Jaki jest nasz wzrost i czy macie z tym problemy?

Ja mam stopę 38,5-39 przy ok 175 i jak dla mnie idealnie :P


To całkiem zgrabna stópka, ja mam 39-39,5 przy wzroście 174.

Powiem Wam, że kiedyś się martwiłam, że to źle wygląda, jak się tańczy z niższym facetem, ale już mi przeszło. Mimo obcasa 9-tki mam mniejsze problemy, niż koleżanka mocno poniżej 160 tańcząca z chłopakiem około 190 🙂
Lena, pasuje mi to, bo kiedyś bałam się, że dobije do jakiegoś 42 i będą problemy z butami...
he he, moja kumpela dobiła, ale ona ma 183.
ja teraz mam coś ok. 170  😉
Wszystko ok, tylko drażni mnie fakt,że w tym wieku [gimnazjum] faceci są niscy  🙄  😁
ja mam 159
Ogólnie chciałabym byc wyzsza chociaz o 4 cm.
Ja mam 176 i stope 39 🙂 i chciałąbym być niższa, faceta mam mniejszego od siebie, na średniej wielkości koniu wyglądam jak pająk  🤔 😡
Manta   Tyłkoklep leśny =)
08 czerwca 2010 16:34
Ja całe życie chciałam dobić do 175 - byłam przez podstawówkę tą najmniejszą, i to do tego stopnia, że od niektórych dziewczyn byłam niższa więcej niż o głowe. Wyrosłam na 173cm i ogólnie byłabym przeszczęśliwa, gdyby moje założenie, że faceci mają 185-190, rzadkomniej było słuszne ;-). Ogólnie swój wzrost lubie, rozmiar buta 38 też (choć mam mocno szeroką stopę, więc z butami eleganckimi bywa różnie ;-) ). Choć czasem sobie myśle, że fajnie by było być malutką, drobniutką... choć teraz sądze, że ideałem byłoby mieć 165 =). Ale tak jak mówiłam, lubie swój wzrost, mimo wszystko ;-)
IloveMosiek   Mościsław & Co
08 czerwca 2010 18:21
wzrost 182cm, stopa 41.
dobrze się czuję z moim wzrostem, nawet zakładam obcasy. tylko faceci naokoło same mikrusy, bleh.. 😀iabeł:
ja mam 165 cm wzrostu i nr buta 39, czasami (rzadko, ale zawsze), że nawet 40  😵  jak dla mnie stopy mam za wielkie i mogłabym być trochę wyższa choć osobiście nie mam wielkich zarzutów do mojego wzrostu. Przynajmniej nie przerastam facetów  😁
170 cm

I wolałabym byc nieco nizsza... tak 164
Chcialoby sie pomykac w szpilkach/obcasach a tu niestety z tym kiepskawo.
Druga połówka troche wyższa ale niewiele więc jedynie niskie obcasy wchodzą w gre.
Mam na pewno 174 cm, nie wiem czy nie ewentualnie jeszcze jakiś 1-2 cm więcej. Zawsze chciałam być mniejsza, zwłaszcza, że bardzo lubię chodzić na obcasach. Nie jest to jednak jakiś wielki problem, gorzej jest z rozmiarem moich stóp - 42. Buty, które mi się podobają zazwyczaj mają rozmiarówkę do 41, które na mnie nie wchodzą lub do 40 (!).
Ja mam 160 cm.. Rozmiar buta (w zależności od firmy 36-37, czasem 38). Generalnie zawsze chciałam być wyższa.. Nie jakoś bardzo ale chociaż te 6-8 cm. Aczkolwiek nie jest to dla mnie jakiś duży problem..
Z tą średnią w ankiecie to świetnie trafiłyście, to przeciętna krajowa.
Przy moich 180cm, większość dziewczyn mieszczę pod brodą, wywołuje to u mnie trochę takie
jakieś odruchy opiekuńcze hehe  :przytul:  😉
Ale nie przejmujcie się swoimi małymi wzrostami, więcej nie potrzebujecie, a w łóżku wam to zaowocuje  😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
09 czerwca 2010 10:41
Querido, ja nawet do 160 nie dobiłam..  wszystkie nogawki od spodni morderczo zbyt długie, stopa 37,5 więc radośnie ŻADNE buty na mnie nie pasują. Ale wzrost mi zupełnie nie przeszkadza, istnieją szpilki, 10 cm sobie dodaję i nie mam stresu.
158 cm wzrostu,a stopa 36 z małymi palcami  😂
Lubie swoj wzrost, i wydaje mi sie ze jestem proporcjonalna 😁 na swoj sposob
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
09 czerwca 2010 11:23
160 i stopa wacha się między 37 a nawet 39 - mam wysokie podbicie, więc zależy od buta.
Chciałabym mieć jeszcze jakieś 5-10 zm więcej, bo jestem raczej okrągła, i przy tym wzroście trochę rzuca się to w oczy. Mogłaby mieć jakies 5 cm więcej przy tej samej wadze o kształtach ogólnie  😁
Strzyga, ja większość nogawek też muszę skracać niestety.. A szpileczki owszem fajne ale ja za długo w nich nie wytrzymuję.. 🙁
lopek co masz na myśli? 😁
kot jakbym o sobie czytała 😉
ja tam w pełni jestem zadowolona ze swojego wzrostu choćby ze względu na te szpilki.. 😍 uwielbiam w nich chodzić 😀 a no i w kolegach się budzi jakiś taki instynkt dziwny, że 'maleństwem trzeba się zaopiekować ' 😂 aczkolwiek jest to bardzo przyjemne 🤣
174cm, but najczęściej 38, ale w sumie od 37 do 39.
fruity_jelly, zapewne miała na myśli to, że i te mniejsze i te pulchniejsze są lepsze w łóżku. Podobno 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
09 czerwca 2010 16:43
Querido, ja je na 3 zawijam i jakoś tak chodzę. Na co dzień też w adkach latam, bo mi nie przeszkadza na co dzień mój wzrost. Na imprezy szpile i po problemie.
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
09 czerwca 2010 18:29
a ja mam 175 i roznie z tymi rozmiarami, generalnie 40
Nie pogardzila bym 4 cm wiecej wzrostu  😀 nosze nawet bardzo wysokie szpilki w sumie od 10 cm do 15 raz ze niektore buty okropnie szlapowato wygladaja na malym obcasie, a dwa mam dluga szczupla stope w wysokich szpilkach wyglada na drobniejsza. Poza tym czuje sie na spilkach jak w adidasach cala ciaze tak latalam.  😀 Jedyne co mnie drazni i nic innego to to ze nie ma opcji zebym przytyla, waze 58 kg kiedys tak chcialam przytyc ze potrafilam zjesc bochenek chleba na sniadanie.  😲 niestety po miesiacu ostrego zarcia nabawilam sie jedynie 2 rozstepow, wiadomo ze nie mozna sie cale zycie obzerac nie ma opcji, ale jak jem mniej dwa dni to chudne.  🙇 No i druga sprawa ze ja bardzo zaciecie cwicze 4 razy w tygodniu silownia 1,5 godziny, jak nie moge przytyc to chociaz miesnie musa byc....  😁
w dowodzie mam 163cm, rzeczywiscie 1-2cm mniej 😉
nie mam kompleksow z powodu niskiego wzrostu, gorzej by bylo, gdybym miala 180cm 😉
[quote author=fruity_jelly link=topic=15204.msg615293#msg615293 date=1276096715]
lopek co masz na myśli? 😁
[/quote]
Oj jak bym napisał wprost, to by mnie tu admini pogonili  😁
Uwierz na słowo, w łóżku najlepiej mają dziewczyny nie za wysokie  :kwiatek:
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
09 czerwca 2010 19:54
Tak a pozniej faceci dorabiaja stopnie obok lozka.  😁 To taki joke oczywiscie.
Od razu stopnie  😉 Wystarczy pufa  😀  😉
Ja nie potrafię być z facetem niższym albo równym ze mną, te 180 musi mieć, reszta niech idzie kupić jakieś koturny, bo to dla mnie trochę kurdupelki...  😉

Kobieta ma się czuć malutka przy facecie, takie jest moje zdanie. Chociaż często obserwuje się kobitki wysokie i małych facetów, niższych nawet o głowe 😀
Ale u facetów jest podobnie, nie lubią wyższych dziewczyn, bo dla nich to pewien przejaw dominacji ich partnerki, jednak widuję takie pary i łatwo zauważyć, że w takim związku prym wiedzie dziewczyna 🙂 no niestety... są tacy faceci, ale widać przydają się dominom  😉
A Ja lubię takie mniejsze dziewczyny, bo małe jest piękne  😀 i często zgrabne :P
Mnie w poniedziałek pani w zoologiku poprosiła o LEGITYMACJĘ GIMNAZJALNĄ, bo myślała, że kartę płatniczą mam mojej mamy  👿
Ja mam chyba 167... albo 168, nie pamiętam - w każdym razie spokojnie mogę nosić obcasy i to się liczy  😎
asds   Life goes on...
10 czerwca 2010 12:53
wzrost 171cm

rozmiar stopy 40,5 -41
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się