tyci, tyci Wam wszystkim zazdroszczę. Mija nam dziś z Rudym siódmy miesiąc i ... jakoś tak smutno. Codziennie tylko spacerki w ręku, co chwila jakaś nowa "przypadłość" wychodzi. Biedny mój 🙁 Dobrze, że jest jednak tu gdzie jest.
Ja się terenuję na innym przesympatycznym zwierzaku, ale mimo wszystko chciałoby się wspólnie z Rudym. Eh, jeszcze trochę...